Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

witam!! calkiem przypadkiem weszlam na to forum i az mi sie cieplutko w serduszku zrobilo jak to czytam... strasznie, naprawde strasznie chcialabym juz miec takie malutkie dzidzi.. moj instynkt macierzynski po prostu szaleje... musze jednak jeszcze troszku poczekac. Mam 22 lata i jestem z moim Kochaniem juz 3.5 roku ale oboje za rok konczymy studia i dlatego musimy z tym poczekac... ale wszystkim obecnym i przyszlym Mamusiom zycze wszystkiego dobrego, nieprzespanych nocy- bo przeciez to sama przyjemnosc podac w srodku nocy cycusia swojej malutkiej kruszynce.. prawda?? Sciskam was mocno!!!

witam!! calkiem przypadkiem weszlam na to forum i az mi sie cieplutko w serduszku zrobilo jak to czytam... strasznie, naprawde strasznie chcialabym juz miec takie malutkie dzidzi.. moj instynkt macierzynski po prostu szaleje... musze jednak jeszcze troszku poczekac. Mam 22 lata i jestem z moim Kochaniem juz 3.5 roku ale oboje za rok konczymy studia i dlatego musimy z tym poczekac... ale wszystkim obecnym i przyszlym Mamusiom zycze wszystkiego dobrego, nieprzespanych nocy- bo przeciez to sama przyjemnosc podac w srodku nocy cycusia swojej malutkiej kruszynce.. prawda?? Sciskam was mocno!!!

sorki ze tak duzo tego wyszlo- naprawde nie wiem czemu..

hej joganna: wydaje mi sie ze to nic nie mowi czy brzuch szpiczasty czy szeroki moja kolezanka ma chlopaka i miala brzuch bardziej szeroki niz szpiczasty pozdrawiam

A propos USG dopochwowego miałam je robione przy mężu, leżąc na fotelu ginekologicznym. Nawet nie pomyślałam, że nagrywam to na video i mogłabym mu potem pokazać... Ale on na moje wątpliwości, że to takie krępujące, że ja na tym fotelu, goła, i to USG... powiedział, że nieprawda, że jemu nic nie przeszkadzało, bo to normalna sprawa. Mam nadzieję, że mówił szczerze ;-) I tak myślę, że bardziej przejęty był widokiem naszego bobaska na ekranie :-)

Witam cieplutko. Chwilkę mnie tu nie było i juz tyle zdażyło się wydażyć .Remont juz prawie dobiega końca ,no i dobrze bo mi już sił brakuje. Nawet nie miałam siły zajrzeć tutaj. Czuje się coraz bardziej ociężała. Przybyło mi już 2 kg. Trzeba się zacząc pilnowac bo jak tak dalej będzie to będę się toczyć :-D , to dopiero 8 tydz . Odebrałam swoje wyniki wczoraj -hemoglobina rewelacyjna 13,4 (w poprzedniej ciąży miałam gorszą ,lekko ponad normę). I gdyby nie te mdłości to wszystko by było ok. Jeszcze tylko miesiąc i będzie spokój. Dzidziuś widzę ,że teraz tutaj można cię częściej zastać :-) Już nie moge doczekać się wizyty ,może będę mieć znowu usg. Pozdrawiam. Idę nadrobić zaległości :-)

hej kobitki MALGOS27 ja mialam usg dopochowowe tylko w 6 tygodniu. LUSIA pozdrawiam buziaczki RUBINA to fajne ze remont sie konczy :) niom czesciej tu bywam :) chociaz i tak tylko wieczorem bo w dzien studja :) nachodzilam sie dzis i nozki mnie bola :( wiecie co dziewcyzny jestem szczesliwa :)moje slonko ma prace jaka lubi :) od tego tygodnia ):)

Witam serdecznie..juz czwartek.........ale ten czas szybko biegnie........ Joganna- ja również myslę że kształt brzuszka nie swiadczy o płci dzidziusia :)) :)) Nicky- witaj serdecznie :)) Madi30- mnie takze nie przeszkadza dopochwowe USG- w koncu to tylko badanie ......... Rubinko- ciesze sie że wszystko ok, hemoglobinke masz rzeczywiscie rewelacyjną......gratuluje konca remontu- wiem co to znaczy........ Dzidzius- witaj, ciesze sie ze jestes szczesliwa....... Moje dziecko od wczoraj szaleje- mało tego- budzi mnie nocą- chyba mnie powoli przyzwyczaja......... Pozdrawiam serdecznie........ http://lilypie.com/days/050119/3/0/1/+1[/

