czytam bo lubię

Ta trasa byłaby bez przewodnictwa księży a ci robią co w ich mocy by popsuć pielgrzymowi nastrój.Choć oczywiście trafiają się chlubne wyjątki;)wśród duszpasterzy. Może się kiedyś wybierzemy z Bastylką?!. Ja zakleję sobie usta taśmą i obiecam trzymać się z tyłu o jakieś 100 metrów,powinno wystarczyć:D

No nic teraz zmykam bo mam kilka spraw do załatwienia. Bastylko Mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko.Pisałaś kiedyś o książce której przeczytanie wzbudziło w Tobie chęć odbycia pielgrzymki szlakiem Św Jakuba.Przypomnij jej tytuł,pliss.Oczywiście nie zanotowałam a teraz nie mogę odnaleźć tytułu:(.No a skoro nie mogę pójść to przynajmniej bym nakarmiła duszę lekturą. No nic na razie zmykam,dzisiaj mam neurologa.Szał:p

Witam Zulka nie przypomniałaś o twoim święcie:p Wszystkiego najlepszego, dużo spotkań z ciekawymi i miłymi ludźmi(w ramach nadgodzin), dużo zdrowia i uśmiechu Betulka wszystkiego najlepszego, szybkiego skończenia budowy i samych słonecznych dni pod nowym adresem Orsejowa Vanilka dzięki za kawę Kciuki trzymam Tekla dzięki za śniadanie, wybieram jajecznicę :D U mnie ciepło ale kropi deszczyk. Miłego dnia wszystkim

Ja uwielbiam czytać biografie, szczególnie polecam biografię Steve Jobsa- bardzo inspirująca.

A ja polecam biografię Haliny Poświatowskiej -"Uparte serce" Cudowna książka. Podawajcie ciekawe tytuły-dziękuję.

Dzień dobry Zulka! A to niefart z niepamięcią :-o. Aby się poprawić - Wszystkiego najlepszego, zdrowia, uśmiechu i wszystkiego czym marzysz

Kochane moje :-)! Bardzo dziękuję za pamięć i życzenia! Zapraszam na mały poczęstunek - jest zimny bufet wytrawny i słodki też. I różnego rodzaju napitki na zimno i gorąco :-D

Vanilko, daj znać jakie wrażenia przyniesie syn :-).

Dzie dobry Co za wazny dzien mamy dzisiaj. Vanilko jestem pewna ze wszystko poszlo po mysli. Kochana Betulko w Dniu Urodzin zycze Tobie szybkiej przeprowdzki do domku marzen i duzo, duzo zdrowia. 100 Lat!!!! Kochana Zulko duzo radosci, szczescia malo stresu w pracy i oczywiscie duzo, duzooo zdrowka zycze. 100 lat!!! Buziam Was serdecznie dziewczyny urodzinowo i imieninowo Nie Wam sie darzy!

Jak zwykle dzisiaj spalam bardzo zle. W nocy wstalam, wypilam kawe.... i myk do lozka. Po tym udalo mi sie zasnac. Ale terz jestem skonana. Dobrze ze rano byl telefon od lekarza i odwolano opatrunek piety. Nic dziwnego znudzilo sie juz pewnie pielegniarce. Mnie zreszta tez, bo co drugi dzien robile ja:O Daisy chetnie bym podeslala Ci knizke. Tylko ze ja posiadam ja w orginale i pewnie nie bedzie Tobie przydatna. Sprawdzilam jest tez polskie tlumaczenie, choc podobno mniej szczesliwe. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/50369/na-szlaku-do-composteli Wiem tez ze ksiazke na ten temat napisala tez Shirley Mclain (czy jakos tam sie to pisze) No nic zabieram sie za majsterkowanie obiadu. A niech to szlag! Ja nie jestem kucharka! a musze!

Jutro ma byc u mnie 28 stopni:O Niby sie ciesze ze nareszcie jest wiosna... ale az 28 stopni ciepla nie musi byc:O W dodatku tylko jeden dzien i znowu ochlodzenie:O

Zulka wszystkiego najlepszego Dziewczyny młody przed 11 zadzwonił bym przyjechała po niego, pierwsze słowo jak się spytałam jak banalnie prosta taka była odpowiedzieć trudne mamo nie było. Jutro matma a w piątek rozszerzoną piszę , proszę o dalsze trzymanie kciuków. Miłego dzionka ,jedne emocję opadł :)

Witanko popołedniowe Zulko - i ja spóźnione całusy ślę Ci i najlepsze życzenia Umawiałyśmy sie już dawno dawno że będziemy sygnalizować swoje święta. Ja niestety nie kontroluje :(. Nauczyło mnie moje przeszłe życie zawodowe żeby uwalniać sie od nazwisk, terminów, dat, zobowiązań, rocznic, imprez - bo przez 30 lat musiałam wszystko pamiętać. Rodzice moich uczniów oskubaliby mnie gdybym zapomniała. Od kiedy jestem na emeryturze czyli ośmiu lat tego już nie robie i robić nie będe. Jak zapomne - wybaczcie. Dlatego prosze o przypominanie - to żaden wstyd. Sama imienin nie obchodze :P choć kiedyś w młodości w Galicji to było ważniejsze niż urodziny i obchodziło się hucznie. Ale czasy sie zmieniły i miejsce też :D - teraz tu gdzie mieszkam urodziny są celebrowane. Zuleczko jeszcze raz całusy gorące Cieszy mnie to nasze święto w Czytelni :D:D:D Kieliszek naleweczki za Wasze (BeTulki i Twoje) podnosze lewą ręką bo prawą trzymam kciuka za Vanilkowego maturzyste BeTulko - rozumiem, że wczorajsze lądowanie miało związek z dzisiejszym Świętem ;)

