Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwna sytuacja z bratowa

Polecane posty

Gość gość

rodzice mieszkaja w jednym domu z bratem i bratowo i ich dziecmi. Rodzice od kilku lat nosza sie z zamiarem sprzedazy domu. Oni mieliby mieszkac w mieszkaniu ktore teraz wynajmuja a brat mialby wykonczyc sobie dom mniejszy na dzialce obok. Dom ogloszony, jest kupiec. Dzisiaj przyjezdzam do rodzicow a bratowa sfochowana z pretensjami ze rodzice dom sprzedaja i zeby im do rozsadku przemowic... Powiedzialam ze sie w to nie bede wtracac to klapnela drzwiami i siedziala u siebie. o co jej chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzice uzgodnili to z bratem i bratowa? może twój brat z zona nie mają teraz kasy na remont tego mniejszego domu i boją się ze rodzice ich pozbawia dachu nad głową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowy na ten temat sa od jakichs 5 lat. Rodzice po prostu nie maja juz sily na ciagle dbanie o dom. A to dach a to kostka a to koszenie trawnika itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bratowa jest sfochowana, bo skończy się darmowe mieszkanie, trzeba będzie za wszystko płacić samemu. Twoi rodzice bardzo dobrze robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrazona bo wie,ze teraz za wszystko beda placic sami, dziecmi tez beda sie zajmowac sami,gotowac,prac,kosic trawnik, itd. Nie robili nic to teraz bedzie ciezko im sie przestawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ale dlaczego obrazona na mnie jest? Jak sie jej zapytalam przez tel. to klapnela sluchawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo liczyła na to, że staniesz po jej stronie. A ty powinnaś powiedzieć, że to dom rodziców i oni mogą robić z nim co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jest zla na caly swiat, pewnie myslala,ze ten dom im zostanie a tu zonk, wiec jest wsciekla, myslal,ze ty przekonasz rodzicow. duzo straci na tym wiec jest wsciekla i glupio sie wyzywa na wszystkich a to nic jej nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rodziców dom i jeżeli mają ochotę go sprzedać to powinni. A bratowa? Może myślała, że na nich zostanie przepisany? a poza tym skończy się leniuchowanie. Twoja mama na pewno pomagała przy dzieciach, bratowa na pewno niewiele w domu robiła... Nie uśmiecha jej się wyprowadzać, na dodatek remontować/budować dom bo to są ogromne koszty... A zła jest na Ciebie bo myślała, że ją poprzesz. Tylko jakie miała argumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslala ze wybije ten pomysl rodzicom z glowy bo mieszkamy 300 km od nich i jak przyjezdzamy do rodzicow to czasem tu nocujemy. Ale to rodzicow dom i rpzumiem ze zwyczajnie nie maja sily robic dookola domu. Powiedzialam ze sie nie wtracam w to bo to nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jesteś mądra kobieta. A Twoim rodzicom należy się teraz zasłużony odpoczynek. Dobrze robią, że myślą o sobie, bo ani młodsi ani zdrowsi nie będą. A bratowa? Musi się wziąć wreszcie za robotę, bo jak widać zamiast odciążyć twoich rodziców to jeszcze im obowiązków dokłada. To ich dom, mają prawo zrobić z nim co chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×