to jakaś paranoja!!!

mój 4-letni syn jest tak niedobry że już nie wyrabiam, nawet obcy ludzie mi to mówią, ciągle krzyczy, klnie, wymusza, robi na złość, ostatnio nawet opluł mojego narzeczonego. rozmowa przez tel jest nie możliwa bo skacze wtedy po meblach, a jak nie chce mu czegoś dać to się odgraża że zaraz narobi tyle hałasu że obudzi moja 4-miesięczną córkę. już nie wiem co robić, tłumaczenie nie pomaga, zabieranie zabawek też nie bo już wszystkie mu zabraliśmy po kolei za każdy większy wybryk, z klapsów się śmieje. jedyne co to jak mu zagroże ze obiadu czy kolacji nie zje to się przestrasza ale potem wyje na cały regulator. toalete mamy na półpiętrze to jak przychodzi listonosz to przepycha się i mówi że chce siku a jak już wyjdzie na korytarz to zamiast do góry do wc to leci na dół kraść gazetki sąsiadom ze skrzynek. pomocy!!!

To nie wiedziałas, że dzieci wychowuje sie od samego początku?

Napisz, ze to prowo, bo inaczej wysylam tego posta do odpowiedniego urzedu!

za co że proszę o pomoc? jestem po rozwodzie, jak syn miał rok to wróciłam do pracy-niepotrzebnie, a w tym czasie synem zajmował się teść który go rozpieszczał na wszystkie możliwe sposoby- żeby siedział cicho to dawał mu tony słodyczy mimo moich zakazów, teraz od jakiegoś czasu syn jest tylko pod moją opieką ale złe nawyki zostały, dlatego szukam porady bo chce to zmienić. krzesło kary też próbowaliśmy to po jakimś czasie sam na nie siadał by nam dać do zrozumienia że nie robi na nim wrażenia. a co do obiadów to oczywiście na straszeniu się kończy bo przecież chcę go wychować a nie znęcać się.

szkoda że tych matek co katują swoje dzieci nikt nie zgłosił do urzędu tylko czekali aż wydarzy się tragedia aż sprawy trafiają do nagłówków wiadomości, one były do pewnego czasu bezkarne, ale jak ktoś szuka pomocy to już potrzebna interwencja urzędów, tak?

wiesz, co chyba coś tu jest nie halo z Tobą.Ja też mam syna 4 latka i zachowuje sie normalnie, wiadomo jak to dziecko czasem miewa humorki, ale generalnie jest naprawdę grzeczny

dzieci się różnią od siebie

Sprobuj udawac ze jego wybryki nie robia na tobie wrazenia powiedz ze gdy zle sie zachowuje to jest niewidzialny a do przedszkola nie chcesz go puscic

Żenujące są wypowiedzi, co niektórych mam "powiedz, że to prowo, bo inaczej sprawa trafi do urzędu" albo jeszcze lepsza "to z tobą coś jest nie tak, moje dziecko jest grzeczne". Urząd- za co?! Bo ja nie wyłapałam tam nic, za co można kogokolwiek straszyć. A to, że czyjeś dziecko jest grzeczne w wieku 4-ech lat, nie oznacza, że dziecko sąsiadki/siostry/brata, a może nawet i kolejne tej osoby będzie takie samo. Zresztą grzeczny 4-latek nie oznacza grzecznego 14-latka, więc spokojnie....czekaj cierpliwie.... Dramat, jakie mamy społeczeństwo- pozbawione logicznego myślenia. Ludzie, ogarnijcie się. Autorko, nie jestem matką, więc za wiele c***ewnie nie pomogę, ale spróbowałabym udać się do jakiejś poradni z dzieckiem, może dziecięcy psycholog? Z czegoś wynika to zachowanie, może zazdrość o nowego członka rodziny, może nadpobudliwość, może milion innych opcji...

Żenujące są wypowiedzi, co niektórych mam "powiedz, że to prowo, bo inaczej sprawa trafi do urzędu" albo jeszcze lepsza "to z tobą coś jest nie tak, moje dziecko jest grzeczne". Urząd- za co?! Bo ja nie wyłapałam tam nic, za co można kogokolwiek straszyć. A to, że czyjeś dziecko jest grzeczne w wieku 4-ech lat, nie oznacza, że dziecko sąsiadki/siostry/brata, a może nawet i kolejne tej osoby będzie takie samo. Zresztą grzeczny 4-latek nie oznacza grzecznego 14-latka, więc spokojnie....czekaj cierpliwie.... Dramat, jakie mamy społeczeństwo- pozbawione logicznego myślenia. Ludzie, ogarnijcie się. Autorko, nie jestem matką, więc za wiele c***ewnie nie pomogę, ale spróbowałabym udać się do jakiejś poradni z dzieckiem, może dziecięcy psycholog? Z czegoś wynika to zachowanie, może zazdrość o nowego członka rodziny, może nadpobudliwość, może milion innych opcji...

