Czy zrobilam z siebie totalna kretynke?

Wyjechał do pracy... Wlasnie po takiej rozłące oczekiwałam czegos innego z jego strony, jakiegos entuzjazmu... ale najdziwniejsze, że on juz po tym wieczornym seksie sie wydawał dziwny, wiec nie wiem czy tak szybko stwierdził ,że "to nie to"? Nie rozumiem tego zupelnie.. Naprawde sie starałam i wyjatkowo wygladac i też coś zagadywać żartować... A on np po tym pierwszym seksie wieczornym, napił się wody, a potem położył koło mnie , objął ramieniem, ale ja coś do niego mówiłam a on słuchał tv, potem przeprosił jak mu zwrociłam uwage, że się zasłuchał co mówią, powiedział " to ja proponuje isc już spać i gasić światła"- ja zażartowalam ,ze jak nie chce ze mna gadac to trudno- a on- ok to mów cos. i pogadalismy chwile o nas, o tym wyjezdzie, niby wszystko zmierzalo w dobra strone, ale rano wlasnie był znowu dziwny i milczacy

zazwyczaj facet po seksie chce isc spac, powinnas byla z nim pogadac przed... ale z tego co piszesz, ty nic zlego nie zrobilas. On sie dziwnie zachowal, kto w ogole po seksie tv wlącza? I jak po takiej dlugiej rozlace mozna chciec isc od razu spac? Cos tu nie gra... Poza tym, twoj chlopak, a zyczyl ci wesolych swiat pare dni przed swietami? Nie planuje sie z tobą widziec w trakcie lub przed Wielkanoca? Mega dziwne

według mnie to sie odkochał, przeszło mu po wyjeżdzie :D sama piszesz że kontakt wam sie rozluznił, czasem czas robi swoje szczególnie gdy sie bardzo nie kocha

22:19- właśnie nie możemy sie zobaczyć przez wielkanoc bo on wyjezdza do Wrocławia do rodziny i Boze Narodzenie tez spedzaliśmy osobno... wiec w tym akurat nie widze nic dziwnego, bardziej mnie zdzwiło takie jego ogólne zachowanie ,że po seksie zachowywał sie mało czule bo wg mnie powinien mnie z uśmiechem przytulić itd ,a on niby objał ramieniem ,ale nie był jakiś bardzo czuly. I ogólnie ,że był taki jaki był. Nie wiem może ja przesadzam, moze faktycznie był zmeczony po locie z UK itd ale było mi troche przykro. Tylko może niepotrzebnie mu to okazałam dzwoniac do niego

Facet to takie stworzenie, które również czuje, na pewno gdzieś odlatywał myślami bo miał jakieś sprawy, które go nurtowały. Być może one nie są w ogóle związane z twoją osobą. Skoro ci o tym nie powiedział może nie jesteście jeszcze na tyle blisko, bądź są też faceci twardziele, którzy sami chcą się z tym rozprawić nie obciążając drugiej połówki tymi problemami. Czasem to może być ten gorszy dzień. Życie to droga wyborów czasem lepszych czasem gorszych, i każdy z nas spotyka je na swojej drodze, można je rozwiązać samemu bądź z kimś, czasem wymagają przemyślenia.

up

up

A może on od ciebie odpocząl przez ten czas, zapomniał już o twoim szczebiotaniu, męczącym nadskakiwaniu, absorbującym byciu razem. Do tego widział, że ładne z ciebie dziewczę i pewnie inny ktoś może być przy tobie. To nie zawsze jest tam, że mężczyźni zdradzają. Może on myśli, że to ty go zdradzasz. Chciałaś być super, zachowywałas sie bardziej " wyuzdanie" i jemu było z tym źle. Albo może tobie się wydaje, że jest super, a było kiepsciutko.

No wydawało mi sie ,że udało mi sie tego dnia wygladać ładnie ,bo nawet onni ludzie wracali na to uwage typu koleżanka czy jakiś faceci sie ogladali. Starałam sie szczególnie. Ale moze i jego zdaniem było kiepsko, a moze sam nie wie czego chve, w kazdym razie jestem mega przygnebiona po tym wszystim choc oczywiscie mogl miec gorszy dzien itd. a wam sie wydaje ,ze to juz koniec?

ja nie lubię jak inni oglądają się za moją dziewczyna i jak bym Zobaczuł ze ona jest zadowolona przez to to tez by mi Miło nie bylo

Eee na sto procent chlopina ma tam kogoś i musi wybrać. Teraz bije się z myślami i jest nieobecny... Kopnij go w dupskooo.

