Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mała żaczka

Obowiązkowa nagość

Polecane posty

Gość mała żaczka

Nie wiem czy w dobrej kategorii to wklejam ale nie znalazłam kategorii szkoła albo basen. Bo u nas zamiast wychowania fizycznego jest obowiązkowy basen. Nie mam nic przeciw pływaniu ale zwyczajnie wstydzę się przebierać przy kimś nie mówiąc już o braniu prysznica gdzie zamiast kabin jest ogólne pomieszczenie i wszyscy wszystkich widzą. Dla mnie to krepujące. Poza tym obok jest prysznic męski i jeszcze nie obyło się żeby jakiś dowcipniś sobie nie zajrzał. Ale co się dziwić skoro najwyraźniej niektórym dziewczynom to odpowiada bo tylko udają, że się zasłaniają a w rzeczywistości więcej w nich śmiechu niż pisku. Czy są jakieś sposoby na uniknięcie tych zajęć? Myślałam o zwolnieniu lekarskim ale co powinnam powiedzieć lekarzowi? Jaką chorobę symulować? Na łapówkę nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstydzisz sie innych dziewczyn? to ty jakas lesbijka jestes czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby sie wstydzic facetow to jeszcze rozumiem,ale innych kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prysznic możesz brać w kostiumie kąpielowym a później zasłonić się ręcznikiem a drugim wycierać , nie widzę tu problemu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościowa S
Nie wszędzie można w kostiumie. Koleżanki się śmieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze lepiej wyleczyc sie ze wstydu? wstyd to to co nosimy w umysle, a wszystko co nosimy w umysle zostalo kiedys załadowane. ale mozna to usunąc, jak z pamieci komputera. watpie zebys miała tam cos, czego inne nie mają. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem ile masz lat,ale ja w wieku 16 lat też chodziłem na treningi karate i szatnie w wynajmowanej sali mieliśmy wspólną czasami z dziewczynami i jakoś nikt nie robił sensacji z tego ,że ktos sie przebierał czy szedł nago pod prysznic człowiek jest człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała żaczka
Mój wstyd nagości zaczął się w wieku dwunastu lat. Zafundowała mi go szkolna nauczycielka. Któregoś dnia podczas lekcji zginęło jej wieczne pióro. Podobno bardzo drogie. A ponieważ ja siedziałam najbliżej więc... zażądała bym oddała pióro. Kiedy odmówiłam tłumacząc, że przecież nic nie ukradłam kazała mi wstać, wziąć swą teczkę i wyprowadziła mnie z klasy . Poszła do niewielkiego magazynku dla sprzątaczki. Tam zamknęła się ze mną od środka. Najpierw przeszukała moją teczkę, a kiedy nic nie znalazła kazała mi zwyczajnie zdjąć ubranie. Wszystko. Do gołego. Pamiętam jak stałam przed nią boso w samych już tylko majtkach, bliska płaczu, prosząc, by przestała, że przecież nie jestem złodziejką ale ona była nieugięta. Zażądała majtek choć doprawdy nie wiem w jaki sposób ktokolwiek mógłby tam ukryć mosiężne pióro! Nie pozwoliła mi się nawet zasłaniać. Stałam przed nią nago z opuszczonymi rękoma i pamiętam jej wzrok oraz dziwne komentarze na temat mojego wyglądu. Żeby w tym wieku mieć już takie chaszcze... - powtarzała zdumionym głosem. Od tamtej pory zwyczajnie mam opory żeby się rozebrać. Przed kimkolwiek. Nie ważne czy to też dziewczyna czy lekarz. Po prostu nienawidzę być bez ubrania, gdy ktoś jest obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje ze to zart jest? I ty sie na takie cos zgodzilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 2014 roku wyszło zarządzenie Głównego Inspektoratu Sanitarnego o konieczności bycia nago pod basenowym prysznicem. Połowa polaków deklaruje w róznych sondażach, że będzie łamać ten przepis i majtek nie zdejmie.... W takiej sytuacji warto samej , to przemyslec , moze porozmawiac z zaufana kolezanka, co by pomogła się oswoic. Bo wrew pozorom mężczyzni nie są wrogami nagich kobiet , tylko same kobiety , oceniają się wzajemnie i doszukują wad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała żaczka
Kiedy mnie wyprowadzała nie wiedziałam jeszcze do czego zmierza. A kiedy potem kazała się rozebrać to początkowo nie chciałam. Wtedy powiedziała, że albo się rozbiorę tu na osobności albo dzwoni na policję, a oni rozbiorą mnie na komisariacie. Bałam się, że potem cała szkoła będzie o tym mówić. Więc zrobiłam co chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje ze rodzice zglosili to na policje? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała żaczka
