Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Luty 2016

Polecane posty

Gość gosiauk
U mnie data z om i z usg zgadza sie co do dnia czyli nadal 2 luty. Dzien zaczol sie dla mnie fatalnie wstalam z lozka z bolem glowy i biegiem do wc, jak sie troszke ogarnelam staralam sie zrobic sobie jakies sniadanie ale bezskutecznie kazde otwarcie lodowki konczylo sie szybkim biegiem, dopiero teraz jestem w stanie spojrzec na jedzenie a bylo juz tak fajnie;( smieje sie ze po wtorku jak juz wszystkim sie pochwalilismy brzuszek rosnie w oczach juz nawet jak sie schylam to go czuje, a na wadze w 13tyg 1kg na plusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Witam panienki:) Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. No niby cykle mam regularne 28 dni ale kurcze to usg mnie męczy że dzidzia za mała (patrząc po tygodniach). No nic okaże się jak będę skierowana albo jak już nie wytrzymam i znów pójdę do tego prywatnego. Może różne aparaty też inaczej pokazują. Staram się nie panikować i nie przejmować na zapas. Co do snów to ja zawsze miałam bardzo rzeczywiste sny. Czasem mam ich dość bo wierzę w znaczenie i potem się martwię. Tzn martwię się odkąd do picu sprawdziłam co znaczy a potem się sprawdziło tak, że się tego nie spodziewałam. Sen kilka dni przed testem był że jestem w ciąży i latałam biegiem bo szłam rodzić, czułam bóle, zbierałam torby po czym zobaczyłam że ja wcale brzucha nie mam- ten sen mnie zasmucił a wtedy nawet nie podejrzewałam siebie o ciążę. Drugi miałam po wizycie teraz u lekarza- znów rodziłam (nagle w domu)i w pewnym momencie pomyślałam że to chyba nie powinno iść tak szybko i że popękam i zaciskałam nogi każąc się wieźć do szpitala:D Może to jakaś odpowiedź na moje zmartwienia. A z takich realnych uspokajaczy to 3 dni temu nad domem kręcił nam się bocian:D Domosmoczysława mi z racji krążenia od zawsze puchną stopy i dłonie więc chyba nawet lepiej że końcówka ciąży w zimie (chociaż wtedy kończyn nie czuję bo zamarzają przy 0 stopni). Dziś upału część dalsza więc znowu jestem jak dętka. Poleżałabym na dworze bo jest minimalny wiaterek to znowu osy mnie atakują jak wściekłe:/ Modlę się żeby chociaż 2 dni było 20 stopni bez słońca, bez deszczu i bez wiatru, w ogródku mam już samowolkę a nie da się wejść właśnie przez osy których jest mnóstwo przy takiej pogodzie. Zrzędliwa jestem nawet:D Już się dyscyplinuję:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaytea7
Mnie też męczą straszne koszmary i to już tak od tygodnia. Nigdy nie miałam z tym problemów. Nawet mi się przyśniło że miałam usg a lekarz mi mówi że serduszko nie bije. a sen był taki realny... Dzisiaj tez mam gorszy dzień. Jestem opuchnięta do tego bardzo się przestraszyłam bo przez jakieś 3 godziny widziałam aby przez mgłę. Nie mam pojęcia co to mogło być. O 15 lecę do domu i mam 3 dni wolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
kaytea7 no to odpocznij sobie bo pewnie z przemęczenia z tym widzeniem tak. Mnie ostatnio bolało oko to się okazało że przemęczyłam kompem. Chyba za dużo chciałabym wiedzieć. Ale te sny to straszne. To są chyba wszystkie nasze obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Keytea czytałam ze takie sny w ciąży to normalne a co do takiego widzenia to może być też z powodu gorąca mnie od kilku dni boli głowa nie tak mocno ale czuje ja cały dzień miałam takie same bóle w lutym byłam nawet u neurologa on nie widział nic złego ale ja się uparłam i dał mi skierowanie na rezonans miałam termin na 30 czerwca no ale niestety podczas ciąży nie można tego robić badania i mi przepadło a szkoda bo od kilku dni znowu mam ten ból i sama sobie wkrecam jakieś głupoty ale biorę magnez bo ostatnio neurolog kazał mi brać no i przeszło to teraz tez zaczęłam brać A ja mam takie pytanie wiecie może co można używać na łupież podczas ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 88butterfly88
