Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zrobilam z siebie totalna kretynke?

Polecane posty

Gość gość
Nie słuchaj osób, które chcą Cię pocieszyć i w dobrej wierze mydlą oczy, może się biedak przeziebil, może miał trudne dziecinstwo, tak tak pewnie go tlamsisz i takie tam pierdy. Widać tu tylko jedno: facetowi na Tobie przes-ta-ło zależeć. Odpuśc to..zachowaj resztki godności, póki jescze się nie czujesz jak kompletne dno. Pokarz mu drzwi i niech spada. Jak kocha, to wróci. (Nie czekaj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie odezwał się do tej pory więc to koniec. Nawet jak się jeszcze odezwie to dla mnie już sprawa jest skonczona skoro całe święta zero kontaktu... Może jakbym postąpiła inaczej i go " przetrzymała" starałby się nadal, ale trudno, zmiękłam z tym telefonem do niego i czułam ,że teraz on poczuje ,że rozdaje tu karty. A może tak planował żeby tylko sobie przyjechać do mnie, przelecieć bo miał taka ochote, ale juz nie chce ze mną być, wbrew temu co mówił wcześniej? Może seks mu się nie podobał? (choć ja uważam ,że był taki jak wczesniej to co mogło się mu nie podobac,a ja nawet wyglądałam szczególnie dobrze). W każdym razie tego nie rozumiem, mam nauczkę i jednak wiem, że ten telefon był błędem bo pokazał jakąś tam moja słabość. Trudno. Ale cos mi mówi ,że on jeszcze sie bedzie próbował ze mną kontaktować tylko ,że dla mnie to już jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pocieszam się tym, że jakoś jak był w tym UK mi to służy widocznie bo każdy mi mówi ,że ładnie wyglądam ostatnio więc chyba będę się rozglądać za kimś nowym :) Owszem, przejęłam się tym, płakałam bo liczyłam ,że do siebie wrocimy jak obiecywał, ale skoro on tak postępuje,to może nie ma kogo żałować... Przed tym wyjazdem tez nie raz płakałam przez niego bo potrafił być chamski...Może pzyjechał tylko w jedyn celu żeby mnie przelecieć i taki miał plan? może to podbudowało jego ego bo to człowiek pełen kompleksow choć przed innymi udaje pewnego siebie, ale ja go juz znam... W kazdym razie dla mnie to już jest sprawa skonczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wytrwałości i siły życzę, bo pierwsze dni po rozstaniu są szczególnie ciężkie. zwłaszcza jeżeli Ci zależało, a to nie ulega wątpliwości. poszukaj sobie chociaż jakiegoś zajęcia na najbliższy czas, żeby się nie załamać, tylko jakoś to przetrwać. ile byliście parą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy razem rok. nie mam zamiaru się załamywać choć wiadomo, że jest mi przykro, ale będę szukać kogoś nowego poprostu, w końcu wiosna idzie... Jeszcze sie ludziłam ,że cos z tego będzie, ale skoro on sie tak zachowuje no to sam to przekreslił choćby sie jeszcze odezwał to dla mnie to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szukaj od razu klina bo to sie zle konczy przewaznie pobadz troche sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znalazłam sobie "klina" od razu i co? Już 10 lat jest moim mezem - najlepszy facet jakiego znam. A tamtemu już nawet jestem wdzieczna, bo z nim bym tak fajnie nie miała, jak mam teraz. Czasem życie pisze takie scenariusze, ze glowa mała. Nie ma się co łamać, zawsze się jakoś ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ezoteryczka
http://rytualymilosne.jimdo.com/ isaura666@buziaczek.pl MAGIA MIŁOSNA, RYTUAŁY MIŁOSNE/oczyszczanie aury/zabiegi antydepresyjne i antynerwicowe Rytuały miłosne na ozywienie miłości w aktualnym związku, wzbudzenie miłości, w celu znalezienia miłości,a także rytuały na osłabiania barier i przeszkód w związku, afirmacja zakorzeniająca się w podświadomości obiektu westchnień, rytuały całoroczne pt ''Węzeł miłości'' w celu odzyskania ukochanej osoby, przyciągnięcie drugiej połowy Przez wiele lat dzień po dniu poświęcałam i poświęcam mój czas dla osób zakochanych, które przez własne błędy, wpływ z zewnątrz lub nagromadzenie negatywnych energii utraciły ukochaną osobę. Drugim kierunkiem mojej praktyki są osoby samotne, które od lat bezskutecznie szukają swojej drugiej połowy. Każdego dnia otrzymuję listy z prośbą o pomoc. Każda sytuacja jest inna, gdyż każdy człowiek jest indywidualistą i to, co tworzy może być podobne, ale nigdy nie jest takie samo, jak działania lub twory innego człowieka. Każdy związek, każda miłość jest inna i niepowtarzalna. Wiem, że otrzymałam te nadprzyrodzone właściwości i nadzwyczajną energię by pomagać innym, ale jestem tylko człowiekiem, który nie może pomóc wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z opisu wynika że tam chyba kogoś poznał i być może Cię zdradził stąd to dziwne zachowanie i coś na kształt moralniaka po seksie z Tobą jeśli kobiecie wydaje się że facet zachowuje się dziwnie to jej intuicja się nie myli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co by Ci tu napisać, ale mam różne myśli i jedno które najbardziej mi podpowiada ze jak tam był poznał inna doszło miedzy nimi cos i teraz gdy wrócił chciał się jakoś postarać, ale to mu nie wyszlo,i miał wyrzuty sumienia,albo nie wie jak by Ci to powiedzieć,bo jeżeli facet który kocha wraca z daleka po długim rostaniu tylu kilometrach powinien nosić na rekach. Mój chłopak był na jeden dzień w trasie i był steskniony. Dziewczyno nie wyszlas na kretynke pogadaj z nim co tak naprawdę jest. Ale na moje Cie zdradził przykro mi ze tak pisze,ale tylko tak to wygląda po twojej wiadomości Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kobiety robimy z siebie idiotki używając twoich słów ponieważ nie ufamy swojej intuicji. Jeśli wg ciebie zachowanie twojego chłopaka było dziwne to znaczy ze tak RZECZYWIŚCIE było. Rozumiesz? Robisz błąd nie ufając własnym uczuciom. Ja wiem co mówię bo za taki błąd płacę już 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz że chłopakowi było przykro tobie też było kiedy się tak zachowywał ale czas was rozdzielił nie rezygnuje jeszcze nie jesteś idiotką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zrobiłaś z siebie kretynki, powiedziałaś mu szczerze o tym, jak się czułaś, on powinien to zrozumieć, a nie jeszcze zachowywać się tak, aby to Tobie było przykro. Był nie w porządku, a skończy się tak, że to Ty będziesz go przepraszać, no daj spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmierć za śmierć , jeśli to przeczytasz Twoi rodzice umrą w ciągu 1 miesiąca. Nie wierzysz? - to dlaczego Krzysztof - 36 lat umarł 25 Grudnia - powodu nie określili.Możesz tego uniknąć wysyłając to na 25 pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×