Cześć Kobietki Wiecie co? Zrobiłam ten test ciążowy i jednak nie jestem w ciąży :( A dzisiaj mija dokładnie 63 dzień cyklu.... moje miesiączki nigdy nie były regularne i lekarze nie potrafili powiedzieć mi dlaczego. :(

Witam, Nie odzywam sie dziewczyny bo naprawde czasem lepiej bym milczala, przechodze znow ciezkie dni, dodatkowo problemy z bylym mezem i mam dosc. Jesli chodzi o usg to dziwne ze sie czujesz nieswojo , mysle ze nie ma czego sie wstydzic i jest to sprawa was obojga wiec ja przeszkod nie wiedze i tez mialam dlugo robione dopochwowo i dosc czesto ze wzgledu na zagrozona ciaze. Chcialam pokazac synkowi jak wyglada dzidzia i to byl lekki problem mimo iz mojego syna wychowuje w przekonaniu ze nagosc to nic zdroznego wiec nie unikam go jak jestem naga i okazuje mu cielesnosc by zaspokoic ewentualne zaciekawienie ktorego naprawde dzieki temu nie ma.Mysle ze to dobre ze tak sie wychowuje dziecko przynajmniej jest oswojony z nagoscia i nic go nie zastanawia i nie dziwi. ale dalismy rade pan doktor zakryl chusta i bylo ok. Pozdrawiam

witam kobietki:-) kolejny piękny dzień dzisiaj mamy - słoneczko i bardzo cieplutko:-) Dziewczyny trzymajcie kciuki dzisiaj o 17 mam wizyte u mojej gin . wczoraj odebrałam część badań niestety niektóre paskuctwa strasznie oporne i trzeba będzie jeszcze kontynuowac leczenie :-( ale jak stwierdziła w rozmowie tel moja gin zdecydowanie lepiej niż było czyli choc troszke pocieszenia , dzisiaj odbieram pozostałe mam nadzieję że te będą dobre, no i najwazniejsze dzisiaj zobaczę moje maleństwo , ale ten czas zleciał u mnie dzisiaj pełne 17 tygodni już nie mogę się doczekać by zobaczyć dzidziulka i upewnic się że z nim wszystko ok:-) Mateczko trzymaj sie teraz naważniejsza dzidzia:-) ja też ostatnio miałam pod górkę i ze zdrowiem i w zyciu osobistym ale teraz po wielkich chmurach nadeszły słoneczne dni . Jak robi Ci się źle pomyśl o maleństwu mi to strasznie pomaga:-) Lusiu troszeczkę Ci zazdroszczę tego szalejącego maluszka;-) ja miałam parę dni temu wrażenie że coś mnie tam od środka podrapuje jakieś takie małe grabeczki , ale teraz od dwóch dni coś spokojnie więc już zgłupiałam czy to tylko moja wyobraźnia czy już dzidzia. Czekam na ten zdecydowany sygnał z wielką niecierpliwością :-) Pozdrawiam serdecznie Wszystkie brzuchatki i te starające się też :-)

Witajcie dziewczyny!! Ja dzis jak na skrzydłach jestem;) dzis wyjezdzam na tydzien do rodzicow i siostrzyczki.....jest jeden powod do smutku-jade sama, moj maz musi pracowac- spodziewalismy sie tego dlatego nie rozpaczam za bardzo, ciesze sie ze znow zobacze sie z rodzina, nie bylam w Polsce od czerwca wiec czas najwyzszy. Jestem prawie spakowana...lista rzeczy jakie wolno mi robic tez juz jest;) moj maz sie smieje ze z troski o mnie i brzuszek chyba zwariuje, ja mysle ze taki wyjazd dobrze mi zrobi...strasznie tesknie za rodzina... Tak wiec zycze wszystkim paniom milego weekendu, tym, ktore ida na badania-samych wysmienitych wynikow, pozdrawiam Was cieplo, trzymajcie sie i do za tydzien;)pa

dzidzius mam nadzięję, że studiujesz jakiś ścisły kierunek bo "studja" to już az w oczy kole....

dzidzius mam nadzięję, że studiujesz jakiś ścisły kierunek bo "studja" to już az w oczy kole....

