Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

może wykonaj test jutro, być może owulacja troszkę się przesunęła i jutro lub pojutrze będą widoczne dwie krechy :-)

To dla wszystkich zainteresowanych:) http://www.polskiinternet.com/sennik/ Ja mialam taka sytuacje z testami owulacyjnymi. Mialam ich wicej, bo faktycznie jak robilam sobie test to wychodzilo ze nie mam owulacji. To byBa pierwsza próba z testami. Pozniej robiBam testy codziennie przez 6 dni od 11dc, zawsze o godzinie 17(nie bylo to latwe:)) bo musialam chodzic wszedzie z pojemniczkiem na mocz(ihihihi), ale w koncu pokazaly sie dwie kreseczki. Co prawda ta druga byla bladziutka, ale zawsze cos. Co prawda nic z naszego starania nic nie wyszlo, bo mezus musial wyjechac:( . Pozdrowionka ...niech sie spelni cud....

To dla wszystkich zainteresowanych:) http://www.polskiinternet.com/sennik/ Ja mialam taka sytuacje z testami owulacyjnymi. Mialam ich wicej, bo faktycznie jak robilam sobie test to wychodzilo ze nie mam owulacji. To byBa pierwsza próba z testami. Pozniej robiBam testy codziennie przez 6 dni od 11dc, zawsze o godzinie 17(nie bylo to latwe:)) bo musialam chodzic wszedzie z pojemniczkiem na mocz(ihihihi), ale w koncu pokazaly sie dwie kreseczki. Co prawda ta druga byla bladziutka, ale zawsze cos. Co prawda nic z naszego starania nic nie wyszlo, bo mezus musial wyjechac:( . Pozdrowionka ...niech sie spelni cud....

no właśnie...te kreseczki sa praktycznie niewidoczne!! ;-) Znaczy, ta jedna, no, ale zobacze jeszcze jutro, co z tego wyjdzie. moze kreseczka zrobi się wyraźna, to wtedy cap! mojego faceta :D ! A tak serio, to marzę, żeby te dwie kreseczki pojawiły się, ale na inym teście - ciążowym...czego i Wam życzę! Papa!

no właśnie...te kreseczki sa praktycznie niewidoczne!! ;-) Znaczy, ta jedna, no, ale zobacze jeszcze jutro, co z tego wyjdzie. moze kreseczka zrobi się wyraźna, to wtedy cap! mojego faceta :D ! A tak serio, to marzę, żeby te dwie kreseczki pojawiły się, ale na inym teście - ciążowym...czego i Wam życzę! Papa!

no właśnie...te kreseczki sa praktycznie niewidoczne!! ;-) Znaczy, ta jedna, no, ale zobacze jeszcze jutro, co z tego wyjdzie. moze kreseczka zrobi się wyraźna, to wtedy cap! mojego faceta :D ! A tak serio, to marzę, żeby te dwie kreseczki pojawiły się, ale na inym teście - ciążowym...czego i Wam życzę! Papa!

Witam moje drogie mamusie, te brzuszaste i te starające. Gorace buziaczki dla was i maluszków :) . Patulka - ja zrobiłam też test owulacyjny kilka dni temu, ale tak na chybił trafił (jak juz pisałam mój cykl jest bardzo, ale to bardzo nieregularny i trudno jest \"utrafić\". W każdym razie mnie też wyszły dwie kreski jedna kontrolna a ta druga bardzo bledziutka, prawie niewidoczna...... :( Chociaż z drugiej strony wiecie co, od kilku dni bolą mnie piersi, tzn. sa takie jakby obrzmiałe, a wczoraj przyszła do mnie bratowa i tak sie na mnie patrzała i mówiła że jakoś inaczej wyglądam, że niby ładnie i tak promieniście. Więc dało mi to troche do myślenia. Wieczorem pod prysznicem dokładnie obejrzałam swoje piersi i nie wiem czy mi się wydaje, ale jakby na sutkach pojawiły się takie małe kropki czy grudki..... Kurcze albo mam juz obsesję na punkcie dziecka, albo faktycznie \"coś\" się stało :D Bardzo, bardzo, bardzo bym chciała. Boje się że znowu się rozczaruję. jestem taka niecierpliwa, że chyba dzisiaj wieczorem zrobie test. Mąż mnie wyzywa, że za bardzo to wszystko przezywam i się stresuję, że za dużo myślę i że to może byc przeszkodą do zajścia w ciążę, ale ja już szaleje z tęsknoty za małym pysiuniem... Pozdrawiam i trzymcie za mnie kciuki Patis - bardzo Ci dziękuję za szczegóówy opis. Zaraz spróbuje to rozszyfrować papa

Lonia, na moich piersiach tez pojawily sie takie male kropki jakby grudki....az mi sie cos takiego dziwnego w sercu zrobilo:):):):):):):):):):) ...niech sie spelni cud...

