Czy to dziecko jest opóźnione?

Dziecko brata ma prawie dwa lata. Ma zeza i nosi okulary, nigdy nie słyszałam żeby coś mówiło - brat i bratowa twierdzą , że się wstydzi bo przy nich mówi kilkadziesiąt słów ale nikt tego nie słyszał. Nadal nie robi na nocnik, zasypia ze smoczkiem. W ciąży bratowa miała problemy z donoszeniem, poród z komplikacjami nie potrafiła urodzić naturalnie musiała mieć cesarkę. Wiem, że po porodzie dziecko miało jakieś badania, ale oni nie mówią nikomu jakie. Dziecko miało tez jakies problemy z miesniami i chodzili na rehabilitację. Nie szczepią go, bo po którymś szczepieniu trafiło do szpitala i według nich to wina szczepienia (pewnie to pomysł bratowej) Ogólnie to wielu osobom w rodzinie wydaje się, że to dziecko jest opóźnione tylko brat z żoną wstydzą się przyznać. Nie trudno połączyć ze sobą te wszystkie fakty, żeby stwierdzić, że coś z tym dzieckiem jest nie tak. Myślicie, że mamy rację? Powinnam powiedzieć o tym bratu, że wiem, że wszyscy wiedza i oni już nie musza tego ukrywać ?

Pachnie padaczką. Albo leciutkim porażeniem mózgowym.

Co za podła z ciebie kobieta. To że dziecko ma zeza o niczym nie świadczy. To ze ma problemy np z napieciem chodzą załóżmy na terapie IS też nie świadczy o uposledzeniu.

Wstydu nie masz obsmarowując rodzine i biedne dziecko! zobaczymy jakie ty urodzisz! wredna jędzo! opózniona to ty jesteś!!! każde dziecko idzie swoim tępem!

wydaje mi się, że opóźniona jestes tylko Ty. Każde dziecko rozwija się indywidualne i jakies problemy miesniowe nie świadcza o opóźnieniu... Jakby mi siostra cos takiego powiedziała to dostałaby w ryja

Ogólnie to jego sprawa, widocznie ma powody, żeby nie rozmawiać o tej sprawie. Mój kuzyn zaczął mówić w wieku 5 lat i teraz jest normalnym inteligentnym facetem, studiuje, był zawsze jednym z lepszych uczniów. Ogólnie chłopaki później zaczynają mówić. A co do szczepionki, to jak najbardziej mogła spowodować różne zaburzenia, szczególnie jeśli to było coś w stylu 10 w 1. Jeśli to dziecko jest chore, to mają racją, że o tym nie mówią, bo czyjeś negatywne myśli mogą jeszcze bardziej blokować dziecko, które przecież podświadomie czuje, co o nim myślicie.

W wieku dwóch lat ciężko stwierdzić opóźnienie chyba że symptomy są bardzo mocne.... Pracuje z małymi dziećmi, 2 latki są bardzo różne jedne mówią zdaniami są otwarte, bez pieluch rozwinięte poznawczo a inne to jeszcze takie dzidziusia. ... Nawet poradnie wycofują się z diagnozowania, jeśli coś jest takie niiewiadono jakie odraczaja diagnozę na za rok ( łatwiej dopayrzyc się jakiś odchyleń u 3/4 latka).

moje dziecko ma 19 miesięcy i też nosi pieluchę i zasypia ze smoczkiem..... na pewno opóźnione :O

Ale dlaczego krytykujecie? Nawet moja mama uważa, że z tym dzieckiem coś jest nie tak. Ja i mój brat na rok już nie mieliśmy pieluch. Byliśmy otwarci, mówiliśmy dużo. Zresztą już te problemy z ciążą i porodem, tajemnicze badania, rehabilitacja i zez dobrze nie rokują. Nie jestem złośliwa, chciałabym dać bratu do zrozumienia, że nie musi się wstydzić i ukrywać prawdy, bo i tak wszyscy widzą, że coś jest nie tak.

Plotkara!To jest dziecko Twojego brata a nie Twoje wiec to nie Twoja z****** sprawa tylko rodziców dziecka.I nie dziwie ze nie mówią Wam o niczym.Też bym nie mowila takim osobom jak Ty...żałosna jesteś autoreczko!

Moje dziecko zaczeło mówić majac 2lata i 10miesiecy (wczesnie poj. słowa) dziś chodzi już od kilku lat do szkoły i uczy sie powyżej przecietnej do tego jest bardzo bystre. Więc moim zdaniem nie można stwierdzić upośledzenia z powodu póznej mowy

albo to prowo, ale ty jesteś tak tępa że nic nie rozumiesz. Ja na miejscu twojego brata zerwałabym wszelkie kontakty z tak podłą rodziną

Uważasz ze problemy z ciaza i porodem dobrze nie rokują?Co druga ma dzis z tym problemy i co?To oznacza ze dzieci takich kobiet sa opóźnione?Proszę nie kompromituj sie juz więcej...

porażenie

Czyli z moją córką 2 lata też jest coś nie tak, mówi tylko da.., wali w pieluchy, ucieka jej lewe oczko, jak była mała cały czas jeździliśmy po lekarzach bo chorowała, miała problemy z bioderkami, miała przetykane kanaliki łzowe, ma skaze białkową, ale jest zdrowa i cudowna! Jak mój brat powiedziałby mi coś takiego to byłoby mi niezmiarnie przykro. jeżeli naprawdę jest coś nie tak, to oni powinni to powiedzieć, a nie ty!

