Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maria Anna86

proszę Was o pomoc przed Świętami;(

Polecane posty

Gość gość
Oj kafeterianki jak zwykle plujecie jadem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda bez gazu
do mi tez jest ciézko-podaj maila,jesli chcesz otrzymac pomoc.ja nie podam swego,bo mam imienny,a nowego specjalnie zakladac nie bédé.a co do tej pani ktora po mailu znalazla nasza autorke,i wkleila jej tematy,to akurat dobrze,kazdy przeczyta i sam zdecyduje,czy wysle paczke ,czy nie.ja akurat nie wysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tez mi ciezko-ty czasem nie zakladalas tematu o swojej sytuacji wczesniej?wydaje mi sie,ze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no wlasnie pamietam ze jakas babka dostala szlachetną paczke i na fb obsmarowala ze tylko lala i biszkopty zbiedronki i zdjecie wkleila az sie rpzykro zrobiło tej osobie co wysłała paczkę bo chciala dobrze sama miala mało ale chciala pomoc i wysłala to na co było ja stac i tu babeczki znalazły jje profil,zdjecia dane itd wiec czy to ta sama Ania?? acha pamietam obsmarowala z etak mało tak biednie a sama miala cos tam w tle drogi tel smartfon laptop itd i okazalo się ze ta co się tak ogłaszala wcale nie taka biedna. pamietam tamten temat to było wlasnie o tch szlachetnych paczkach. a ja podejrzewam bo nie mam pewnosci (to ja jestem ta ktora odnalazła autorkę i wkleila jje dawne linki i co nie mogla wkleic linkow wczesniej bo odrzucało ze spa), ta nastepna pani ktorej jest tez ciezko to wcale nie autorka tylko jakas obca osoba ktora dopiero weszla na ten temat a ktos na nią rowno najezdza i podejrzewam ze to wlasnie autorka tylko się nie przyzna,jest zazdrosna ze to na jej wlanym temacie ona sama zostala zdemaskowana ze jest oszustką a inna pani dostanie pomoc bo pisze szczerze i nic nie sciemnia i się piekli i h.u.j ją strzela z zazdrosci. ale nie napisze jako autorka oj nie, za cwana jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze wam się nie znudziło? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie:)niech ma co chciala:)przeciez zasluzyla:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam temat o tej paczce. To nie była autorka. Krótkie wlosy miała i w ogóle inny typ urody. A dziecko było małe, 2 do 4 lat widziałam zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:38 a jak odnalazlas te wszystkie stare posty,masz pewnosc,ze to pisala Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pewnosc. jak odnalazłam? oj trochę mi to zajeło. ale generalnie wpisywałam w wyszukiwarkę wszystko co tylko było o niej,kazdy slad. meila,jej sposób dorabiania (pisanie prac), domniemane nazwisko, miasto,i zaczeło wyskakiwac wiele innych linkow,no i jakos to łączyłam,znaczy tylko te ktore były zblizone np było ogłoszenie o pisaniu prac ze polonistka,podany nr tel i tez sam nr tel wpisałam i po nr tel wyszły inne ogłoszenia,np ze kupie jaśmin, jej wczesniejszy mail ten menja buziaczek itd a potem to juz samo poszło i zaczełam to wszystko kojarzyc w jedną całosc zaczeły się zgadzac daty,fakty np ze 5 lat temu miala coreczkę kasię 2 letnią a teraz na tym topiku ma coreczke kasię 7 letnią itd pisanie prac,rencistka,mąż-konkubent bez pracy, nawet ulice podala gdzie zamieszkuje. Tak,ze wystarczy jakos ślad i mozna znalezc. a zamaskowac całkiem sie nie da,bo przeciez wkoncu i tak nazwisko bedzie musiala podac albo adres skoro zaprasza na kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To naprawdę jesteś nienormalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I czego się dowiedziałaś? Bo z tego co czytam to tylko potwierdzenia słów autorki. Gdzie mieszka, jakie ma wykształcenie, jakie dziecko, że bez ślubu i że bardzo ciężka sytuację. Autorko życzę powodzenia w życiu i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzniesmaczona
