Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Witam Zapraszam na kawusię Bastylko musimy wytrwac jeszcze ten dzień,u mnie pochmurno ,ale deszczu nie widać,pewnie zaraz wyjdzie słońce. Bastylko moje dziecko satrsze kupuje specjalne szampony i odzywki bez silikonu,sa drogie,ale jak gdzies jest promocja to wtedy kupuje kilka,kładzie w piwnicy i ma.Musze podejrzec nazwe to Ci napisze. Betulko wytrwaj ,od jutra ma byc chłodniej,tzn normoalne lato.Wiekszość z nas zle znosi te temperatury.Ja juz dizsiaj zamierzam polatac z miotła po domu Orsejko napisz gdzie wybyliscie na weekend? Teklo jestes juz w domu? Daisy te procedury rozbudowy sa uciążliwe.ale dobrze ze juz pozałatwialiscie .Teraz ruszycie z robota i bedzie nowoczesny domek.A popatrzec na mój strych to tam tez jest wszystko, ,niepotrzebnie pozabierałam rzeczy z tamtego domu.teraz co lato sprzatam i nie moge tam iśc porządnie posprzatac.A należałoby wszystko wyrzucic.Kiedys myslałam gdybym sie przeprowadzała to co z tym bym zrobiła? Zawsze sprzatam tak z wierzchu.Nawet mam pielny debowy strół na strychu z krzeslami,od kompletu mebli,meble córka wzieła ,ale stołu nie ,myslam ze zabiora a oni twierdza ze nie beda brali stołu.Musze im przetłumaczyć ze stól w domu potrzebny.Na razie im nic nie trzeba. Zuleczko pewnie bedziesz miała juz chłodniej w pracy,a do Ciebie burza nie dotarła? Terix nigdy nie smazyłam jajek w mkirofali. Milego spokojnego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ zapraszam na kawe (__)? (__)? (__)? (__)? Chłodniutko i świeżo. Przyjemnie oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powrót w urlopu minął nam błyskawicznie. Zawsze wracamy w sierpniowe święto i zawsze drogi puste a w radiu lecą wojskowe pieśni bo to Dzień Wojska Polskiego. Wyjechaliśmy o 10.00 a w domu wylądowaliśmy przed 17.00 To co zastaliśmy w domu - przerosło mnie jednak. Nagrzany blok, nagrzane mieszkanie tak, że oblewaliśmy się potem. Ogoniasty cały i zdrów nawtykał nam od progu. Ale szybko sie uspokoił. Musiałam jednak zabrać sie za przepłukanie chłodnym powietrzem mieszkania. Nawet w szafkach kuchennych było gorąco a jak stanęłam boso na kaflach to myslałam że mamy ogrzewanie podłogowe włączone. Wczoraj dokończyliśmy sprzątanie, pranie odkurzanie. Po tych dwóch tygodniach po podłogach latały tabuny kocich sierści :D Przywieźliśmy ze sobą dwie łubianki jagód i skrzynke papierówek - robiłam przetwory. Jagody w cukrze i dżem jagodowy a z jabłek dżem na wakacyjne śniadania. Odwiedził mnie wczoraj wnusio który już zaczyna mówić. Zrywał dzielnie kulki czerwonych pomidorków w moim ogrodzie i chował w balkonowej skrytce ;), miział kota i zajadał kotleciki z kalafiorkiem. Bardzo dzielny mężczyzna nam wyrósł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie pada a ja musze iść do auchana po pare małych słoiczków na konfiture :O A jednak żal mi lata i słońca mi żal Pozdrawiam 🌻 Miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Teklo witaj w domku :) Dzieki za kawunie i sniadanie 👄 U mnie nie pada i nie padało :O nadal duchota w domu na zewnątrz ciut chłodniej ale to dlatego że słonka brak :O Vanilko... jak dobrze zrozumiałam pracować bedziesz 12godz ....dziennie ? od ktorej do ktorej ? a co na to M ? miłego pracowania :) Miłego tygodnia dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mam po drodze księgarnie Matras to wchodzę i kupuję, ale czesto albo nie mam po drodze albo zwyczajnie nie mam czasu i wieczorem dopiero