Nie. Mama nic nie zgłosiła na policję. Ojca nie mam. Może i dobrze, że nie zgłosiła, bo potem miałabym jeszcze jakieś niesnaski ze strony nauczycielki albo coś. Nie chcę już do tego wracać. Co powiedzieć lekarzowi, żeby dał mi stałe zwolnienie z pływania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostmen
@ zbiór kobiet "W takiej sytuacji warto samej , to przemyslec , moze porozmawiac z zaufana kolezanka, co by pomogła się oswoic." Nie rozumiem proponujesz jej by mogła potrenować rozbieranie przed koleżanką i się w ten sposób oswoiła? yebłem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wbrew pozorom taki trening przed koleżanką czy nawet siostrą nie jest głupim pomysłem bo ja sam pamiętam jak krępowałem się przed pierwszym rozebraniem na plaży nudystów i wcześniej pojechałem sobie na dzikie kąpielisko i w samotności popływałem trochę nago i pochodziłem po brzegu wyobrażając sobie że dookoła mnie są ludzie. Chciałbym być tą twoją koleżanką ;) A ile masz teraz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja podwojnie yebłem !!! Lepiej poszukaj kogoś, kto umie czytac i pomoże tobie zrozumieć, tez co napisałes. Pisałem tylko o rozmowie , nie znając jeszcze historii z nauczycielką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem masz niemały i trzeba coś z nim zrobić bo kiedyś pewnie poznasz jakiegoś chłopaka (może już masz?) a w przyszłości będziesz miala i męża, noc poślubna i wiadomo... Przecież nie możesz się przed nim wstydzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak z masturbacją? co sobie wtedy wyobrażasz? W jakim jesteś wieku? Odpisz żebyśmy coś doradzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławina
Dajcie Jej spokój co? Dziewczyna ma naprawdę przeżycia w wy piertolicie o jakiejś masturbacji. Puknąć się w puste łby bando erotomanów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parapsychoanalityk
Ja tu widzę 3 aspekty. 1) Stałe zwolnienie lekarskie może w przyszłości zamknąć Ci drogę do niektórych zawodów a to nie jest bez znaczenia na ubogim rynku pracy. Pomyśl o tym zanim zdecydujesz się na taki krok. Moim zdaniem lepsza byłaby... 2) ...Konsultacja z psychologiem. On powinien pomóc Ci uporać się z przeszłością bo przecież Twój problem jest bardziej psychologiczny niż fizyczny. Jednak jak znam życie jesteś osobą raczej nieśmiałą (trudno się dziwić po takich przeżyciach) i gdybyś miała zdecydować się na psychologa to już dawno byś to zrobiła. Nie wiem w jakim jesteś wielu ale wnioskuję że studentka albo ewentualnie jeszcze gimnazjum ale raczej to pierwsze. Jeśli wstydzisz się opowiadać komuś o problemie twarzą w twarz możesz skorzystać... 3)...z pomocy internetowej. Choćby mojej. Co prawda ja nie jestem jakimś zawodowym psychologiem a tylko zajmuje się coachingiem ale też pomagam ludziom rozwiązywać ich problemy. W internecia masz całkowitą anonimowość. Nikt Cię tu nie zna i nie wie kim jesteś. Nie musisz ze mną nawet przechodzić na priwa jeśli nie chcesz choć uważam, że tam byłoby to najbardziej wskazane. Nie zamierzam Ci pisać o jakichś tajnych rzeczach czy odkrywać Ameryki. Wszystko co napiszę jest ogólnowiadome a potrzebujesz jedynie to sobie uświadomić. Zgadzasz się na przeprowadzenie takiej mini-psychoanalizy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parapsychoanalityk
Cyt. - "Stałam przed nią nago z opuszczonymi rękoma i pamiętam jej wzrok oraz dziwne komentarze na temat mojego wyglądu. Żeby w tym wieku mieć już takie chaszcze... - powtarzała zdumionym głosem." Rozumiem że chodziło jej o owłosienie intymne. No cóż niektóre nauczycielki nie maja ani wyczucia ani taktu ani nigdy nie powinny pracować z dziećmi. Jednak skupmy się na samej treści jej komunikatu abstrahując na razie od emocji. Kobieta wyraziła zdziwienie jak bardzo szybko niektóre nastolatki dojrzewają i to właśnie Ci powiedziała - że szybko dojrzałaś. Twoje koleżanki w tym czasie miały zapewne pojedyncze rzadkie włoski i