Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzannna

mąż zmusza mnie do spowiedzi..miałam in vitro

Polecane posty

Gość gość
A jeszcze 10 lat temu in vitro wg kościoła grzechem nie było....i ksiądz przy spowiedzi cieszył się ze po wielu latach walki i "kłótniach z Bogiem" się udało. Ze to widocznie Bóg wystawił nas na tak ciężką próbę i w końcu wynagrodził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mężowi, że nie wolno ci się teraz denerwować i stresować, bo stracisz ciążę, a ksiądz w konfesjonale na 100% doprowadzi cię do stresu. Może nawet nawrzeszczy na ciebie i co z tego, że się wyspowiadasz, jak odejdziesz od konfesjonału i poronisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo 10 lat temu nie kumali nawet o co chodzi. Teraz się podszkolili. Jak ktoś trafił na księdza co nie wie co to jest ivf do nie było żadnych problemów.ale i tak za parę lat zmienią zdanie i grzech przeztaniebyć grzechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Je suis unique
Sorry jest tyle dzieci w domu dziecka które chcialyby normalny ciepły dom. Po co od razu in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to, żeby taki kretyn jak ty miał o czym pisać- idz i adoptuj, droga wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×