siadam do komputera, przejrzę sobie co mają na stronce, przeczytam po krótce o czym jest ksiązka i sobie zamawiam przez internet, bo szybciej, a ksiązka przychodzi też bardzo szybko, i tak czytam tylko w weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Tekla witaj w domu👄 Od razu widać kto podaje śniadanie:D Ty dopiero teraz odczułaś, co to upał w mieście, ale już się kończy. Czy wnusio powiedział już "baba" ? Ja dopiero teraz, bo od 5 do 10 rządziłam na działce. Później przerobiłam pomidory na przecier, pokroiłam pietruszkę i zakisiłam jeszcze jeden słoik ogórków, bo mi szkoda było wyrzucić. Ale więcej już nie będzie, bo wszystko wyrwałam:P Jeszcze z raz natnę pietruszkę. Zapraszam na kawę popołudniową (_)> (_)> (_)> (_)> Miłego popołudnia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja na momencik👄 Ja podobnie jak Terix miałam kolejny pracowity dzień.Dzisiaj nareszcie mogłam popracować w warzywniku.Nadrobiłam ciut zaległości a po południu znowu M porządki. No i odkąd złożyliśmy papiery na pozwolenie na budowę już dwa razy M był wzywany bo ciągle coś tam wynajdują.Żeby było zabawniej wszystko było przejrzane przy składaniu,miało być okej a nie jest:). Dobrze że mój chłop wziął na swoj***arki te formalności ja nie załatwiłabym nic.Dzisiaj okazało się że geodeta czegoś tam nie narysował na mapce.Wydawało by się ze skoro ciągle się zajmuje tymi sprawami powinien wiedzieć co na takowej mapce znajdować się powinno Jak chodzi o pogodę to u mnie cały dzień pochmurny ale gorący i bez deszczu. Ja podobnie jak Teekla nie mam dosyć lata choć momentami jęzor wisiał mi w okolicach pępka>:p.Gdyby nie ta susza mogłabym powiedzieć że to wymarzone lato było,ba jeszcze jest.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teeklo Dopiero dzisiaj obejrzałam fotki i powiem masz figurkę zarąbistej nastolatki.Czy to góry czy mazury na wyjeździe kwitniesz piękniejesz i młodniejesz.Zresztą oboje wyglądacie fajnie nawet na fotkach widać że świetnie się rozumiecie,dobrze razem bawicie i stanowicie zgrany tandem. No i witaj w czytelni👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Dorix nam przepadła kompletnie?. Ostatni wpis jest chyba o tym że wybywa no i nie wiem na stałe czy co? Terix Moje ogórki wyschły kompletnie nie miał kto podlać jak mnie nie było.Za to pomidorów mam tyle że sąsiedzi jedzą wraz ze mną,na targ handlować przecież nie pójdę:p Betulka Bardzo mi przykro z powodu utraty pracy przez Teo:( .U nas jest podobnie dopóki pracodawca ma zaległości w papierach zajęci dla córki jest.Jednak jak nadrobi braki to pewnie i jej umowy nie przedłużą.Mimo że pensja śmieszna to zawsze jakaś praca,nawet i o nią było tak bardzo trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ploteczko Jak zdrowie,brzuszek już nie boli? Bastylko Jak maseczka,dobrze zmyta?. No i tak się zastanawiam bo nigdy nie przywiązywałam uwagi do tego silikonu.Jakiś szkodliwy czy coś?.Ja się za bardzo nie wczytuję w etykiety szampon to szampon byle mył i włoski po myciu nie wyglądały jak strąki:p.;) Zulka No urlop może się i skończył ale czytelnia nie,dlaczego zatem mimo miłości do książek i do nas bywasz nie tak często jak byśmy tego chciały?👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko No i u mnie susza,ciągle podlewam ale wszystkiego nawodnić się nie da.Jak sobie pomyślę o rachunku za wodę to mnie włosy te z silikonem stają dęba:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz się pożegnam bo czas pomyśleć o kolacyjce jakiejś.