Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po obejrzeniu 50 Twarzy Greya czuje w sobie dziwny smutek i ...

Polecane posty

Gość gość
po prostu głupim kwokom się w głowach poprzewracało. Taki Grey byłby tak samo nudny po 10 latach jak wasi mężowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam teorię, że tym trochę mniej dojrzałym emocjonalnie kobietom Grey się podoba bo uderza w dwa główne instynkty. Jest ostry w łóżku (zakładając, że przez ostry mamy na myśli dominujący i niezainteresowany tym kogo właściwie pieprzy) i potrzebuje miłości i opieki jak skrzywdzone dziecko którym w założeniu jest. I co z tego, że taki facet normalnie byłby po prostu nierównoważnym kolcem w d***e, wymagającym ciągłej uwagi i przyczepionym do partnerki jak rzep...w filmie jest ładny i ma kasę. Hej-ho, w zamian za udawanie orgazmów po 5 latach takiego samego seksu dostają nowe audi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inaccessible89 - czy ty masz 25 lat ? Jak tak to chyba nie wiele wiesz o seksie i zwiazkach ??? Masz wogole kogos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14:20 No tak, bo każdy kto ma jakieś życie erotyczne , będzie zachwycony filmem. I będzie nazywał go delikatnie erotycznym. Ubaw x100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SpecjAlnie poszlam dzis do kina bo tak mnie ten topic denerwowal ze sama chcialam zobaczyc o co to hallo !!! Bylam bardzo sceptycznie nastawiona do filmu. Film okazal sie fantastyczny i godny polecenia. Bardzo sie dziwie tym negatywnym opiniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ps. Teraz nie dziwie sie wam co mialyscie na mysli ze grey to chodzacy sex :) marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialam tez dodac ze bylam z 4 kolezankami i wszystkie byly zachwycone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są spore szanse, że idąc na pokazy samochodów z czterema facetami też byliby zachwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam u fryzjera niedawno i wszystkie fryzjerki tez pialy z zachwytu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ pracowałam jako call-girl to takich Grey' ów to miałam na pęczki . Teraz mam fajnego chłopa i siedzę na pupie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja juz widziałam tę cudowną parę na okładce jakiegoś magazynu ;-) Ale i tak wygrały nagłówki z magazynów Joy czy innego Cosmopolitan: "Jak sprawić żeby wszyscy chcieli cie naśladować" "Dlaczego kręcą cię zajęci faceci" To tak na marginesie - o grupach docelowych filmów, książek i prasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Albo z was takie dewotki w beretach codziennie do kosciola biegajace albo juz sama nie wiem !!! No jak mozna Greya do porno porownywac ??? To nawet na erotyk sie nie nadaje a jak juz to bardzo slaby i delikatny haha masakra wiedzialam ze na nie beda same zimne baby nie wiedzace nic na temat sexu smiech.gif Ksiazka jak i film sa poprostu swietne. gość dziś P****l ????? Dobre sobie smiech.gif xxxx Pozwólcie, że zacytuję: "Umiem pieprzyć go ustami. Ponownie owijam język wokół główki, a on unosi biodra. Oczy ma teraz otwarte. Zaciska zęby, ponownie się wyginając, a ja wkładam go głębiej do ust, wspierając się na jego udach. Czuję, jak napina mięśnie nóg. Chwyta moje kucyki i teraz naprawdę zaczyna się poruszać. Ssę mocniej, oplatając język wokół żołędzi. Osłaniając zęby wargami, zaciskam usta. Nad sobą słyszę syknięcie, a zaraz po nim jęk. (...) To mój własny lód o smaku Christiana Greya." x To nie jest porno? Jak widać sprawdza się to co pisałam wcześniej. Hipokrytki do kwadratu, sięgnęłyście po książkę, bo to jest porno. Reklamowane jako porno i sprzedawane