Karolcia a czym teraz myjesz włosy? Na mój rozum to można użyć oleju jako maski natłuszczającej na skalp a potem myć delikatnym szamponem (np jantar). Ostatnie płukanie w chłodnej wodzie. Jeśli używasz odżywek to tylko na włosy a nie na skórę głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Używam szampon syoss ale teraz normalnie zauważyłam że normalnie sypie mi się z głowy aż wstyd Chyba musze podejść do apteki pewnie coś doradzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość groszek2016
Z synem w ciąży wielkość płodu wskazywała zawsze na 2tg straszą ciąże, a tu urodził się w 37tc z wyraźnymi oznakami wcześniactwa z wagą 3303... taki przerośnięty wcześniak. Też słyszałam ze 2tyg + - to jest norma. x U mnie w ciąży prawie co noc jakieś okropne sny, to powodzie to pożary... X Wczoraj mój termometr w cieniu wskazywał 34 stopnie, dziś zaduch i burze z podobną temp. Już tego nie wytrzymuje. Dobrze ze mogę spać w południe z synem bo lecę z nóg. X Mam straszne zachcianki na słodkie ostatnio... Aż sie boję co będzie z wagą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszku a przypomnij mi proszę kiedy miałaś punkcję? I napisz po prenatalnych ile cm miały dzieciaczki, my mamy w sobotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje dziecko dziś wstalo o 6 i na zabawę jej się zebrało :-) u mnie dziś od rana gorąco Groszek ja też mam straszna ochotę na słodkie na jakieś ciasta najlepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki,ale jestem wściekła:( rano mialam mieć usg genetyczne,25km dojeżdżam do mojej ginki a tu kartka na gabinecie ze ma urlop:( mogła przynajmniej uprzedzić że idzie od 20tego na urlop,a tak tylko niepotrzebne nerwy,noc ciężka bo myślę cały czas o tym usg, zamartwiam sie i już chciałam mieć to za sobą a tak do wtorku muszę czekać... Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fistaszek jak po badaniach? Daj znać co i jak i jakie miałaś robione? kayteja ty dzisiaj na usg? Napisz po wizycie jak maluszek:) moi mężczyzni poszli na basen a ja mam kanaposiedzizm dzisiaj heh nawet obiadu nie chce mi sie robić,rosół mam z wczoraj to może obleci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goraleczka wcale Ci się nie dziwię tez bym się wściekła Ja dziś mam dzień pracowity hehe ☺ juz 2 prania zrobiłam łazienkę posprzątałam i kuchnię a teraz mam zamiar jeszcze duży pokój ogarnąć póki mam wene hehe:-) dziś jedziemy po starsza córkę do babci to czeka nas ponad 300 km drogi masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaytea7
Cześć, właśnie wróciłam z badań. Najpierw miałam usg przez powłoki brzuszne, później lekarka zrobiła usg ginekologiczne. Strasznie się denerwowałam ale na szczęście wszystkie parametry są książkowe. Dzidziuś ma 69 mm i jest bardzo *****iwy. Aż się nie spodziewałam, że tak się porusza. Ten widok i bicie serduszka strasznie się wzruszyłam. Pani doktor powiedziała, że "coś" jest miedzy nóżkami ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kayteja7 ale Ci zazdroszczę dobrych wiadomości:) super że dzidzia rozwija się książkowo. Karolcia współczuję jazdy,ja do teściow mam raptem 120km ale teraz to dla mnie katorga,tak mnie ostatnio wyczepało jakoś na drodze że potem cały wieczór wymiotowałam a za miesiąc mamy zarezerwowane wczasy i już sie boje tej jazdy... Ale pocieszam się że to będzie drugi trymestr i super samopoczucie he he:) optymistka ze mnie dziewczynki a wy macie jakieś plany wakacyjne? A może już po?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniQ10
