Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

heloiza999

O bezdzietności: zasadniczo chodzi mi o to, ze w byciu rodzicem jest cos tak abs

Polecane posty

Gość gość
"do rodzicielstwa albo do stracenia dziewictwa xxx a ty bezdzietność porównujesz do dziewictwa i co??? jezu, co za debilmarkt" tępaczko, to twoja "psiapsióła" liżąca ci doopsko -broken, pierwsza porównała dziewictwo do bezdzietności, więc rozumiem że to ją nazwałaś teraz debilką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektronik, nie widziałam wiadomości dochodze powodili do twoich wniosków i niestety zrobiłams ie seksistką tutaj, bo masz rację, kobiety i ich perspektywa są faworyzowane ilekroć jestem na temacie założonym przez jakiegoś faceta, to on aż sam wypisuje, ok, przedstawaicie cały czas perpsektywę kobiet, a możecie moją wziąć pod uwagę?? one go wtedy atakują, że żona, że naczynia, że głowa, że boli, że dziecko, że pranie. A koleś co by nie robił, jest zły. I on ma rozumiec, kobieta nic. Kobiety to manipulatorki i niestetey znajoma siostry pracuje w centrum pomocy rodzinie i ona z przerażeniem o tym mówi, że tak jest. kobiety są częśto niestety winne.Bo nie liczą sie z nikim, uważają, ze dzieci to właśność, ze facet musi to i tamto. Masz rację, elektronikełe. ALe ja jestem uzalezniona od kafe, od 18 próbuję odejsc od kompa, nie mogę;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te wszystkie wasze porównania są z doopy. Dziewictwo to określony stan, a tu chodzi o relację z określonym członkiem rodziny. Mówienie o dziecku przez bezdzietnego jest jak mówienie o rodzicach przez sierotę od małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grand- bo widzisz, tu się dla kobiet liczą TYLKO dzieci. One będą temu przeczyć, ale w praktyce na to samo wychodzi. TYLKO dzieci, nawet jak nic się nie dzieje. Wg nich, ty masz zęby wbić z chodnik, a oddac kasę matronie i jej szczeniętom. Masz os obie nie myslec, nie liczyc swoich potrzeb, bo życie się skończyło, gdy spłodziles dziecko. wtedy pensja liczona na dziecko, dla ciebie nic. a potem przekonuja, ze po porodzie życie się nie kończy, ze to nie prawda. A tu proszę. Budżet, wakacje, to wszystko ustawiane jest pod dzieci. Marzenia są dla bezdzietnych i taka prawda. dla dzietnych jest dziecko. seks tez dla bezdzietnych. dzietni mają seks tak, by dziecko nie słyszało, ono tez może wejsć w każdej chwili. nie ma tez spontaniczności, najczęściej po prostu dawanie d**y mężowi, który juz nie wytrzyma dłuzej, ale szybko, bo do roboty trzeba wrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o mężu poopowiadaj. ale co tu mówić, prawda?i tak dyskusja na dziecku sie skończy, bo skoro dziecko kochas,z to jakbys jego kochala, prawda? to jak znienawidzisz jego, to dziecko ez? bo to jedna i ta sama osoba, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ludzie mający dzieci nie podróżują, nie uprawiają seksu, nie mają kochanków ani żadnych zainteresowań czy hobby :D jesteś jednak kretynką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"dzietni mają seks tak, by dziecko nie słyszało, ono tez może wejsć w każdej chwili." aha, rozumiem, że według ciebie mają się roochać przy dzieciach? :O weź się pizgnij w łeb, ale tak porządnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helo - tak szczerze...czy ktoś ci kiedyś zwracał uwagę, że nie masz dzieci? Też nie mam, mieć nie zamierzam i nikt nawet o to nie pytał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Le Grand Electronicien
wakacje mają ci co dużo zarabiają i stać ich na to, ci co zarabiają średnio już na wakacje tak nie jeżdżą bo są inne wydatki, z dziecmi nie ma takiej spontaniczności, nie pojdzie sie na dluzszy wypad pieszo bo dziecko niewytrzyma, bo nogi bola, bo trzeba je niesc pozniej, samemu to ja jadę gdzie chce, zwiedzam co chce i wydaje ile chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak dzietne SĄ upośledzone napisałam, że osoba po seksie może się nadal nazywać dziewicą bo Wy piszecie JAKO BEZDZIETNE dlatego, że ekskrecja bachora nastąpiła PÓŹNO więc czym to się różni od uprawiającej seks dziewiy, k***a wasza j****a mać, CZYM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elektronik, możliwe, ze trzeba się tym nacieszyć, a potem potrzeba dziecka przyjdzie, w sumie cię rozumiem później jak jest dziecko, to ludzie tęsknią to wielu takich rzeczy mimo wszystko, ci, co nie, wydawali mi sie zawsze podejrzani moor- nie, ale uwaga...JESZCZE nie. Bo w sumie z rodziną o tym nie rozmawiam, tylko z kuzynką, która trzyma moje przekonanie i z koleżanką z UK, któa ma tak smao. Natomiast wiem, że gdybym zaczęła, to mogliby mnie nie zaakceptować. Boję sie też, co będzie jesli będe jednak żałowac pod 50. Wtedy chyba ze strachu człowiek panikuje i trzeba myśleć o tym, czemu człowiek sie na to decydował i doceniać, że najlepsze lata zycia miało się swoja upragniona bezdzietność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla kobiet dziecko to żywa lalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu nie wzięłaś lekarstw? pożycz od broken