mi tylko chodzi ,ze nie ma dzieci nie do ułożenia , ale przekleństwa? uważacie to za normalne wychowanie, bo ja za kompletną ingorancję rodzicow przez lata, i ot masz efekt

ignorancja bo poszłam do pracy ? nie poszłam tam dla własnej przyjemności. już na bilansie 2-latka lekarka mi powiedziała ze jest nadpobudliwy ale to JESZCZE nie jest ADHD bo potrafi sie na 5 min zająć zabawką...

"mi tylko chodzi ,ze nie ma dzieci nie do ułożenia , ale przekleństwa? uważacie to za normalne wychowanie, bo ja za kompletną ingorancję rodzicow przez lata, i ot masz efekt" a gdzie tam było wspomniane o przekleństwach w stronę dziecka?

przekleństwa są ale do mnie

Moja corka ma takiego chlopca w przedszkolu ale tam matka uwaza ze on jest idealny ja takie akcje przechodzilam z synem teraz ma 13lat i zachowuje sie normalnie co mu pomoglo po pierwsze przedszkole i zajecia gdzie mogl rozladowac energie do tego ograniczenia dla dziadkow zeby stosowali sie do naszych regul wychowawczych

Moja corka ma takiego chlopca w przedszkolu ale tam matka uwaza ze on jest idealny ja takie akcje przechodzilam z synem teraz ma 13lat i zachowuje sie normalnie co mu pomoglo po pierwsze przedszkole i zajecia gdzie mogl rozladowac energie do tego ograniczenia dla dziadkow zeby stosowali sie do naszych regul wychowawczych

gość dziś Sprobuj udawac ze jego wybryki nie robia na tobie wrazenia powiedz ze gdy zle sie zachowuje to jest niewidzialny a do przedszkola nie chcesz go puscic przed chwilą spróbowałam z tą niewidzialnością to sobie wymyślił że jak coś mnie zaboli to go zauważę i... ciachnął mnie nożem w rękę, na szczęście nie mocno

poszłabym do psychologa po to,chociażby żeby poprowadził Cię autorko jak postępować w przypadku takich zachowań, konsekwencja itd... przydałaby ci się superniania z tv

gość dziś Sprobuj udawac ze jego wybryki nie robia na tobie wrazenia powiedz ze gdy zle sie zachowuje to jest niewidzialny a do przedszkola nie chcesz go puscic przed chwilą spróbowałam z tą niewidzialnością to sobie wymyślił że jak coś mnie zaboli to go zauważę i... ciachnął mnie nożem w rękę, na szczęście nie mocno

z tym nożem to jakiś żart? prowo jaka matka trzymałaby nóż w zasięgu dziecka

ja bym się bała o te super nianie ze jej krzywde zrobi a co doprzedszkola to 10-tego kwietnia są wyniki rekrutacji

4-latek umie już szuflade sam otworzyć. a ty sztućce pod sufitem trzymasz?

Jeżeli to prawda z tym nożem, to masz w domu małego bandytę i choć nie jestem zwolenniczką kar cielesnych, to spralabym go za to raz, a porządnie

To ja pisalam o niewidzialnosci bo u mnie podzialalo a gdybys go zostawila na chwile iudala ze nie ma cie w domu moze to go przestraszy nie wiem co ci doradzic mam 3dzieci najstarszy byl tj .twoj a 2z kolei az za spokojny amala jeszcze inna

Laura to mu przejdzie z czasem,

jak go zostwie samego to otwiera piec kaflowy mimo ze go zakręcam i wszystkie papiery i dokumenty tam pcha a i jeszcze jedno- jak mu conajmiej 2 razy pogroże tym samym to mi mówi żebym przestała się powtarzać

To przestan mu kretynko grozić, a zacznij wychowywać !

takaś mądra to poradź coś sensownego a nie krytykujesz

Jak dostajesz rady, to masz je w d, wiec poczekaj niech cie nastepnym razem pchnie tym nożem mocnej, moze zdążysz zadzwonic po pogotowie

Gdzie autorka ma w d***e rady? Rada, żeby ignorowała. Zastosowała ją i powiedziała, że nie podziałało. Rada, żeby wyszła, autorka napisała, co młody robi jak ona wychodzi - że to nie pomaga. Rada z przedszkolem - napisała, że czeka na wyniki rekrutacji. Rada: "wychowuj" - no świetna jest! To chyba tę "radę" ignoruje. A może nie wie co macie na myśli pisząc to magiczne słowo?