Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy powiedziec na bezrobociu o ciazy??

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 20 tyg w tamtym tygodniu zarej sie jako osoba bezrobotna bez prawa do zasilku to moja 2 ciaza w pierwszej mialam l4 i macierzynski niemam prawa do zasilku poniewaz bylam zatrudniona na 1/2 etatu. Przy rejstracji nikt nie pytal o ciaze 17.02 bedzie moja pierwsza wizyta od rej czy mowic o ciazy czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak powiesz to cie nie zarejestuja bo osadza ze jestes niezdolna do podjecia pracy ja tak mialam i odeslali mnie do MOPS czyli do opieki spolecznej zebym miala ubezpieczenie, wiec lepiej nie mow poprostu nikt nie pyta to sama nie mow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej powiedzieć, poszukaj w necie, mają się zmienić przepisy chyba już w tym roku i bezrobotni rodzice będą mieć prawo do zasiłku macierzyńskiego przez rok, chyba tysiąc na miesiąc, dopytaj w urzędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak apropo czemu zostalas zwolniona czy ci nie przedluzono przeciez jestes w ciazy i automatycznie przechodzisz pod ZUS nawet na pol etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów, po co. Jeśli będą ci chcieli dać jakąś pracę to bierz, zawsze do urodzenia pracodawca będzie ci płacił. Jesli nie dostaniesz żadnej propozycji to też nie ma problemu, nikt cię z pupu nie wyrzuci tylko dlatego że jesteś w ciąży. Ja bym nie rezygnowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze słyszę, żeby kobieta w zdrowej ciązy była niezdolna do pracy. Oczywiście, że powiedz. Poza tym jesli jesteś zatrudniona na pół etatu to nalezy ci się zasiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli masz juz karte ciazy to mow jesli nie to poczekaj az bedziesz miala bo trzeba pokazac ja podczas wizyty. Jestes juz zarejestrowana to bez obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
douczcie sie w tym kraju czy pracujesz, czy jestes zarejestrowana czy nie to bedac w ciazy jestes zawsze ubezpieczona....dziecko tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, jak można być takim ignorantem bez podstawowej wiedzy o choćby systemie ubezpieczeniowym w naszym kraju :o :o KAŻDA ciężarna, nawet ta niepracująca, ma prawo do bezpłatnej opieki medycznej u KAŻDEGO lekarza :o :o Wyrejestruj się z UP, masz taki obowiązek :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi sie wyrejetrowywac bo i po co? Jak dostanie prace to chociaz do ciazy bedzie miala zasilek placony, a jak wejda te zasilki dla bezrobotnych mam to dostanie kase. A wy zawistne lajzy tylko potraficie wywstydzac, a dziewczyna ma leb na karku nie jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz jestem w 20 tyg ciazy.. moj zaklad padl a od pracodawcow niemam wyplat zaleglych ..chodzi mi o to czy mam powiedziec w urzedzie czy jak dadza mi oferte to zabrac bo niby zdolna jestem ale kto przyjmie ciezarna w 5 msc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze słyszę, żeby kobieta w zdrowej ciązy była niezdolna do pracy. x Kolejny geniusz :o Podpisując oświadczenie w up masz tam formułkę o gotowości do podjęcia pracy - a jaka to gotowość kiedy jest w ciąży, za moment pójdzie na l4, zacznie się jej macierz, a potem wychowawczy? A potem dziwicie się że ten kraj wygląda tak jak wygląda :o :o W UP musisz powiedzieć o ciąży, w innym wypadku grożą ci konsekwencje za zatajenie tego faktu. Co ty nigdy nie patrzyłaś co w up podpisujesz? Musisz zgłaszać w przeciągu 7 dni każdą rzecz, zmianę adresu, zmianę wykształcenia czy właśnie gotowości do podjęcia pracy, jaka następuje :o Banda krętaczy bez podstawowej wiedzy :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto jej pisze, że ma się wyrejestrować? :o :o Ma to ZGŁOSIĆ, bo taki jest jej obowiązek :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak dostanie oferte pracy, to oprócz niej z 20 kobiet dostanie taką samą oferte, pracodawca sobie wybierze kogo zatrudni, z pewnością nie weźmie kobiety w ciązy, bo 20 tc to już jednak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie mów ja się zarejestrowałam we wrześniu a zaraz rodzę. Też chciałam powiedzieć jakoś przed świętami, ale doszłam do wniosku, że po co ? W sumie po mnie nie widać te babki bardziej w komputer patrzą niż gadają z interesantem i tak minęło. Byłam w zeszłym miesiącu brzuch mam wielki i jakoś tylko kobieta się uśmiechnęła i do mnie 'szuka pani pracy tak?' ja do niej 'no toz oczywiście' i w karcie wpisała mi jakąś propozycje ja na głupa też spisałam na kartkę podziękowałam i wyszłam. Dodam Ci, że znam sytuacje kiedy Panie nie chciały rejestrować w urzędzie. Niby jesteś ubezpieczona przez państwo, ale wiesz ile to chrzanienia się? Przy każdej wizycie świeć oczami bo nie masz ubezpieczenia i będą musieli wnioski wypełniać na 3 strony czemu nie masz ubezpieczenia. Będą krzywo na Ciebie patrzeć. U nas w mopsie nie ubezpieczają tylko od nagłych wypadków, a ciąża to nie nagły wypadek i masz wtedy to ubezpieczenia z państwa tak słyszałam od znajomej teściowej co w mopsie pracuje. Powodzenia. Ukrywaj jak najdłużej się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nie było żadnego problemu. Zarejestrowałam się potem doniosłam kartę ciąży , zrobili ksero i tyle. Chodziłam na podpis. Nie przedstawiali mi żadnej oferty pracy nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Podpisując oświadczenie w up masz tam formułkę o gotowości do podjęcia pracy - a jaka to gotowość kiedy jest w ciąży" - sama jestes "geniuszem" kretynko, ja podjełam prace w 15 tygodniu ciązy i pracowałam do konca - widzisz leniwa kuro domowa, da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×