Bardzo chciałabym zostać mamą, ale mój narzeczony nie chce mieć teraz dziecka, bo uważa, że nas na to nie stać i niestety ma rację.ale co mam zrobić, że akurat teraz mam tak silny instynkt macierzyński?!

Halo jest tu któraś na stronie?!

Halo jest tu któraś na stronie?!

Halo jest tu któraś na stronie?!

Chyba jestem sama

uważam że musisz poczekać aż zmieni zdanie.....oboje musicie chciec tego....nie tylko Ty....to jest zbyt powazna decyzja żebys podejmowala ją sama

Ja jestem. Witaj Princesko! Ostatnio naszła mnie ogromna potrzeba posiadania dzidziusia. Planowalismy z mężem starania od nowego roku, ale ja już nie mogę.Zwłaszcza,że nie jest to takie proste, Szkoda więc tracic czasu. Mąż się zgodził na wczesniejsze starania, ale stwierdził że będziemy sie kochać na siłę.Co to to ma rację,ale ja po tabletkach nadal mam osłabione libido i też nie bardzo mi się chce kochać. Po wczorajszej rozmowei z mężem dowiedziałam się o Jego strachu co do ojcostwa, o wyrzeczeniach i o tym czy ja juz dojrzałam. Wiem,że ma rację, bo jestem strasznie rozchwiana emocjonalnie.Myslę więc,że dziecko by mnie wzmocniło i ustabilizowało \"psychicznie\", ale to nie jest tak że dziecko ma być lekiem. Mam 26 lat i juz potrzebuję zaopiekować sie kimś. Pozdrowionka! PS. W 9 dniu cyklu byo przytulanie i dzisiaj po 5 dniach mam dziwne objawy (urojone?). Może to jajeczkowanie, może.... Nie wiem. trzymajcie kciuki, bo może to już ....

Stwierdził,że nie chce sie kochac na siłę. Wcześniej wyraziła się nieprecyzyjnie. I przepraszam,że nazwałam się princeską Pirincipesso!!!!

Stwierdził,że nie chce sie kochac na siłę. Wcześniej wyraziła się nieprecyzyjnie. I przepraszam,że nazwałam się princeską Pirincipesso!!!!

czesc babeczki dawno mnie tu nie bylo, nie pisalam, ale czytam Was namietnie :-) wiec na wstepie pozdrawiam wszystkie, a zaraz potem skladam raport, ze wiernie kibicuje wszystkim starajacym sie i trzymam kciukasy z calej sily ...niech sie spelni cud... :-) a ja osobiscie mam pytanko do soul78 - wlasnie przeczytalam, ze masz po 5 dniach wstepne objawy - jestem w identycznej sytuacji - przytulanie bylo 9dc a wczoraj - po 5 dniach, mialam dziwne, malutkie krwawienie, do tego wzdety brzuszek, zgaga, sennosc, zmeczenie, rozkojarzenie - troche wczesnie na te wszystkie objawy, sama probuje sie uspokoic [ale wiadomo - jak sie bardzo chce, to sie zaczyna panikowac, na kazdy objaw] nigdy czegos takiego nie mialam, a sie naczytalam, ze kobieta moze zauwazyc drobne krwawienie implementacyjne wszystko cacy - ale przeciez ja na jutro dopiero przewiduje owulacje soul78 - a jak twoje objawy? jak sie czujesz i co myslisz? pozdrawiam wszystkie babeczki bez wyjatku :-)

