Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eveli 86

Listopad 2015

Polecane posty

aisog ja tez mysle o Was cały czas. Czekam z niecierpliwościa na dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka669
aisog40 jesteśmy z Tobą !! Pamiętaj że dziewczynki są silne i musi być dobrze ! Ja sama mam czasem tak okropne sny że jak wstaje to jestem cała spocona :/ pózniejmyśle czy wszystko jest dobrze tym bardziej że już od prawie 2miesięcy nie miałam usg ;/ Mam nadzieje że w przyszły piątek pani Doktor się zlituje i zrobi mi w końcu to USG! Co prawda 2 tygodnie później mam połówkowe w innym szpitalu ,ale o tym jej nie informowałam bo znów stwierdzi że nie ma sensu robić usg . Zazdroszcze wam dziewczyny że wy już znacie płeć i wiecie że wszystko jest OK . My jutro skończymy 18 tydzień i jeszcze nic nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka669
Poprawka "19 tydzień "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
A czujesz ruchy?? Rety to nie moga chociaz szybkiego usg zrobic, zeby zobaczyc czy z dzidzia ok? Matko straszna ta niepewnosc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenka669
Ruchy czuje ,ale ja jestem straszną panikarą i wmawiam sobię że to może jednak nie to , bądz że są za często lub za mało :( . Od dziecka chorowałam na Ziarnice i już wtedy mi chematolodzy mówili że z zajściem w ciąże nie będzie łatwo , teraz doszła też niedoczynnośc tarczycy po naświetlaniach i o dzidzie było jeszcze truzniej ,ale sie udało . Wiem że teraz może jestem bardzo przewrażliwona ,ale naprawde się boje :( Moja gin twierdzi ze usg nie potrzebne ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Lenka podziwiam Cie, ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji... nie moge wytrzymac do moich wizyt, a sa co 3 tyg i to z dokladnym usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Dzieki dziewczyny :( mamasynkaa no wlasnie ze nie bardzo czuje te ruchy...w sumie do tej pory jeszcze nawet przed tym incydentem teraz nie czulam dzidzi za bardzo czasem cos mi sie tam wydawalo ale nie bylam pewna i teraz tez tak mam ze cos mi sie wydaje ale pewnosci nie mam bo moze raz czy dwa na dzien.... czekam ze strachem i niecierpliwoscia do jutra moze w koncu zrobia i cos bede wiedziala... ale boje sie zeby nie wyszlo ze serduszko przestalo bic bo sie zalamie :((( ciezkie to wszystko bardzo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aisog, ja też tak mam z tymi ruch-ami że czasem wydaje mi się że czuje, a potem jest cisza i sobie mówię, że może to nie było jednak to, a wydawalo mi się że tym razem ruchy poznam bez problemu i czekam z niecierpliwością do kolejnej wizyty za tydzien, bo po tym antybiotyku chciałabym wiedzieć czy jest wszystko ok. Trzymaj się, ważne że jesteś już w szpitalu pod kontrolą i musisz myśleć pozytywnie, wiem że wody się regenerują jak podają właśnie kroplówki jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
No u mnie to juz kolejna ciaza to tez myslam ze szybciej bede czula i wyrazniej ruchy a tu nie... moze ze to dziewczynka i dlatego.... oby nie co innego tak bardzo sie martwie czy wsxystko z nia dobrze .... czy bedzie dobrze.... nie zycze tego przechodzic nawet najgorszemu wrogowi :( jak jutro bede cos wiedziala dam znac Dobrej nocy mimo wszystko pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Aisog czekam jutro na dobre wiadomosci i mocno trzymam kciuki za Was!! Dziewczyny macie juz imiona?? U nas zostanie chyba Roza, tak jak mialo byc od poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie! ledwo oczy rano otworzylam zaraz zagladalam czy nie ma wiesci od aisog. U nas noc kiepska. Co chwile sie wybudzalam. a to przez katar a to zle sie polozylam i bylo mi nie wygodnie.... Mamasynka u nas jeszcze myslimy choc mamy kilka typow co do imion ale i tak jeszcze nie wiemy kim jest lokator w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Aisog ja tez ciagle mysle o Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Dzięki dziewczyny Czekam na usg ale nie wiem o której zrobią Byl u mnie akurat mąż on bardziej sie dogaduje po niemiecku no i z tego co zrozumielismy nie wiadomo ile bede leżała na razie niby z dzieckiem-chyba na chwile piatkowa bo wtedy bylo ostatnie usg jest wszystko dobrze ma jeszcze wody ale zrobia dzis kontrolne usg i zobaczymy Dalej kroplowki i czekamy czy sie wody zregeneruja i pecherz zasklepi a jak bedzie tego nikt mi nie moze powiedziec.... lekarz rece rozklada i taka jego odpowiedz:( no tak robia wszyatko co moga a jak bedzie to juz Bog jeden wie... najgorsze to czekanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