Pamietam ten post na fb- oszustka jedna. Za robotę wezcie sie z "niby mezem" a nie ciągniecie kasę od tylu lat z MOPS czy gosp. Mam nadzieje, ze laski na pomocnych Ci nie uwierzyły i nie bedą slaly Wam darów. Mój Maz po wypadku i z zaświadczeniem o niezdolności do pracy przez kilka lat pojechał za granice, zeby Nam sie godnie żyło. Tez leci na tromadolu tak jak i Ty Joanno, dodatkowo musi brać diclofenac. Można, można ale taki sobie sposób na Wasze marne życie obaraliscie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrończynie , wspomagajcie patologie. Czemu zamilkła na kafe i na pomocnych , boi sie czegoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gośćzniesmaczona, wy za to macie super życie... Współczuję twojemu mężowi. Nie mogłaś ty jechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tata pracował przez 20 lat,nie mając prawej ręki do przedramienia.Do pracy dojeżdżal 10 km rowerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo widzisz gościu 10.25 jak się chce to można. Problem w tym ze nie wszyscy chcą. Tak jak np autorka i jej mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem ciekawa czy autorka i jej konkubent chodzą na rehabilitację,która pmoglaby im wrócić do zdrowia po tym rzekomym wypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiedziałam że te wszystkie ataki na autorkę pochodzą od chorych i biednych. Normalny człowiek albo pomoże albo nie ale nie przeżywa nie atakuje. A wy zazdrościcie bo też chcecie pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kim są obrończynie autorki? Te, które robią tak samo, lub zamierzają robić i sprawdzają czy taki numer przejdzie. Nikt "normalny" i uczciwy nie będzie akceptował takich zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probeme jest fakt, ze autorka i jej partner od lat zyja bez pracy. Im sie nie chce pracowac i nie beda. Dlatego na propozycje pracy od razu padlo kategoryczne "nie" :D Ona nawet nie zapytala jakie to sprztaanie, ile czasu itd. Nie probowala nic z siebie dac. Czeka na przesylki i kropka. Facet niby to pracowal na czarno :D wiec sprawdzic sie nie da. A facet od lat siedzi na kanapie, popijaja piwo i kazac autorce lazic z golymi cyckami po domu. Ot, taka zabawa a kase zawsze jelenie przysla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiedziałam że te wszystkie ataki na autorkę pochodzą od chorych i biednych. Normalny człowiek albo pomoże albo nie ale nie przeżywa nie atakuje. A wy zazdrościcie bo też chcecie pomocy xxxxxxxxxxxxx Po czym tak wnioskujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po ich opowieściach. Mi też jest ciężko. Ta której maz po wypadku haruje za Granicą i bierze silne leki przeciwbólowe. Córka ojca bez ręki dojezdzajacego do pracy 20 lat rowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja jestem tą corką od ojca bez ręki.Po pierwsze ojciec nie był(nie żyje od 1992 r)chory,tylko nie miał ręki a to jest różnica.Nie byliśmy biedni bo miał rentę i do tego pracował,mama też więc były potrójne dochody.Tato mógl siedzieć w domu z założoną nogą na nodze,ale to był taki typ,który nie mógłby siedziec w domu podczas gdy żona zarabia na rodzinę.Dwa posty,mój i kobiety od męża za granicą, a ty już takie wnioski wysnuwasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie jest ciezko i moglabym pomoc. Ale nie mam zamiaru kiwnac palcem dla takich cwaniakow. Ale jest to rodzina zyjaca od lat z zasilkow, z pomocy MOPSow, ludzi, instytucji. Teraz maja niezle papiery :D bo wypadek. Ale jej gach w zyciu nie pracowal i pracowac nie bedzie. Praca na czarno to sciema :D Pomocne moga sobie wysylac paczki bo one latwo daja sie wrobic, im wystarcza "papierki" :D Nie sprawdzaja, ze rodzina od lat miga sie od pracy, ze gach kaze sie obslugiwac partnerce, chodzacej z golymi cyckami w domu. On tak sie podnieca i juz :D DZiecko nie jest istotne. Istotny jest gach. To jest jak rzucanie kamyczkami do studni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W****ione mamuśki,które dały się nabrać pewnie już zawaliły jej skrzynkę mailową wyzwiskami tekstami typu"jak mogłaś"? "dlaczego żerujesz na dobrym sercu innych?":D:D a mówiłyśmy wam od początku,że to jest zbyt grubymi nićmi szyte.Już nawet ta nieścisłość odnośnie jej spadku wagi powinna dac wam odrobinę do myślenia:D ale nie,wy wolalyście być ślepe,bo święta idą i trzeba spełnić dobry uczynek,coby potem do nieba pójść:D na starość macie jak w banku,ze ktoś was okradnie metodą"na wnuczka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hahhhda
Kto chce pomóc niech pomaga i tyle. Po co te wyzwiska? Agresja? Nie szkoda Wam energii? Zajmijcie się czymś pożytecznym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gośćzniesmaczona, wy za to macie super życie... Współczuję twojemu mężowi. Nie mogłaś ty jechać? Ja dojechalam z dzieckiem troche pozniej ;), wystarczy chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gośćzniesmaczona, wy za to macie super życie... Współczuję twojemu mężowi. Nie mogłaś ty jechać? Ja dołączyłam trochę pózniej z dzieckiem do męża, jak sie chce to można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×