Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tissi_xx

Mój chłopak nie chce żebym mu robiła loda

Polecane posty

Gość Tissi_xx

Cześć. :) Bardzo szybko dochodzi do "Powstania" w jego spodniach, nawet przy bardziej namiętnym całowaniu, zawsze kiedy juz wiem ze mu stoi wkładam łapkę w jego spodnie i sie nim bawię, wczoraj było to samo, tylko moja głowa leżała właściwie na jego podbrzuszu, zaczęłam sie pomału szykować do lodzika ale on to wyczuł i zaraz sie wycofał... Kilka razy juz o tym rozmawialiśmy, i on twierdzi ze to jest "fu" ze jego penis był w moich ustach i miałby pózniej opór do całowania. Pierwszy raz słysze zeby facet nie chciał seksu oralnego... Moze macie jakieś sposoby jak go do tego zachęcić, namówić? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, trzeba przyznać - bardzo osobliwy problem!! z perspektywy faceta po prostu ciężko uwierzyć szczerze mówiąc :) może ma jakiś wstydliwy problem ze swoim przyjacielem? możesz mu powiedzieć, że sobie umyjesz ząbki "po", jeśli chodzi o całowanie. nie pytałaś go wprost, o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego byś dostała do zabawy bez limitu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli facet nie daje kobiecie robić loda to znak, że jej po prostu nie ufa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze go nie myje i boi sie ci dac bo wie ze mu smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Jesli chodzi o higienę, to odpada, jak na faceta naprawdę bardzo o siebie dba, problemów z kolegą tez nie ma, o myciu ząbków "po" juz mu proponowałam. Podobno obrzydza go fakt, ze w buzi miałabym miec sperme, a kiedy mu mowię ze nie musi kończyć we mnie, wymyśla cos innego, a ze "penis w ustach to jest fuj" itd. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mega dziwne:). chyba przyblokowany jest z jakiegoś powodu, bo innego powodu nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Missi_xx
Dobre byłoby, gdybym jednak znowu z nienacka w nieodległej przyszłości spróbowała? Moze to jest spowodowane tym, ze ja powiedziałam mu prosto ze nie chce minetki... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadnego faceta to nie powstrzyma przed lodzikiem, chcesz czy nie chcesz minetki. Nie che to mu nie rób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bardzo masz ochotę na lodzika proponuje prezerwatywę owocową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że to jest "fu"? Co to w ogóle znaczy? To chyba jakiś slang rodem z piaskownicy. :O Dość dziwne zachowanie, jak na faceta, ale jak tego nie lubi, to zapomnij o obcią̣ganiu. Widocznie lubi, twoje nieskażone usta. Zapłaci prostytutce, bo nie ma bata, by nie chciał zobaczyć jak to jest, ale tobie spokojnie da buzi. Oczywiście to tylko teoria...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Pisząc "fu" miałam na myśli obrzydliwe. ;) Chyba jednak wolałabym zeby to moje usta były skażone, a nie jakiejś panienki... Moze pomysł ze smakowymi prezerwatywami bedzie mu odpowiadał i po jakimś czasie sie przekona do tego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że on się nie brzydzi samego loda tylko pocałunku Ciebie po nim. Może go obrzydza myśl, że miałaś go w ustach. Sama o tym piszesz, że tak mówił wiec pewnie to prawda. Dobry jest pomysł z prezerwatywą na członku. Chyba, że tego też będzie się brzydził. Szczerze mówiąc moja żona nie robi mi tego więcej niż 15 sekund wiec zazdroszczę Twojemu facetowi, że to ty tego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie chcesz minetki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Chyba nie wie co traci :) Nie to, ze w ogole jej nie chce, ale wolałabym zeby tego nie robił. Jesli juz to w wybrane dni, bo mnie po prostu brzydzi fakt miesiączki itp. A jeszcze ani razu mi jej nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jej nie robił to pewnie on też ma jakieś opory. Dziwne. ciężka sprawa, nie wiadomo o co biega mu. A co do dni Twojej miesiączki dotyczącej minetki to w miesiącu mało jest dni w których nie mógłby tego zrobić. Chyba, że masz wyjątkowo długie krwawienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Powiedzmy ze ogolnie z miesiąca leci "na straty" ok. 1,5 tygodnia. Ale ja sie stopniowo zabieram do tego lodzika, a on do minetki to w ogole. A on tez mówił mi "nie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne. Cos mi tu nie pasi. Pewnie jest tym małym odsetkiem, który nie lubi tego co wszyscy. Półtora tygodnia to nie tragedia. zostaje jeszcze sporo czasu na zabawę tamtym miejscem. Ja żonie nie robię minety tylko jeśli krwawi, kiedy tylko przestaje to mogę to robić, niestety nie działa to w dwie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Nie rozumiem dlaczego on tego nie lubi, nie chce. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie ciesz,ze nie musisz klękać do hoja.Moj chce aż za czesto,mam juz dość.Minetke lubię,on tez to lubi,ale mam juz dość robienia laski/loda jak kto woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
Od czasu do czasu jednak chciałabym mu sprawić taką przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś ewenement mój to wręcz uwielbia tak jak i ja mamy nawet swoje rytuały że zawsze go gole, masuje wycieram po wszystkim. To taki nasz intymny mały świat i to samo z minetką jego języczek jest po prostu mistrzowski go tylko zbliży usta do mojego guziczka cała płonę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można odmówić loda kazdy facet woli lody od sexu tradycyjnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mogę pojać jek moznie nie miec ochoty na taki seks.Ja z dziewczyną czesto zaczynamy od całowania się potem pieszczę jej piersi i schodzę na dół gdzie zaczynam robić minetkę ona leży ma mnie i w tym czasie zaczyna językiem się bawic moją główką członka.Tak długo się pieścimy aż ja i ona dojdzie do wytrysku.Dziewczyna spija mi a ja jej soczek.Po jakimś czasie mamy seks dopochwowy i trwa dość długo nim wytrysnę i ona też tryska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tissi_xx
100% hetero ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo masz krzywe zęby. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdziwiona,że facet brzydzi się loda,a sama pisze,że minetka jest obrzydliwa? Jesteście siebie warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pogoniłbym cię w p**du lodziaro, na pewno obciągałaś innym i brzydzi się teraz na samą myśl, a jeszcze całować taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może opory są w stanie pęknąć
Powszechnie wiadomo, że Panie mają z tym większe opory... a jednak! Moją przed laty zaskoczyłem wzięciem do ust jej p.i.z.d.e.c.z.k.i Najpierw objawy gwałtownej rozkoszy, lecz potem jednak "moralna refleksja". Bohatersko przełamała się, odepchnęła moją głowę i wykrztusiła: - ja nie chcę, abyś się dla mnie tak UPOKARZAŁ! BYĆ MOŻE taki sam jest powód oporów twojego chłopaka? Kocha Cię, a TĄ pieszczotę odczuwa jako właśnie twoje upokarzanie się dla niego? Moja dziewczyna przerwała minetę z miłości dla mnie ukrywając, że była dla Niej bardzo rozkoszna, a rezygnacja z niej była WIELKIM dyskomfortem. Ja się tego domyśliłem, widząc wyprężone sutki i mniejsze wargi sromowe. Machnęłem ręką, powiedziałem tylko: - e tam! i pieściłem dalej. W nagrodę doczekałem się Jej krzyku rozkoszy, a żadna muzyka nie jest dla mnie piękniejsza. Moja porada (ale ryzyko twoje): Dopadnij kiedyś jego siurka znienacka, gdy malutki, mięciutki i wiszący. Gdy cały będzie w twoich ustach, jak najszybciej dostań się językiem pod napletek, kręć języczkiem jak wentylatorkiem po krawędzi kapelusika tego "grzybka". Chociaż przez kilkanaście sekund NIE DAJ się odepchnąć. To będzie chwila Prawdy. Jeśli siurek zacznie się prostować (jego sutki także), to niech sobie mówi, co chce. Prawda i tak już będzie ujawniona. Z tego, co piszesz wynika, że chcesz jego maksymalnej rozkoszy, że tego Ci "do szczęścia brakuje". Powtórz mu to i zapytaj, czy akceptuje oczywistość, że Para związana miłością, tym samym swymi ciałami fizycznie nawzajem NALEŻY do siebie? PS Oczywiście nie zaszkodzi wspomnieć o myciu zębów i całej buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×