Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po obejrzeniu 50 Twarzy Greya czuje w sobie dziwny smutek i ...

Polecane posty

Obrzucania błotem mi akurat nie zarzucisz... No chyba ze tak nazwać to co pisalam pod adresem pani która uparcie nazywała mnie cnotliwą dewotka i inne epitety. Twój komentarz co do mojego przykładu w zasadzie nic nie wnosi - wiadomo ze wszystko jest w jakimś stopniu relatywne, dlatego napisalam ze na 90%, a nie na 100% :-) chodzi o to ze im ktoś więcej czyta literatury "wysokiej", to wyrabia się w tej dziedzinie. Jak myslisz, kto zasiada w komisji na konkursie Bookera? Ludzie wyksztalceni w kierunku literatury czy fryzjerki ktore nie mialy kasy na studia? Wiesz o co chodzi, a będziesz sie rozdrabniac na jednostkowe sytuacje, by udowodnić ze to ty masz rację... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Recenzja fajna i prześmiewcza ;-) Cytat z książki znów poniżej pasa... W przenośni i dosłownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 17:54- świetnie napisane :):) syttsyn- coś ty, nie zarzucam Ci obrzucania błotem. Akurat Twoje wypowiedzi są normalne, jak na dyskusję przystało:) I nic nie usiłuję udowodnić. Po prostu nie uważam, żeby można była zakładać co kto sobą reprezentuje na podstawie wykonywanego zawodu czy skończonej szkoły. A w temacie chciałam zauwazyć, ze rozmawiamy tutaj o odbiorze książki/filmu przez "zwykłego" czytacza/oglądacza. Bo krytycy już dawno ksiązke, a teraz film wyśmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale widzisz ze nawet wśród tych "zwykłych" zdania są mocno podzielone. Tak, myślę jednak ze można śmiało założyć, ze fryzjerki i stylistyki paznokci będą gustowaly w literaturze i filmie niższych lotów aniżeli np. wykładowcy. Daję sobie rękę uciąć. :-) Badanie wyglądałoby tak: odwiedzam 100 fryzjerek i 100 wykładowców, proszę o wypisanie jakie tytuły ostatnio zrobiły na nich wrażenie. Potem mieszam wszystkie tytuły w jedną listę i daje do oceny krytykom literackim albo profesorom kierunków humanistycznych, w skali 1/10. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby badania były wiarygodne tym dwóm grupom społecznym należałoby najpierw odciąć dostęp do mediów :) Bo czasem jest też tak, że "szacownej profesorce" nie wypada przyznać się, ze podoba sie jej coś, co przez krytykę zostało zmiażdżone. I nie szafuj tak własna ręką, bo możesz zostać z kikutem :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz, myślę, ze gdyby było anonimowe, to byłaby szansa, ze jednak wiele "szmir" dostałoby dobre recenzje:) Mam koleżankę po polonistyce, która zarzekała się, że zaczęła czytać, ale nie przebrnęła bo język, bo powtórzenia (no to akurat prawda- jak ana po raz setny rozpada sie na milion kawałków to już człowiek zaczyna sie śmiać)- a na półce wszystkie trzy tomy :):) Jak ona twierdzi, zeby "poznać wroga" :):) Ba, jej mąż ostatnio pytał, czy bym z nią nie poszła do kina- bo jego ciągnie. Swoja droga chyba się do tego kina w końcu wybiorę- coby "poznać wroga":) Pozdrawiam Cię serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty mowilas, ze książka Ci się podobała... A co Ci się w niej podobało konkretnie? Bo że nie kunszt literacki, nie oryginalna historia i nie psygologiczny portret bohaterów, to wiadomo. To co takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo mnie odstręczają nawet te cytowane fragmenty. O higienę umysłu też trzeba dbać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwkaaaaa
Ja z mężem wczoraj wieczorem obejrzałam film i polecam wszystkim napaleńcom :D www.Piecdziesiat-twarzy-Greya-hd.rfv.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napaleńcy seks uprawiają, a nie oglądają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dzisiaj w necie jest dostępny film Pięćdziesiąt twarzy Greya (2015) z Polskim lektorem. Link bez ściemy ->>xurl.pl/62bh lub do pobrania xurl.pl/637k Szczerze Wam Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka0089
Oglądałam z neta. Słaby ten film. Nie poszłabym do kina. Wolę już sobie coś pobrać w domu z https://filefox.pl/ i obejrzeć. Jakieś fajne filmy, a nie takie coś. Nie da się tego oglądać. Może książka i spoko, ale film nietrafiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam to w d. Nie lubię dominacji (nade mną) :D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd. Nie mówiąc o tym, że porno tez mnie nie kręci. Strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małamiiiii
