Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Luty 2016

Polecane posty

Gość 88butterfly88
Boginko dokładnie każda z nas się boi ale trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze. Jako że to moja pierwsza ciąża to będę was zadręczać pytaniami:P wybaczycie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
AniQ10 No w sumie fajnie. Oczywiście byłam w szoku i nadal trochę nie dowierzam, ale czułam to od dnia kiedy miała się pojawić. No ale przeczucie to jedno a zobaczyć 2 kreski to drugie:P Moje oswajanie chyba będzie trwało wyjątkowo długo. Dziewczyny a powiedziałyście już komuś poza partnerem? Bo mam obawy kiedy to zrobić i jak uniknąć póki co odpowiedzi na pytania:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Alisa odpoczywaj:) będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buterfly to jest nas dwie hehe. Teraz pewnie jak przyszła szwagierka mówiła będzie życie od wizyty do wizyty. Ja czułam bardzo szybko ze coś jest nie tak. A wiedziałam że kochałam się w dni płodne :-) ja mojemu narzeczonego dzisiaj powiem hehe. Będzie miał niespodziankę :-) bo czekałam z tym aż lekarz potwierdzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Ten wpis wyżej to moje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniQ10
Wiedza tylko rodzice, reszta po 13 tygodniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak brałam regularnie tabletki Limetic ale moja ginekolog powiedziała ze jeżeli są jakieś plamienia podczas ich brania to nie są aż tak skuteczne szkoda ze nie powiedziała tego prędzej no ale karmiąc piersią mogłam brać tylko jedno składnikowe. Tez jestem jeszcze w lekkim szoku choć już wiem o tym o dwóch tygodni ale co innego wiedzieć a zobaczyć na usg. Ja w poprzedniej ciąży farbowalam ze 2 razy włosy takimi bez amoniaku teraz śmiałam się do męża ze po tym porodzie to będę brała tabletki plastry i jeszcze on prezerwatywy ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas rodzice, moja siostra i moja przyjaciółka.... Nie mogę sie doczekać badania.. Jeszcze tydzień. Mieszkam w Niemczech i nie mam jak zrobić bety..byłam w poniedziałek u lekarki bo chciałam zeby mi pobrali krew to mnie nie przyjęli bo za wcześnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurora11
U mnie wszystkie dzieci planowane :) Ja nie wiem czemu oni to nazwali porannymi mdłościami... Co do imion to też już mam :) Miałam jeszcze zanim zaszłam w ciążę ;) Dla dziewczynki Eliza, dla chłopca Mieszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wie mama moja siostra i od wczoraj starsza córka a rodzinie męża powiemy za tydzień jak pojedziemy do nich bo jego rodzina mieszka 300 km od nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe mamusie :) Wpisujcie się do tabelki. Alisa mamy badanie tego samego dnia ;) U mnie wiedzą najbliższe mi osoby. Choć jeśli brzuszek będzie mi rósł tak szybko jak w pierwszej ciąży, to długo tego nie utrzymam w tajemnicy ;) Ogólnie będę czekać chyba do 3 miesiąca czyli jak dobrze pamiętam 9 tygodnia ciąży? Jakoś to tak było. Moje ciąże zaplanowane. W pierwszą udało się zajść zaraz w pierwszym cyklu starań, a w drugą dopiero po 2 latach i przyznam, że już powoli traciłam nadzieję na rodzeństwo dla synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Ja najbliższą rodzinę i przyjaciółke poinformowałam :-) włosy jak co RAZ na wesele zafarbuję bo mam za 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Boginka ja bym nie ukryła przed mężem bo ja nietutejsza (niedawno się przeprowadziłam) i nie wiem gdzie i co jest. No ale po teście jak wzięłam 3 głębsze oddechy poszłam i mu mówię " no to nawywijałeś tatusiu". Reszcie się boję powiedzieć póki co (może po badaniu mi się to odmieni), na ten moment nie wiem tylko co kumpeli powiedzieć bo się dopytuje, a ona gumowy jęzor ma:P Karolcia ja przy dwuskładnikowych miałam napisane w ulotce że mogą się zdarzyć plamienia w trakcie cyklu ale nic nie było o zmniejszeniu skuteczności, ciekawe dlaczego lekarze od razu takich rzeczy nie mówią. Co do farby poczytałam i chyba znajdę sobie jakąś bez amoniaku, nie zamierzam wyglądać jak chochoł . Alysa też nie mogę się doczekać badania. Mimo przerażenia jestem cholernie ciekawa :P Jutro jak będę miała wynik hcg to chyba powiem rodzince i kumpeli bo ciężko mi unikać odpowiedzi. Z resztą pęknę jak z kimś o tym nie pogadam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bym chciała zeby juz był ten 3 miesiąc zeby sue nie martwić. Ja