Z 95% kobietami nie ma o czym rozmawiać

Dlaczego tak mało dziewczyn ma jakieś pasje i zainteresowania? Ja interesuj sie wieloma rzeczami, uprawiam sporty i za kazdym razem gdy probuje z ktoras pogadac na jakia temat to oczywiscie sie " nie znają" Dodam że dla mnie nie zalicza sie do zainteresowan: szoping, malowanie, plotkowanie i zwiedzanie polegajace na leżeniu przy basenie lub na plaży w kurorcie turystycznym.

może takie masz znajome? Może wcale nie jesteś taki interesujący jak ci się wydaje? Wybacz, ale "uprawianie sportu" to nie jest zainteresowanie o którym większość osób będzie chciała rozmawiać.

Takie czasy :( ja tez nie mam o czym rozmawiać z " koleżankami" i dlatego wole męskie towarzystwo przez co postrzegana jestem przez kobiety negatywnie :(

nie martw się:) chcesz mnie przytulić?;)

No pewnie,bo każdy kto nie uprawia sportów to od razu nie ma zainteresowań. Ludzie są różni, Ciebie ciągnie do sportu kogoś do czego innego i nie ma co wartościować co jest lepsze a co gorsze.

baby sa głupie ja się zgadzam i płytkie

:D no właśnie, co to znaczy rozmowa o sporcie?można sport uprawiać i wymieniać sie poradami praktycznymi, ale poza tym rozmowa o sporcie kojarzy mi się z onanizowaniem się piłką nożną, nazwiska piłkarzy itd., jeśli o to chodzi to dla mnie np. to jest jakaś masakra. w sensie sport, który uprawiają inni, żeby na nich patrzeć raczej by mnie nie interesował.

no niestety:( szacowałbym to nawet na ok 99% to smutne. już kilka razy zrezygnowałem z podrywu bo mnie miałkosc umysłów odrzucila

Jeszcze dodam, że można sport uprawiać nie interesując się nim. Czyli ze względów zdrowotnych mieć jakąś swoją rutynę, ale nie mieć na ten temat nic do powiedzenia. Jeden na rowerze jeździ bo to jego "pasja" i może godzinami nawijać o różnych modelach rowerów i sposobie układania pośladków na siodełku, a inny po prostu jeździ nim do pracy...

Wystarczy,że koleżanki nawijają pół dnia o ćwiczeniach Chodakowskiej i dietach Lewandowskiej , jak już potem słyszę sport to mam niestety jedno przed oczami. Z kolei faceci to tylko o dietach białkowych i wyciskaniu na siłce :O

Gościu: BO TY GŁUPI JESTEŚ ! ! ! :D x Z kobietami rozmawia się o nich :D, a ciepłym i odpowiednio stonowanym głosem opowiada się o własnych zainteresowaniach :). x Może po uprawianiu sportu przeczytaj jakąś książkę, to poszerzysz swoje horyzonty i łatwiej będzie Ci znaleźć wspólny temat :D ?

Przeczytaj cię jeszcze raz co autor napisał bo może juz dla niektórych za pozna pora i nie zrozumieli,przecięta pisze ze ma różne zainteresowania

Sport jest tylko jednym z wielu zaineresowan. Niestety taka prawda ze z kobietą o historii, turystyce lub "bardziej ambitnej" muzyce sie nie pogada. "Może nie jesteś tak interesujący jak ci się wydaje?" Oczywiście nie wątpię w to że dla kogoś kto przeczytal w swoim zyciu tylko trylogie 50 twarzy greja temat starożytnych cywilizacji moz być nudny.

