Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy oddając psa do schroniska muszę mówić z jakiego powodu?

Polecane posty

Gość gość
dla mnie żywym gów/nem są takie bezmyślne kretynki jak ty, potrafiące jedynie szczekać i oceniać. i właśnie widać jaka jesteś "dobra i wrażliwa" skoro nie potrafisz zrozumieć tego, że właściciel może się znaleźć w różnych sytuacjach i czasem po prostu lepszym wyjściem jest oddanie psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś żaden żart: w pierwszym (tym bliżej) powiedzieli, że mają za dużo zwierzaków i skoro wzięłam to mam mu domu poszukać, w drugim, że przyjmują tylko z terenu tego miasta i mam poszukać innego schroniska, w tym czasie dziecko przechodziło od alergii azs i liczyło się odizolowanie alergenu (psa) od dziecka, ale ani jednego ani drugiego nie zamknę w jakimś ciasnym pokoju, poza tym na ubraniach zawsze zostaje sierść, kto miał zwierze to wie, więc dla mnie liczył się czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Może i człowiek jest ponad zwierzęciem, ale człowiek szlachetny, wrażliwy i dobry.<<< x To szlachetnych, wrażliwych i dobrych Azjatów nie ma :D. W końcu oni najbardziej lubią swoje pieski w potrawce :D :D :D. x >>>A te zimne suki co w nosie mają los bezbronnego, chorego stworzenia są niżej w hierarchii od szczura kanałowego. Dla mnie żywe g****a!!!<<< x Prawdziwym g-wnem, jest pozbawiona logicznego myślenia istota, nie rozumiejąca słowa pisanego. Nie zauważyłem, by autorka miała w nosie, los tego psa, za to zauważyłem, że spora część "psich mamusiek" padła ofiarą lobotomii :D :D :D. Zwierzęta wam te mózgi wyjadły, czy UFO :D :D :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Karma wraca!!!, mam nadzieję, że wszystkie będziecie zdychać na raka w ciężkich bólach, za to jak traktujecie bezbronne stworzenia. Zobaczycie, że los wam odpłaci za krzywdy innych!<<< x Złe życzenia też wracają :D :D :D x Załatwić Ci miejsce na onkologii :D :D :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ja wezmę tego psiaka i zapewnię mu dom, miłość opiekę i będę płacić za leczenie, przecież to nie jest jego wina, że zachorował, kurna no trzeba być człowiekiem. Skąd jesteś?, może podjadę do Ciebie?<<< x Gratuluję i serdecznie pozdrawiam :) . x Mam nadzieję, że chociaż raz Kafe przydała się do czegoś :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tłumoku z 14.30 przeczytaj wszystkie posty , nikt nie będzie powtarzał bo z lenistwa ci się czytać nie chce, autorka dokładnie opisała chorobę psa i podała nazwy leków jakbyście czytali wszystko to byście wiedzieli też nieraz nieopłaca rachunków domowych bo leczy psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakaż to niby choroba skóry gdzie leki 200 zł kosztują? xxx No niestety, ale weterynarze tak kasują właścicieli psów, dlatego podałam jej dużo tańszą kurację, gdzie pies nie będzie się drapał. Ten namnażający się gronkowiec to z powodu nieleczonych pasożytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tłumoku? Czy Ty z rynsztoka wyszłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 - to co, dziewczyna ma głodować? Ma egzystować, tylko po to by psu było dobrze? A może ma zacząć kraść by mieć kasę dla tego kundla, albo dawać d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym słowem pies zachorował z powodu zaniedbań autorki, jeżeli ktoś już jej podał tańsze zamienniki leków to w czym rzecz? Ciągle jej mało? szuka rozgrzeszenia dla swojego podłego charakteru? Ktoś tu nawet oferował że weźmie psiaka i a ta nic nie odpisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>>gość dziś tłumoku z 14.30 przeczytaj wszystkie posty , nikt nie będzie powtarzał bo z lenistwa ci się czytać nie chce, autorka dokładnie opisała chorobę psa i podała nazwy leków jakbyście czytali wszystko to byście wiedzieli też nieraz nieopłaca rachunków domowych bo leczy psa<<< tłumokiem to jesteś ty, co próbuje wszystkim wmówić, że psa nie da sie wyleczyć. idź opowiadać bajki takim debilom jak sama jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ja wezmę tego psiaka... <<< Może zostaw jakiś namiar na siebie, jeżeli autorka tematu odważy się jeszcze