Ciekawe, co teraz porabia pani Anna J.

Pani Ania ma aktualnie tyle telefonów, że aż rodzinie musi rozdawać.

pani ania ma aktualnie tyle telefonów, że aż musi rodzinie rozdawać

Z tego, co pamiętam, to ona co chwile komórki, komputery, tablety zmieniała. Widać, nie jest taka biedna, jaka się robi, skoro ją stać. Jakieś 2 miesiace temu pisała, że czeka na kuriera, że nowy telefon kupiła, jak widać, juz jej się zestarzał, skoro snowu nowy kupuje. Ludzie pracuja i ich nie stać, a żebraczka ma na takie wydatki

To zawsze tak jest maja lepiej jak ci co pracuja.dla mnie w ogile jest chore ze nikt nie potrawi z nia nic zrobic

Tak, za nieróbstwo dostaje się wszystko za darmo, co widać na przykładzie Anki: "Był nasz Kurator ,Andrzej ,przywiózł nam dwie reklamówki ubrań dla Wiktorka i jeszcze zawiózł mnie do szkoły Wiktorka żebym mogła podpisać zgodę na badanie Wiktorka w kierunku ADHD,z którym sie nie zgadzam ,ale dla świętego spokoju je zrobię"

A co sie tak broni przed tym badaniem to nic zlego moj syn tez mial bo sama chcialam i co w tym zlego

Ciekawe, kto temu dziecku wymyślił to adhd? Przecież na filmiku prezentuje się jako mądry chłopiec, wygadany, a nie dziecko z adhd.

myslicie, ze ona jest dobra matka? po wpisach widac, ze syna bardzo kocha, ale czy robi cos od siebie, by zmienic swoje biedne zycie?

MYślę, że jest super matką, darzy dziecko wielka miłością i dba, by mu niczego nie zabrakło

A te mable, które sprzedaje, to ktoś jej musiał niedawno podarować, gdyz jakiś czas temu pisała, że potrzebne są jej meble, bo nie ma, a dziś widzę, że wystawia meble z ikei na sprzedaż.

Pani Anka była moja sasiadką przez kilka miesięcy w Bydgoszczy. Było to kilka lat temu, jej syn był wtedy w rodzinie zastępczej. Do Bydgoszczy przyjechała ze swojej miejscowości, przyjechała do faceta, od którego sępiła pieniądze. Facet ok. 70, czyli dużo starszy od niej- po prostu dziadek, zapewnił jej mieszkanie, kupował wszystko, chciał, by odzyskała syna i by z nim zostali, ale ona nie robiła zupełnie nic! On jej fundował słodkie życie, żyła na jego koszt, gość bardzo majętny, ale wiem, że traktował ją i jej syna poważnie, chciał, żeby stworzyli rodzinę (on rozwodnik, dziecko dorosłe miał). A ona co?! Pieniądze brała, skorzystała z niego finansowo, za darmo mieszkała i jadła, dziecko tez zyskało, bo wreszcie mogła mu wysyłac paczki, kupić coś, ale nie traktowała tego mężczyzny powaznie, tylko jak bankomat! Gdy go zostawiła, to nadal sępiła od niego pieniądze, a on jej przesyłał!Podkreślała nawet, że jej jedynym mężczyzną w życiu jest i będzie jej syn! Także uważajcie na tę kobietę, bo jest straszną materialistką, wykorzystuje naiwność ludzką! Ja ją miałam okazję poznać, to typ człowieka, który próbuje we wszystkich wzbudzić litość i współczucie, bo wtedy wszyscy będą pomagać, ale to tani chwyt! To zwykła leniwa cwaniara!

