Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiem, że to głupie ale czy powinnam płacić w tej sytuacji szwagierce za jajka

Polecane posty

Gość gość
Ale to nie szwagierka kazała Ci płacić, ale teściowa, więc nie przejmuj się tym. Teściowe czasem nieźle potrafią namieszać i skłócić ludzi :) To jest sprawa między Tobą a szwagierką, zapytaj wprost szwagierkę, powiedz o wizycie teściowej. Nie sądzę, aby szwagierka chciała kasę. Gdyby chciała, dałabym raz i nic już nie zawoziła. A tak swoją drogą nie czuj się takim super darczyńcą, chleb wcale nie jest taki odpowiedni dla ptaków, kury należy żywić ziarnem, kukurydzą itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup od szwagierki 10 jaj i rozbij je teściowej na mordzie :) Mam nadzieję, że pomogłam, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego masz jej nie plaicic przecież te resztki i tak bys wyrzucila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem .Ja sasiadce dawalam jak to nazwac ,pasze ( nie wiem z miasta jestem ) dla kur .Nie wymagalam odzewu .Czasem podrzucili salate .rzodkiewke .Zaplaty nie wymagali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego masz jej nie plaicic przecież te resztki i tak bys wyrzucila. x a to dlatego że szwagierka podarowała jej jajka, sama z własnej woli wpadła na pomysł wręczenia jajek. Autorka ich "nie zamawiała". A do ciebie jak ktoś wpada z jakimś podarkiem to płacisz za niego? Swoją drogą w jakich rodzinach wy żyjecie? Siostra DAŁA mi fotelik samochodowy dla dziecka i nie oczekiwała pieniędzy; ja kupiłam drogie perfumy, które po czasie mi się "odwidziały" i DAŁAM je bratowej, a moja teściowa kupiła mi doładowanie do telefonu i też nie chciała pieniędzy. Każdy sobie coś daruje i nikt nie żąda za to pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby ktoś dawał mi karmę dla kur , fatygowałby się marnując przy ty paliwo, to ze zwykłej wdzięczności dałabym swojskie jajka. I tak szwagierka pewnie nie zbiednieje dając Ci tych parę jajek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
"Ale oczywiście większość kafe przygłupów nie jest nauczona szacunku dla chleba, więc dla nich wyrzucić do śmieci czy dać kurom to żadna różnica. " przede wszystkim daruj sobie te wyzwiska bo to świadczy tylko o tobie. poza tym z tego co powszechnie wiadomo-chleba dawać kurom nie wolno. bo jest dla kur szkodliwy. jak ktoś sobie kupił kury-powinien o nie dbać co zresztą dotyczy wszystkich innych stworzeń żyjących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
" gość dziś gdyby ktoś dawał mi karmę dla kur" no wlasnie karmę dla kur a nie odpady z waszego stołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli systematycznie np co tydzien zasilasz szwagierke odpadkami dla kurek, to powinna Ci odpalic od czasu do czasu gratisowo z 10 jajek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale w czym problem? Przecież szwagierka właśnie DAŁA jajka, to nie ona zaczęła mówić o kasie. Przyjechała, dała jajka, pogadały, pojechała. I po sprawie. A że ktoś trzeci się miesza i jest najmądrzejszy to już zupełnie inna bajka. Moja teściowa też kiedyś za naszymi plecami tak namieszała, że w efekcie kuzyn mojego męża nie przyjechał na nasz ślub i wesele. A tak na marginesie chleb, ani odpadki ze stołu nie są odpowiednie dla żadnych ptaków. Ptaki karmi się ziarnem. Chleb im zwyczajnie szkodzi, zwłaszcza jeśli to ma być stały element pożywienia. A co do odpadków, to jeśli są one solone (a przypuszczam, że solicie) to tym bardziej szkodzą ptakom. Ziarnem, ziarnem się karmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×