Ja nie planuje urlopu. Każdy dzień jest dla mnie na wagę złota. Gdy skończy sie macierzyński będę mogła byc jeszcze 3 miesiące na urlopie. Każdy urlop teraz skróci mi ten okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziula29
Czytam o urlopie i aż mnie trzepie... Za 2 tyg jedziemy nad morze :O nie wiem jak ja to zniosę skoro czuję się jakby mnie czołg przejechał.Pocieszam się tym że za dwa tyg musi być lepiej. Kayeta-Super że wszystko jest w porządku :) Czyli szykuje nam się chłopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia2088
Keytea super wiadomości :-) No my jak wracaliśmy 2 tygodnie temu od teściów to mąż musiał stawać w lesie bo też wymiotowalam mam nadzieje ze teraz obejdzie się bez takich ekscesow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ija67
Witam Was wszystkie. Jestem z Was najstarsza i pewnie najbogatsza w ciążowe doświadczenia,ale każda ciąża jest inna i w każdym wieku przeżywa się ją inaczej. Mam 38 lat, jestem mamą córki i dwóch synów (21,16,12). Mój czwarty skarb ma urodzić się 28 lutego. Myślę, że tak jak każda z Was mam silną potrzebę podzielenia się rozterkami i radościami. Dużo za mną (życie nie jest bajką), ale i wiele mnie jeszcze czeka. Wszystkie nas łączy przecież to samo...miłość do maleństwa, które nosimy pod sercem. Jeżeli pozwolicie dołączę do waszej drużyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość góraleczka78
Cześć dziewczynki ja jak zwykle spać już nie mogę,a mogłabym bo synek śpi w najlepsze:) witaj Inja67 super że do nas dołączylas,im wieksza grupa wsparcia tym lepiej. Ja mam 37lat ale nadal czuję sie mloda duchem hi hi ciało czasem nie ma ochoty współpracować bo już wiele rzeczy mi się nie chce ale dzieciątko po urodzeniu zaraz przywróci mi wigor:) oby było spokojne jak synek chociaż każdy mi mówi że drugie dziecko jest inne i da mi popalić:) miłego dnia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj lja67 :-) Goraleczka nie zawsze się tak sprawdza ze jedno takie drugie takie moje dwie córki to oby dwie takie ancymonki jedna lepsza od drugiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ija67
Karolcia ma rację. Czasami to jak jedno grzeczne to drugie jeszcze grzeczniejsze. Maluchy są nieprzewidywalne. Jeden z moich synów (16) od urodzenia nie lubił obcych ludzi, jak ktoś zaglądał do wózka to odwracał główkę. I taki zostało- nie lubi szkoły, tłocznych miejsc - najwięcej czasu spędza w swoim pokoju przed komputerem, ubiera się w eleganckie koszule i marynarki, wszystko robi inaczej niż rówieśnicy. Natomiast reszta mojej ferajny to bardzo społeczne istoty, szczególnie moja córka, która zaczęła studiować psychologię, żeby pomagać ludziom. Za to cała trójka ma dysleksję i dysgrafię. Mam pytanie. Jak mijają Wam noce? Moje są bezsenne i pięć razy w nocy wstaję siku (pomimo, że staram się ograniczać spożywanie płynów wieczorami). Wydaje mi się, że jest to główna przyczyna mojego bardzo złego nastroju, płaczliwości i złości. Czuję się bardzo zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaytea7
