Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego są kobiety i kobiety

Polecane posty

Gość gość
"są kobiety i kobiety" - jakie to miałkie, boszszszsz.... Są kobiety i durne kury, zgadnij, do której grupy właśnie się załapałaś, autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nacięcie krocza wyznacznikiem bycia prawdziwa matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie sa rozni dobrze ktos napisal i nie bronie leni, nie atakuje pracowitych matek, nie lubie kołtunstwa i wtracania sie ludziom w zycie. Jestes zaradna, duzo znosisz? Dobrze dla ciebie, twoje zycie, po co dowartosciowywac sie nieszczesciem kobiet, ktore nie sa takie swietne jak ty? Tak samo w druga strone, po co robic od razu kury domowe z tych co ciezko pracuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to leniwe k***y zawsze bronią lenia :) teraz śpią szmaty do południa i od około godziny 12 znów zacznie się atak na autorkę jak jaśnie szmaty wywlekną się wreszcie z łóżek, oj można się rzeczywiście dowartościować czytając jak leniwe k***y z zazdrości obrażają ludzi tysiące razy bardziej wartościowych od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, tu pewnie teraz pisza mlode matki urodzone w latach 90-tych, to juz jest pokolenie wycyckane, ktore wszystko mialo pod nosek, dlatego teraz, jak ktos inny sobie radzi, to szydza, bo nie wyobrazaja sobie roszceniowe pudla zycia bez pomocy i wyreczania babc. Zaradnosc swiadczy o poziomie doroslosci i nie mam tu na mysli zaharowywania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja jestem niezaradna bo mam dobrą prace i stać mnie aby zapłacić pani za sprzątanie raz w tygodniu 100 zł,spokojnie sama bym się utrzymała,obiady z mężem jemy w pracy dziecko w przedszkolu,ale nie latam z mopem od rana więc prawdziwa ze mnie ofiara losu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo to leniwe k***y zawsze bronią lenia usmiech.gif teraz śpią szmaty do południa i od około godziny 12 znów zacznie się atak na autorkę jak jaśnie szmaty wywlekną się wreszcie z łóżek, oj można się rzeczywiście dowartościować czytając jak leniwe k***y z zazdrości obrażają ludzi tysiące razy bardziej wartościowych od nich x no właśnie widać jakie masz wartości życiowe,sorry ale 100 razy bardziej wartościowa dla mnie jest leniwa osoba o dobrym sercu niz taka pracowita żmija jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krwawiłam prawie miesiąc i bolało przez tyleż samo czasu. Ale nie narzekałam i pracowałam. a przed wojna rodziły w polu i zaraz wracały do roboty, a jak nie było w obejściu konia to chomąto na grzbiet i pole zaorane. Nie rozumiem tego podejścia- jesli im to odpowiada wszystkim w domu to niech sie panna obija i nawet całe zycie nie gotuje itp. ty marzysz o tym zeby sie wykrwawić po połogu- proszę bardzo, ale po co ustawiać zycie innym. Jakby wszystkie robiły za męczennice to byś nie mogła się pochwalić ze jesteś lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bul d**y. Typowy objaw kwok. :/ zajmijcie sie swoim zyciem, podobno takie zapracowane jestescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bijcie się idiotki :D i oburzajcie dalej na "obronę leni" bo każde utarcie ryja wścibskiej babie to dla was jakaś obrona leni :o bo wy tu musicie się bawić w jakieś ataki i obrony. Ja tam śmieję się z takich bab jak autorka i nie chodzi o to, że ona taka pracowita, bo to nie jest powód do śmiechu ale o to, że tak infantylnie myśli, pisze takie słodkie frazesy. W życiu nie chciałabym takiej koleżanki. To są strasznie nudne, zakompleksione i przesłodzone osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dlaczego są kobiety i kobiety" hehe,padłam jak przeczytałam ten temat. Powiem Ci autorko,że ja też mam dzieci,pracuje,sprzątam i gotuje,ale sprawia mi to przyjemność,nie narzekam,nie padam na pysk. I nie obchodzi mnie to,że inne leżą i mają pomoc domową:D ja lubię sobie ogarniać,lubię sobie piec itd. a ktoś nie lubi?jego wybór,dla mnie może lezeć cąły dzień na kanapie :D a ,że Tobie przeszkadza ta laska z rodziny?bo nie zaradna...ojojoj.. :/ chyba zazdrościsz jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och zaniechała robót domowych, a ty pewnie pieczesz ciasta i robisz te słynne ciepłe obiady. Ja mam panią która sprząta i gotuje obiady, jestem w 5 miesiącu, a od miesiąca się totalnie obijam. Czytam, chodzę na basen, spotykam się z koleżankami.... tylko na zawał nie zejdź ofermo pechowiec.gif xx Czyli jestes totalna fajtłapa,która bez pomocy innych w zyciu by zgineła :D Bo najprosciej zarobic kase ,gdy sie nic innego nie umie :P Po porodzie, mamai tesciowa + opiekunka zajma sie dzieckiem,bo ty nie dasz rady i w koncu uciekniesz dopracy,znow jedyne co umiesto zarabiac kase :) I jeszcze jestes dumna z tego z jestes kompletnym zyciowym popaprancem :D,wiecznie od kogos zaleznym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem bardziej zmeczona niz przy 1. dziecku, mam chora tarczyce, problemy z kregoslupem, depresje. Lecze sie, nie narzekam i tworze powloke, ze niby wszystko ze mna super, zeby wlasnie taka jak Ty nie porownywala mnie pozniej do siebie xx Idealnie !! Dlaczego niby masz pokazywac swiatu swa skrzywiona twarz,jeczec i narzekac jak to sobie nie dajesz rady,wieszac sie na innych ludziach proszac o pomoc ? Jestes samowystarczalna i niezależna od nikogo ! I tak powinno byc , skoro załozyłas rodzine i zdecydowałassie na dzieci.. Twoja rodzina to twój problem nie mamy, tesciowej,opiekunki i całego swiata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja w obornie leni urodzilam dwoje dzieci, zawsze aktywna w ciazy , zadbana dom i wychowanie dzieci jest na mojej glowie, mieszkam poza krajem, nie mam babc do pomocy ale nie pracuje. I gdybym mialam przezyc zycie jeszcze raz, to cala ciaze lezalabym sobie, odpoczywala.W koncu to jeden z okresow w zyciu, kiedy mozna sobie pofolgowac , dla siebie i dla dziecka. Oddawalabym dziecko pod opieke dziadka, babci, cioci kiedy tylko moglabym. Zwalalabym na meza czesc obowiazkow domowych, bo tez w tym domu mieszka. Z perspektywy czasu nie widze sensu w kreaowaniu sie na super babke, bohaterke domu, zaradna, niemarudzaca pania domu, wyksztacona i swietnie zarabiajaca pracownice... a co zlego w byciu leniwym ? bo kogos w oko to kole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem wygodnickim leniem,cała ciążę się obijalam, nie kiwnelam nawet palcem, mąż robił wszystko, po porodzie również, do tego pomoc rodziny,niania,pani do sprzątania, ogólnie nie przemęczam się, życie jest jedno i wolę przeżyć je przyjemnie a nie zapierdzielac za order z buraka,a wy życie sobie w swoim kieracie,żal mi was xx Mnie cie żal bardziej.. W zyciu nie zgodziłabym sie na taka zalezność i poddaństwo od kogokolwiek, a ty sie zgadzasz od obcych ludzi.. Jakich zabraknie,cóz.. zostanie ci tylko w łeb strzelic :P Nic sama nie potrafisz i jeszcze siemtym chwalisz ? :D A na innych tematach tak gardłuja o niezaleznosci, własnej kasie, i samostanowieniu :P Tak ,ale jak trzeba samemu du/pe ruszyc to sie robi problem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie bój się zazdrośnico jakby musiała toby robiła wszystko, mam tak samo ale jak nie muszę to po co? żeby udowodnić kafe-kurom ile jestem warta? Jeżeli lubicie się urabiać to ja nie mam nic do was ale wy też nie miejcie żali o to, że my nie lubimy i się wyręczamy obcymi ludźmi za pieniądze, no czemu was tak to boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powoli, powoli, nie wszystkie naraz, kury, bo nie wystarczy orderów z kartofla dla wszystkich smiech.gif Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby chwalić się zaharowywaniem się, ja wolę poczytać książkę lub forum lub na spokojnie pobawić się z dzieckiem (w dzień) lub z mężem (w nocy) oczko.gif Wyluzujcie, panie doskonałe smiech.gif xx Jakie zaharowanie, sie pytam ? Normalne zycie człowieka dojrzałego,odpowiedzialnego za własne czyny i NIEZALEŻNEGO od nikogo :) Nie potrzebujacy do zycia czy szczęścia pomocy