Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy studiowanie ludzi ze wsi to osiągnięcie?

Polecane posty

Gość gość
studia to przedluzenie mlodosci jesli zarazem uczysz sie tego co cie fascynuje - masz szanse na to ze nigdy nie bedziesz pracowac a zawsze sie rozwijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy by tylko studiować chciał a robić nie ma komu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki wysiłek? Chyba sama napisałam, że nie odczułam, żeby te studia były bardzo trudne radziłam sobie na nich leczę się na depresję i fobię społeczną, jelito drażliwe, brałam nawet leki będąc na studiach, ale nie pomagały, a potem przyszedł masakryczny okres z myślami samobójczymi miałam dużo nieobecności, trafiałam parę razy do szpitala ale komu ja to tłumaczę, kto nie ma pojęcia o mojej sytuacji i potrafi tylko rzucać zdania o tym że "nie byłam twarda" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sobie jesteś winna - tak sformułowałaś swój pierwszy post ,ze brzmi ... jak brzmi . Przykro mi z powodu twojego stanu zdrowia ale twoje słowa o wiejskiej mentalność twojej mamy dużo mówi o tobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie ze wsi powinni zapomniec o studiach, to zajecie dla miastowych. wiesniaki od razu po szkole powinni isc do roboty. nie kazdy jest intelektualista, prace niskiego szczebla tez sa potrzebne w spoleczenstwie i to jest wlasnie zadanie dla urodzonych na wiosce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie teraz ta hierarchia się pochrzaniła całkowicie .Dawniej generalnie ukończony stopień edukacji dużo mówił o poziomie człowieka.Wiadomo było że jak ktoś ma wyższe to coś znaczył ,ten ze średnim był w tej środkowej lidze ,zawodówka to ktoś kiepski .Teraz studia to żaden wyczyn ,i wcale nie świadczą o czīmś wielkim ,dzisiaj to leser tylko może się tłumaczyć że niby studia są nic nie warte.Uważam że obecnie każda ambitna osoba powinna mieć ten papierek ,tak jak porównywalnie w tamtych czasach papierek maturalny .Obecnie trzeba być mocniej wtajemniczonym jakie studia są te bardziej prestiżowe ,co uważam że jest złe ,studia powinny być TYLKO dobre i dla tych naj najlepszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium, a co jest złego w stwierdzeniu "wiejskie podejście"? Bo nie bardzo wiem, ja jestem po prostu szczera. Ona się po prostu za bardzo przejmuje opinią innych i ma nie zawsze prawdziwe, stereotypowe wyobrażenie o pewnych rzeczach - tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studia powinny być w 100% płatne i problem samoistnie by się rozwiązał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hierarchie to przeżytek i rodziły wiele uprzedzeń. Natomiast zgadzam się, że poziom studiów powinien być podniesiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chamstwo to nie jest szczerość . to zwykłe chamstwo . A jak znam życie to wiejska mentalność twojej mamy nie przeszkadzała być na jej wikcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium, jakie chamstwo? To, że pojęcie 'wiejski' zdeprecjonowało się i kojarzy się gorzej, to już nie jest moja wina. Ja wiem, w jakim kontekście go używam, a nie jest on na pewno obraźliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś nie do końca zgadzam się z twoim podziałem ze względu na wykształcenie . Kiedyś po prostu wykształcenie oznaczało ,ze jesteś profesjonalistą - na różnym poziomie - w tym co robisz . Nie rzutowało na kulturę czy maniery tylko z racji samego studiowania choć studiowanie z pewnością uczyło ludzi manier ,powściągliwości czy panowania nad emocjami . Dziś kmiotek - ze wsi czy miasta - studiuje często zaocznie kierunki Modne Łatwe i Przyjemne , zdobywa tytuł i zdaje sie ,ze razem z opanowaniem Historii Pedikiuru nabiera umiejętność przedwojennego inżyniera . A jeśli i nawet tego nie skończy - zaczyna jęczeć że studia dziś nic nie znaczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu jej podejście tak mi się kojarzy, a i nie od dziś wiem, że często ludzie na wsiach przywiązują dużą uwagę do opinii społecznej. Ba! Jest podział na rodziny "lepsze" i "gorsze" i nie jest to tajemnicą, a np dzieci tych "lepszych" potrafiły być ulgowo traktowane i wiele innych sytuacji. Ja to niestety wiem z pierwszej ręki i sama zresztą widziałam :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy przyjrzeć się studentom, w większości przypadków to tępa prymitywna patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do teraz tak bywa na wsiach i jak jeździłam do babci od dziecka, to było to widać. Czy ja gdzieś napisałam, że studia nic nie znaczą? Ty kochana czytać nie umiesz? Ja tylko mówię, że takie dzielenie ludzi na studiujących i niestudiujących (i nie, tutaj nadal nie chodzi o mnie..) i uważanie, że Ci po studiach to za każdym razem zupełnie inni ludzie, to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;52 Wydaje mi się że żle zrozumiałaś moją myśl .Nie chodziło mi o hierarchie społeczną tylko o hierarchię intelektualną a to jest istotna różnica.Zgadzam się że hierarchia społeczna była złem .Hierarchia intelektualna była, jest i będzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet na lekarskich tacy sa, mam takiego kumpla z medycznej, nigdy bys nie powiedzial ze to przyszly lekarz, a jednak. choc i tak studenci uniwersytetów medycznych sa czesto bardziej ogarnieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ty biedna , wszyscy śą przeciwko tobie , nawet owa mityczna opinia publiczna :) szczególnie wiejska :D powiem ci szczerze - z twoich postów wyłania sie obraz użalającej się nad sobą panny , złej na cały świat ,ze tenże świat nie zachwyca się tobą tylko dlatego ,ze jesteś . Przykro mi , ale uwierz - w tej dziedzinie jest silna konkurencja . i masz naprawdę małe sznse ,ze zrobisz na kimś wrażenie :) lepiej jednak weź sie za naukę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2gość