jak narazie mdłości nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Alina Alisa chyba każda z nas ma właśnie teraz najgorszy okres ciąży... Wiesz, stres, niepewność i cała reszta. Ale dla maleństwa warto :-) Ja mam 2 lipca wizytę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Ja to bym już wolała te mdłości niż ten cholerny apetyt:/ nie mam pomysłu co wsadzić do pyska żeby mi przeszło albo żeby nie zaszkodziło wadze. Czas na małą kawkę bo głowa zaczyna pękać (przed ciążą piłam do 10 mocnych kaw dziennie i poprawiałam energetykami). A potem spacer z pieskiem bo trzeba się dotlenić trochę i zająć myśli:) Jak będziecie miały dość mojego gadania to każcie mi się zamknąć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boginka28
Hehe fajnie :-) dobrze ze ja mam 8 dni pracy bo.bym chyba oszalała z niepewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alisa tydzień temu jak byłam u gina to mówił, że to 5 tc, więc teraz mam 6 tc :) Sporo nas na 2 lipca :) Będzie się działo Boginka 8 dni pracy? A jakaś lżejsza przynajmniej? Aurora masz rację, u mnie również nie są to tylko poranne mdłości. Butterfly a ja jednak wolę duży apetyt niż mdłości :) Z synkiem przytyłam 13 kg. Po 4 miesiącach od porodu byłam chudsza niż przed ciążą ;) Nie robiłam nic żeby zgubić kg. jedynie karmiłam piersią :) Teraz moja waga startowa jest większa, ale i tak się nie martwię. Wymiotuję dopiero od ok. 3 dni i już mam dość ;) Okropieństwo :P Mi gin na wizycie mówił, że włosy mogę farbować. Nie pytałam go o to, ale pewnie zwrócił uwagę na moje odrosty ;) Mimo jego słów nie mam zamiaru się farbować. Może w drugiem trymestrze, bo mam wesele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny będziecie smarowały brzuszki kramami przeciw rozstępom? Ja w ciąży z synkiem używałam balsamu Palmers Cocoa Butter i nie mam ani jednaj "pamiątki ". Używałam go jakoś od 3 miesiąca. Teraz też będę polować na ten specyfik. Fajna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Anielko Na ten moment to za każdym razem zadaję sobie pytanie "a co jeśli..." no i tak "a co jeśli utyję za bardzo?", "a co jeśli nie będę karmić?" "a jeśli nie uda mi się schudnąć?" paranoja. Właśnie leci reklama z faszerowaną papryką... o mamo! opyliłam pomidora i nadal jestem głodna. Nic idę z tego domu jak najdalej od lodówkowych czeluści!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie właśnie boje ze sie strasznie roztyje. Zaszłam w ciąże z najwyższa waga jaka kiedykolwiek miałam . Odchudzałam sie przed i przyszło jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie właśnie boje ze sie strasznie roztyje. Zaszłam w ciąże z najwyższa waga jaka kiedykolwiek miałam . Odchudzałam sie przed i przyszło jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co się martwić na zapas :) Będzie dobrze. Oczywiście lepiej nie "jeść za dwóch", bo to nieprawda, że tyle potrzebuje nasz organizm. Bez sensu wciskać w siebie dwie porcje, jak po jednej jesteśmy już pełne. Warzywa, owoce... witaminki to jest to! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiauk
Hej ale nowych mam przybylo:) Ja juz zaczelam 9tydz z mdlosciami radze sobie popijajac zielona herb z imbirem, probowalam tez migdaly bo podobno pomagaja ale ja ich nigdy nie lubilam i nadal nie polubie;) nie jest zle sennosc przeszla choc nadal usypiam kiedy tylko przykladam glowe do poduszki, apetyt hymmm nie jest zle mam zachcialki na sledzie, kiedys strasznie chcialo mi sie salatki greckiej wiec zrobilam troszke wiecej zeby miec na lunch do pracy na kolacje mi smalowala a na sniadanie wystarczylo ze ja zobaczylam i dzien z glowy , no i brzuszek mi wyskoczyl. U mnie jak na razie wie tylko maz choc go skreca zeby juz oglosic wszystkim ale ja sie uparlam ze dopiero po 12 tyg po usg, w pon mam 1 wizyte z polozna troszke wam zazdroszcze tych czestszych wizyt ale zobaczymy jak to tutaj bedzie kolezanki nie narzekaly oby i mi sie trafila fajna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze Wam coś zacytuję z portalu mamazone. Tyczy się to akurat 7tc "WAŻNE Warto nauczyć się wsłuchiwać w potrzeby organizmu. Chcesz spać? Kładź się do łóżka bez względu na porę dnia czy nocy. Codziennie masz ochotę na pomidory? Zajadaj się nimi, nie zważając na to, że zdominowały twój jadłospis. Tak naprawdę takie właśnie mogą być potrzeby nie twoje, lecz dziecka. Mały lokator twego brzucha domaga się tego, co jest mu niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×