Nie szło mi w jednej robocie i chciałam ją rzucić

i wrócić do swej przestępczej działalności. Przespałam się z tym i w sumie to już postanowiłam że powoli na nowo się w to wszystko wdrożę... W sumie to tak zagmatwane że nikt by w tym przestępstwa nie dostrzegł... -Ale ja nie o tym chiałam. -Usiadłam jak co dzień do swojej dawnej roboty i idzie mi rewelacyjnie! Jutro mam szkolenia i mam nadzieję że opatrzność nie pozwoli mi wrócić do dawnego zajęcia.

I jeszcze jedno Wam powiem. w sobote miałam proroczy sen który właśnie się realizuje! Serio! Nie wiedziałam że mam umiejętności jasnowidzenia.

W sobotę między jedną drzemką a drugą(z uwagi na to że ja nigdy swoich snów nie pamiętam) przyśniła mi się sytuacja której świadkiem właśnie jestem i od której uzależniałam pozostanie przy tym czym się obecnie zajmuję!

Powróżę! -Chętni?

tak, mam pytanie czy wypełniłam pit prawidłowo?

16:35 Nie ponieważ w tym roku postanowiłaś zataić swoje dochody przed fiskusem. Tylko tylu chętnych?

pudło. w tym roku postanowiłam zrezygnować z ulgi na siebie na złość rodzicom