I jeszcze jedno: jest strasznie uciążliwa! Jak sobie kogoś upatrzy, to spokoju nie da! Wciąż domaga się uwagi, jakiejś dziwnej przyjaźni, w której to tylko ona wiedzie prym, tylko ona i jej sprawy się liczą. Potrafi godzinami opowiadać o sobie, o synu, o ich wielkiej miłości, a kiedy człowiek chce mówić o swoich sprawach, to udaje, ze słucha, widać, ze nie obchodzą ja sprawy innych, byle o sobie naopowiadać! Jest strasznie egocentryczna, nachalna z tymi swoimi miłościami i tym feng shui. Nic, ani nikt jej poza tym nie interesuje! Gdy pytałam ją o radę w jakiejś sprawie i co na dany temat sadzi, to odpowiedziała, ze nie wie, że ma swoje sprawy, a mnie potrafiła o swoich problemach i tym wszystkim mówić godzinami! Naprawdę, nioe polubiłam jej, nie nadaje się do życia między ludźmi, ona uważa siebie i syna za pępek świata, wokół którego wszyscy muszą skakać!

Nie dawajcie jej nic! To, co dostaje to sprzedaje! Ciuszki dla dziecka btrała nawet od ludzi za małe, by póxniej je sprzedać

no, nie dawajcie jej, bo od kilku lat trudni się sprzedażą

up

A ona w ogóle płaci podatki za handel w necie? Dziś sprzedała meble i monitor, ciągle czymś handluje. Czy ona za to odprowadza podatki? Handlujący w internecie to robią

>>>A ona w ogóle płaci podatki za handel w necie? Dziś sprzedała meble i monitor, ciągle czymś handluje. Czy ona za to odprowadza podatki? Handlujący w internecie to robią<<< W zasadzie ni użytkuje tych sprzętów przez przynajmniej pół roku, więc nie ma prawa do zwolnienia od podatku. US ma podstawę naliczyć jej podatek dochodowy, od wszystkich sprzedanych rzeczy. Nie będzie tu ważna wartość jednostkowa, bo to będzie podatek dochodowy, a nie podatek od czynności cywilnoprawnych. Zresztą ten drugi podatek tez powinna od droższych rzeczy zapłacić. Kto ją "podesra" do US :D ? x To jest jej główne źródło utrzymania, więc ZUS powinien zawiesić jej rentę i ukarać grzywną, za nielegalne prowadzenie działalności gospodarczej :D :D :D.

"dostałam 200 zł na konto to moje tajemnicze zarobki dzisiejsze ,a jutro za mebelki wpadnie 250 zł" Za handel w necie się płaci! Trzeba ją po prostu zgłosić, bo to jest bezprawie!

No, to pani Ania wreszcie wzięła się do roboty i pracuje na swoje dziecko :-) "Feng Shui działa:)znów zarobiłam pieniążki ,nie będę grać w totolotka ,wolę popracować na swoje pieniążki" "zarobiłam na skanowaniu 400 zł" "i za mebelki 250 zł" " razem 650 zł Emotikon smile jestem de best:)"

Cooo?! Ona sprzedaje plecak szkolny używany za 200 zł! Czy ona zgłupiała?!

no, za dwie stówy, zwykły plecak dzieciecy

biznes się kręci ;)

Ostatnio zarabia na skanowaniu- 10 gr za stronę bierze

no i znów nowe meble kupiła. ona co kilka miesiecy sie mebluje.widac, lubi zmieniac wystroj w domu

Co ona tak wyzywa na tym fb, że jej nie chca ludzie pomagać

Ojojojojoj, dzieje się dzisiaj u niej na profilu. Chyba epizod w toku.

Napisała dziś, że znalazła sobie faceta, który ma dom- czyli nadzianego :-) I że chce się do niego wyprowadzić

Co tej kobiecie jest? Dlaczego ona takie brednie wypisuje?

Bo jest chora.

Zakochała się w swoim kuratorze. Ale nie może być chora, skoro wychowuje dziecko. Mam koleżankę, która cierpi na depresję i dziecko jej odebrano, jest w rodzinie u siostry. Odebrano, bo ona leki bierze, często płacze i taka atmosfera niedobrze wpływa na dziecko, które nie widzi normalnej matki, a inaczej zachowującą się. Znam kilka przypadków ludzi chorych i zawsze dzieci były im odbierane