Czuje to samo co napisała autorka tematu .. poszłam na film w rocznice ślubu ze swoim mężem co było najwiekszą głupotą . Od tamtej pory pierdzieli mi sie w związku a o sprawach w łózku to nawet nie wspomne . Generalnie z kima wyszłam roztrzesiona . Mam 22 lata meza i dziecko . jest mi strasznie przykro że nigdy czegoś takiego nie przeżyje. Faceci tego nie zrozumieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie przeżyłam coś takiego... Bez milionów, podróży itp. Ale ten żar, seks, ta fascynacja, pełen spontan... Taki był nasz związek zanim zaszłam w ciążę. Potem wszystko się zmieniło. On zawsze tłumaczył mi, że teraz to mamy rodzinę, że mamy obowiązki, że to inne czasy. I nawet przywykłam do tego życia. Miałam nawet wyrzuty sumienia, że mam takie...niegrzeczne myśli. On tylko cichutko mnie bzyknął i spać. Kocham moje dziecko, nasze dziecko ale cholera, mam dopiero 28 lat i chcę korzystać z życia razem z nim a nie już czekać na wnuki. Podczas czytania zaczęłam płakać. Rozmawiałam z nim, zaproponowałam jakiś hotel, wyjazd na weekend, skoro on nie moze się wyluzować w domu. Ale zaśmiał się tylko i po prostu olał sprawę. Potem tylko zaśmiał się, że się książki naczytałam i mi się w głowie poprzekręcało. Kurde, szczerze- jest gdzieś na świecie facet, który jest wrażliwy i potrafi kochać a jednocześnie ma w sobie ten żar ? Nie znam takich. Faceci są beznadziejni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30letnia żona
Podbijam temat. Napiszę jako gość bo mi wstyd :( Też jesteśmy po 10 latach związku (6 po ślubie) i tu nie ma nic. Raz na 2 tygodnie macanki jak w liceum. Sex?? Co to jest sex?! :-( :-o Kiedyś wyśmiewałam się z fanek 50 Twarzy. Teraz jak o tym myślę to jestem bardzo rozczarowana moim mężem :-( Kocham go ale widzę, że jemu się nie chcę. Ja też przestałam się starać "w tych" sprawach. Brakuje mi tego żaru, namiętności... Napisała to 30letnia kobieta :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ wy sie uzalacie nad sobą, a nawet nie zdajecie sobie sprawy o czym jest film. Wiecie czym jest bdsm, dominacja, uległość, ból? Wiecie jak to jest oberwać pejczem, pasem czy bambusem? Mówicie że chcecie tego co w filmie /książce a nie macie pojecia o co w tym wszystkim chodzi. Zwykłe pytanie, ktora pozwoli mężowi spuścic sie do buzi albo na twarz? Ktora posiada korek analny lub daje mężowi w w d**e?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zwykłe pytanie, ktora pozwoli mężowi spuścic sie do buzi albo na twarz?" ... czy to jakaś perwersja że nie można ... ? przecież podczas pieszczot On mnie również smakuje do końca a poza tym smutny ten topik. jak można pisać że nie ma chemii gdy się ma 20/30/40/... lat i ileś lat razem może to ja jestem szczęściarą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po komentarzach widać, ze kobiety gów/no obchodzi to całe śmieszne bdsm i inne sado-maso, tu chodzi o ten ŻAR, namiętność i pożądanie - o to chodzi! Każda kobieta tego potrzebuje, a nie każdy facet potrafi to dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez czulam pozniej na sam koniec zal po przeczyt 3 czesci i nie wiem dlaczego. Moze zeta historia sie skonczyla albo ze w zyciu prawdziwym nie ma takiej bajkowej historii. Nie wiem. Ale w ksiazce bylo za duzo seksu, za duzo. Przesyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafciu
50 Twarzy Greya (2015) dostepny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya Przystojny miliarder prowadzi podwójne życie: za dnia ze szczytu szklanego zamku dogląda biznesowego imperium, a wieczorami w sekretnej komnacie zgłębia tajniki seksu sado-maso. Kiedy jednak zadurzona w nim studentka Anastasia oznajmia, że wciąż jest dziewicą, bohater porzuca niespodziewanie pozę Rocco Siffrediego świata finansjery. Przy akompaniamencie zmysłowego love songu Grey z czułością wprowadza cnotliwe dziewczę w sferę Erosa. Ów "pierwszy raz" przypomina nieco reklamówkę markowych perfum. Perfekcyjnie zrytmizowane pieszczoty sprawiają wrażenie, jakby zostały obmyślone przez sztab choreografów, zaś kamera taktownie omija wszystkie anatomiczne detale. Oto "Pięćdziesiąt twarzy Greya" w pigułce: na pierwszy rzut oka skandal, na drugi – staromodna historia miłosna, dla niepoznaki obleczona w nabijany ćwiekami lateks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio, chciałybyście żeby facet Was bił? Tak do bólu? Żeby spinał Was tam spinaczami itd? Mam wrażenie, że wiele kobiet zapamiętało tylko miłe momenty, a reszty (tej najważniejszej) nie zauważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rafciu