Twoje ciało na ich tle wypadało niezwykle dojrzale. To nie jest powód do wstydu! Ważne żeby to sobie uświadomić i pozbyć się wszelkich kompleksów. Druga sprawa - fakt że tamta kobieta okazała się nietaktowna i pozbawiona krzty empatii nie oznacza przecież że wszyscy inni też tacy są. Człowiek ma skłonność do postrzegania życia przez pryzmat wcześniejszych zdarzeń. Np. były więzień Auschwitz będzie przeżywał traumę na samo wspomnienie drutów kolczastych podczas gdy dla współczesnego turysty zwiedzanie obozu będzie tylko i wyłącznie zaliczeniem kolejnego muzeum. Zobacz - to samo miejsce, dwoje ludzi, a jakże różne emocje. Nie ma w tym nic niezwykłego. Podobnie jest z Tobą i Twoimi koleżankami pod prysznicem. Dla Ciebie trauma - dla nich zwykła rzecz. Ważne by uświadomić sobie że za Twój dyskomfort psychiczny podczas prysznicu wcale nie jest spowodowany Twoją nagością bo przecież tam wszyscy są nago i nikt się tym nie przejmuje ale jest wywołany wspomnieniami z dzieciństwa skojarzeniami z chamskim przeszukaniem i bezpodstawnymi oskarżeniami. Żałuję że nie mogę z Tobą porozmawiać osobiście i rozwinąć tematu bo ciężko w kilku pisanych słowach zmieścić całość zagadnienia. Nie wiem nawet czy jesteś zainteresowana tym co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała żaczka
Nie. Dziękuję. Nie chcę do tego wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walacznałogowy
Laska nie przeżywaj tak :) Jak poczytałem jak stałaś nagolasa z owłosiona cipą to aż mi drygnął hehe nie sądziłem że można się podjarać 12latką hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu jej mówicie że coś z nią nie tak?? Ja też bym się nie rozbierała pod prysznicem, też miałam basen na studiach i uważam to za chore- rozbieranie się w miejscu publicznym przed innymi osobami a już na pewno przed klasą... myj się w stroju i miej gdzieś zdanie innych, nikt Cię nie zmusi żebyś się rozbierała. Ja się dziwnie patrzyłam na nieliczne koleżanki, które zdejmowały górę stroju i się myły, wykąpać się tak to można w domu a tu jest miejsce publiczne co z tego że same baby.... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walacznałogowy
A nie próbowała ci zaglądać do cipki łatwo tam ukryć hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet ty jestes pedo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realnie patrząc
Niekoniecznie musi być pedo. Ja też uważam, że jak dziewczynie pączkują piersi i obrasta c**a to przestaje ona być już dzieckiem. Dzieci takich cech nie mają. W sarmackiej Polsce takie dwunastolatki jak ona wychodziły już za mąż i normalnie uprawiały seks i czy to oznacza że wszyscy byli wtedy pedofilami? Nie chcę się kreować na czyjegos obrońce ale potrafie sobie wyobrazić że widok młodej dziewczyny która ma już wszystko to co dziewczyna mieć powinna potrafi być ehm... pobudzający ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość parapsychoanalityk
Ok jeśli nie chcesz rozwijać wątku na forum to rozumiem. Podam Ci jeszcze 2 kwestie do samodzielnego przemyślenia. Ale odpowiedz sobie już sama. 1) Czy miewasz fantazje erotyczne może sny? Przepraszam nie jestem żadnym ządnym wrażeń facetem. Twój problem jest związany z nagością i nie unikniemy intymnych tematów. Zakładam, że skoro jesteś co najmniej w wieku gimnazjalnym to masz za sobą przynajmniej pierwszą masturbację. Odpowiedz sobie zatem na pytanie jaka jesteś w tych fantazjach? Chodzi mi najbardziej o Twój strój czy masz go na sobie? To bardzo ważne bo trauma z dzieciństwa już teraz przekłada się na blokowanie Twoich zachowań w konkretnych sytuacjach życiowych (prysznic, lekarz, itd.) a może w przyszłości przekładać się i na pożycie małżeńskie a to już niebezpieczne. 2) Czy rozładowanie napięcia seksualnego (gdzie występowały te fantazje) pociąga za sobą zanik wstydu związanego z nagością? Jeśli masz już chłopaka/męża i uprawiacie seks to powyższe pytania uznaj za nieistniejące. Pozdrawiam. PS. Gdybyś zmieniła zdanie i chciała pogadać obojętnie czy nadal tu czy może na priwie to odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała żaczka
Nie masturbuję się. Nie jestem taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×