hej wszystkim!! dziewczyny...wystarczylo zebym od rana nie zagdala na forum a tu tyle stron przybylo i tyle czytania...postanowilam dzis nie dac sie nalogowi komputerowemu...do poludnia wytrwałam;) teraz juz na calego znow tkwie w internecie...oj...straszny nalog.... Ja dzis wybieram sie na wizyte wlasciwie zaraz lece pod prysznic, potem tylko maz wroci z pracy o na 16 jedziemy do lekarza....oczywisice mam taka sama jazde jak za kazdym razme-stresik jakbym miala wystapic przez licznym audytorium...chyba sie juz nie zmienie...moja dzidiza pokopuje sobie dzis luzacko, to po jednek stronie to po drugiej...mam nadzieje ze pokaze sie z \"tej \" strony i bede mogla wreszcie myslec o konkretnych kolorkach;) Claptola, ciesze sie ze wszystko doszło, pozdrawiam cieplutko!! Lusiu...Emilka kopie pewnie juz silniej niz moj maluszek...26 tydzien pisala, ze az czasem odczuwa bol...jak to jest z Toba?? starajace sie kobietki!! zycze Wam duzo szczescia...pamietajcie jednak ze na tym miesiacu czas sie nie konczy...wiem ze latwo mi mowic, wiem wiem....ale nie zalamujecie sie, kiedy okaze sie ze to jeszcze nie ten miesiac....Jestem z Wami, czytam z zapartwym tchem Wasze wypowiedzi i trzymam bardzo mocno za Was kciuki... Wsyzstkie kobiety na forum pozdrawiam i zycze milego czwartku! Byle do weekendu!!

hej wszystkim!! dziewczyny...wystarczylo zebym od rana nie zagdala na forum a tu tyle stron przybylo i tyle czytania...postanowilam dzis nie dac sie nalogowi komputerowemu...do poludnia wytrwałam;) teraz juz na calego znow tkwie w internecie...oj...straszny nalog.... Ja dzis wybieram sie na wizyte wlasciwie zaraz lece pod prysznic, potem tylko maz wroci z pracy o na 16 jedziemy do lekarza....oczywisice mam taka sama jazde jak za kazdym razme-stresik jakbym miala wystapic przez licznym audytorium...chyba sie juz nie zmienie...moja dzidiza pokopuje sobie dzis luzacko, to po jednek stronie to po drugiej...mam nadzieje ze pokaze sie z \"tej \" strony i bede mogla wreszcie myslec o konkretnych kolorkach;) Claptola, ciesze sie ze wszystko doszło, pozdrawiam cieplutko!! Lusiu...Emilka kopie pewnie juz silniej niz moj maluszek...26 tydzien pisala, ze az czasem odczuwa bol...jak to jest z Toba?? starajace sie kobietki!! zycze Wam duzo szczescia...pamietajcie jednak ze na tym miesiacu czas sie nie konczy...wiem ze latwo mi mowic, wiem wiem....ale nie zalamujecie sie, kiedy okaze sie ze to jeszcze nie ten miesiac....Jestem z Wami, czytam z zapartwym tchem Wasze wypowiedzi i trzymam bardzo mocno za Was kciuki... Wsyzstkie kobiety na forum pozdrawiam i zycze milego czwartku! Byle do weekendu!!

Metus witaj- powodzenia na wizycie.......ja mam to samo co miesiąc......ale jak zwykle nie martw sie wszystko bedzie ok...Mam nadzieję ze dzidzia pokaze Ci czy jest chłopczykiem czy dziewczynką :)) Daj koniecznie znac.. Metus juz niedługo poczujesz mocniejsze kopniaczki. 26 tydzien ma rację- czasem one sprawiają ból ale too jest kochany słodki ból........ Dziewczyny stararajce się- jak was czytam to az mi sie płakac chce- z całego serca zycze aby kazdej z Was sie udało- kto jak kto ale Wy na pewno zasługujecie na to zeby byc juz mamami.......i niesprawiedliwe by było gdyby sie wkrótce tak nie stało.....A wierze ze tak bedzie..........

