Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to możliwe?

Polecane posty

Gość gość
32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest kawalerem, jest po rozwodzie, zresztą ja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz prawo żywić do niego uraze, na twoim miejscu pewnie tak samo podle bym się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego ty sie spodziewałaś, niewiem ze faceci to egoistyczni tchórze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moze i na poczatku mu zalezalo (ale co to zmieni?), ale jak cie lepiej poznal to stwierdzil. ze to jednak nie TO. Wiec po co tu gdybac, czy mu zalezalo czy nie....najwaznejsze, ze w tej chwili mu nie zalezy. xxxxxxxxxxxxxxxxxx Tak, zgadzam sie z tą opinią, ale mimo wszystko to itak nie jest powód do tego aby sie facet niemalże pod ziemie zapadł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co robić, skoro niektóre kobiety nie przyjmują bardziej subtelnych sygnałów. Jak widać niektóre nie przyjmuja także bardzo czytelnych sygnałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ten oto sposób dziewczyny tracą jakiekolwiek resztki zaufania do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary Satyr dziś Ale co robić, skoro niektóre kobiety nie przyjmują bardziej subtelnych sygnałów. Jak widać niektóre nie przyjmuja także bardzo czytelnych sygnałów. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Co masz na myśli???? on mi wcześniej żadnyc sygnałów nie dawał, było wrecz odwrotnie, nawet miałam wrazenie, że on jest za mną bardziej niż ja za nim, przynajmniej tak to wyglądało, a później obtoczył się aurą tajemniczości bo pewnie uznał, że nie ma sensu mi nic wyjaśniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbatynka
Sygnały to można dawać swietlne, a nie jezeli w gre zaczynają wchodzić uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a może nie ma tu czego wyjaśniać? Sprawdził się, sprawdził Ciebie i chwatit. Jak go kochasz to mu to powiedz i domagaj się odpowiedzi. Przynajmniej będziesz wiedziała czy coś Ci powie czy nie. Po co te całe wahania? Lubisz tak? Aha, kabriolet czeka i tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Próbowałam sie tego dowiedzieć, ale jak widać bezskutecznie, nie no może poza tym, ze wspominał coś piąte przez dziesiate o jakiś długach finansowych, niewiem jak mam to traktować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary Satyr dziś No a może nie ma tu czego wyjaśniać? xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxUważam, ze zawsze jest co wyjaśniać, no cyba że facet potraktował mnie jak zabaweczke, maskujac się przy tym idealnie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno a masz z nim jakiś kontakt? może jednak warto sie spotkać i porozmawiać szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam. Jak już wspominałam wcześniej facet sie zapadł pod ziemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisalas jak ci okazywal to uczucie. Gdyby mowil ze kocha pokazywal to calym soba i by sie ulotnil to wtedy frajer. A jesli byl do Ciebie mily spotykal sie itp. A teraz odszedl to nic takiego.Mial prawo. Wiesz podobno 3-4 pierwsze miesiace weryfikuja czy bedzie cos wiecej ze znajomosci. W tym przypadku widac facet stwierdzil ze to nie to i poszedl sobie.A co gorsza mial do tego prawo! Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że miał prawo, wcale tego nie chce kwestionować, ale na miłosc boską mógł sie ze mną spotkać, porozmawiać, a nie wyrzucać jak lalke, która mu się znudziła:-( Tylko o to mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że chciałabyś odbyć długą, wzruszającą rozmowę, z której dowiedziałabyś się, że "jesteś dla niego za dobra", że "znajdziesz na pewno kogoś bardziej wartościowego" itp.? Nie lepiej zabrać się ze mną czerwonym kabrioletem? Poszlejemy, pobzykamy się i przynajmniej przez chwilę będzie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak Od zawsze ceniłam sobie szczerośc u ludzi, a to co on mi zademonstrował swoją postawą mnie zdołowało, wole najgorszą prawde niż najpiękniejsze kłamstwo, ale widocznie tamten pan nie potrafił sie na to zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbatynka
Kochana faceci na tym forum cię napewno nie zrozumią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę, ale miło poczytać męskie rady i opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrócił do kochanki, żony lub innej laski. Teraz nie ma już czasu lub okazji pisać, spotkać się. Ma ważniejsze sprawy na głowie. Oboje świetnie bawiliście się, slodziliscie, czule słówka, nic nie obiecywaliscie. Finish, game over. Pewnie kiedyś się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No być może się kiedyś odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×