tutaj zajrzeć ? x Jeśli nie chcesz podawać adresu publicznie, to możecie skorzystać z mojego maila. Jest dostępny, po wybraniu mojego nicku. Przekażę Wam Wasze adresy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"14:30 - to co, dziewczyna ma głodować? Ma egzystować, tylko po to by psu było dobrze? A może ma zacząć kraść by mieć kasę dla tego kundla, albo dawać d..." A ja się pytam po cholerę wzięła tego psa, jak nawet 100 zł miesięcznie dla niego nie ma? Ona myślała, że to jest pluszowa zabawka, która można wyrzucić w kąt jak się znudzi? No idiotka kompletna!!! Nie wierzę w to głodowanie, jest Fundacja pod psim Aniołem, oni finansują leki dla zwierząt dla osób których na to nie stac, niech sie do nich zgłosi: http://www.psianiol.org.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ktoś tu nawet oferował że weźmie psiaka i a ta nic nie odpisała.<<< Też przestałbym to czytać, widząc Wasze CHAMSTWO :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jakich zaniedbań piszecie coś o czym pojęcia nie macie, przeczytajcie sobie co to jest gronkowiec złocisty u psa. Jest to choroba głównie przenoszona w genach i nie uleczalna tylko da się ją tzw. uśpić a po jakimś czasie i tak o sobie przypomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni zajmą sie psiakiem i zapłacą za leki: http://www.psianiol.org.pl/ Azyl czynny od poniedziałku do piątku w godz. 13-18 sobota, niedziela i święta w godz. 13-18 Biuro Fundacji tel. 509 117 723 lub 501 258 303 Adres do korespondencji Fundacja Azylu pod Psim Aniołem ul. Kosodrzewiny 7/9 04-979 Warszawa Kontakty telefoniczne W sprawach bieżących: 509 117 723 lub 501 258 303 Interwencja: 510 190 786 Adopcja: 501 258 303, 509 117 723 lub 502 385 252

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwal się misio, bo jeszcze na pierwszej stronie napisałam, ze jej pomogę, to udała że nie widzi, a czytała na pewno, bo odpisywała, ze pies to mieszanka jamnika ze spanielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak musisz podać powód bo schroniska od tak zwierząt od właścicieli nie przyjmują tylko w szczególnych przypadkach i pobierana jest za to opłata . Musisz zadzwonić do schroniska i spytać czy przyjmą psa bo nie stać cię na leki itd. Spróbuj poszukać mu domu sama przez ogłoszenia w internecie . Rozumiem twoją sytuację i nie oceniam . Ja jeszcze spróbowała bym leczyć u innego weta może nie trzeba aż tye kasy na leczenie . Powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpisujcie, bo to jest prowo jakiejś tępej szmaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak bo wy to wszędzie prowo widzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po co podbijasz własne prowo kretynko? wszystko już zostało napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu same darmozjady siedzą i pasożyty,żyjące z naszych podatków.Jedyny cel w życiu to żeby komuś naubliżać.Tylko na tyle ich stać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu same darmozjady siedzą i pasożyty,żyjące z naszych podatków.Jedyny cel w życiu to żeby komuś naubliżać.Tylko na tyle ich stać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spieprzaj qrwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz nagle nie stać, to nie myślałaś o tym wcześniej? pies kosztuje, jesteś nieodpowiedzialna, a najgorsze jest że pies będzie cierpiał bez ciebie i już nie pokocha nowego pana ; / ;( to jest właśnie najgorsze - PRZYWIĄZANIE! a w takiej Chorwacji facet napisał ogłoszenie - zgubił psa i dla znalazcy porsche z 79 roku, ci co znaleźli odmowili przyjęcia nagordy, a pies był kundelkiem, to się nazywa honor i milosc do zwierzęcia. pewnie wyrósł ze słodkiego szczeniaka i juzgo wykopujesz ale zła karma wróci do ciebie wcześniej niż się spodziewasz 😠jak masz odrobine sumienia i przywoitosci to napisz do fundacji , tam szybko znajdą mu dom zastępczy, tymczasowy , może ktoś go pokocha tak jak ty nie umialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Odwal się misio, bo jeszcze na pierwszej stronie napisałam, ze jej pomogę, to udała że nie widzi, a czytała na pewno, bo odpisywała, ze pies to mieszanka jamnika ze spanielem<<< x Przeczytałem