Do nie zebym sie czepiał- no własnie nie czepiaj sie- to zwykła literówka, nigdy nie popełniasz błedów pisząc szybko na komputerze??? Metus- ciesze sie razem z Toba...dbaj o siebie i o maluszka...:)) szczesliwej podróży :)) Katarinko- ja tez mam wizyte u mojego ginekologa o 17 ale jutro i tez sie nie moge doczekac kiedy zobacze moje dziecko. NIe martw sie lada dzien Twoja dzidzia zacznie brykac :)) :)) Mateczko- głowa do góry- muszisz byc silna dla Twoich dzieciaczków :)) Lonia- muszisz sie dalej starac nie ma innej rady.powodzenia :)) :)) :)) Pozdrawiam wszystkie Panie i dzidziunie :))

Cześć, to znowu ja :D Chcialam się tylko z Wami pożegnać. Od jutra biorę urlop i nie będzie mnie 2 tygodnie. Jak sie znowu odezwę to juz jako mężatka :) Trzymajcie za mnie kciuki i zyczcie mi połamania nóg na weselisku :D :D ale sie boje! No i usilnie będe starać sie o dzidziunia, za to też trzymajcie kciuki. Pozdrowionka i buziaki do nastepnego popisania

Loni zyczę Ci wszystkiego naj na nowej drodze życia!!!!!!Ślub to wspaniałe przeżycie:-)A skoro teraz będziesz zajęta przygotowaniami do tego ważnego dnia i nie będziesz tak często myślała o tym że chcesz bardzo mieć dzidziusia to może właśnie się uda i będziesz miałam najwspanialszy prezent na nową drogę życia!:-) Życzę Ci tego z całego serca!!!

Miało być Loniu to literówka!Sorki! Tłumaczę się bo nie chcę żeby jakiś znawca polskiego poprawiałmnie jak ostatnio jedną z koleżanek:-) Pozdrawiam wszystkie kobietki i życzę miłego wieczorku!

Witajcie kobietki Cisza na forum. Ja nie pisałam tak dłgo, bo niestety ten \"niby ból dziąseł przekształcił mi się w coś znacznei gorszego - okazało się, ze przyczyną jest wyrzynająca się 8-emka. NIe wiedziałam, że coś może tak boleć. Przysięgam po dwóch porodach mogę z całą stanowczością stwierdzić, że wolę rodzić - zdecydowanie, niż mieć bolące zęby. Ból i poranienie dziąseł spowodowało ponadto infekcje górnych dróg oddechowych i jestem chora włącznie z gorączką. Na zwolnienie nie poszłam i żałuję. Antybiotyku lekarz nie mógł mi przepisać bo szkodzi, na ból tylko ewentualnie paracetamol, który na mnie nie działa. Remont skończył się dopiero w środę, więc wszystko w proszku. Z dzidzią nic nowego, Brzuszek mi rośnie, ale nie jakoś drastycznie, chyba w normie. Mam nadzieję że w ten weekend troszkę odpocznę. Lusiu - powodzen i cudownych przeżyć a na badaniach. Metuś - miłej podróży i niezapomnianych wrażeń z wyjazdu Lonia - oj będzie się działo, coś czuję :):).Wyszalej sie na weselu - A ja idę za dwa tygodnie do przyjaciól na wesele :) mateczko - przytulam Cię mocno do serducha. Katarinko - i co nowego dowiedziałaś się od lekarza? Mam nadzieje że wszystko w porządku? Małgoś27 - nie przejmuj sie tym usg. Ja miałam robione dopochwowo przy moim męzu i naprawdę nie było w tym nic krępującego - ale robiła to lekarka. rubina - łacze się z Tobą w uldze z powodu końca remontu :), zazdroszczę hemoglobiny. A waga się nie przejmuj Madi30 - jak tam Twoje wyniki? co powiedział lekarz? Cieszę się że dobrze sioe czujesz dziudziuś - buziaczki, cieszę się razem z Tobą z powodu pracy Twojej połóweczki wszystkie kobietki których nie wymieniłam, wraz z brzuszkami (i jeszcze bez) - pozdrawiam cieplutko

