Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do mam mających małe dzieci, boicie sie wojny?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś ale wojna się toczy cały czas i teraz i wczesniej w Europie i Azji, przed Rosją - Ukrainą była wojna w Jugosławii, wojna na Kaukazie w Osetii . Wymieniać dalej? Jakoś nie widziałam, żeby wtedy ktoś tak panikował, a zagrożenie takie samo było jak i teraz. Wszędzie gdzieś toczy się wojna, tylko tego wczesniej nie zauważaliście. Poza tym jesteśmy w Nato. Czy boję się rodzić dziec? nie, nie boje się. Jedno mam, staram się o drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.08 gość - tu nie ma sensu tłumaczyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Pamiętam czasy jak byłam panna. Głupia podobno nie byłam ale teraz z perspektywy czasu mając 2 je brzdacow obok siebie myślę, że w niektórych kwestiach byłam idiotką. Pozdr singiel kę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Nie ma sensu. Strach o dziecko jest dla mnie osobiscie najgorszym co moze byc... Nie wyobrazam sobie patrzec na jej cierpienie glod nędzę - czynniki ktore moga byc wywolane wojna... A nie k***a jakies poranki w koralach... ;/ tlumacz niemowleciu ze jest wojna nie ma jedzenia itd... Paranoja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak pewnie za kilkanaście lat przeniesie się na Polskę o córkę się nie boję wyślę ja do Niemiec do babci; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś wojny były i są. To prawda. Miałam to w nosie do puki dzieci nie miałam. Człowiek otwiera oczy. Widzi więcej. I strach większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardziej od spacerów w piękne dni marze by zobaczyć córkę w białej sukni. Z xxx po co? po to, zeby mieszać jej w tym związku i tak chciałabyś, by ona ciebie kochała bardziej od meża? a wnuki po co? Po to, byś pokochała ****ardziej od córki? a teraz chcesz ją w sukni zobaczyć, ty. Ona będzie poślubiona facetowi, dla którego jej istnienie zejdzie na dalszy plan, bo dzieci, jak to wyżej same napisałyście. Własne istnienie na drugim planie. DLatego nie chcę mieć dzieci, moja mama tez kiedys chciała dbac o moje istnienie, na pewno nie po to, by ono na jakiś dalszy plan schodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze w wojnie to ze jest sie prostytutka dla takich niemcow czy ruskow ;/ dziekuj***ardzo ;/ a teraz faceci sa tak zwichrowani, ze male dziewczynki tez moga byc ;/ wiec wg mnie niewazne czy kobieta jest matka czy nie, wszystkie mamy sie czego bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie k***a jakies poranki w koralach... ;/ tlumacz niemowleciu ze jest wojna nie ma jedzenia itd... Paranoja... ccc oczywiście do momentu, gdy to twoja córka będzie marzyla o spacerachw koralach, wtedy to sie stanie wyzwaniem i będzie to dla ciebie największy sens;-/// puntk widzenia od punktu siedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. Pamiętam czasy jak byłam panna. Głupia podobno nie byłam ale teraz z perspektywy czasu mając 2 je brzdacow obok siebie myślę, że w niektórych kwestiach byłam idiotką. Pozdr singiel kę. xxx a ja idiotką nie byłam i nie jestem jak sie wojny boisz, bo dziecko, to poslij ojca dziecka, od którego zaczęła się wasza rodzina, niech wyleje swoją krew jak ze zbitego dzbanka wtedy będziesz szczęśliwa, w końcu dziecko najważniejsze. a ja myślalam,że rodzina dzieciak będzie twój na wojnę szedł? o męża się bój a prawda taka, że najbardziej o własną dupę sie boicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój ludzie. Ktoś może uciec stąd do innego kraju a tam umrzec np. przy okazji ataku terrorystycznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś ty paliła .... możesz polecić bo widzę , że nieźle kopie. Wracając do tematu ,, mówiłam ze takiej nie ma co tłumaczyć,, :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dla każde co innego jest ważne, każdy patrzy ze swojej perspektywy. ja dziecka nie mam i inne rzeczy są dla mnie ważne, nie trywializuj mi tutaj, bo ja strywializuję twoje. tez jestem czyimś dzieckkiem i mam tylk jedno życie życie twojego dziecka nie jest bardziej warte niz moje, trzeba było nie rodzić, to tez byś się o korale martwiła,a nie o głód i biede, typowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas każdego dnia ktoś gdzieś dookoła umiera. I nie potrzeba do tego wojny. Tylko że nikt na to nie zwraca uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona niewychowa