Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Luty 2016

Polecane posty

Gość 88butterfly88
Ja zauważyłam że mdłości najczęściej biorą się z głodu, tzn że najlepiej zjeść śniadanie jeszcze w łóżku i dopiero wstać:) Ja się narobiłam ale z dżemami z truskawek mam spokój i posprzątane na dziś, zaraz jeszcze griluś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-0 Moje maluchy czuja sie dobrze. W srode bylam na usg. Jedno ma 0,8 cm, a drugie 1,1 cm. serduszka bija, maluszki sa sliczne :-) Co do mdlosci to raczej nie mam, raczej po prostu nie mam na cos ochoty, albo mam. Jestem tez troche oslabiona. I to chyba tyle z objawow. Ja temin mam na 7.02, ale ciezko mi uwierzyc, ze maluchy tyle wytrzymaja. Transfer mialam 20 maja, wiec wiem dokladnie kiedy co i jak sie zapladnialo, wiec termin jest pewniak:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Fifaszku:) Ja czekam na środę aby zobaczyć moje Kropki:) A powiedz sprawdzałaś przyrost bety po transferze? Jeśli tak to napisz jak wyglądała u Ciebie w poszczególnych dniach od transferu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9dpt(3-dniowe maluchy)-8, 9dpt-32,11dpt-198 a dalej roslo tak, ze jak mialam 2490 to juz mi nie kazali robic badan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez kupiłam dwa testy i nie wiem czy nie zrobić jeszcze raz jutro rano.... A w czwartek wizyta pierwsza u ginekologa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Alisa no ja pierwszą mam za sobą i to było w 4 tyg.ciąży. Na usg dopochwowym widać pęcherzyk ciążowy było. Oby w czwartek był zarobek bo się zapłacze :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale z was glupie p***y serio :))) Wspolcsuke tym co wam.wlozyli ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Mam na 11.10 :-) kolejny dzień bez okresu, temp. 37.1 :-) Co go gościa ujmę to w ten sposób: w nas przynajmniej ktoś coś wkłada. Jak żal to proponuję zamiast na kafe iść i sobie kogoś od wkładania znaleźć... Niezależnie od płci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynka014
Hej dziewczyny ;p Miałyście juz badania krwi i ogolne ? ja jutro ide lub w srode ogolnie sie dobrze czuje mam nadzieje ze badania tez mi w porządku wyjdą ;p ja siedze w pracy ale spokoj mam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Walentynka. Chodzi ci test krwi na betę? Napisz coś o osobie... W sensie który spodziewany tydzień ciąży etc ;) Co do pytania... Mi na becie wyszedł 3-4 tydzień, ale na serio minimalnie, ale kilka dni później miałam badanie z moczu u położnej i dzwoniła mi że minimalnie, ale coś jest :) Dodam że testy jeszcze przed miesiączką ;) No i na usg dopochwowym ginekolog widział pęcherzyk. Chociaż ja dalej nie dowierzam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Dzień dobry:) Samopoczucie średnie (mdłości i zawroty głowy). Cycki na granicy możliwości- wyglądają jakbym implanty włożyła i bolą jak cholera (a myślałam że gorzej być nie może). Chyba muszę zacząć się mazać czymś bo skóra mi zaraz pęknie. A jak tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walentynka ja dostałam skierowanie na morfologie mocz WR glukoza TSH mocz ale wizyte mam dopiero 13 lipca to wyniki zrobie w przyszłym tygodniu. Ja kilka badan np: toksplazmoze i rózyczke nie bede robic bo moje wyniki z poprzedniej ciazy sa ok i nie trzeba ich powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Heja :) Karolka i butterfly :) Ja też mdło od rana. I oczywiście juz 5 razy w toalecie a wypiłam tylko kawę i trochę wody. Mam pytanie czy też macie jadłowstręt bo ja dosłownie jem jak chory kot teraz :/ Muszę mieć coś w żołądku bo też niedobrze, ale dosłownie 1/4 bułki, lub pół drożdżówki. Więcej nie idzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boginka ja nieraz mam czasami jest tak ze mam ochote zjesć nawet konia z kopytami a czasem na sama myśl mi nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Ja właśnie nawet nie mam ochoty jeść. Byle do czwartku hehe i by już lekarz fasolkę wyraźną zobaczył :) Jeszcze tylko pięć dni pracy i wolny weekend. Ja prawdę mówiąc pracodawcy o ciąży powiedziałam. Ostrzegłam że w tym okresie dużo poronień i puki zarodek dobrze się nie rozwinie nie ma na moje miejsce nikogo szukać ale jak w czwartek dostanę zaświadczenie od lekarza będę się czuła lepiej. Bo nie lubię być gołosłowna... Boję się tylko że za szybko to powiedziałam. Ale niestety u nas dźwigamy ciężary i to spore, a teraz to najwrażliwszy okres dla fasolki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynka014
