Mam 165cm wzrostu i ważę 80kg. Chciałabym być szczupła i seksowna...

ale chyba nigdy nie bede, mam problemy zdrowotne, duzo problemow :( z zazdroscia patrze na atrakcyjne seksowne dziewczyny :( latem nie pokazuje sie na plazy bo chce mi sie plakac, na basen nie chodze, w ogole unikam pokazywania ciala... eh to smutne

mam to samo tylko ze 160 i wiesz co ? faceci mnie uwielbiaja , mam 20 lat , mialam duzo chlopakow, nie wstydze sie siebie, wydaje mi sie ze ppo mnie tego nie widac, chodze wszedzie nawet na plaze i jest mi z tym dobrze :) glowa do gory kochana:) ile masz lat ?

wypukle piersi?

Mam 160 cm ważę 43 kg a chciałabym mieć 55 kg. Nie wiem ile bym jadła i siedziała i tak bym nie przytyła.

Do gosc 14,43 Musisz sie zadziej bzykac i nie ostro. Przy dobrym rznieciu traci sie duzo calorii ja tak mialam jak sie z dwoma ostrymi facetami spotykalam.ale oni o sobie nic nie wiedzieli, tylko duupczyc mnie chcieli

ja mam 163 i waze 84kg i mam wieksze powodzenie niz miałam jak byłam chudzielcem.Mam spore piersi bo 80 H,fajny tyłek,taki wystajacy ale kształtny i jędrny i facetom sie bardzo podobam.

Do 15,15 to maja w co faceci swojego hu/ja ladowac

jesu toz jakimi wy się facetami zadajecie chyba z jakimiś prosiakami i wieśniakami kobita 160cm 80 kilo to jak jakaś wiejska maciora

wolałbym odciąg c***a i zapakować w kosz na śmieci niż w 80 kilo g****a i tłuszczu

musisz wygladac strasznie :O ja kiedys wazylam 76 kg przy 167 cm wzrostu i wygladalam okropnie, wielkie uda, sadło na brzuchu, gęba jak donica :O

Ja mam 160 I 55kg I chce jeszcze zrzucic ze 2-3 kilo bo mam troche sadla na brzuchu ,wspolczuje Ci autorko ,a nie moze Ci lekarz zmienic lekow na inne ,ktore umoziliwia Ci schudniecie?

a ja ważę 50 kg przy wzroście 162 ;-) nie masz się co przejmować ;-) prawdziwy facet nie patrzy na wygląd tylko na wnętrze ;-)

Ja wazylam 82kg,165cm Teraz 59 kg Www.instagram.com/elizasylwia

To trochę puste, ale uważam że kobiecie niezadowolonej ze swojego wyglądu, jeśli nie pomaga silna wola (czyt. nie może ćwiczyć i iść na dietę, problemy zdrowotne) to pomóc mogą jedynie zakupy. Kup sobie coś, w czym poczujesz się sexy. Jest wiele kobiet puszystych choćby celebrytów, aktorów puszystych, którzy wyglądają sexy. Dobrze dobrane ciuchy mogą zdziałać cuda na nasze samopoczucie! ;)

Jak chcesz się odchudzić to żryj mniej. Jak chcesz przytyć to żryj więcej. Proste.

Pobzykal bym takiego pączusia) strasznie mam ochotę

Nie usprawiedliwiaj się problememi zdrowotnymi. Czy to nie jest tak, że twoje problemy zdrowotne są powodowane przez twoją tuszę, złe odżywianie się i brak ruchu? No to na początek trzy razy na tydzień godzinka pływania w basenie. I żadnego obżarstwa po wyjściu z basenu. Jesteś głodna, zjedz jabłko. Dalej jesteś głodna, zjedz drugie. No i koniec z węglowodanami. Mięso jak najbardziej (zamiast w tłuszczyku, czy duszone np. z patelni grillowej), warzywa, czy ziemniaki również, ale absolutnie zero cukru, cukierków, ciast, czy ciastek. Nie podjadaj! Dieta nie musi być specjalnie ciężka, ale staraj się jeść nie to, co ci smakuje, ale to, czym żołądek zapchasz, a nie będziesz chciała jeść tego w nieskończoność. I dużo ruchu, niezbyt intensywnego (spacer) i koniecznie basen. Aha - lepiej lekko zmarznij, niż się przegrzewać. Spróbuj się ciut zahartować, wietrz swój pokój, będziesz zdrowsza. I najważniejsze - popatrz w lustro, dobierz odpowiedni makijaż, może popraw strój. Twoja twarz musi przyjąć wyraz osoby uśmiechniętej, radosnej, z którą chce się być. Poćwicz odpowiednią mimikę. Odkryj, co masz fajnego (oczy? włosy) i to eksponuj. No i staraj się dać chłopakom szansę. Musisz przebywać tam, gdzie i oni są. Może na mecz się wybierzesz? Może jakieś inne hobby, gdzie łatwo chłopaka spotkać? Powodzenia, wszystko się da, jeśli nie będziemy się zasłaniać przysłowiem: Taką żeś mie Panie Boże stworzył i taką mnie masz. Wszystko można zmienić, wyszczupleć można też.