Witam Kobietki niestety u mnie radość przeplata się z ogromnym strachem :-( Po wczorajszej wzycie okazało się że moja szyka znowu się skróciła i ma już tylko 1 cm gdzie prawidłowa ma ok 2-2,5 cm u mnie taka jak przed samym porodem no i znowu dostałam mase leków plus przymusowe leżenie pod groźbą polożenia mnie w szpitalu . Tak więc przez kolejne dwa tygodnie leżę plackiem ,a potem zapadanie decyzja co dalej.Moja gin nie chce mnie szyc mówi że to mimo wszystko niebespieczny zabieg i róznie może być , zostaje jeszcze krążek Pessara ale po nim podobno częściej wystepują infekcje do których ja jestem niestety bardzo skłonna i w kółko coś biorę. Jedyny w tym wszyskim promyczek słoneczka że widziałam moje cudeńko:-) serduszko slicznie bije .Dzidziulek leżał sobie na pleckach z rączkami skierowanymi ku górze i paluszki miał zacisniete w piąstki to tak jakby chciał mi powiedzieć - mamusia trzymaj się wszystko będzie ok ja tez trzymam kciuki.Tak więc leżę i odliczam godziny....z nadzieją że nam się uda i szczęśliwie dotrwamy do dnia planowanego porodu lub chociaż do tych granicznych 32 tygodni gdzie maluszkowi juz nic nie bedzie groziło. Metuś miłego odpoczywania! Lusiu niesamowitych wrażeń na dzisiejszej wizycie Ci zyczę Loniu wszystkiego naj..naj i niezapomnianych przezyć z tak waznego wydarzenia Claptola trzymaj się i niedawaj tej ósemce! Pozostałe forumowiczki serdecznie pozdrawiam :-)

Hello! Mamy piątek i troche odpoczynku. Ja już troszeczkę leniuchować w pracy, hihihi. Ten tydzień był szalony: 1. pokłóciłam się po raz pierwszy z teściową (mieszkam u nich, a mojego męża nie ma..........) 2. Zaczęłąm puchnąć - moje palce i kostki u stóp - piorunujące wrażenia 3. siedziałam prawie cały czas przy komputerze 4. ciągle się objadam (w tej chwili także) HOTGIRL - zbliża się weekend, czeka się duuużo przyjemnej "pracy", życzę powodzenia. MALGOS27 - to dobrze, a tak poza tym nieprawdaż że bardzo ciekawe są różne przesądy? Ostatnio uslyszałam że kobiecie w ciąży nie można się fotografować(?) a jeszcze że pasek ciemny na brzuchu jeżele jest bardziej po lewej stronie to chłopak. Takie to dziwne rzeczy słucham Mateczka - glowa do góry. Wszystko będzie dobrze. Katarinko29 - jak po wizycie i lekarza, jak maleństwo? Na pewno już daje ci znak, ja też na początku miałam wrażenie że to drapanie, ale to jest ciekawe, wyobrażam sobie wtedy w jakiej jest pozycji moja dzidzia. METKA26 - witaj w kraju. nie żebym się czepial - pardon ale czasem z pospiechu przyciśnie się nie ten klawisz i po co się denerwować. Bez przesady, są ważniejsze rzeczy LUSIA - i jak tu nie mówić o pechu, mój mąż przyjedzie jednak później, ukradli mu paszport. Kurcze. A moje maleństwo już sobie nieźle poczyna w brzuszku, zawsze mnie rozśmiesza. Pozdrawiam

Witam moje Panie........ Katarinko- tak jak Twój maluszek ja tez trzymam kciuki, zeby wszystko było ok. NIe martw sie, leż, odpoczywaj, wszystko bedzie w porządku...... :)) :)) Claptola- zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Odpocznij, a na pewno szybko dodziesz do siebie......Uściski dla malenstwa.:)) :)) Domi- pozdrawiam serdecznie :)) Loniu- ślub to niesamowite wydarzenie- zycze udanego wesela, wracaj szybciutko i nam wszystko opowiadaj :)) Wszystkiego dobrego :)) Dziewczyny ja o 17.00 mam wizyte u swojego ginekologa, jak zwykle nie mogę sie doczekac i jak zwykle sie denerwuje czy wszystko w porządku. Ostatnie dwa dni pobolewa mnie brzuszek- mam nadzieje ze lekarz rozwieje moje wątpliwosci. Ciesze sie ze zobacze moje dziecko, zrobimy kolejną fotografie do albumu i mam nadzijeę że poznamy wreszcie płec..Poza tym poprosze lekarza o tydzien zwolnienia, także moje Panie naprawdopodobniej będziecie mnie miały na tydzien z głowy. Musze troszke odpocząc i zwolnic tempo. Za szybko żyję i za dużo pracuję. Mam zamiar poswięcic ten czas męzowi- jest nauczycielem więc pracuje najwyżej 4 godz dziennie- no i dzidzia troszke sobie odpocznie!!! Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i zycze zdrówka :)) :))