Przeważnie deprecjonują wykształcenie ci co go nie mają. Myślą, że wykształcenie nie świadczy o niczym. No cóż można i tak poprawiać sobie nastrój. Na pewno jednak człowiek po ukończeniu studiów jest mądrzejszy od siebie samego sprzed studiów. Ci co ich nie ukończyli nie mieli okazji o tym się przekonać. Nie twierdzę że założycielka wątku jest mało wartościowa, ale na pewno będzie mądrzejsza gdy studia ukończy. Życzę Ci powodzenia (zrób je dla siebie samej a nie dla swojej Mamy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium, w którym poście ja piszę o sobie...? ja piszę OGÓLNIE, nie można podyskutować na żaden temat, bo to musi się tyczyć akurat kogoś personalnie? i GDZIE ja się użalam nad sobą? matko kochana. a o opinii piszę OGÓLNIE bo jakbyś nie spostrzegła, to ja nie mieszkam ze swoją babcią! tylko kilkaset km od niej, więc opinia tamtych ludzi to akurat NIE MÓJ problem. Ale nie można już nic napisać, bo zaraz powiedzą, że mówisz o sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravvvvdajedna
wydaje mi się, że nie chodzi o zdanie Twojej mamy.. gryzie cię w dupę to, że tacy ludzie ze wsi potrafią iść na studia i je skończyć , a ty nie dałaś rady. piszesz,że papierek zdobyć to teraz żaden wyczyn .. to dlaczego ty nie dałas rady co?? jeśli ktoś jest zwykłym zerem to nie ma znaczenia czy skonczył studia czy nie, zawsze nim pozostanie i odwrotnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim sensie mądrzejsza? :) jak pójdę na psychologię, to owszem, na pewno dowiem się czegoś nowego. Ale dokształcać się będę całe życie, to nie jest tak, że wiedza ze studiów to wszystko, to o wiele za mało, tym bardziej, że potrafią uczyć rzeczy już nieaktualnych. Sama to zauważyłam przez 2 lata swoich studiów... A może chodzi o poszerzanie horyzontów? To już chyba zależy od człowieka, jaki był przed studiami, czy uda mu się je poszerzyć znacznie, czy raczej nie będzie mu to już potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko jak tera studia stano sie płatne to hajs jest u chopa spseda ziemie i dzecioków wykstołci! Awy motłoch miestowy to se palcym w bucie dlatego nie skakajta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, bo jak już pisałam, nie uważam ludzi ze wsi za gorszych, więc nie mam zdania 'NAWET ludzie ze wsi coś kończą'. Raczej denerwuje mnie zdanie mojej mamy i jej ogromne przywiązywanie wagi do zdania innych ludzi. Ona jak tamte studia porzuciłam, była bardzo przejęta i bała się o tym powiedzieć komukolwiek w rodzinie, a niektórym kłamie do teraz, że ja nadal studiuję. A jak na nie poszłam, to była taaka dumna i opowiadała, na jaki kierunek poszłam.. zobacz oooo, dziękuję za opinie 'zwykłe zero'... już nabrałam przekonania o tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie ma nad czym dyskutować - studia o ile dają szansę na pracę , lepszą pracę , awans , na wszelką poprawę swojej pozycji na rynku pracy są potrzebne i pożyteczne . Jeśli studiowanie wiąże sie z pracą którą lubisz - to po prostu sytuacja idealna . Ty zaczęłaś studiować , przestałaś a jako pociesznie wypisujesz głupoty ,ze teraz studia nic nie znaczą . Dowiedziałaś się o tym dopiero teraz ? jak podejmowałaś decyzję o studiowaniu - nie miałaś przekonania ,ze studia nic nie znaczą ? To po co je zaczynałaś skoro nic nie znaczą ?czy przestały mieć znaczenie w momencie ich przerwania ? Po co takie głupoty wypisujesz ? może lepiej przyjąć za pewnik taka myśl , ze nie każdy powinien studiować ? i nie ma tu znaczenia czy mieszka na wsi czy w mieśćie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wielu ze wsi to i 5 fakultetów nie zmieni zawse słoma za niemi iść bedzie zmarnowane wysiłki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie piszę, że wszystkie studia nic nie znaczą. Znaczy nawet socjologia, tak szumnie obrzucana błotem przez ludzi, bo humaniści też są potrzebni na rynku. Ale wiadomo, że nie będzie 100 % tak samo dobrych specjalistów, tak to już jest Studia w idealnym założeniu być odpowiednie dla danej osoby, po prostu. Nieważne, czy ona idzie na inżynierskie, biologiczne czy filozofię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro można nabrać przekonania o kimś po jednym zdaniu i jeszcze źle zinterpretowanym, to chyba źle świadczy o tobie ;) Akurat postawa twojej mamy nie jest taka tylko dlatego, ze pochodzi ze wsi... nie wiem skąd takie przekonanie. Po prostu zależało jej, żebyś coś w życiu osiągnęła, tak samo jak i innym matkom zależy, by ich dzieci do czegoś w życiu doszły ! ( cokolwiek by to nie było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiele ludzi myśli, że odpowiednie to znaczy takie, po których można mieć dobrą pracę. Nieważne, że tematem się zupełnie nie interesują. Miałam kumpla, który poszedł na energetykę, bo miałby ciepłą posadę u ojca. Nie wytrzymał po 2 latach, rzucił to i poszedł na coś innego, a rodzina pretensje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×