Życzę udanego wieczoru spokojnego bez burz i do jutra👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć pozdrawiam , mi ta praca odpowiada zespól fajny , Orsejko codziennie nie tylko np. dwa raz 12 i wolne i znów teraz robię od 8do 16.A potem od 7do 19. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczorek. Vanilka to fajnie ze jestes zadowolona z pracy. Gorzej by bylo gdybys chodzila tam z musu i za kare. Tekla witaj w czytelni. U mnie zimno jak w psiarni. Az nie chce sie wierzyc ze 3 dni temu co dwie godziny zmienialam przepocone ubranka a pot lal mi sie ciurkiem po plecach. I goraco zle zimna tez nie chce latem:O Daisy, nasza Dorix nie meldowala sie od paru dni poniewaz w poprzednim tygodniu miala uplop i spedzala go w Czestochowie( to nie pielgrzymka, to prywatny wyjazd:)) Odnosnie szamponow z silikonem. Szczerze niespecjalnie uwazam na silikon, w produktach kosmetycznych, choc powinnam bo jest podobno niezdrowy. Kiedys probowalam serie szampom i odzywki bez silikonu i wcale nmi nie pasowaly Ostatnim razem dozywiajac moj***ardzo mocno wysuszone wlosy nie chcialam uzywac silikonu poniewaz jak uzyjemy za duzo odzywek z silikonem, zakleja luski we wlosach i te pozniej nie wchlaniaja juz zadnych substancji odzywczych. Tak powiedziala mi fryzjerka. Silikon jest ok ale nie w nadmiarze. A moje wloski byly mocno wysuszone i balam sie ze mala ilosc nic nie zdziala. Po domowym majonezie jest troche lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj szlam przez park i czulam sie tak jakby byla juz jesien. Temperatura ponizej 20 stopini i liscie.... Drzewa zrzucily tyle zoltych lisci:O Nienormalne:O No dobra jak komus jest za goraco zapraszam do mnie na ochlode. Jeszcze nie wlaczylam ogrzewania:P Do jutra, dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko kochane :) kawunia podana (_)(_)(_)(_)(_) Daisy.. u mnie licznik bije za prąd bo podlewam swoim hydroforem ..mam swoją studnie :) ale deszczu bardzo potrzeba ..zmęczona jestem tym podlewaniem :O .. Vanilko... to dobrze że jesteś zadowolona :) Terix.. ty zapełniasz zimowe zapasy a ja jestem mega wk...na inaczej nie da się tego wyrazić... można gorzej i raczej powinno się klnąc bo wyrzuciłam wszystkie robione ogórki pierwszej partii te co sa w garnku ugotowane ..strzelały jak szampany ..wpierw jak zobaczyłam słoiki puste jedynie z koprem itd. bez ogorkow myślałam że śnie ....ale nie:O wyrzucilam i potem drugi ..trzeci raz znikające ogorki to już była mega zła //myslałam że tą znajomą co zawsze od niej biore ogorki pogryze 😠 połowa poszla do szamba :O dobrze że miałam drugą część od innej osoby te śa b.dobre :) Bastylko .. teraz wsio ma albo silikon albo inne świństwo :O Plotka ..daj znać co u ciebie jak zdrowko ? musze przyznać się wam że codziennie z M basenujemy :) ale w naszym basenie :) Zulka ..gdzie się podziewasz ? Teklo.. wnusio zaczyna mowić :) świetnie ..jakie to miłe prawda :) za mom zaczną się pytania :D pamiętam swoje dziecko ..oj ta to byla męcząca buzia się jej nie zamykała i tak jest do teraz :D Wszystkim milusiego dnia zyczę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Orsejko na kawusi. Dzieki Orsejko po prostu ogórki musiały byc za duzo napryskane,ogórki sa bardzo chłonne i dlatego wszystko Ci sie popsuło.Nie wiem jakie miałas ogórki ale bardzo nie lubię tych ciemnych a teraz takich jest najwięcej w sprzedazy,my juz drugi rok dostajemy od brata małzyka i ani jeden słoik się