Boginka28 - ja juz wczesniej sie udzielalam nie jestem nowa ;p temin mam na 14 lutego ;) bylam juz u ginekologa ciaza potwierdzona ;) karolcia2088 - ja dostalam na podstawowa morfolofie krwi , glukoze , P/c odpornosciowe , USR -WR , TSH , Hbs antygen, HCV przeciwciała , HIV , toksoplazmoza IgG , TOKSOPLAZMOZA igM I badanie ogolne moczu . tokso i rozyczke znowu mi zalecil bo mialam robiona ponad trzy lata temu to juz mogo sie cos pozmieniac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Boginko raz mi się chce bardzo jeść, za chwilę nie mam ochoty nawet o tym myśleć. Ogólnie to jak jestem głodna i nałożę sobie kopiec warzyw do obiadu to wychodzi tak że zjem trochę i już więcej nie mogę ale oczami bym jadła. Dziś jestem rozbita jakaś i leniwa, najchętniej bym poleżała ale jak zwykle jest coś do zrobienia i jeszcze dziś zaczynamy malowanie więc sprzątania znowu będzie pełno. No jednym słowem nawet jakbym chciała to nie mam jak się lenić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Ja troszkę żałuję że tak szybko się zorientowałam że w ciąży jestem. Jakbym się zorientowała później nie było by tyle stresu. Nie miała bym miesiączki, poszłabym go ginekologa i byłaby już bardziej zaawansowana ciąża. A tak... ciągły stres przed poronieniem, pustym pęcherzykiem i inne takie. Ogólnie mam doła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walentynka014
Boginka28 - bedzie dobrze ;) Twoja pierwsza ciaza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Boginko Doskonale Cię rozumiem. Ja się cieszę a za chwilę sobie mówię "przecież jeszcze malucha nie widziałaś" i uchodzi ze mnie powietrze. Też z jednej strony żałuję że dowiedziałam się wcześnie ale z drugiej to przynajmniej mogę zadbać, nie pić alkoholu, nie łykać niczego poza kwasem, zarzucić sobie niczego nie mogę. Musimy wierzyć że będzie dobrze:) Trzymam kciuki i głowa do góry bo zamartwianie niczemu nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Pierwsza ciąża walentynko dlatego tak się stresuję. Macie rację trzeba wierzyć że będzie dobrze. W mojej rodzinie na szczęście wszyscy płodni, a ja na babcię jestem podana co 7 dzieci urodziła. Więc tym się pocieszam. Wiem że wam smęcę. Ale chyba po to jest to forum by się wspierać. I bardzo wam za to dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Boginko forum właśnie od tego jest i jestem przekonana, że każdej z nas się zdarzą czarniejsze myśli, gorszy dzień i będziemy tu się uzewnętrzniać, wiadomo że kobieta w ciąży i obawy to jedność:P Mam wreszcie ustalone że w następny poniedziałek idę do lekarza, mogłabym dziś ale nie zdążę. Już się nie mogę doczekać i wtedy już nie ma bata musi być coś widać. Co za ulga że terminy nie są odległe. Nic zbieram tyłeczek do ogarniania reszty bajzlu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniQ10
Boginka mam to samo. Ciągły lek, gniecenie biustu czy dalej boli, wsłuchiwanie się w brzuch... Katastrofa. Odliczam tylko do wizyty. Po niech ulga na kilka dni i znów lęki. Odliczam do końca I trymestru. Może pózniej będzie raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
AniQ a w którym tygodniu ty ciąży jesteś? Kiedy się zorientowałaś? Czy w pracy już wiedzą? Ja też właśnie oglądam piersi hehe. Dobrze wiedzieć że nie tylko ja jestem taka nakręcona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniQ10
Nie tylko Ty :) tez wariuje :) ja mam właśnie 9 tydzień i 3 dzień. Wizyta w następny czwartek. Test robiłam w 34 dniu cyklu (28 maja), a pierwsza wizyta 8 czerwca w 6 tyg i 3 dniu. Do tej pory miałam jeszcze jedna wizytę w 7 tyg i 5 dniu. Jednego dnia piersi mnie nie bolały, wariowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniQ10
W pracy powiem dopiero w II trymestrze. 16-18 tydzień, gdy zacznie być widać brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Aniq ja powiedziałam tylko dlatego że dźwigamy w pracy ciężary. Alisa tak już chyba my kobiety mamy. Ja sama się za to ganię ale nie idzie się nie bać. No i mimo wyników i usg boję się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×