Jak otworzyć Żonę na realizację nowych fantazji w seksie?

ech niezalogowane kobietki, naprawdę jest różnie w życiu..

Facet-nie zależy jej na tobie,nie stara sie.Jestem kobietą i wiem,ze jak mi zależy na facecie to "niech sie wali,pali"chce by mu było dobrze ze mna.Jesli jest mi obojętny to "niech sie dzieje co chce".Macie dzieci to wie ze nie odejdziesz i sie męcz ,jej nic nie rusza.Taka prawda.

A własne zdanie w temacie i rady masz? Czy tylko przepisywać bezmyślnie potrafisz?

gość 13:53 Ciężko "je" olać, skoro spamują wątek i trudno się potem go czyta. Inni czytelnicy też tracą główny sens dyskusji...

jeezu , podkręcić temperaturę?? W CZYM, ja sie pytam w czym, skoro facet sam na początku przyznał, że zony nawet seks oralny nie doprowadził do orgazmu! Ta jak ona może miec chec COKOLWIEK podkrecać, skoro tego NIE CZUJE???? Facet po 15 latach związku sie obudził:D:D:D ZENUJĄCE jakoś wczesniej mu nie przeszkadzało, że zona nie ma orgazmu??? I kochał się z nia mimo tego? CZYLi po prostu miał w d..pie JEJ POTRZEBY, to jak ona ma miec teraz po tylu latach chec na eksperymenty??? facet, obudż sie i wlej sobie troche oleju do mózgu!!!

Panie od niech sie dzieje co chce może miec niestety rację. Oczywiście to tylko diagnoza. Rady jak z tego wyjść nie dała. Aż się ciśnie znajdź sobie kochankę no ale ni o to tu chodzi

gość 13:57 Kto i kiedy się "przyznał"? Ale masz frajdę ze spamu... Nastolatek, nastolatka? Już po lekcjach? Może czas zacząć odrabiać prace domowe... A jeśli jesteś starszy/starsza to już nic nie pomoże ;-) Ciężko zmienić "zaprogramowanie" głowy. ;-)

Nie rób z siebie idiotki zacytowałaś """Mam podobnie, żona nie jest zainteresowana jakimiś zabawkami. Kupiłem jej kulki (było to podobno w Greyu) i myślałem że jej się spodoba ale nawet nie chciała spróbować. Może to faktycznie małe libido ze nie ma ochoty i nie czuje takiej potrzeby? Ja chcę spróbować kupić jakiś środek w aptece na podwyższenie jej libido. Może to coś da. A poza tym to przez ponad 10 latach małżeństwa nigdy nie miała orgazmu ani ze mną ani sama bo się nie masturbuje.""" to nie jest post autora.

no właśnie, nic takiego nie pisał pewnie jej odpowiada zwykłe bzykanie, bez jakiś finezji...

Witam Nazywam się Zuzanna Kasterka, aktualnie robię program na temat eksperymentowania w łóżku z partnerem. Chciałabym porozmawiać z kobietami, które godzą się na fantazję swoich partnerów albo takie które odeszły bo uważały że są to fantazje nie do zrealizowania. Zaznaczam, że rozmowa jest niezobowiązująca. Mój mail: z.kasterka@tvn.pl Pozdrawiam serdecznie Zuzanna Kasterka

"Trafiłeś na zimną rybę w dodatku z chorymi społeczno-katolickimi blokadami seksualnymi." x Chory to jesteś ty skoro nie rozumiesz, że każdy lubi co innego.

Może problem tkwi gdzieś w strefie emocjonalnej i uczuciowej... ja jak nie chciałam za bardzo bawić się z facetem, to znaczy, że mnie nie kręcił, albo niezbyt wiele do niego czułam. Teraz mam faceta z którym bzykam się po 20 razy tygodniowo i nadal mnie kręci ;) . Zapraszam na swojego bloga www(kropka) smurfette-pussy(kropka)blogspot (kropka) com Może znajdziesz jakieś porady jak to zmienić ;)