nam nie popsuł.Teraz mamy swoje ,ale juz nawet nie robie bo mam pełne pólki ogórków. Bastylko wzmacniaj włosy jak masz wypróbowane maseczki. Przyznam sie ja strasznie nie lubie nakładac robionych domowym sposobem maseczek. daisy trzymam kciuki by remont domu poszedł gładko i najwazniejsze by starczyło zdrowia i kasy.Dzisiaj mam w planie umyć okno u młodego na górze,do tej pory nie myłam bo strasznie kurzyło sie z robionej ulicy,potem czekałam az małżyk przywiezie opał na zimę bo akurat młodego pokój jest od ulicy.A dzisiaj juz czas,na dworze troche chłodniej to się tym zajmę. Miałam jechac po pomidory na przcecier,ale małzyk mi roztłumaczył,troszke zostało mi przecierów z ubiegłego roku ,a najwyzej w zimie dokupie jak zbraknie.W tym roku z przetworami tak mysle ide na minimalizm.Choć piwnica pełna. Odnosnie mojego brzucha juz jest lepiej ale przez tydzień było wszystko. Wczoraj tez poddalam sie i wróciłam do plastrów,po prostu nie byłam do zycia. W nastepnym tygodniu sprawdze próby watrobowe.Akurat zbliza mi sie wizyta u gastrologa to bede miała aktualne wyniki. pewnie zaczne dzień od narwania natki pietruszki i zamrożenia.Samo się nie zrobi.Obiad mam jeszcze z niedzieli,tow kuchni nie bede stała. Bastylko u nas tez chłodniej,chyba takie normalne sierpniowe lato,noce jeszcze nie sa bardzo zimne,spimy przy otwartym balkonie. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek🖐️ Orsejowa dzięki za kawę👄 Plotka 🖐️ ma rację, ogórki były mega nafaszerowane chemią, dlatego ci strzelały:( U mnie też ochłodziło się, dzisiaj było 13 stopni i włączona klima w autobusie, zmarzłam:P Robiłam badanie krwi, chyba po południu już będą wyniki. Plotka ja też już nie mogę patrzeć na i przez okna, bo takie brudne, ale nie mam też ochoty brać się za mycie:P Miłego dnia wszystkim życzę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane. Łał..jak miło, że na mnie czekacie 😍. Wróciłam, cała i zdrowa...już wczoraj pracowałam. Urlop średnio udany ponieważ mój Przyjaciel został zawezwany na manewry żeglarskie po Bałtyku (to jego pasja). Planowane były na wrzesień, ale coś tam u Niemców się pozmieniało i podzielili cały rejs w ten sposób, że częściowo odbywa się teraz a dalsze jego część będzie w II połowie września. Więc urlopowaliśmy , Przyjaciel przygotowywał się do rejsu co było nieco niezręczne. Mam nadzieję, ze mi to kiedys wynagrodzi :D. Tyle, że po powrocie okazało się, że dom kolegi z pracy zalała ulewa. I teraz wszystkie siły i moce przerzucam na to by koledze pomóc. Organizujemy zbiórke pieniędzy na pierwsze potrzeby kolegi i jego rodziny bo cały dorobek ich zycia...po prostu został zalany. Wczoraj byłam u niego dwa razy...nawet nie ma na czym usiąść bo krzesła, fotele, kanapy,...wszystko mokre. Skóra cierpnie. Pozdrawiam Was kochane i dobrego dnia życzę. Całuski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terix ,napisz jakie robiłas badania? Czy masz juz w normie watróbke?Dalej bierzesz ostropest? Ja mam już wstręt do tych leków. Umyłam u młodego okno,ale szło mi to jakos cięzko,od razu kurze powyscierałam ,bo przeciez jego nie ma.Jak wrócił na weekend to na pokój nie patrzył ,tylko zajmował sie samochodem.On jest czysty ale pokój to koszmar był.Firanki jeszcze nie zawieszałam,musze uprasowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix minełysmy się, szkoda dorobku zycia kolegi,a teraz coraz cięzsze burze i ludzie traca w momencie wszystko. Dorix napisz klasztor pewnie tez