Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KKKKKKK

moje życie w patologii

Polecane posty

Gość gość
Witam w gronie DDA. Gdy uswiadomilam sobie jak bardzo tragicznie wplynely na mnie wydarzenia z dziecinstwa, doznalam takiego zalamania nerwowego, ze wyladowalam na dwa miesiace w szpitalu psychiatrycznym. Przez ponad rok czytalam, dowiadywalam sie o sobie coraz wiecej. Sluchalam audycji radiowych, zobaczylam prawdziwy i poprawny obraz samej siebie. Spojrzalam wowczas na cala swoja rodzine i na zwiazek. Wszystko sie rozsypalo, w tym i ja.. Antydepresanty, uspokajacze, terapie. Co to sie porobilo :( Samo uswiadomienie sobie problemu jest dlugim procesem. Polecam posluchac na youtube Polskie radio - DDA - cala seria. Powodzenia z calego serca!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do chinska_panda "porozmawiaj z nim delikatnie jak jest trzeźwy" to nie realne, on nawet jak jest trzeźwy wyzywa i depcze mnie-a wtedy boli bardziej niż jak jest pijany. bo trzeźwy-znaczy dla mnie świadomy. to jest ból nie do opisania. i na szczęście nie wiesz w jakiej beznadziejnej sytuacji jestem gdyż jak napisałaś Twój zasypiał i był spokojny. a to jak niebo do ziemi kochana. wczoraj nachlał się i awanturował do 1szej w nocy, dziś przyszedł po 15 w jeszcze gorszym stanie,nawet nie mógł wejść po schodach....niedawno skończył słać życzenia świąteczne... brzucho boli mnie okropnie, cała się trzęsę...jakby wszedł do pokoju i zobaczył że siedzę w laptopie zacząłby od nowa..bo za to też mi wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-( jak można tak żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety life is brutal :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
źle ze mną :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam depresję,jestem zmęczona takim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jak mi smutno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego jest Ci smutno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponieważ jestem nieszczęśliwa,załamana,samotna,nierozumiana.... miło że pytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorki,poszłam wczoraj spać.No to dawaj te problemy,pomogę Ci je nieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopóki sam nie zrozumie że jest alkoholikiem i że stracił kontrolę nad swoim życiem doputy nikt inny mu nie pomoże. Skontaktuj się może z najbliższą grupą Anonimowych Alkoholików. Szansa jest, że oni mu pomogą. Ale nie zawsze się to udaje. Trzeba chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nigdy nie pójdzie na żadną terapię,prędzej nas wykończy niż to zrobi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×