specjalnie pierwszą stronę po raz wtóry i jakoś Twej propozycji nie zauważyłem. x Zareagowałem na pierwszą KONKRETNĄ propozycję i jeszcze raz apeluję do osoby, która ją złożyła, by podała swój adres tutaj lub na moim mailu. x Zaznaczę ten temat i zajrzę jutro sprawdzić, czy autorka coś odpowiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>a teraz nagle nie stać, to nie myślałaś o tym wcześniej? pies kosztuje, jesteś nieodpowiedzialna<<< Jak DOROŚNIESZ, to zrozumiesz, że w ludzkim życiu układa się różnie. Jakiś czas temu przekazywałem zabawki, wartości kilku tysięcy złotych, na nagrody w konkursie sportowym mojego przyjaciela, a jeszcze niedawno musiałem przeżyć cały m-c za dużo mniej niż 200zł. Człowiek, który SAM na siebie zarabia, potrafi to zrozumieć. x >>>, a najgorsze jest że pies będzie cierpiał bez ciebie i już nie pokocha nowego pana ; / ;( to jest właśnie najgorsze - PRZYWIĄZANIE!<<< Pieprzenie w banię :D Mając zwichrowanego psa poczytałem dużo na temat psiej psychologii i wiem, że piszesz teraz BZDURY. x >>>a w takiej Chorwacji facet napisał ogłoszenie - zgubił psa i dla znalazcy porsche z 79 roku, ci co znaleźli odmowili przyjęcia nagordy, a pies był kundelkiem, to się nazywa honor i milosc do zwierzęcia.<<< Nie. To się nazywa GŁUPOTA ludzi, którzy psa znaleźli. No chyba, że nie mieli żadnych kłopotów finansowych. Ja wziąłbym to auto bez zastanowienia, sprzedał i oddał długi przyjaciołom. Ty tego nie zrozumiesz, bo sama nigdy za swoje zobowiązania odpowiadać nie musiałaś. x >>>zła karma wróci do ciebie wcześniej niż się spodziewasz <<< Nie życz drugiemu, co Tobie niemiłe, bo doświadczysz tego szybciej od niego :D. x >>>jak masz odrobine sumienia i przywoitosci to napisz do fundacji , tam szybko znajdą mu dom zastępczy, tymczasowy<<< Patrz na własne sumienie. Dziewczyna zaczęła temat, by poradzić się w trudnej sytuacji, a przygłupie psiary tylko ją hejtują :(. x >>>może ktoś go pokocha tak jak ty nie umialas<<< Niby skąd wiesz, ze go nie kocha? Gdy odwoziłem pieprzniętego szczeniaka do schroniska, to mi rękę rozwalił na pożegnanie. Jakoś wcale nie jestem na niego zły za to, a nawet rozciulam się, widząc tą bliznę :(. G_wno wiesz o dorosłym życiu i odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałem specjalnie pierwszą stronę po raz wtóry i jakoś Twej propozycji nie zauważyłem. xxx Bo ją sam tłumoku zgłosiłeś do usunięcia. Poczekałeś aż usuną i dopiero szczekasz, ale zapomniałeś o tym, że autorka mi odpisała. Jej odpowiedzi nie zgłosiłeś już do usunięcia, bo ci się szukać nie chciało, a ona odpisała mi dopiero na 3 stronie. cytat autorki: gość dziś a co jesteś weterynarzem,albo zasponsorujesz mojemu psu leczenie? Pies ma gronkowca złocistego skóry, dostaje zastrzyki linco-spectin, cipropol w tabletkach i maść , nie pamiętam nazwy maści bo właśnie wczoraj wyrzuciłam zużytą już tubkę, mogę powiedzieć ,że kosztuje ona 40 zł, a przy jego ranach starcza na zaledwie kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie że jest taka fundacja jak ta o której piszecie,ja ostatnio miałam duze problemy z moim psem ,juz nie wyrabiałam finansowo i nie miałam skąd wziąć,na szczęście wszystko dobrze sie skończyło,ale warto wiedzieć i powiedzieć innym psiarzom w potrzebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie bawi to, że 200 zł na leczenie MIESIĘCZNIE psa to jest waszym zdaniem dużo... Ja na leczenie SZCZURA wydałam 260 zł w MNIEJ niż miesiąc, na myszy na jedną wizytę szło 25-50 zł (a czasem trzeba było kilka)... jestem młodą osobą i nie kupowałam sobie prawie nic, tylko szło na dobrą karmę i akcesoria dla zwierzaków, no i odkładałam żeby mieć na weta. Dlatego nie mam już żadnych zwierzaków, chciałabym, ale skoro niezbyt mnie stać, to trudno. a co dopiero mówić o psie, kocie - dobra karma kosztuje masę kasy (chyba że ktos karmi Pedigree albo Auchanowskim...) nawet jak jest na BARFIE to to mięso kosztuje. O weterynarzu nie wspomnę. Koleżanka leczy psa i poszło z 2 tysiące, bo znowu jest na coś chory (znajdka ze śmietnika), podziwiam ich, młode małżeństwo po 20stce mieszkające na wynajmie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×