jako porno. BDSM wkracza na salony, tak brzmi slogan reklamowy. Zwolenniczki tej książki będą uparcie pisały, że to porno nie jest, właśnie dlatego, żeby nie wyjść na świntuchy. Film musi być łagodniejszy, bo cenzura by go nie wpuściła do kin, a celem nakręcenia filmu jest jak największy zarobek. Na kinie zarabia się więcej niż płytach. Jeśli ta książka to super romans, bohaterzy są świetni etc, to jest tylko jeden wniosek. Jesteście ubogie literacko, nie czytacie. *gość dziś wiesz o co chodzi? Kobieta potrzebuje poczuć, że jej samiec posiada siłę. Głównie fizyczną. Silny fizycznie samiec to silne potomstwo. Tak samo w łóżku, samiec ma być silny, ale jednocześnie muszę czuć, że mnie chroni, a to niestety wyklucza przemoc fizyczną wobec mnie, samicy. I tak nierozumiejącym siebie samym kobietom umyka, że siła w łóżku wcale nie oznacza przemocy, tak jak niektórzy faceci uważają, że każda kobieta marzy o gwałcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, w tej książce są takie teksty i ludziom się to podoba? Przecież to nawet nie ma erotyki - to jest anatomiczny opis praktyk seksualnych, bez żadnych cech dobrego pisania! To jest tak slabe ze az smieszne... Aaaaa!/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jesteście ubogie literacko, nie czytacie." Vvvvvv Dokładnie, te zachwycone Greyem, wymiencie tytuły książek jakie przeczytalyscie w ostatnim roku, a zobaczymy czy wasza wspolna cecha to wyzwolenie seksualne i świadomość swojej seksualności (jak to chętnie sobie przypisujecie), czy może po prostu... Chodzi o cos innego :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, w tej książce są takie opisy...jest sporo takich opisów. Mnie trochę zemdliło przy lizaniu spoconych stóp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syttsyn dziś Rany, w tej książce są takie teksty i ludziom się to podoba? Przecież to nawet nie ma erotyki - to jest anatomiczny opis praktyk seksualnych, bez żadnych cech dobrego pisania! To jest tak slabe ze az smieszne... Aaaaa!/ xx Właśnie dlatego napisałam, że jest to porno. Erotyki w tym nie ma, porady praktycznej, czy informacyjnego opisu biologicznego stosunku też nie. Więc jest to porno, bardzo kiepskie, ale porno. Każdy film gdzie pokazane jest obciągnięcie ku/tasa i łykanie spermy to porno. Może być dobre porno i może być porno bardzo kiepskie, wręcz żałosne i śmieszne. Soft porno, czyli stosunek bez widoku genitaliów, to też porno. Tak samo jest z tą książką. Denne porno, po które sięgają te, co by filmu porno nie obejrzały, bo to taaakie zboczone. Gdyby książka nie była reklamowana i leżała tam gdzie ma leżeć, czyli w dziale erotycznym, to żadna by po nią nie sięgnęła. Mastertona niech poczytają. W jego książkach jest po jednej, dwie sceny, ale porządne. :) Vvvvvv Dokładnie, te zachwycone Greyem, wymiencie tytuły książek jakie przeczytalyscie w ostatnim roku, a zobaczymy czy wasza wspolna cecha to wyzwolenie seksualne i świadomość swojej seksualności (jak to chętnie sobie przypisujecie), czy może po prostu... Chodzi o cos innego :-/ xx O to coś innego chodzi. One nie znają innych książek. Nie czytały dobrej erotycznej literatury. Nie wiedzą jak bogaty wewnętrznie w różnym sensie może być bohater powieści. Nawet lektur do porządku w szkole nie przeczytały. W głupich "Chłopach" jest nawet scena erotyczna. Dlatego sikają za tym dupkiem Grayem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo erotycznego napięcia jest nawet w książkach, gdzie słowo "piersi" jest odważne. Np. Przedwiośnie. :-) ale to chyba trzeba mieć odpowiednią wyobraźnię i wrażliwość. Dla osób tychże pozbawionych, owijanie języka wokół żołędzi, to będzie to ! ;-) Dla mnie znamienne