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Minister Zdrowia ostrzega: czytanie tych wypocin może powodować zaburzenia psychiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helo - do 50 odłożysz tyle kasy, że kupisz dom na wyspach kanaryjskich i będziesz miała wszystko w opalonej przez tropikalne słońce d***e :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moor- serio? a weź, pogadaj ze mną,a le nie o poglądach an rodzinę, tylko tak w ogóle, o bezdzietności naprawde nie nachodza cię myśli rżóne czasem? acha, no i nie odkładam kasy;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powinnam zaczać. myślę, żeby kupic może niekoniecznie dom, ale ze dwa mieszkania by mi się przydały. w jendym mieszkać i płacic sam czynsz, inny wynajmowac i brać kasę. ale jezu....musiałabym nauczyc się oszczędzać. jakoś tak do 30tki powinnam brać kredyt, mam nadzieję, ze będzie jakaś podwyżka, czy coś. no i jakby był facet, to w dwoje dalibyśmy radę, ale jak wiemy obie- nie będzie i zaraz nawet trolle sie ucieszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez dzieci to nawet jak przy 30 zaczniesz oszczędzać to dorobisz się tych mieszkań ;) Myśli czasami mam...ale potem przypominam sobie, że mam różową watę cukrową w głowie i daję spokój. Z drugiej strony u mnie sprawa wygląda tak, że jeszcze ślubu nie wzięłam, może zaczną się czepiać jak w końcu coś w tym temacie zrobimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle zarabiasz i nie odkładasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej helojza bo sie zaraz wzrusze jaka Ty jestes tutaj napiętnowana... Jak mi przykro ze zmagasz sie z taka choroba jak Kafe...to może przestań zakładać tematy na których nie masz nic mądrego do powiedzenia i przyjmij do wiadomości ze białe jest białe a czarne czarne. argumenty inne niz Twoje sa tutaj hejtowane przez ciebie i twoja kompanke broken ale żadna nie przyzna ze jesteście tak puste i zacofane w tych swoich przemyśleniach na poziomie-w sumie nie znajdujecie sie na żadnym poziomie. Mentalnie 100lat za murzynami. Wbij se do baniaka ze nic nie wiesz o rodzicielstwie a ci którzy maja dzieci w późnym wieku wiedza sporo na temat bezdzietności bo w końcu tacy kiedyś byli-bezdzietni. Wiele osób nie chce dzieci a po 40stce jednak zapragnęli miec zatem pojęcie maja na dany temat większe niz ty jako autorka tych wypocin. Atakujesz ludzi którzy ośmielili sie miec inne zdanie i poparli je argumentami stosownymi-nie do obalenia i zmieniasz juz taktykę na "myszkę pod miotła" a tak serio jestes patologicznym elementem na Kafe a śmiesz wypowiadać sie o pozorach i manipulacji kobiet-rozumiem dlaczego,z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jestes przed 30stka i śmiesz pisać o "całym bezdzietnym życiu" jakiego my nie rozumiemy bo nasze było tylko na chwile bezdzietne??? A twoje jest na ile niby?? Piertolisz jak potłuczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moor, a nie martwisz się własnie o presję? skoro weźmiesz slub, to będą pytania o dzieci, będa komenty, że bez dzieci to nie małzeństwo. A Ty odkładasz na dom? W sumie masz rację z tymi