BeTulko - z bufetu wybieram sobie kawałek cytrynowej tarty i gorące espresso a z napitków nalewke do polizania (smak nie ma znaczenia - blye mocna była:P)

Uzupełniam bufecik :-) i zapraszam Ja szykuję się na jutrzejszy poranek - wczesny wyjazd na rozprawę w innym mieście :-o

Teeklo -D - wirtualnie lądowałam z moim "krakowiakiem". Wracał z wycieczki do Izraela a był ze swoją "sympatią" :-). Mamy nadzieję, że coś się wykluje ;-) z tego sympatyzowania.

Wracam do papierów :-)

witajcie Betulka urodzinowo Cię ściskam serdecznie życząc duuuuużo zdrowia, szczęścia i owocnych efektów sympatyzowania krakowiaka;):D:D:D dziewczynki dziękuję Wam serdecznie za życzenia im starsza jestem tym mniej chce mi się świętować:P cieszę się ogromnie jak ktoś pamięta, bo to miłe:) a jak nie, to trudno - szat z tego powodu nie drę;):P zwłaszcza, że moje imię takie durnowate i mało chodliwe:P

Vanilia ihi Ty pewnie większego nerwa masz niż Twój prymus. zetem wyluzuj, będzie dobrze, nawet bardzo dobrze:) Daisy a co takiego robiłaś wczoraj, że nie mogło padać do 19?;) u mnie padało w nocy, za to w dzień było pięknie i tak powinno być:)

chyba za dużo piszę o swoich pracorowych stresach, co? ale robi się coraz gorzej, normalnie dzień bez jakiejś akcji to ewenement:o a było tak fajnie, gdzie te czasy:P

Betulko i Zulko wszystkiego co najlepsze, a co najważniejsze dużo zdrówka Vanilko trzymam kciukasy :D

jeszcze dwa dni kociej misji, odetchnę, ale będzie mi tych urwipołciów brakować;) no nic na dziś koniec, dobranoc papa

jeszcze raz dzięki:) i już na jutro hihi chociaż raz będę pierwsza;) naszym dwóm koleżankom sympatycznym Orsejce i Majce składam najlepsze życzenia imieninowe Orsejko życzę Ci zdrówka, uśmiechu i szczęścia i żebyś nigdy nie straciła tego pałera, który Cię tak pozytywnie napędza Maju - wciąż mam nadzieję, że się zjawisz w czytelni - Tobie również życzę dużo dużo zdrowia, radości i spokoju wewnętrznego

Ile masz lat autorko??

Jeśli można wiedzieć :-P

kurna :O napisałam taki długi wpis i mi zeżarło wrrrr Zulko - sory, że jak tak obcesowo o imieninach powinno sie pamiętac i już Ale ja stara już jestem i coraz cześciej mówie sobie że "już nic nie musze" i tak mi lepiej. Nie spinam sie przynajmniej. Wróciłam z gimnastyki i napiłabym sie jak cosik w barku jeszcze zostało Pamiętacie jak wspominalam Wam o dziewczynie z guzem jelita grubego? Zrobili operacje i zaszyli z powrotem, teraz tylko środki przeciwbólowe bo nic innego nie da sie zrobić Takie to życie ob-eane jest :O:O:O Badajcie jelita po 50-ce dziewczyny!!!! A teraz za Wasze zdrowie YYYYYYYYY jak my w tym moim kółku bez Niej będziemy pracować? Bardzo bardzo Ją lubie ciężko będzie bez Niej może jakiś cud sie stanie? :(

Kurcze Teklo...smutne co piszesz. Ale z drugiej strony...ileż narządów wypadałoby badać po pięćdziesiątce :O. I czy naprawdę jesteśmy w stanie powstrzymać nieuniknione ?

Dobranoc, pchły na noc. A jutro ----dobrego dnia ;)

Dorixiu - no napisalam coś smutnego w taki uroczysty dzień, nie chciałam go popsuć ale tak mnie to gnębiło całe popołudnie, że musiałam z siebie wyrzucić żeby sobie ulżyć. W każdym razie - jeśli Was coś w pracy jelit niepokoi to nie lekceważcie dobrze? wiem co mówie bo sama jestem tego przykładem; przecież sama sie zgłosiłam i okazało sie ze całe szczęście bo kto wie co mogłoby być jakby polip sie zezłośliwił. A w lipcu mam wizyte kontrolną i pewnie będzie zlecenie na kolonoskopie kontrolną zeby zobaczyć czy w porządku . dobrej nocy życzę wszystkim Za Solenizantki pije jeszcze raz zdrowko YYYYYYY a nasza Zulka sprytnie już dzisiaj wpisiki popełniła z życzeniami :D:D:D .

Betulka, Zulka jeszcze raz mocno buziam.