Męskimi odpowiednikami "szopingu, malowania i plotkowania" jest "motoryzacja, sport i majsterkowanie". Każdy ma dużo zainteresowań, mało kto ma czas żeby wszystkie zgłębiać, a trafić na kogoś kto ma dokładnie te same wcale nie jest tak łatwo. Powiedzmy, że ktoś ma hobby typu oglądanie filmów kostiumowych. Żeby o nich rozmawiać musi znaleźć kogoś kto również je lubi, kto podobnie liznął trochę historii żeby móc do nich krytycznie podchodzić i kto faktycznie interesuje się tematem zamiast tępo patrzeć w ekran.

jeżeli nie znasz nikogo kto chociażby przypadkiem przeczytał coś o starożytnych kulturach to może skończ najpierw gimnazjum, a potem wypowiadaj się o kobietach.

Jasne. Kolejny autor , który pozjadał rozumy tylko wszystkie baby wokół takie durne,że go nie rozumieją :(

Makijaż jest sztuka, niestety większość kobiet nawet na tym się nie zna. Odgapiaja jakieś ohydne makeupy z blogów dla cwiercinteligentek

>>>"Może nie jesteś tak interesujący jak ci się wydaje?" Oczywiście nie wątpię w to że dla kogoś kto przeczytal w swoim zyciu tylko trylogie 50 twarzy greja temat starożytnych cywilizacji moz być nudny.<<< To, że znasz ciekawostki z życia starożytnych cywilizacji, nie oznacza, że potrafisz je w interesujący sposób przedstawić. Właśnie od tego zainteresowania zależy, czy dziewczyna będzie chciała z Tobą rozmawiać i będzie się w tą rozmowę angażowała :).

Widze że wielka fala oburzena sie wytworzyła ;) Prosze o usuniecie tematu ;)

gośćaktywny x a ja widzę, że spiertoliłeś prowokację i zwiewasz;)

ale tu nie chodzi o baby tylko o wiekszośc ludzi. i zdaje mi sie, że nawet nie o jakąś wiedze co o inteligencje zatem nie ma się co oburzac bo z perspektywy kogos inteligentnego statystyka jest nieubłagana:) niestety najwiecej z definicji jest normalnych:)

Zaskoczony? Zarzuciłeś kobietom brak zainteresowań tylko dlatego, że nikt z tobą nie chce rozmawiać.

z babolami nie da się rozmawiać o niczym ciekawym wiem bo pracuję z samymi babami najgorzej jak się taka zorientuje że ma ewentualną słuchaczkę ,wtedy można umrzeć pier.dolą non stop o bzdetach

co więcej normalnosć stała sie wyznacznikiem inteligencji i zalet wszelakich. to straszne:) co tu czytam jakieś niedojepane babsko to szuka kogos normalnego (czyt na jej poziomie:D)

Szczrze powiedziawszy wasze wypowiedzi uswiadomilu mi ze nie ma sensu szukac znajomości na siłe. Lepiej sie rozwijac i robić to co si kocha, a prędzej czy później ktoś ciekawy się trafi.

To nie prowokacja

też kiedys robiłem z babami i potwierdzam. niestety to samo albo i gorzej jest z facetami:D zresztą praca z wszystkich robi kołtunów i pajaców. niestety baby sa głupsze pod tym wzgledem. dają sie manipulowac i brać pod włos. za awans wypiertolą wszystkich z ucha gupie suki

i musiałeś przyjść na kobiece forum jęczeć, że z kobietami nie ma o czym rozmawiać żeby "wpaść" na ten od dawna znany fakt? Bystry jesteś...

A najzabawniejsze jest to że wystarczy powiedziec prawde i wszyscy zaczną cie oczerniać ;)

ale faceci to samo w zasadzie. jeden wielki kołchozowy piertolnik. własnie mam podjąć prace za granicą chociaz sobie w polsce jakos radzę i sie zastanwiam czy sie pchać w to bagno bo na emigracji to już w ogóle kompleksy z ludzi wyłaż szczególnie jak troche zarobią i zaczynają je kompensować. tragedia. tu znowu gorsi są faceci. j***e im w dekiel totalnie. niektórzy stają sie bardziej rdzenni niz indianie w apallahach