Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Estella u mnie tez prawie nie bylo widac nie martw sie! jak widzisz 2 kreseczki to to jest to!! u mnie nikt nie widzial tej kreski po za mna a na wczesniejszych testach nie bylo widzc nic a nic! wiec usmiechnij sie!!! bedzie ok caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwariuje - rzecz jest pewna :-) naczytalam sie, teraz przejrzalam wypowiedzi lekarza na bajbus.pl i kilka razy tam stwierdzil, ze plamienie w dniach owulacyjnych jest mozliwe, ale dzieje sie tak niesamowicie rzadko i on osobiscie wyklucza taki objaw jako objaw owulacji mnie tez sie to zdarzylo pierwszy raz w zyciu, wiec chyba trudno, zeby nagle po 12 latach miesiaczkowania wten sposob zaczela mi sie objawiac owulacja no to zgoda - w 99% wykluczam to jako objaw owulacji, ale w takim razie czego to objaw? trudno tu chyba mowic o objawie ciazy. wobec czego zaczynam sie bac, ze to cos niedobrego dzieje sie z moim cialem - jakies chorobsko :( ;( soul78 >> dziekuje za odpowiedz. mnie tez boli brzuszek - w tym miejscu wlasnie, tak jak na okres sama juz nie wiem dziewczyny - doradzcie mi cos, prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Lonia, ja nie robię sobie nadzieji...chociaż, robię sobie! A co tam i tak będę baaardzo smutna, jakdostanę okres. A tak to przynajmnie miło się żyje z nadzieją. Testy, które mam są testami owulacyjnymi, które można wykorzystać jako ciążowe. Jeśli chodzi o owulację to rzeczywiście, plik LH (wskazujący na zbliżające sie jajeczkowanie) wzrasta tuż przed owulacją. Nawet robiłam sobie ten test na owulację (miałam 2 sztuki). I tak np na poniedziałek wyliczyłam sobie owulację, test miałam robić w niedzielę, ale (jak zwykle) nie wytrzymałam i zrobiłam w sobotę. Kreska testowa była trochę jaśniejsza od kontrolnej. Ale i tak zaczęliśmy starania. W poniedziałek (czyli w dzień wyliczonej przeze mnie owulacji) przy okazji wizyty u lekarza okazało się, że jajeczkowanie jest właśnie w tym dniu. Czyli wskazywałoby, że test miał rację. Bo jeślibym zrobiła test owulacyjny w niedzielę , kreski miałyby zapewne tą samą intensywość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka - nie czekaj na nic tylko udaj się do lekarza, on po zbadaniu dokładnie wszystko ci powie nie ma co gdybać :) Dziewczyny, co z tymi testami owulacyjnymi? Czy one wykrywaja ciążę? Bo z tego co pisła estella tak jest...... :( juz nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
a jeśli chodzi o wykorzystanie tego testu jako ciążowy, to w instrukcji nakazują go zrobić, przed terminem miesiączki, zaraz po przebudzeniu. Po terminie o każdej porze. Test jest pozytywny jeśli. cytuję :pojawią się 2 kreski testow i kontrolna). Nieważne jest natężenie kreski restowej, nawet lekko różowa kreska to pozytywny test :-) Test jest negatywny, wówczas gdy pojawia się tylko kreska kontrolna. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wlasnie pomyslałam
że chyba jednak dostane okres...że się nie udalo tym razem :( chyba łapie doła... Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba faktycznie mamy inne testy, moje nie wykrywają ciąży :( i w sumie w instrukcji nie jest napisane czy jak pojawia się ta jaśniejsza kreseczka to czy to znaczy że owulacja się zbliża (bo jest napisane że jest mozliwośc że kreseczka nie pojawi się w ogóle, na logikę oznaczałoby to że wtedy do jajeczkowania jeszcze daleko). No a w momencie kiedy obie maja tem sam kolor lub ta kontrolna jest jaśniejsza od tej drugiej to że wtedy ma nastapić owulacja :). ja robie te testy na chybił trafił. Zostały mi jeszcze 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Kasiu, głowa do góry!!!! NATYCHMIAST!!!1 U mnie też jest tylko cień szansy i nie odczuwam, aby ten cień był silniejszy ,niż przed zrobieniem testu. to oczekiwanie jest potworne, ale cóż taka nasza natura. Testy kupiłam na allegro od Pani Ewy Analityk. Niesamowicie