Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rodzenie dzieci w późnym wieku wcale nie takie super

Polecane posty

Gość gość
Nie wszystko da sie kupic . Niestety ale w dzisiejszych czasach liczy sie tylko kasa kasa kasa . Uważam ze dla dzieci lepiej jak maja mlodszych rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak, ale rodzenie dzieci nie stoi na przeszkodzie karierze zawodowej i wyksztalceniu. Jestem w 3 ciazy, w tym roku koncze 30 lat i od 11 pracuje, bylam tylko na kilkumiesiecznych macierzynskich z 1 i 2 dzieckiem, pracuje od 19 roku zycia, skonczylam studia zaocznie, teraz koncze drugi kierunek - tak, lapie kilka srok za ogon, ale za 10-15 lat bede miala odchowane dzieci, niezly staz pracy i naprawde niezla sytuacje materialna. A wtedy bede korzystac z zycia, podczas gdy starsze matki dopiero wejda w swiat kolek, zupek i kupek :D Kazdy ma swoj plan na zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
argument przeciw ko późnemu macierzyństwu,że dzieci się będą wstydzić mamy- babci....jest po prostu żałosny.....współczuję wam niskich horyzontów...spójrzcie na siebie...odrosty, wylewający się tłuszcz z biodrówek, już ie wspomnę o języku jakim operujecie...żałosne.. Idąc waszym torem rozumowania...nie powinny mieć dzieci osoby nieurodziwe, grube, mające jakiś defekt fizyczny..np..utykające na nogę, lub nawet bez nogi ( moja znajoma jest bez nogi i ma o zgrozo...troje dzieci),bo też dzieci mogą się ich wstydzić...po prostu taki argument , to żaden argument...dla mnie jedynym rozsądnym argumentem jest to,że można nie zdążyć wychować dziecka..i amen..inne do mnie nie trafiają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie , kazdy ma swoj plan na zycie i kazdy rodzi, kiedy mu pasuje, ja tylko w swoim poscie chcialam wyjasnic, dlaczego starsze matki w wiekszosci maja dobrą kondycję fizyczną i umyslowo ( jak na swoj wiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdemu życie się tak układa, że może mieć dzieci kiedy chce. Różne są czynniki np: brak partnera/męża, trudna sytuacja materialna, problemy zdrowotne itp. Często osoby, które mają później dzieci bardzo długo się o nie starały lub walczyły. Poza tym np taka Shakira, Penelope Cruz, czy nasza Korzuchowska wszystkie rodziły blisko 40 tki i trzymają się lepiej niż nie jedna 20latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara mamusia
Ja jestem starą zacofaną matką bez energii :( Moje dziecko nie siedzi z buzią w komputerze całymi dniami, nie mamy w domu telewizora. Za to jeżdżę z nim konno, na nartach, a wieczorami czytamy i omawiamy prasę, mój syn wręcz się wykłóca na racje polityczne, a ja go czasem podpuszczam, dużo rozmawiamy zwłaszcza mąż z nim dyskutuje jak naprawiają coś przy aucie... tak wiem ta przepaść :( dziecko jest pewnie nieszczęśliwe i pierwsze o czym myśli rano to, że się mnie wstydzi zwłaszcza wtedy gdy przytula mnie przy kolegach :) Mam mam 55 lat, a syn 15. Dbam o siebie i wyglądam lepiej niż niejedna rozlazła 30stka w sexi ciuszkach typu bazarex :) no oczywiście mam zmarszczki tu i tam ale to jedno wam powiem wygląd i ogólne wrażenie zależy od tego jak kto żyje i jak się czuje. Nie widziałyscie nigdy młodych kobiet z młodymi twarzami, a jednak jakieś takie gnuśne i zgnębione, przygarbione? albo odwrotnie. Czasem osoba ma więcej lat ale ładna sylwetka, uśmiech, zadbany wygląd sprawiają, że człowiek jest bardziej żywy. No niestety ale wszystko zależy od danego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wyglądam lepiej niż niejedna rozlazła 30stka w sexi ciuszkach typu bazarex usmiech.gif no i masz klasę kobiet wyśmiewasz się bo ja ubieram się na bazarku ech :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mam mam 55 lat, a syn 15. Dbam o siebie i wyglądam lepiej niż niejedna rozlazła 30stka w sexi ciuszkach typu bazarex usmiech.gif " Tak sobie tłumacz, z tyłu liceum z przodu muzeum haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że najlepszy wiek na rodzenie dzieci to 25-35 lat. Nie dobrze za wcześnie, za późno też nie. I wszystkie planowane ciąże raczej są w tym