dziecmi. Ludzie mają dzieci i dlatego długo odkładają, bo co chwila oszczędności zostają naruszone. Bo ja teraz mam taki etap, że mam wiele marzeń, rzeczy, jakie chcę zebrać. Nie moge odkładac kasy, bo np. butów nie miałam, na lato też nie mam. Takie rzeczy zabierają mi kasę. Mam nadzieję, ze mi to minie i zacznę oszczędzać w ciągu dwóch lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydawaj, wiecznie młoda nie będziesz. Nie, presji o takie rzeczy się nie boję, w mojej szerokiej d***e dużo opinii się zmieści :P Poza tym kto miałby tą presję na mnie wywierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu jesteś tak tępa, że nie wierze własnym oczom, że dorosła baba, jest tak głupia. NIEKTÓRZY LUDZIE< jak np. CZUBASZEK przeżyją całe z****** życie, pojmujesz, bez dzieci!!! I umra bezdzietni. I sie , k/u/r/w/a cieszą z tego, dotarło? I tego typu bezdzietnych nie pojumiesz kwoko, co cyztasz nie umie myśleć, domyślać się, wszystko trzeba ci wyłozyc na tacę, jesteś typowym przykładem kobiety, której nienawidzę i wobec której dzierżę złożyczenie niejednokrotnie. Bo jesteś tępa, jakby Ci mózg wypłynął razem z płodem. I takich jak Ty nienawidze najmocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajne masz teksty, hehe. Ale czemu mówisz o szerokiej d***e? Odchudzasz się? Ja tak, piszę to, zeby nie było, ze Cię na niedyskretne zwierzenia naciągam. Wiesz, na kafe zaraz to podchwycą i wykorzystaja przeciwko mnie,a le powinnam wziąć z Ciebie przykład i też mieć to w d***e. Co do presji...hmmm...rodzice? Znajomi? Rodzeństwo? Rodzina męża przyszłego? Rząd? Jak wprowadzą 'bykowe', to wiesz. Nazwa bykowe mnie obraża. przecież płace podatki, które idą na szkoły, dlaczego mielibyśmy płacić wiecej.../niech dzietni płacą więskze podatki, to oni zasilają potrzebę szkół itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie odchudzam, nawet przytyłam i mam szeroką dupę (całe 92cm) :D Rodzice się nie wtrącają, moja siostra ma to gdzieś, a wielu z moich znajomych nie ma dzieci pomimo mocno zaawansowanego wieku. Podatki nigdy nie zabiorą mi tyle co przepchnięcie dziecka przez uniwerek. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie masz ze wszystkim rację. Ale widzisz, z tą presją to jest u mnie tak, że moja rodzina niby udziela mi rad, ale jednak oni uporczywie to robią, albo to ja jestem za słaba. ostatnio jak mi siostra nagadała, ze nie powinnam jeśc kolacji, to nie zjadłam. I głodna byłam. Nie wiem co ze mną się dzieje. Wiem, że nagadaliby mi tak o macierzyństwie, że zapomniałabym połowę moich wywodów. Wiesz, moja siostra stara się o dziecko, ja czekam, bo jestem ciekawa, jeśli mam mieć kiedyś chęć na dziecko, to poczuję to wtedy, wiem to. Bo to bliska rodzina, dziecko nawet podobne do mnie moze być. Ale wtedy ona tym bardziej będzie mnie pewnie nakłaniać jak jej sie spodoba. I już się nie uwolnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przy jakim wzroście te 92? Bo ja tyle mniej więcej mam, nie, teraz więcej, kiedyś 90 miałam standardowo. Ale ja bardzo wysoka jestem, to proporcjonalnie inaczej wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×