mamy,tesciowe, nani i pani do sprzatania czy gotowania :D To dopiero jest niemota zyciowa z kobiety co nie potrafi ogarnac życia swojej rodziny bez pomocy sztabu robotnic :P Nawet facet jej nie wystarczy :D Mnie wychowano w mysl powiedzenia " umiesz liczyc,licz na siebie " i nie musiałam zakładac tematów o wtrącaniu sie tesciowej w zycie, drygowaniu rodziców jak wychowac mamy dziecko, czy o tesciowej przeszukujacej szafy we wspolnym domu :P Nigdy nie czekałąm az ktośmi pomozeczy cos da,dzieki temu byłam absolutnie niezalezna i mogłam podejmowac wyłacznie moje własne decyzje,bez ogladania sie na fochy rodziny :D Przyjmowanie pomocy zewsząd ubezwłasnowalnia ludzi, czyni z nich kompletne niemoty zyciowe, które zgina gdy sie im nie podstawi wszystkiego pod nos.. Ale co tu wymagac jakielkolwiek zaradnosci zyciowej ,skoro dzieci w wieku 10 lat dalej nie potrafias zawiazac sznurowadeł..bo kto ma ich tego nauczyc ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gdybym musiała tobym zapierniczała ale jak nie muszę to nie będę. Czemu wam się wydaje, że jak ktoś zatrudnia pomoc to już nic sam nie umie i zginąłby? Przecież kiedyś musiałam sobie dawać radę i dawałam ale jeżeli mnie stać żeby ktoś wykonywał za mnie czynności, których nie lubię to czemu nie? to jest wg ciebie bycie fajtłapą i ofermą? Uparłyście się na ten argument o naszym zginięciu jak głupie i daruj sobie przytyki o tym co będzie po porodzie, bo to nie twoja sprawa. Zapewniam cię, że mojemu dziecku niczego nie zabraknie ani miłości, ani bliskości. Czemu musicie tak chamsko wbijać szpilę komuś kto nie zapierdziela? To nasze babcie walczyły o to, żeby kobieta mogła stanowić o sobie, że nie tylko gary i szmata to nasza wartość, a wy dzisiaj powtarzacie te brednie o tym jak to jedynie kury domowe mają jakąś wartość jako ludzie? Serio aż tak głupie jesteście? Wg ciebie jestem nic nie warta, bo nie latam na szmacie jeżeli nie muszę? Coraz głupsze jesteście dziewczyny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"są kobiety i kobiety" - jakie to miałkie, boszszszsz.... Są kobiety i durne kury, zgadnij, do której grupy właśnie się załapałaś, autorko? xx Te " kobieto ", zeby nia zostac to trzeba byc leniem, miec dwie lewe rece, polegac jedynie na pomocy innych, samej nie potrafiac ogarnac niczego, bo wszystko przerasta "kobiete ", miec wazniejsze sprawy niż rodzina , zycie spedzac na rozrywkach i ewentualnie w pracy :D Jak ktos lubi byc zalezny od innych :D No, chyba wiem do jakej kategorii wole sie zaliczac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co tu wymagac jakielkolwiek zaradnosci zyciowej ,skoro dzieci w wieku 10 lat dalej nie potrafias zawiazac sznurowadeł..bo kto ma ich tego nauczyc ? smiech.gif ja nie umiałam do 7 roku życia zawiązać sznurowadeł, do 30 tki nie musiałam prać, gotować itp bo matka mi nie pozwoliła, bo sama wszystko robi najlepiej. a potem kupiłam mieszkanie, poszłam na swoje i zaczęłam sama wszystko ogarniać, na początku tak sobie a teraz gotuję bardzo dobrze, piekę jeszcze lepiej, mieszkanie mam wysprzątane. Jak trzeba to trzeba, ale jak nie trzeba to nie ma co uprawiać martyrologii w stylu zdechnę ale będę najlepsza i najpracowitsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to sobie"nie potrzebujcie" pomocy gospoś, mam, ale nie jazgoczcie jak ktoś tę pomoc ma. Wiem, że tobie raczej chodzi o pomoc rodziny ale do reszty: Co was to tak uwiera? Nikt nikogo nie zmusza do pracy w danym domu. Tym bardziej, że jeżeli się zatrudnia kogoś to nie jest żadna łaska, bo za to się płaci. Czy wg was zamożne lekarki, dyrektorki, menedżerki, aktorki zatrudniające panie do sprzątania i gotowania to życiowe niedorajdy i fajtłapy zdane na łaskę innych? No to gratuluję głupoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja jestem niezaradna bo mam dobrą prace i stać mnie aby zapłacić pani za sprzątanie raz w tygodniu 100 zł,spokojnie sama bym się utrzymała,obiady z mężem jemy w pracy dziecko w przedszkolu,ale nie latam z mopem od