sympatyczna kobieta, która doradza jak wykonywać testy, na gg odpowieda błyskawicznie. Na opakowaniu testu napisane jest "Fertility Test" i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pamiętam jak nazywa się mój ale t o jest taki malutki paseczek nie wiem ma może z 5 cm dłudości i z kilka mm szerokości i były w takich szarych torebeczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie pamiętam jak nazywa się mój ale t o jest taki malutki paseczek nie wiem ma może z 5 cm dłudości i z kilka mm szerokości i były w takich szarych torebeczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do estella
dzięki :) ale zaczynam sie zastanawiac czy nie kupic dzisiaj testu i jutro rano sobie zrobic.... jak sie nazywa ten test paskowy, ktory kupilas?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Paskowy robiła Malinka, ja owulacyjny, inny niz Ty, Loniu, mój był w białch saszetkach i wyraźnienapisane jest, że można go potarktowac jako wstępny-ciążowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny. Malinka79 to fantastyczne. Leć do apteki i kup ten lepszy test. ja bym na twoim miejscu nie czekała. Niech się spełni cud..... Zaczynam wierzyć w październik!!!!!!! Ja jeszcze trochę wytrzymam. Ale nie wiem jak długo. Na razie do soboty mam pełne ręce roboty, ale i tak cały czas podświadomie o tym myślę. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moni28
Ja też mam testy owulacyjne, ale z moim cyklem nic nie wiadomo więc robię również pomiar temperatur. Już dwa razy myślałam że jestem w ciąży-dziwne bóle podbrzusza, powiększone piersi, zachcianki...ale jak widać nie było mi jeszcze dane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny. Malinka79 to fantastyczne. Leć do apteki i kup ten lepszy test. ja bym na twoim miejscu nie czekała. Niech się spełni cud..... Zaczynam wierzyć w październik!!!!!!! Ja jeszcze trochę wytrzymam. Ale nie wiem jak długo. Na razie do soboty mam pełne ręce roboty, ale i tak cały czas podświadomie o tym myślę. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny. Malinka79 to fantastyczne. Leć do apteki i kup ten lepszy test. ja bym na twoim miejscu nie czekała. Niech się spełni cud..... Zaczynam wierzyć w październik!!!!!!! Ja jeszcze trochę wytrzymam. Ale nie wiem jak długo. Na razie do soboty mam pełne ręce roboty, ale i tak cały czas podświadomie o tym myślę. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do estella
faktynie :) moj błąd.... no to ja nie wiem juz...mam czekać i zrobic w niedziele - poniedzialek?? a moze jutro bym zrobila...może wyjdzie .... Malinka79 - jak się nazywa ten test?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella - moze Cię wkurzę za co przepraszam, ale naprawdę zaciekawiły mnie te testy. Możesz mi tylko jeszcze wytłumaczyc czy to znaczy że u ciebie na teście mogą pojawić sie 3 kreski tzn. jedna kontrolna, druga ta od wykrycia owulacji a 3 ta od wykrycia ciązy? Czy ta od owulacji i do ciązy to jest jedna i ta sama? (Przepraszam że pisze tak zagmatwanie ale nie wim jak to opisać) i przepraszam ze cie tak dęcze o te testy ale jestem bardzo ciekawa, bo nie naty owulacujnym wczoraj tez wyszła jasna rózowa.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny. Malinka79 to fantastyczne. Leć do apteki i kup ten lepszy test. ja bym na twoim miejscu nie czekała. Niech się spełni cud..... Zaczynam wierzyć w październik!!!!!!! Ja jeszcze trochę wytrzymam. Ale nie wiem jak długo. Na razie do soboty mam pełne ręce roboty, ale i tak cały czas podświadomie o tym myślę. Pozdrawiam Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny. Malinka79 to fantastyczne. Leć do apteki i kup ten lepszy test. ja bym na twoim miejscu nie czekała. Niech się spełni cud..... Zaczynam wierzyć w październik!!!!!!! Ja jeszcze trochę wytrzymam. Ale nie wiem jak długo. Na razie do soboty mam pełne ręce roboty, ale i tak cały czas podświadomie o tym myślę. Pozdrawiam Was! Aśka74 Coś się dzieje z tym forum - nie mogę wysłać wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Aśka74