Metus witaj- powodzenia na wizycie.......ja mam to samo co miesiąc......ale jak zwykle nie martw sie wszystko bedzie ok...Mam nadzieję ze dzidzia pokaze Ci czy jest chłopczykiem czy dziewczynką :)) Daj koniecznie znac.. Metus juz niedługo poczujesz mocniejsze kopniaczki. 26 tydzien ma rację- czasem one sprawiają ból ale too jest kochany słodki ból........ Dziewczyny stararajce się- jak was czytam to az mi sie płakac chce- z całego serca zycze aby kazdej z Was sie udało- kto jak kto ale Wy na pewno zasługujecie na to zeby byc juz mamami.......i niesprawiedliwe by było gdyby sie wkrótce tak nie stało.....A wierze ze tak bedzie..........

hehe - a zeby bylo bardziej dramatycznie, to cos Wam opowiem dziewczyna mojego kolegi urodzila jakis czas temu [tez Asia nota bene - duzo As ostatnio dookola :)], troche wzielismy kolege na spytki, bo dzidzia byla wyjatkowo nieplanowana i wiedzielismy, ze bardzo uwazaja, zeby nie zajsc w ciaze - jak to zwykle bywa, warunki nie pozwalaly, choc oczywiscie po narodzinach wszystko sie ulozylo i wszystko gra, ale wracajac do meritum, podpytalismy go jak to sie stalo, no i kolega zdal nam relacje z pierwszej ich wizyty u gina, ktory na usg pokazal im, ze nagle, po pierwszej owulacji, z drugiego jajnika nastapila druga owulacja, lekarz powiedzial im, ze to sie zdarza, jak kobieta ma sporo silnych stresow, a juz najbardziej tych zwiazanych z partnerem i ich przyszloscia, bo to zawsze najmocniej na nia oddzialywuje i jak to sie w zyciu wiedzie - ci, co chcieliby miec dzidzie, jakos to nie wychodzi, a ci, co staraja sie uniknac ciazy, jakos w nia zachodza ale nie ma sie co zloscic, czy denerwowac, jak powiada madrosc wschodu - szczescie przyjaciol, jest dla nas blogoslawienstwem i tego sie trzymam i wszystkim polecam :-) soul78 [i inne babeczki] przeczytaj co pisalam wczesniej, bo bardzo mnie ciekawi, co to wszystko znaczy z gory dzieki :-)

DZIEWCZYNY!!!!NIE WYTRZYMALAM I KUPILAM TEST PASKOWY. WYSZLY DWIE PIEKNE KRECHY!!!!!!!!!!!1:):):):):):):):):):):):):):):):)ALE PANI W APTECE POWIEDZIALA ZE NIE SA ONE TAK WIARYGODNE JAK PLYTKOWE. CZEKAM WIEC NA 3.11, ZEBY POTWIERDZIC(MAM TAKA NADZIEJE)MEZUSIOWI JESZCZE NIC NIE MOWIE, BO MOZE SIE OKAZAC ZE WCALE NIE JESTEM:(:(:(:(:( W CIAZY. POKI CO JESTEM TAK PROMIENNA JAK JUZ DAWNO NIE BYLAM:):):):):):):):):):) SCISKAM WAS I CALUJE GORACO. NADAL TRZYMAM KCIUKASY ZA NAS WSZYSTKIE. ...moze juz sie spelnil cud....

gratulacje Malinko....nawet nie wiesz jak się ciesze....mam nadzieje że mi też tak wyjdzie :) Kasia

Malinka - G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-) nie na darmo mowia, ze pazdziernik sprzyja zachodzeniu w ciaze [hehe - sama urodzilam sie w lipcu, wiec cos o tym wiem] Malinka, a ty koniecznie zajmij sie czyms, bo chyba zwariujesz do tego 3.11 :-) - ja ci mowie, minimum 5 sweterkow niemowlecych na drutach, bo inaczej nie ebdzie komu gratulowac w srode :-) bosh - moze juz sie spelnil cud ...

Jestescie super Kochane, jak zwykle zreszta. No fakt, chyba oszaleje do 3.11. A moze tezt zrobic juz 1.11? Jak myslicie bedzie dobrze?....

Jestescie super Kochane, jak zwykle zreszta. No fakt, chyba oszaleje do 3.11. A moze tezt zrobic juz 1.11? Jak myslicie bedzie dobrze?....

Jestescie super Kochane, jak zwykle zreszta. No fakt, chyba oszaleje do 3.11. A moze tezt zrobic juz 1.11? Jak myslicie bedzie dobrze?....

Jestescie super Kochane, jak zwykle zreszta. No fakt, chyba oszaleje do 3.11. A moze tezt zrobic juz 1.11? Jak myslicie bedzie dobrze?....