50 Twarzy Greya (2015) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya >>>http://ma0.pl/r/s8R50-twarzy-greya Przystojny miliarder prowadzi podwójne życie: za dnia ze szczytu szklanego zamku dogląda biznesowego imperium, a wieczorami w sekretnej komnacie zgłębia tajniki seksu sado-maso. Kiedy jednak zadurzona w nim studentka Anastasia oznajmia, że wciąż jest dziewicą, bohater porzuca niespodziewanie pozę Rocco Siffrediego świata finansjery. Przy akompaniamencie zmysłowego love songu Grey z czułością wprowadza cnotliwe dziewczę w sferę Erosa. Ów "pierwszy raz" przypomina nieco reklamówkę markowych perfum. Perfekcyjnie zrytmizowane pieszczoty sprawiają wrażenie, jakby zostały obmyślone przez sztab choreografów, zaś kamera taktownie omija wszystkie anatomiczne detale. Oto "Pięćdziesiąt twarzy Greya" w pigułce: na pierwszy rzut oka skandal, na drugi – staromodna historia miłosna, dla niepoznaki obleczona w nabijany ćwiekami lateks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idiotyczny temat... ja nie wpadłam w wir fascynacji, kiedy była moda na 50 twarzy. Przeczytałam książkę dopiero teraz, na film jakoś nie mam ochoty po obejrzeniu zwiastunu.. Książka owszem, nie jest zła. Ale żeby porównywać ją do prawdziwego życia? Porównywać się do dwudziestoletniej dziewczyny, która oddała swoje dziewictwo pierwszemu lepszemu? No bez przesady.. jak czytacie książki z czasów wojny o wielkiej miłości, też zalujecie, że nie zylyscie w tamtych czasach? Wtedy to dopiero faceci byli męscy i odważni.. Zejdzmy na ziemię. To tylko książka. Nie jestem jakaś aseksualna i na mnie też momentami wywoływała ona fajne uczucia.. mimo wszystko podziękuję, wolę seks z miłości a nie jakieś dziwne układy i biczem w d.upe - co ja jakaś szmata jestem, czy jak? Chcecie ognia w sypialni, to se go zróbcie, a nie narzekajcie na facetów. Nie każdy się domyśli, o co wam chodzi, a jak sie jeszcze dowie, że wam się zmieniło po przeczytaniu ksiazki, to wybuchnie smiechem.. Sam fakt, że brak ognia związku odkrylyscie przez jakąś głupią książkę, już źle świadczy. O związek trzeba dbać. W każdym znaczeniu i od początku. Chcecie motyli w brzuchu? Oferta sex shopow jest dość bogata jeśli tego Wam trzeba. Wstyd, koleżanki. Dorosle kobiety i w bajki wierzą ;) później się dziwią, że facet odchodzi - może jemu też trzeba motyli? A może trafilyscie na gościa, który woli dominację kobiety, albo nie macie do siebie na tyle zaufania, żeby otwarcie mówić o swoich pragnieniach? Tak samo jest, jeśli macie za wysokie wymagania. Wiele zależy od nastawienia.. chocby facet nie wiem jak się starał, a wy lezycie jak ,,kloda'', zero emocji, to nic z tego nie będzie - tylko się chłopak speszy i zniechęci.. nie każdy jest jasnowidzem, a na pewno każdy ma inne potrzeby i czego innego oczekuje. Myslalyscie o swoich mezach? Może też nie spełnianie ich oczekiwań. Jak byście się czuły, jakby oni żałowali, że nie garaja w jakiejś książce lub filmie, by choć raz poczuć ten ogień.. no bo w domu go nie mają.. Ja na pewno zle. Każdy ma prawo mieć odmienne zdanie, może ktoś się z moim nie zgadza, ale ja mam jakiś fundament, na którym buduje moja wypowiedź. To jest samo życie. A nie książka, czy film. Pozdrawiam, Szczęśliwa mężatka. P.S. Żeby nie było - jesteśmy razem 8 lat. To nie jest fascynacja z powodu krótkiego stażu. Recepta na udany związek? Przede wszystkim miłość. Później zaufanie i szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się dowiedziałam ze mój mąż podobne rzeczy robią w życiu, niestety nie ze mną. Podobno jestem za dretwa. Wogole mnie nie zna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×