ja urlop zaczynam dopiero na koniec sierpnia. Mam wykupiony wjazd do Turcji i sie zastanawiam czy to dobry pomysł. Wakacje zarezerwowalam już w styczniu . Bedę musiala jeszcze swojej lekarki podpytać. Mysłałam żeby pojechac jeszcze w góry ale takie niższe i troszkę pochodzić, bo później nie będzie mi dane . Zaczełam sie troszkę martwić o wzrok bo zaczął mi szaleć . Jakieś dziwne plamy widzę- ponić w czasie ciąży może się to zdarzyć. Byłam u okulisty to nic nie stwierdził ale zapisłam sie teraz prywatnie to może coś więcej się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela76
Witaj Ija67. Chyba jednak nie jesteś najstarsza. Ja też mam 38 lat i to moje czwarte dziecko. Termin mam na 5.02 a w przyszły czwartek badania genetyczne. Mam nadzieję, że Mały jest zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ija67
Cześć Marcela76. Jak miło, że tyle nas łączy:) Napisałaś "mały" więc przypuszczam, że pragniesz chłopca. Mam nadzieję, że po czwartku podzielisz się z nami wrażeniami i informacjami o badaniach. Ja jeszcze nie wiem kiedy moj***adania. Zaczynam 10 tydzień i liczę, że noszę zdrową dziewczynkę. Wszystko się okaże już niedługo. Mam nadzieję, że trudności już za mną. Pierwsze USG w 5 tygodniu wykazało dużego krwiaka w macicy, ale on już prawie się wchłonął i wierzę, że będzie dobrze. Nie czuję się dobrze, ciąża odebrała mi siły, radość i spokojny sen. Żadna ciąża nie dała mi tak popalić. Może to ten wiek :) Robię wszystko, żeby było lepiej. W środę mam wizytę u kardiologa dla ciężarnych, a w czwartek wizytę u ginekologa. Duże masz dzieciaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam czasem mroczki przed oczami Ja miałam torbiel na lewym jajniku a czy jeszcze jest to nie im słyszałam że się wchłonie Noce na razie mam dobre śpię ale jak długo w poprzedniej ciąży miałam masakrę młoda cały czas siedziała mi na pecherzu do końca w nocy wstawalam po kilka razy a do tego przez ostatnie 2 miesiące moje spojenie tak mnie bolało ze ledwo chodziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela76
Mały napisałam z przyzwyczajenia. Mam trzech chłopców 12,9 i 2 latka. Zawsze bardzo chciałam mieć dziewczynkę ale nie było mi dane. Zresztą w rodzinie mojego męża od wielu lat nie urodziła się żadna dziewczynka. Mój mąż nie ma żadnej siostry ciotecznej, moi chłopcy również. Wszystkie kobietki w tej rodzinie to element napływowy( jeśli mogę się tak wyrazić) więc teraz też nie liczę na cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ija67
Kiedyś moja koleżanka powiedziała - "jak jest forma na pustak to cegła nie wyjdzie".Miała wówczas trzech synów i była znowu w ciąży. Kilka miesięcy później urodziła dwie śliczne dziewczynki. Dzisiaj mają już 9 lat. Więc może nie nastawiaj się, ale też nie trać nadziei. Najmłodszy jest jeszcze malutki więc pewnie nie masz lekko. Ja mogę leżeć, odpoczywać. Córka pracuje i już się wyprowadziła z domu, a moi chłopcy sami sobie zrobią coś do jedzenia jak trzeba. Tylko po 7 latach, które byłam w ciągłym biegu nagle poczułam się oderwana od rzeczywistego życia i pracy. To mnie mocno zdołowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcela76
Ja też mam lekkiego doła. Nie mogę znaleźć sobie miejsca. Sama nie wiem czego chcę. Liczę tylko na to że to wszystko dobrze się skończy. Ten mój najmłodszy też do najgrzeczniejszych dzieci nie należy więc nie jest lekko. W pracy też nie fajnie- firma z końcem czerwca została zamknięta a szef nie płacił na fp i zostałam bez świadczeń. Jednym słowem lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×