przedziale wiekowym. Wczesniejsze to w wiekszości wpadki, a późniejsze z konieczności- bo właśnie nie było wczesniej męza/partnera, nie było pieniędzy czy ludzie wiele lat się starali o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tak czytam to matki do 30 to gołodupce mieszkające z teściami a matki rodzące po 40 to bizneswoman zwielką willa i milionem na koncie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No rzeczywiscie znane celebrytki rodza dzieci po 40 tce i jakos na babcie nie wygladaja"- to akurat nie jest argument. Jak się ma kasę, można 40-tkę zrobić na 20-stkę. Tyle osób nad nimi pracuje, że muszą wyglądać ładnie. Poza tym to, co widzimy, jest podrasowane, np. zdjęcia w prasie, w necie, programy tv. Na co dzień już tak ekstra nie wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak się ma kasę, można 40-tkę zrobić na 20-stkę. Tyle osób nad nimi pracuje, że muszą wyglądać ładnie", rzeczywiscie to chyba brak kasy decyduje ze matki Polki wygladaja w wieku 30 lat jak 60 latki, hehe, bo tutaj gdzie mieszkam 45 latki wygladaja znacznie mlodziej, pogodne, usmiechniete bez zmarszczek z malymi dziecmi a w moim rodzinym miescie panie w wieku 45 wygladaja jakby mialy 20 lat wiecej niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie tłumacz, z tyłu liceum z przodu muzeum haha xxx a wy jak już nie macie czego powiedzieć, to rzucacie tą rymowanką z d...py. a może ona niczego sobie nie tłumaczy tylko żyje! dziecko ją kocha, tworzą kochającą się rodzinę i przecież pisze że ma zmarszczki więc nie wstydzi się tego i wie jak wygląda, nie robi z siebie piętnastolatki i żyje, żyje, żyje!! Skąd w was tyle jadu? To już nie można być szczęśliwym, bo jak ktoś jest szczęśliwy to sobie coś tam tłumaczy. Bez sensu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha BAZAREXY się oburzyły, bo kobieta ma rację lepsza gustowna 40 i 50tka niż panterka, białe kozaczki i solara na japie i 10kg nadwagi lat 30, no a tego dużo wokół przyznajcie dziewczyny. Przecież chodzicie po miescie to nieraz można paść ze śmiechu jakie to niektóre młodociane trzydziestki są śliczne, zadbane i pełne energii. Jeżeli mama jest normalna to wiek jest nieważny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wg was kobieta wyglada mlodziej i atrakcyjniej w wieku 50 lat niz jak ma 20 ,30 tak? Czyli te mlode zamknac w szopach i wypuscic dopiero jak skoncza 50lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie umiesz czytać ze zrozumieniem ośle? przecież jest wyraźnie napisane, że NIEKTÓRE młode tak wyglądają i sporo ich jest faktycznie i że OD DANEGO CZŁOWIEKA ZALEŻY TO JAKI JEST! czy jest sflaczały jako młodzik czy pełen życia po 40-stce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oslem flejo to ty jestes. I pisz grzecznie na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się naucz czytać, bo jak większość ofiar reformy gimnazjalnej nie umiesz czytać jasno i prosto sformułowanych zdań :o nie rozumiesz kontekstu i czytasz to co chcesz przeczytać mimo, że jak byk masz czarno na białym napisane OŚLICO! no i ostrzejsze tu słowa padają tak więc OSIOŁ dla ciebie powinien być komplementem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj ale jełop z ciebie, baba pisze o bazarexie czyli o dziuniach obciachowych, a nie o tym gdzie się kto ubiera. Czy wy w ogóle wiecie co to kontekst? czy czegoś jeszcze uczą w szkołach po 2000 roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 49 lat. Dwoje dorosłych dzieci i teraz mam czas dla siebie. Nie myślę już o szkołach, buntach i wszystkich tych problemach. Teraz to ja mogę na godzinę czy dwie zająć się wnukami. Na samą myśl o ciąży w tym wieku dostaję dreszczy. Ale każdy żyje jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 49 lat. Dwoje dorosłych dzieci i teraz mam czas dla siebie. Nie myślę już o szkołach, buntach i wszystkich tych problemach. Teraz to ja mogę na godzinę czy dwie zająć się wnukami. Na samą myśl o ciąży w tym wieku dostaję dreszczy. Ale każdy żyje jak chce. x Wszystko się zgadza, tylko, że w chwili kiedy ja studiowałam, zwiedzałam świat, bawiłam się i używałam życia, zdobywałam doświadczenie zawodowe (łącznie ze zagranicznym stażem) ty siedziałaś w pieluchach. W zyciu nie zamieniłabym się z tobą. Poza tym nikt raczej nie pisze o zachodzeniu w ciążę w wieku 50 lat a raczej 30-40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bazarkowe panny jak się oburzyly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 lat minęło