Jogann-a rzeczywiscie mąż ma pecha, ale co sie odwlecze to nie uciecze.....Tesciową sie nie przejmuj- bedzie dobrze. U mnie w pracy koledzy mówią, ze najlepsza tesciowa jest na 102..................100 metrów za domem i 2 metry pod ziemią.................Ja akurat mam super tesciową......Pozdrawiam dzidzie.....:)) :)) :))

Witam! Lusiu trzymam mocno kciuki zebyś po dzisiejszym badaniu wiedziała już czy to chłopiec czy dziewczynka!!!! Zyczę miłego leniuchowania!;-)Trzymaj za mnie kciuki bo żyję jak na szpilkach! Miłego weekandu kobietki!

Lusia - ze śmiechu aż brzuch mnie rozbolał. Ja tez nie narzekam na teściowa a to zdarzyło się pierwszy raz!!!! w ciągu trzech lat!!! Wszystko będzie dobrze z brzuszkiem - może maleństwo przeżywa wizytę że go zobaczycie, Jest też pod wrażeniem! Bierz zwolnienie - trzeba - wykorzystajcie ten czas tylko dla siebie i dla dzizdzi - to są wązne chwile w życiu które bedziecie wspominać. Dużo teraz bym oddala za tydzień z mężem (nawet za 3 dni bo na tyle tylko przyjedzie) Ps .mój mąż też jest pedagogiem. Ja dopiero14 października, mam nadzieję że poznam płeć. Buziaczki

witajcie :-) Lonia - wszystkiego najlepszego z okazji ślubu!!! Claptola - nie matrw się, mnie też przez parę dni bolała wyrzynająca się ostatnia ósemka. Na szczeście jakoś na razie się zatrzymała ;-) Życzę Ci, żeby Tobie szybko te bóle przeszły! A jak masz gorączkę to idź konieczmie na zwolnienie!!! Metka - przyjemności z pobytu w kraju! Katarinka29 - współczuję Ci tego leżenia, ale czego się nie robi dla dzidzi ;-) Życzę Ci, żeby wszystko dobrze się skończyło!!! Lusia - też tzrymam kciuki za dzisiejsze badanie :-) Powiedz nam zaraz, jak się dowiesz, czy to chłopiec czy dziewczynka! A ja na szczęście się trochę lepiej czuję, przeziebienie myslę że mija, ale dość opornie ;-) Luruję się przy pomocy leżenia i odpoczywania, herbatek z cytrynką i dużej ilości wit. C i wapna (wg zaleceń lekarza). I nie dusi mnie już tak mocno na żołądku, choć apatyty zmieniają mi się nadal z godziny na godzinę :-) W dodatku miałam chore oko, ból ropa i te sprawy, ale po aplikowaniu kropelek jest już elepiej. Boję się, żeby tylko one jakos nie zaszkodziły maluszkowi... Trzymajcie się wszystkie cieplutko!!! Pa!!!

Ajaj cos mi nie wyszło......... Domi24- trzymam kciuki bardzo mocno :)) :)) Joganna- pierwsza kłotnia z tesciowato tym bardziej sie nie ma czym martwic- poza tym nie denerwuj sie dzidzia jest wazniejsza :)) Madi30- ciesze sie ze juz Ci lepiej, pozdrowienia dla dzidziusia :)) :))

Witam wszystkich! Wkoncu sobota i nie trzeba wstawac! Mam pytanko do Lusi , znasz juz plec swojego bobaska? Pozdrawiam wszystkie mamuski!

CLAPTOLA milusio mi ze sie ciezysz kochaniutka jestes buziaczki dla ciebie.Przykro mi z powodu zabka ale trzymaj sie slonko METECZKA a cio u ciebie??? LONIA slub zbliza sie iwelkimi krokami:) LUSIA i jak znacie plec? przyda ci sie urlop.Ja tez prowdze torche za intensywny tryb zycia :) 22 TYDZIEN a co u ciebie? jak maluszek? kopie mame? U nas dzisaj brzydka pogoda brr:( pada i pada :( jak wracalismy od tesicow to jak zwykle mosialam sobie nagawki pozadnie ochlapac wiecie co zastanawiam sie jak ja chodze:) maz ani kropelki a ja mokre ze cieknie :)