córki na taką idiotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś wojny były i są. To prawda. Miałam to w nosie do puki dzieci nie miałam. Człowiek otwiera oczy. Widzi więcej. I strach większy. xxx i kto jest idiotką? to ty urodzić musiałaś, by wiedzieć, że jest wojna? są wojny, jak nie rosja, to islam, jak nie islam, to wojny o zasoby z powodu przeludnienia, wyobraź sobie, ziemia jets przeludniona jak rusek ci niemowlaka nie zg****** to kto inny go zabije za kanapkę, jak nie teraz to za 50 lat nie mysl, że płakałabyś gorzej bo małym dziekcu niż dorosłym 50 latki, które pójdą na wojnę tez mają matki, mają też zony, ale one bardziej martwią się akurat bardziej o skaleczenia dziecka wpaluszek niż faceta, który się wykrwawia na wojnie,w końcu mąż nie rodzina czyz nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jaką niby idiotkę? czyja wina, ze jesteś samolubna? kazdy ma jedno życie, jak ją cieszy spacer w koralach, niech sobie chodzi, jak twoją cókę cieszą puzzle, to kupujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pytanie jest do mam mających małe dzieci przestań się już tak rzucać singielko. Ja pierniczę gdzie nie ruszyć temat o dzieciach tam już są obrończynie samych siebie bronią się nieatakowane i nie proszone o komentarz ani też do macierzyństwa nienamawiane. Czy to teraz jakieś nowe hobby bezdzietnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singielka - eeee tam, ja bym za mężem tak samo mocno płakała jakl i za dzieckiem, bo go kocham, to po pierwsze. PO drugie - po co te dywagacje na forum? Jakby nasze babki tak kminiły jak wy podczas II wojny światowej: rodzić nie rodzić? to by byście nie miały szans klikać tu na forum :D Dlatego uważam, że się nakręcacie jak karuzela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka ma inne priorytety niż ty i je szanuj. Pzdr. xxx ja tez mam inne niż wy i co, szanujecie mnie? po prostu zakładacie, ze tylko wy macie prawo się bac i chciec życ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojej pewnie ze tak. Nawet jutro mogę zginąć schodząc ze schodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy, ze tylko mamy małych dzieci się boją? jak moje mają 15 i 20 lat to się bać nie musze, bo tylko niemowlaczków szkoda?:D co za głupie myślenie:D Może niech lepiej będzie ta wojna i wytłucze te nimowlackzi, które dziedzicza inteligencje po mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pytanie jest do mam mających małe dzieci przestań się już tak rzucać singielko. Ja pierniczę gdzie nie ruszyć temat o dzieciach tam już są obrończynie samych siebie bronią się nieatakowane i nie proszone o komentarz ani też do macierzyństwa nienamawiane. Czy to teraz jakieś nowe hobby bezdzietnych? xxx ja nie atakuję, to wy mnie od idiotek zwyzywałyście. za nic. 18.38- gratuluję.;-) ale chyba tylko ty tak masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tryska jadem na nas. Nie my na ciebie. Ale fakt faktem. Nie miej dzieci. Taka jak ty mnie urodziła z musu. Zycie dla mnie nie miało sensu do puki dzieci nie urodziłam. Ale TAK JAK MÓWIĘ nigdy tego nie zroz umiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie! to znaczy, że tytuł brzmi "DO MAM MAŁYCH DZIECI" i z tej perspektywy rozmawiamy :D wyluzuj weź oddech i napij się wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
singielka - że co, ze tylko ja "aj lofiu maj hasbend"? nikt więcej tu nie kocha swoich ślubnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.40- to im napisałam. tyle, że ja jako singielka tez mam prawo się martwić. singielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty tryskasz ... miało być. Będę mądrzejsza i odpuszczę rozmowę z Tobą. Po pierwsze dlatego ze weszłaś tu i psujesz atmosferę. Po drugie dlatego ze piszesz o czymś o czym nie masz bladego pojęcia. Ja cie niczym nie obraziłam to ty zaatakowałaś a teraz ześwirowalaś ze złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ufff goraco, robi się ciekawie :D idę po popcorn i cole, ktoś chętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś widzisz jak brzmi tytuł? i o tym jest temat rozmawiamy z pozycji rodzica, po co się tu ciskasz niepytana? Poza tym ta twoja wypowiedź powiedziała mi o tobie wszystko :o chamski, wredny tłumok, typowa wsioczka której pasja jest plucie w internecie :) zapomniałabym o sukienusiach i perełkach i to takie ach i och poetyckie jest. Słowem łajno w perłach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×