A mnie się wydaje, że ty za bardzo skupiasz sie na bzdurach. Moze mu się znudzilas, zameczylas go swoja osobą. Tak bywa. Kobiety, my faceci mamy prostą instrukcje obsługi i kiedy laska jest meczaca, jak pisze u góry szczebioczaca, paplajaca o nicz ważnym, to działa jak plachta toreadora. Bądź kobietą i nie klucz dokoła tematu- zapytaj najnormalniej w świecie o co chodzi. W przeciwnym razie przeleci maj, a ty nadal będziesz myśleć o glupotach, s do sedna nie dojdziesz.

To straszne, ty tylko myślisz o tym, czy wyglądałaś ładnie w tym dniu i czy inni to widzieli.... O jeny, a może ty kiepściutka w łóżku jesteś, a może za bardzo go naciskałaś... Do tego ten głupi telefon i puste słówka, to jest kretynizm- że nie bierzesz telefonu do ręki i najnormalniej nie porozmawiasz z chłopakiem. Nie wiem, czy on jest dojrzały, jeśli jest wystarczy wyjaśnić te kwestie, a nie rozpamiętywać to i 2 dni siedzieć na forum. A skoro już palnęłaś taką bzdurę, miej cywilną odwagę i powiedź mu to.

Właśnie- pustota i prostota. Musze pięknie wyglądać, a co mówię to już nie ważne:-) Ktoś pisał, że się odkochał, a mnie się wydaje, ze może zobaczył z dystansu ciebie w innym świetle, a potem jak spotkał widział tylko wady. Po czasie rozłąki, jak się tęskni za kimś, a potem spotyka bliską osobę, to są dwa wyjścia. Albo chce się ją pożreć, albo już nie da się jej strawić. Może go tak bardzo absorbujesz swoją osobą, że zapomniałaś o nim i to go denerwuje. To że się odkochał, nie oznacza, że kogoś ma innego. Po prostu ma cię dość.

Poprzedniczka ma rację. Facet tęsknił za czyms co miał w pamieci, a spotkał się i niestety czar prysl... To nie chodzi o to jak wygladalas i jaka w łóżku byłaś tylko o całokształt. Taki chłód nie wróży nic dobrego. To moze byc początek konca, ale nie musi. Pogadaj z nim tylko tak KAWA NA ŁAWĘ i albo wóz albo przewóz. Inaczej się zadreczysz. Powodzenia

to ja z wczoraj ... a co z tą telewizją? zawsze tak robił, czy tylko tym razem? wg mnie to jest najbardziej nienormalne jego zachowanie w tym całym spotkaniu.. Bo tak jak pisałam, człowiek po seksie chce albo spać, albo gadać o życiu. To patrzenie w tv mi jakoś tu w ogóle nie podchodzi. I jeszcze mnie nurtuje czemu go nie spytałaś od razu, o co mu chodzi? Albo weź teraz telefon do ręki i spytaj - będziesz wiedzieć na czym stoisz.

My z mężem często po sexie włączamy tv bo juz wtedy na spokojnie możemy coś pooglądać :-) Wiec to nie reguła. Ale akurat w Waszym przypadku to faktycznie dziwne bo randka po długiej rozlace i telewizja? Nie jest tak jak ma byc. Z innej perspektywy zobaczył co i jak no i efekty widać...

Facet poznał kogoś innego. Odpuść go sobie. Co z tego, że kochasz, jak bez wzajemności, to jasne jak słońce. Poluzuj mu sznury i niech ucieka, gdzie chce. Pozdrawiam.

To tylko gdybanie czy poznał kogoś innego, czy się odkochał czy nie. Może tak być, ale nie musi. Nie wiemy co siedzi w jego głowie, Ty też. Ale sądzę, że obojętnie od przyczyny jego zachowanie nie powinno takie być. Wiesz co jest Twoim błędem? Ze skupiasz się na tym co TY zrobiłaś nie tak. A powinnaś raczej myśleć czy dobrze się czujesz w jego towarzystwie i może jak był taki zamyślony czy milczący niepotrzebnie się produkowałaś i próbowaś na siłę zagadywać. Trzeba było też zamilknąć jak on , a może by go to zastanowiło. Nie potrzebnie moim zdaniem do niego zdzwoniłaś, ale dobrze, że powiedziałaś ,że nie jesteście " na siebie skazani" bo być może go to zostanowi. Przeczekaj i obserwuj, ale jeśli źle się czujesz w czyimś towarzystwie nie próbuj na siłę być miła, żartować i go zabawiać, to facet ma się starać. Nie dziwie Ci się ,że poczułaś się z tym źle bo facet po takiej rozłące powinien być wpatrzony w Ciebie jak w obrazek. Taka sytuacja jak opisujesz byłaby moze normalna gdybyście sie widywali często to można by było to tłumaczyc gorszym dniem. Ja bym do niego już nie dzwoniła, raz to zrobiłaś więc nie narzucaj się. Nie naciskałabym na rozmowę. Powiedziałaś co Ci sie nie podoba i teraz niech on to sobie przemyśli. A jak nie przemyśli to trudno nic na siłę, wiesz ilu jest facetów na świecie? wiec spędź jakoś miło święta, do telefonu nie zaglądaj i nie denerwuj się najlepiej