co to wysyłania wiadomości to powiem co zauwazyłam...jak jest duży ruch na forum i duzo osob pisze to tak wlasnie sie robi.... dlatego czasem moich odpowiedzi jest po kilka :) podjełam decyzję....zrobię test jutro rano.... Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Aśka74
co to wysyłania wiadomości to powiem co zauwazyłam...jak jest duży ruch na forum i duzo osob pisze to tak wlasnie sie robi.... dlatego czasem moich odpowiedzi jest po kilka :) podjełam decyzję....zrobię test jutro rano.... Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
jest mi smutno, bo jestem taka gapa, że wszystko pomyliłam i pewnie z dzidzi nici, tym razem. Kretynka ze mnie na maksa, ale już przynajmniej wiem, że nadzieje są niewielkie, Otóż nie zwróciłam uwagi, ale w instrukcji, w miejscu gdzie chodziło o test ciązowy, chodziło o test ciążowy oferowany przez tego samego sprzedawcę (nie owulacyjny), I w przypadku tego testu, gdy jedna kreska jest nawet slaba a druga mocna, to można mówić o ciąży. Test owulacyjny, natomiast, (ten który zrobiłam) można wykorzystać jako ciążowy,ale wynik pozytywny jest wówczas, gdy zarówno kreska testowa i kontrolna mają takie same nasilenie. Więc nici z dzidzi, troszkę mi smutno, choć nie tracę nadzieji. Skoro ten owulacyjny nie jest typowym ciązowym, to może mój poziom HCG jest na razie zbyt niski, aby wykryć fasolkę. Widzicie do czego doprowadza brak cierpliwości. Dlatego test ciążowy zrobię dopiero w poniedziałek rano i wtedy pewnie będę płakać , ale raczej nie ze szczęścia Pozdrawiam i przepraszam bardzo za zamieszanie...jestem beznadziejna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Gratulacje dla Malinki:))Tak sie ciesze:) Ja zaczynam starania w polowie listopada:) Wiec dzidzia przyjdzie na swiat w wakacje:) Caluje Was wszystkie mocno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Jeszcze raz Was Wszystkie przepraszam za zamieszanie, jakbym mogła, to bym usunęła swoje poprzednie wpisy. Czemu to życie jest takie trudne!!!! Teraz tylko utwierdziła się w przekonaniu, że nie udało mi się stworzyć nowego życia :-( ale mam dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dioda
Powtarzajac slowa Aski: MASZ NATYCHMiAST SIE USMIECHNAC!!!!!!!!!!!!! Wiem, ze jest ci ciezko.Sprobuj jednak sie nie zalamywac. W koncu mamy szanse zawsze co miesiac:) Jestem z Toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella głowa do góry, ja tez cały czas się staram, pamiętaj że nie jesteś sama, razem zawsze jest raźniej - buziaczki na pocieszenie i do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie drogie panie ponownie!! Ja juz po wizycie u lekarza, wszystko \"pico bello\" jak mowi moj lekarz, nasz maluszek jest dluzszy niz srednio sa dzieci w jego \"wieku\" (20 tygodni i 5 dni) ma 16 cm i rozwija sie bardzo dobrze: ssie paluszek i ciagle sie porusza! serduszko ,kregoslup,raczki, nozki, brzuszek, glowka- wymiary poszczegolne tez sa takie, jakie byc powinny! jednym slowem- zdrowe dziecko! Bardzo sie cieszymy oboje z mezem...udalo nam sie wypatrzec pelny pecherz moczowy jednak reszta jakos nie byla widoczna na tyle, zeby nie bylo watpliwosci co do płci dzidzi -lekarz nadal sklania sie w kierunku synka....a my na to jak na lato!!pisalam juz ze nam jest obojetnie jakij plci bdzie maluszek (sama sadze ze to chlopczyk) byle zdrowe bylo nadal bo kocham to malenstwo calym sercem! ciesze sie ze wszystko w porzadku...ze mna tez wszystko w normie tylko troche mi sie przytylo za duzo...cale 4 kilogramy w ciagu 5 tygodni-musze wyluzowac troszke... Teraz bede sobie nadal patrzyla na to slodkie zdjecie i rozklelaja sie po raz n-ty....jestem bardzo szczesliwa!! jeszcze tyle samo i bedziemy razem lezeli na kanapce!nie moge sie tego doczekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×