Czy 10 lat różnicy w małżeństwie to dużo?

Między mna a mężem jest 10 lat różnicy, ja mam 22 lata a mój mąż 32. Ostatnio koleżanka na uczelni powiedziała "Boże ale masz starego męża" nie widziała go, zareagowała tak kiedy dowiedziała sie ile mój mąż ma lat:) A Wy jak myślicie? Te 10 lat to naprawdę aż taka przepaść?:) Dzieki za odpowiedzi

Według mnie nie jest to za duża różnica wieku.

10 lat to nie jest dużo, jak Ty bedziesz miała 32, a mąż 42. Natomiast teraz jako 22 latka mając męża 0 10 lat atsrszego to jest dużo. W ogole czemu wyszlas za maz w tak mlodym wieku?

Ja mam 21 a mój mąż 30 lat - 9 lat różnicy i moim zdaniem jest idealnie. Wszystko zależy od człowieka. My dogadujemy się super, wiadomo czasem jakieś głupie zgrzyty są jak w każdym związku ale poza tym wszystko super. Ja mam dojrzałego faceta który dba o mnie i nasze dziecko a on ma młodą dupę i wszyscy są zadowoleni :)

Dla mnie to dużo. Spotykałam się kiedyś z kimś o 5 starszym i też mi się wydawał już za stary. Moich dziadków też łączyło 10 lat różnicy. Kochali się, ale codziennie kłócili i sprzeczali. Teraz babcia jest już wdową. Jeśli się kochacie wzajemnie to nie ma problemu i w nosie miej te komentarze znajomych. Im, nam nie musi się podobać tylko Tobie.

14:39 hehehe :) No my nie mamy dziecka, chociaż mój mąż mnie ciśnie i chciałby mieć:) Ja chcę poczekać z dzieckiem tak do 25 roku życia. Poza tym najpierw dokończę studia :)

Samotny Romantyk, dlaczego??

zazdroszcze Ci męża:(

nie to idelnie

Mój mąż też jest ode mnie 10 lat starszy:) W dodatku jest Rosjaninem :)