Szczerze mówiąc ja też wolałam używać za młodu, a teraz i tak mam czas dla siebie, bo zdobyłam dobre wykształcenie. Teraz mam 40 lat i pięcioletnie dziecko. W pieluchach już nie siedzę, mam opiekunkę w kryzysowych sytuacjach :) i panią do sprzątania w domu. Też bym się nie zamieniła z panią powyżej ale nie krytykuję, co kto lubi i niech każdy żyje jak mu dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha tak pocieszajcie się, że takie młode jesteście i teraz macie odchowane dzieci i czas dla siebie. też bym sobie wlewała jakbym tak spartoliła swoje życie i jako 20-latka wpadła, była zmuszona się chajtać i patrzeć jak moje rówieśnice żyją po ludzku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z wczoraj z 18 09
Nie wszystkie 20-latki wpadly :D I uwierzcie, nie umknelo mi nic z szalenstw mlodosci, bo to, ze jestem matka nie oznacza, ze mlode lata spedzam w kupkach i zupkach. A zdobycie wyksztalcenia nie stoi na przeszkodzie, jesli jestes zorganizowana to dajesz sobie rade ze studiami, praca i macierzynstwem, a w dodatku nadal masz sile i ochote na wyjscia ze znajomymi, podroze i imprezy. To jest wlasnie sila mlodosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakoś muszą żyć z tym, że się wpakowały w pieluchy jako młode dziewczyny. Ciekawe jak to wielce teraz macie ten czas dla siebie i jak się realizujecie. Nie czarujmy się. Przez wczesne macierzyństwo zawaliłyscie wykształcenie, a co za tym idzie dzisiaj macie marną pracę, marne pieniądze i ten czas dla siebie który tak super opisujecie to telewizja. Łaaaał! rzeczywiście opłacało się zawalić młodość i szkołę :o Ja tam się cieszę, że za młodu nagięłam krzyża i dzisiaj żyję na jakimś przyzwoitym poziomie, nie jestem popychadłem w markecie ani nie sterczę w pośredniaku. Dzieci urodziłam w wieku 32 i 36 lat i nie żałuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie-siła młodości a nie wspieranie się nianią, sprzataczką i kim tam jeszcze :D .Stare mamy mają mniej siły za to więcej obaw i wykazują się nadmierną opiekuńczością, nie mówiąc już o tym,że jak dziecko dorasta to dzieli je od dzieciaka przepaść mentalna i pokoleniowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ta jasne :D weź się posłuchaj supermenko. Oczywiście studia, praca, niemowlę i imprezy wszystko się da pogodzić z usmiechem i energią to łatwe jak bułka z masłem. W takim razie chyba nie byłam nigdy młoda ani tej siły młodości nie miałam hahahaha ledwie połączyłam studia z pracą i od czasu do czasu impreza. Żyłam za swoje, nikt mi nie pomagał. Nie opowiadaj bajek. Praca, studia, dziecko i imprezy? albo kłamiesz żeby się pocieszyć albo angażowałaś pół rodziny w swoje życie, bo niby co robiło dziecko w czasie gdy pracowałaś, uczyłaś się i imprezowałaś? No właśnie taka to ta twoja siła młodości, mama i teściowa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:44 mam siłę na sprzątanie :) wyobraź sobie, że człowiek czterdziestoletni nie umiera jeszcze ze starości ale zwyczajnie stać mnie na to aby nie robić rzeczy których nie lubię ale ty bądź dumna ze śmigania na mopie :) Powiedziałam przecież, że co kto lubi. Wyręczam się panią, bo mnie stać, bo wolałam za młodu się przyłożyć, a niania przychodzi jak akurat jestem w pracy czasem po godzinach lub kiedy chcemy z mężem wyjść gdzieś, napisałam o KRYZYSOWYCH sytuacjach ale to chyba takie niepojęte dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale głupoty tu wypisujecie,większych nie słyszałam.Czyli co?Jak młoda matka to tłumok bez wykształcenia, a jak starsza wiekiem to wykształcona kobieta biznesu i sukcesu? Taka sama prawda zyciowa jak to ,że rudy to wredny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×