O rety to w niemczech jestescie. Matko powariowali z tym czekaniem, niech juz zrobia. U nas zawsze z.samego rana po obchodach sa usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Zrobili mi usg ale nie bedzie dobrze :(((( Serduszko jeszcze bije ale nie ma nic wod przed 2 doby nie przybylo :( jestem zalamana czuje ze nie bedzie dobrze :(((( Tylko co mamteraz czekac az malutkiej przestanie bic serduszko boze przeciez to straszne :( zwariuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O mój Boże, strasznie ci współczuję :-( nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak to musi boleć... Ale czy lekarze powiedzieli wprost, że nie ma już nadziei? Może nie trzeba jeszcze się załamywać, może jest jakaś szansa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Tak mi okropnie przykro:( nie wiem co powiedziec:( co mowia lekarze?? Nie daja zadnych szans????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaa ga
Aisog bardzo mi przykro ze musisz przez takie coś przechodzić :-( strasznie ci współczuję ale pamiętaj ze zawsze jest jakaś Nadzieja i niektóre rzeczy mogą się zmienić z minuty na minutę. Pomodle się dzisiaj za Ciebie i twoje maleństwo. Trzymaj się kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka37
Aisog tak mi przykro :-( Pomodlè sie za Was. Za To by zaszły pozytywne zmiany. By wód przybyło. :-( Kochana tule mocno. jeny słow mi brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Dziękuję Aam z całego serca :( Puki serduszko bije jeszcze tli się we mnie nadzieja.... oby te wody sie nabrały bo bez wod to nic z tego dobrego nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elipsa33
aisog strasznie mi przykro :( Jesteśmy z Tobą, wiem, ze to żadne pocieszenie ale w niemczech maja lepszych specjalistów niż u nas. Całym serduchem modle sie żeby u Was wszysko dobrze sie skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamasynkaa
Aisog sa jakies nowe wiesci, decyzje?? Wczoraj bylam u lekarza poprawic blad na l4, przy okazji zrobil usg i podpytalam troche o Twoj przypadek i lekarz mowil, ze kiedys uratowal taka ciaze, dzidzia urodzona w terminie:) mowi, ze wszystko zalezy od tego, czy wody beda sie regenerowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiog tak bardzo mi przykro. Popłakałam się jak czytałam Wasze wpisy. Mimo wszystko trzymam mocno kciuki i wierzę, że jeszcze uda się uratować Twoje maleństwo. Szanse są więc musisz bardzo wierzyć. Jesteśmy z Tobą :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisog... :( trzeba wierzyć że jeszcze zdarzy się jakiś cud, tak mi smutno jak przeczytałam Twoją wiadomość ale mam nadzieję ze jeszcze będzie dobrze, trzeba wierzyć... trzymaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela9223
Dawno tu nie zagladalam a tu takie nieszczescie.... Aisog nawet nie wiem co napisac nie wyobrazam sobie co czujesz i jak musi byc Ci ciezko... ale poki serduszko bije to musisz byc dobrej mysli jestem pewna ze wszystko sie dobrze skonczy. Informuj nas na biezaco co sie dzieje bo wszystkie sie martwimy :( U mnie pierwsza ciaza przebiegala idealnie jedynie zelazo mialam niskie teraz tez jest wszystko dobrze i nawet nie chce myslec co Ty musisz czuc... i czemu tak jest ze kazda ciaza nie moze przebiegac tak jak powinna bez zadnych komplikacji... Co do imion to u nas dla dziewczynki zostaje Hania ale cos czuje ze bedzie chlopiec i bede musiala myslec intensywnie bo zadne meskie imie z tych bardziej popularnych mi sie nie podoba. Jedynie takie bardziej nowoczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Tylko ze te wody nie przybieraja a jesli nawet troche przybedzie to wylewa sie ze mnie bo co jakis czas na podpasce widze i czuje i sa takiego zolto zielonkawego koloru :( dzis tylko krew pobrali usg nie bylo.... ma przyjsc jakas polka zeby mi tlumaczyc to moze wowczas dowiem sie cos wiecej co dalej.... :( nadzieja jeszcze nie zgasla ale coraz mniej jej we mnie.... bo przeciez bez wod pluca sie nie wykrztalca.... to chyba nawet jak przetrzymaja ciaze o kilka tyg nawet jesli sie uda to bez pluc i tak dzieciatko nie przezyje :( ehh idzie sie zalamac.... dziekuje dziewczyny za wsparcie i słowa otuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aisog40
Była polska pani doktor nie miala dla mnie dobrych wiesci crp rosnie i w tym momencie robi sie zagrozenie dla mnie.... wieczorem albo rano powtorza badanie jesli dalej rosnie jutro ide na wywolanie porodu:( Dziewczyny jak ja mam to przezyc boje sie nie dam rady psychicznie jak mam urodzic moja kruszynke jej bije jeszcze serduszko i jutro przestanie bic nie mam juz sil plakac nie wiem jak to przezyc :( jutro moje urodziny moje urodziny beda dniem urodzin i smierci mojego dziecka Serce mi pęka :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popłakałam sie ...to takie niesprawiedliwe....Modle sie za Was ...by wyniki były lepsze....by wody wreszcie przybraly i zostaly....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×