pozostaje, ze filmem i książką zachwycaly się fryzjerki. Znajomi z wyższym wykształceniem są zdegustowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha dewotki i cnotki do potegi :D tak bardzo urazone lizaniem czy ssaniem penisa :D to czysty , zwykly dobry sex ja tez kocham jak mi maz cipke lize a ja uwielbiam ssanie jego wielkiego penisa i nie widze w tym nic nienormalnego. Porno od czasu do czasu tez razem obejrzymy i co z tego. Mamy super sex. Dlatego nic nadzwyczajnego nie widze w opisach z Greya poprostu dobry sex a wy dziewice i dewotki ktore w koncu maz zdradzi slabe jestescie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestm sexualnie otwarta dlatego tez nie widze nic nadzwyczajnego w opisach z Greya . Ksiazka bardzo mi sie podoba , film tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z dziewczyna piszaca o dewotkach :D czy was naprawde tak te opisy przerazily i zbulwersowaly ???? Boze wspolczuje waszym faceta za takie zimne ryby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zbulwersowały, ale to nie jest erotyk. Ani to nie jest ładnie napisane, ani dla kogoś kto seks uprawia nie są podniecające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobry tekst erotyczny
a i nawet bardziej pornograficzny to blog pewnego...prostytuta;) czyli męskiej d****** O bdsm , czy po prostu ostrym seksie tez tam sporo wpisów znajdziecie. A nawet opisy wibratorów, który do czego :D autor wydal to w formie książkowej, ale wciąż mozna przeglądać bloga. Ostatni wpis o...udawanym kobiecym orgazmie ;) polecam http://grzesznikadam.blog.onet.pl/2015/02/18/jak-wiarygodnie-udac-orgazm/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam tego bloga, dobrze facet opisuje, a też nie przejmuje się cenzurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Hahaha dewotki i cnotki do potegi " Vvvvvv No haha Napisz jakie książki czytalas ostatnio, wspaniala tryskajaca seksem kobieto :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do ciebie dewotko. Ja akurat nie czytuje romansow ani erotykow. Uwielbiam wszystkie Paulo Coelho i czytam je wszystkie jak leci . 50 twarzy przeczytalam z ciekawosci i mile sie zaskoczylam ale ja jestem otwarta na sex i nie mam problemu z takimi opisami :D CNOTKO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co sprawiło że książka ... trafiła w masowe gusta? Prawdopodobnie NIESKOMPLIKOWANA HISTORIA, PROSTY JEZYK i ZAKAZANY OWOC" Cytat z pewnej gazety Jeszcze jakieś pytania, greyofilki? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak.. Coelho... Maksymy w stylu "Zawsze boimy się utracić to co mamy". Jak dla mnie wszystko jasne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coelho...i nie mam więcej pytań. Kolejne mistrzostwo literatury. Przeczytałam jego...trzy (?) książki jako nastolatka i już wtedy stwierdziłam, że są kiepskie, a facet ma jakiś problem. Próbuje filozofować na temat życia nie mając bladego pojęcia o czym filozofuje. Książki dla tych co nie lubią myśleć, ale lubią wmawiać sobie, że jednak to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze odniosę się do tego co mówisz o opisach - mnie znudziły. Były niepotrzebnie anatomicznie. Jeżeli ktoś czuje się wyzwolony dowiadując się, że robiąc loda można językiem drażnić żołądź to współczuję dotychczasowego życia seksualnego. Mnie te sceny po prostu nudziły, w pewnym momencie zaczęłam przewracać strony kiedy pojawiał się seks. I tak nic nie wnosiły do historii, a jestem dużą dziewczynką i wiem jak wygląda seks oralny i jak używać pejcza. To jest książka dla niewyżytych właśnie dla których takie opisu to jedno wielkie "WOOOOOOOOOOOOW".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×