gość dziś Ale dlaczego krytykujecie? Nawet moja mama uważa, że z tym dzieckiem coś jest nie tak. Ja i mój brat na rok już nie mieliśmy pieluch. x Akurat brak pieluch u ciebie i brata to zasługa twojej matki, a nie waszego super rozwoju. Smoczka i zeza też bym się nie czepiała.

moje dziecko chodzi teraz do szóstej klasy,ma zdiagnozowane silne zaburzenia koncentracji i problemy z zapamiętywaniem informacji,ma też padaczkę i jest otyłe po lekach. Kochana rodzinka stale mi dogaduje,juz w 1 klasie radzili bym dała ją do specjalnej szkoły,teraz sie martwia jak napisze jutrzejszy test,no i w ogóle juz jej całą edukację zaplanowali,tzn jak uda sie cudem skończyc gimnazjum to zawodówka. A ja wierze w swoje dziecko,kocham ,wspieram i pomagam ,uczę nauczycieli (tak ja ich ucze o ironio) jak nalezy postepować z takim dzieckiem,chodzę po poradniach,jezdze na szkolenia. Najgorsze jest to że babcia potrafi powiedzieć do wnuczki że jest tumanem i cud będzie jak przejdzie do nastepnej klasy,a siostra moja kiedys z nia została na dwa dni ,musiała jej pomóc w nauce i po tym zdarzeniu wzięła mnie na powazna rozmowe w której serdecznie mi poradziła zebym oddała małą do szkoły specjalnej bo z nią cos nie tak.

Autorko jesli ktos jest opóźniony z waszej rodziny to na pewno Ty i Twoja mamusia a nie to dziecko...

jezeli to chlopiec to pewnie zacznie mowic gdezis jak bedzie mial 3 lata, jak wiekszosc chlopcow. Zez absolutnie o niczym nie swiadczy, tak samo rehabilitacja na wzmozone/obnizone napiecie miesniowe. Pielucha i smoczek tez nie swiadcza o opoznieniu. Doszukujesz sie sensacji tam gdzie jej nie ma.

gość dziś Uważasz ze problemy z ciaza i porodem dobrze nie rokują?Co druga ma dzis z tym problemy i co?To oznacza ze dzieci takich kobiet sa opóźnione?Proszę nie kompromituj sie juz więcej... xx A co myślisz, że ciężki poród nie ma wpływu na zdrowie dziecka? Wystarczy małe niedotlenienie i z dzieckiem może być coś nie tak. Problemy z ciążą. A wiesz jaka jest jedna z przyczyn ronienia? Bo organizm kobiety odrzuca wadliwy płód. Czy bratanek autorki jest opóźniony czy też nie, tego nie wiesz, bo dziecka nie widziałaś. Nie czepiajmy się smoczka, pieluch, czy wady wzroku, ale ciężki poród mógł wpłynąć na to, czy z dzieckiem jest wszystko ok.

gość dziś jezeli to chlopiec to pewnie zacznie mowic gdezis jak bedzie mial 3 lata, jak wiekszosc chlopcow. x Bzdura.

przeciez sie skonczylo cc, wiec ciezko nie bylo

Uważam że jesteś głupia autorko. Zajmij sie swoim życiem

Przed takimi jędzami jak autorka i mamusia to należy ukrywać wszystko. Wredne plotkarskie, w dodatku pałajace jakąś nienawiścią do dziecka, a tak naprawde chyba nie cierpiące żony brata autorki. Szukacie jakiejś sensacji by swieta Wielkanocne były pełne wrażeń plotkując o rzekomym upośledzeniu bratanka\?

Nie róbcie ze mnie ani z mojej rodziny idiotów, jestem osobą wykształconą, w rodzinie są też inne dzieci, a ja potrafię połączyć fakty. Trudna ciąża, nie mogła urodzić naturalnie, tajemnicze badania, zez, brak mowy, pielucha, smoczek, bardzo spokojne - wszystko to składa się w całość na opóźnienie. Nie rozumiem tylko czemu to ukrywają.

Nawet jak dziecko jest opóźnione to co z tego ? maja go oddac do adopcji ?

jezeli to chlopiec to pewnie zacznie mowic gdezis jak bedzie mial 3 lata, jak wiekszosc chlopcow. ccccccccc co za wierutna bzdura :O większość dzieci- w tym i chłopców mówi ładnie w wieku 2 lat! chłopcy są opóźnieni w stosunku do dziewczynek średnio o 1 miesiąc!! nie rok tylko miesiąc nie powtarzaj tych kłamliwych sloganów, bo wychodzi na to,że skądinąd normalni chłopcy, którzy mówią zdaniami, albo używają średnio 200-300 słów w wieku 2 lat to jakieś ewenementy!

Od kiedy to spokojne dziecko z zezem jest objawem upośledzenia? Bo pileuchy i smoczek w tym wieku to juz zupełna norma

Mój syn zdaniami mówił po 3 roku życia. Jednak wcześniej rozumiał wszystko i potrafił wykonywać polecenia. Gdyby ktoś nazwał go z tego powodu uposledzonym dostałby chyba w twarz. A tajemnicze badania mnie rozwaliły :) Czy uważasz że oni powinni informować was o tym że wykonują badania dziecku? Haha zabawne. Ty i twoja matka macie jakieś chore podejscie do tej sytuacji, oni powinni zerwać z wami wszelaki kontakt.

To nie złośliwości, martwimy się o brata i jego dziecko po prostu! Dodam, że chłopczyk jest bardzo pulchny, ma taki duży wystający brzuch.