rana więc prawdziwa ze mnie ofiara losu xx Mozesz byc niezaradna :D Dasz rade ogarnac wszystko sama, jakbys nie miala "dobrze płatnej pracy " ? Na razie postarałas sie jedynie o kase ,o nic wiecej :P Choc jest to swojego rodzaju zaradnosc :P Nie potrafie nic zrobic ,umiem robic tylko kase, wiec robie ja i wynamuje ludzi , którzy wszystko inne robia za mnie :) Znasz swoje miejsce i mozliwosci- to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kokoko kokoko kokoko :D hahaha ale sie kwoki przekrzykuja, ale dyskusja zacieta :) w koncu w swoim zywiole co? Tematy wam bliskie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie tak jak tu juz panie powiedziały gdybyśmy musiały tobyśmy zajmowały się domem czemu tak uparcie wmawiacie sobie (bo na pewno nie nam) że jesteśmy ofermami i NA PEWNO BYŚMY ZGINĘŁY! jak chcecie tak się pocieszać to się pocieszajcie ale raczej jak kogoś stać na pomoc płatną to ofermą na pewno nie jest :P my nic nie mamy do was ale wy tez się uspokójcie, bo się rzucacie nie wiadomo o co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafie nic zrobic ,umiem robic tylko kase, wiec robie ja i wynamuje ludzi , którzy wszystko inne robia za mnie usmiech.gif no to skoro tak łatwo jest zarobić kasę to czemu ty jej nie masz mimo cudnego bełtania jajek do jajecznicy i artystycznego jeżdżenia na szmacie do podłogi. Kasę jest rudno zarobic, ale jak śie ją zarabia na okreslonym poziomie to już trzeba sie na tym skupić, a nie na odkurzaniu wazoników, na tym zarabiają te , które rozwijały umiejętność perfekcyjnego sprzątania jako sposób na zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z perspektywy czasu nie widze sensu w kreaowaniu sie na super babke, bohaterke domu, zaradna, niemarudzaca pania domu, wyksztacona i swietnie zarabiajaca pracownice... a co zlego w byciu leniwym ? bo kogos w oko to kole ? xx Jakbys byla całe zycie leniem ,nie byłabys tym wszystkim co wymieniłas powyżej :) Żal ci tego ? Swojego zycia? Swojej samodzielnosci i niezaleznosci od nikogo ? Serio ? Leń musi zawsze czekac, jest zalezny i bez pomocy naprawde nie istnieje.. I lenia zawsze łatwiej sie pozbyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak wmawiaj sobie, że latanie na mopie to taaaaka wartość :o zapewniam cię, że jakby trzeba było to umiałaby sobie posprzątać czy ugotować, bo to żadna filozofia, nie wmawiajcie sobie nadludzkich mocy, bo z odkurzaczem latacie :P To wy jesteście ofermy skoro prostych rzeczy nie rozumiecie. Sprzątanie, czy prowadzenie domu to taka sama usługa jak każda inna, a nie zbrodnia jak tutaj próbujecie wmówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i nie bój się zazdrośnico jakby musiała toby robiła wszystko, mam tak samo ale jak nie muszę to po co? żeby udowodnić kafe-kurom ile jestem warta? Jeżeli lubicie się urabiać to ja nie mam nic do was ale wy też nie miejcie żali o to, że my nie lubimy i się wyręczamy obcymi ludźmi za pieniądze, no czemu was tak to boli? Urabiac ? Jakie urabiac ? Dla ciebie normalne obowiazki/praca domowa to urabianie ? :D Acha ,to juz nie mam wiecej pytan.. leniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja mam w d... taka "zaradność"! gdybym musiała to bym robiła obiadki i latała z mopem to nie jest jakaś filozofia! ale nie lubię tego i wolę zapłacić żeby ktoś to zrobił. Podobnie te wszystkie, które zatrudniają pomoc. Kazda z nich kiedyś musiała posprzątać czy ugotować, nie rób z tego takiego patosu, bo to nie jest nic niezwykłego! zaradność - dobre hahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to na tej samej zasadzie wy kwoki też jesteście zależne od pralki , zmywarki itd. a jakby ich zabrakło to też byście nie wiedziały co robić. jak można się rzucać, że ktś chce sobie ułatwić życie i płaci za czyjąś usługę jeśli go na to stać? aż tak was zawiść i zazdrość oślepia? to nie korzystajcie ze zdobyczy techniki bo to też świadczy o waszym lenistwie tylko męczcie się na piechotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×