Nie siem skad niektorzy od razu wysnuli wniosek o szczebioczacej i pustej niuni. Autorka chciala sie szczegolnie postarac. A do meritum,zachowanie dziwne,a ty powinnas wprost zapytac. Moze uzyskasz rownie prosta odpowiedz, jak nie cos jest ns rzeczy. Chlod ze strony 2 polowki nigdy dobrze nie wrozy. Ja w swoim czasie pytajac i dajac czas nie uzyskalam odpowiedzi, a nic sie nie zmienialo,wiec nie czekalam dluzej az sie zastanowi.

up

Myślę że dobrze zrobiłaś dzwoniąc do Niego też bym się tak czuła i zadzwoniłabym ciekawa jestem jak się skończy ta historia napisz

Chłopaka- kurde to nie lepiej mieć FACETA,MĘŻCZYZNĘ? Znajdź sobie faceta a nie chłopaka, to nie będzie takich akcji. Po co sobie gówniarzy bierzecie, chłopaka to może mieć 15latka a nie dorośli ludzie a mowią o sobie jak o dzieciach

Mi tez się wydaje, ze mogl kogos poznac. Porozmawiaj z nim szczerze, bo najgorsze sa niedomowienia!

A tam... ludziom to się zaraz wydaje, że jak coś nie tak, to na pewno zdradził. Może tak, może nie, więc nie piszcie, że "na 100% zdradził". AUTORKO. Przyczyny jego zachowania mogą być różne, a wszelkie przypuszczenia to tylko zgadywanki, które mogą zupełnie mijać się z rzeczywistością, a nakręcanie się może doprowadzić do tego, że naprawdę zrobisz jakąś głupotę. Skup się na tym, co możesz zrobić, aby uratować sytuację nie wiedząc o co chodzi. Przede wszystkim nie kontaktuj się na razie jako pierwsza, nie dzwoń, nie pisz, nie pytaj. Swoje już powiedziałaś. Poczekaj, niech on sobie wszystko ułoży. Jeżeli np. on nie jest pewny co czuje, to nagabując go, utwierdzisz go w być może mylnym przekonaniu, że Cię nie kocha. Aby poczuł, że Cię kocha, musi też poczuć, że Cię może stracić. Moim zdaniem dobrze wróży to, że po Twoich słowach stwierdził, że zamurowało go. Bo przyczyny mogą być przeróżne, może myśli czy Ci się oświadczyć, może ma tam problemy i naprawdę go zdziwiło, że źle się z nim czułaś, bo sądził, że jest dobrze. Poczekaj, wszystko się wyjaśni.

NIEFRUWAJ IBADZPIEKNAAndrzej_69@interia.pl

gość 2015.04.04 ja nie lubię jak inni oglądają się za moją dziewczyna i jak bym Zobaczuł ze ona jest zadowolona przez to to tez by mi Miło nie bylo Jesteś fajny :) Wreszcie jakiś normalny, a nie maczo, co to chciałby, aby wszystkim ciekła ślina na widok jego pustej laski, najlepiej na wpół rozebranej, bo taaaka sexy... bleee

Autorko, a ile czasu byliście ze sobą przed jego wyjazdem do UK? Zdążył się ten Wasz związek scementować? Bo może za krótko byliście jeszcze razem i dlatego mu trochę przeszło... I jak rozwinęła się sytuacja, jak wygląda na dzień dzisiejszy? Bo wiesz, przepraszam Cię, nie chcę dołować, ale skoro w UK tylu Polkom odbija i robią się z nich dziwy, to może którąś sobie przygr***ał w tamtym czasie i faktycznie miał potem (przy Tobie) moralniaka albo tamtą w głowie. Ty nic złego nie zrobiłaś, nie zagryzaj się od własnej strony.

seks przed ślubem jest zły, odradzam

Mój pies też ... http://www.almoc.pl/img.php?id=2758