a czy wiecie że osoby chore psychicznie robią sobie tatuaże?

No ta dziewczyna bliźniaki urodziła :D jest tak zwyczajna, rodzinna, i spokojna, no po prostu do bólu.. naprawdę trzeba mieć niską inteligencję emocjonalną, żeby nie dostrzegać, że teraz tatuaże robią sobie osoby z całego przekroju społeczeństwa i to często dziewczyny robią sobie jakieś motylki, kwiatuszki, napisy małe, często właśnie na kostce, u mnie w klasie połowa leciała za 50 zł sobie takie robić. jak ktoś mi mówi, że to tylko i wyłącznoie dlatego, że one lubią ból, to po prostu zsikać się ze śmiechu można

to jest dlatego, że jemu się wydaje że jak kobieta robi coś co mu nie odpowiada, to od razu jest psychiczna, p*****lnięta etc :D po prostu człowiek o wąskich horyzontach, ma świat ograniczony do własnego ja i widzimisie. Typowy facet.

Tj. leciała do dziewczyny z równoległej klasy, która zaczynała tatuować. Ja sobie nie zrobiłam bo mi nie zależało, acz kiedyś możliwe ze tak, zależy, czy jakaś koncepcja przyjdzie mi do głowy.

jak nie ma związku jak związek jest :) i proszę bardzo o to badania z przed roku :)

to jest ten sam psychol od tematow o dziewicach

nie mogę wysłać linku bo mi traktuje jako spam ale wpiszcie w google "tatuaże patologia wrocław" to wyskoczy wam praca z przed roku ;)

Nie pisz sam ze sobą.

Najpierw je przeczytaj. Nowe tematy zakladasz chyba tylko dlatego, ze w kazdym kolejnym ludzie twoimi wlasnymi linkami udowadniaja ci jakim jestes idiota.

"Tatuaż nie iest trwałym uszkodzeniem..." buahahahahahahahaha a co znika po jakimś czasie :D? dalej tych głupot nie czytałem :)

DZIEWICE też uznajesz za lepsze?

Tak, może zniknąć bo da się go usunąć... jakbyś jeszcze nie wiedział ALE takie zmiany na psychice jakie ty masz... to będzie dopiero ciężko usunąć :( zastanawiam się, czy coś ci się z nerwami w mózgu nie stało.... przykro mi

no właśnie nie możecie udowodnić mi że nie mam racji bo w każdym artykule jest napisane to co ja głoszę że tatuaże oznaczają chorobę psychiczną nawet wybazgrolona chylińska zdaje sobie z tego sprawę http://powiedzieli.to/cytat/tatuaze-to-objaw-choroby-psychiczn,489

Zaraz...to co ty rozumiesz przez uszkodzenie? Chyba naprawde jestes uposledzony skoro zagojony tatuaz uwazasz za uszkodzenie

"Wiele badań wskazuje, że mężczyźni częściej od kobiet są agresywni, nietolerancyjni, mają niższą inteligencję emocjonalną (średnio o 14 punktów), łamią normy społeczne oraz mają skłonność do ryzykownych zachowań oraz uzależnień, jak: szybka jazda samochodem, picie wysokoprocentowych napojów w nadmiernej ilości, wdawanie się w bójki;" Z TOBĄ się zgadza :D

nie zaśmiecaj tematu psychiczna kobieto od dziewic mowa tu o wybazgrolonych jak chcesz pogadać o dziewicach to załóż własny temat!

nic się nie zgadza ze mną z tego co zacytowałaś :) no może tylko szybka jazda samochodem

Moge isc na ktorys z twoich gdzie uparcie piszesz, ze "nie chcesz nie dziewic" i nie dociera do ciebie, ze przymiotniki piszemy razem. :P

Nigdzie w tamtych artykułach nie pisza że to choroba psychiczna... piszą tylko o związkach jakie CZASAMI występują między nim a skłonnością do samookaleczenia, ale są też argumenty PRZECIW, ostatecznie nie jest to rozstrzygnięte... a wymienionych powodów dla których robią sobie tatuaż jest MASA czynniki -moda, piękno, sztuka -indywidualizm -osobiste wyrażanie własnych wartości, doświadczeń -sprawdzenie twardości i odwagi -przynależność do grupy -duchowość i kulturowa tradycja -opór (bunt)

Nie? a agresywny, nietolerancyjny? a inteligencja emocjonalna to stuprocentowo.

no ludzie mają to do tego że lubią się okłamywać więc wymyślają różne powody które przy bliższym przyjrzeniu się nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia :) a co do tej idiotki od dziewic tak w dalszym ciągu wole dziewice i jest ci przykro że ty już nią nie jesteś :) i teraz wypie/rdalaj bo temat jest o brudnopisach a nie dziewicach :)

buehehe życie to nie konkurs popularności i nie trzeba być tolerancyjny bo tolerancyjnym muzułmanie obcinają głowy ;)

Hahaha, nadal jestem dziewicą do twojej wiadomości, ale jakby ktoś taki jak ty chciał mnie tknąć choćby kijem, nie wiem co bym mu zrobiła :D jeszcze mózgu nie zatraciłam

Czyli wszyscy się okłamują i tak naprawdę wszyscy robiący tatuaż to psychole, robiący to dla "patologicznej przyjemności" a nie dla ozdabiania się czy cokolwiek innego, nawet moja koleżanka? wszyscy? niestety, ale to ty masz wyraźne zaburzenia

a skąd wiesz kim jestem może jestem twoim przyszłym mężem ;)

Tylki, ze to sa powody wymionione w linkach ktore podales. Wiec czemu te ignorujesz?

"Czyli wszyscy się okłamują i tak naprawdę wszyscy robiący tatuaż to psychole, robiący to dla "patologicznej przyjemności" a nie dla ozdabiania się czy cokolwiek innego, nawet moja koleżanka? wszyscy? " odkładnie tak w końcu załapałaś i niestety odnośnie mnie nie masz racji bo ja się nie okaleczam :)

Niee, ale wiem że osoby zaburzone, nieumiejące sobie poradzić z czyjąś odmiennością, innością, o ograniczonych horyzontach zakładają takie tematy jak ten :)

To moze w koncu udowdnij, ze tak jest bo do tej pory wszystkie linki pokazuja, ze jest dokladnie odwrotnie, a ludzie maja rozne powody do robienia tatuazy. Zachowujesz sie jak schizofrenik

zostały przytoczone w artykule bo tak twierdziły brudnopisy, ale twierdzić to oni sobie mogą prawda jest taka że podświadomie się okaleczają bo są chorzy psychicznie taka ciekawostka kiedyś dla sprawdzenia czy im się podobają te tatuaże zachwalałem je że są "super" itd reakcja była raczej słownie bierna natomiast na twarzy rysowała się mina "co ty pier/dolisz jest kawałkiem goowna" takie emocje da się wyczytać z twarzy ;)

no właśnie linki pokazują że jest tak jak piszę :) a jak chcecie potwierdzenia na piśmie to idźcie do psychologia psychiatry i się spytajcie ;) każdy wam to powie :)