odwiedzilas,choc to nie pora ,akurat dochodziły pielgrzymki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kłaniam się Teklo witaj na starych śmieciach:) przywiozłaś coś panu F na wkupienie się w jego łaski? Orsejko o rany, ale pech z tymi ogórkami:o szkoda Twojej roboty:o na szczęście zdążyłaś zrobić następne:) Terix jak wyniki? Vanila cieszę się, że jesteś zadowolona z pracorki:) Bastylko długo spłukiwałaś majonezik? a tak w ogóle pamiętam, że kiedyś zdarzyło mi się umyć włosy w żółtkach jaja:P Dorix popraw mnie, ale tym razem chyba nie zwiedzałaś klasztoru jak podejrzewa Ploteczka;) Daisy nareszcie ruszyło, trzymam kciuki żeby już jak najmniej Wam przeszkadzali:) a co do fotek to wiedziałam, że tak będzie:P będziesz się migać, aż nam się znudzi:P hihi nic z tego;) będę jak ta mucha natrętna i nie dam Ci spokoju;):P Betulka odetchnęłaś już lżej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bastylko u nas też na niektórych drzewach liście na gwałt pożółkły i pospadały - wszystko przez te upały:o o mamma mija właśnie uświadomiłam sobie, że za dwa tygodnie zaczyna się szkoła:o ależ ten czas pruje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic ciekawego nie mam do powiedzenia, zatem oddalę się. muszę jeszcze zrobić obiad na jutro - jakież to nudne zajęcie to codzienne gotowanie:o ale cóż, jak się nie ma w domu pasjonata gotowania, a tylko konsumowania;) to nie ma wyjścia :P trzymajcie się, do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na momencik ale musowo pojawić się by życzyć Wam czytelniczki kochane dobrej nocy👄. Zulka No masz rację z tymi fotkami z ubiegłego roku nic nie wysłałam jakoś tak zeszło. Autentycznie nie było to zamierzone.Jednak tym razem powinnam nadrobić zaległości;). Mam masę fotek Pragi ale swoich już mniej:p.Uważam że moja postać doszczętnie psuje jakość zdjęcia:D Dorix Witaj w czytelni.Ach jaka Ty jesteś zagadkowa.Tak słowa,pół słowa wszystko zawoalowane normalnie aż mnie rozsadza z ciekawości Orsejko I ja miałam kiedyś taki rok że większość przetworów gotowała mi się w słoikach.Dosłownie wszystko czy to na słodko czy na wytrawnie i ogóry,owocki były moje niepryskane.Sama nie wiem od czego to czasem zależy?,Czasem coś się zrobi byle jak i jest smaczne,wyśmienite.A czasem poświecimy dużo czasu,uwagi i troski a wychodzi zepsute:( Terix No i jak wyniki? Bastylko No i u mnie dużo chłodniej.Niby na słońcu ciągle grzeje ale wiatr powoduje że człowiek chętnie odział by się w sweterek Ploteczko Jak pomyłaś okna to zapraszam do mnie.Jakoś ciągle brakuje mi czasu by się za nie zabrać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorem ;) Właśnie niedawno "zaliczyłam" próbę zespołu ludowego ;) A jutro wybywam na szkolenie całodniowe a w tym czasie przychodzi ekipa do wymiany okien w łazience i ganku. I to już będa ostatnie wybryki mojego remontu ;) I tak to moje życie wygląda....ciągle w biegu. Klasztor oglądałam tym razem wieczornie. Fajne oświetlone uliczki i przyległe parki no i koniecznie zaliczamy lody z ajerkoniakiem w ulubionej kawiarence. Mamy tam swoje miejsca :). Było uroczo i przyszło zawezwanie na manewry do Szczecina. Przyjaciel pojechał ćwiczyć morskie nawigacje na żaglowcu, ja wróciłam zezłoszczona do domu. Daisy, to nie jest żadna tajemnica. Ot, po prostu ja już nie wchodzę w żaden poważniejszy związek więc nie mam o czym pisać. Ale zdjęcia z Twojej wyprawy oglądnęłabym z przyjemnością ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×