Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak długo trwa romans męża i kochanki

Polecane posty

Gość gość
wiesz ile kochanek ma ze swoimi kochankami dzieci? więc nie zasłaniaj się swoimi bo dziecko nie jest kartą przetargową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, zadna zona nie bedzie potrafila przyznac, nawet przed sama soba, ze jej maz ma kogos, o kim mysli, rozmawia, dzieli sie troskami i radosciami. No bo jak to..... Tyle ze rzeczywistosc to nie koncert zyczen. To realne sytuacje. Uczuc nie da sie kupic, ani zabrnic. One sa lub nie. Niezaleznie od statusu dwojga ludzi. Wiec wyzywanie kogokolwiek niczego nie zmieni. Nie zaczaruje rzeczywistosci zdadzanych zon. I jej nie odmieni. Samo zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tematy ci się pomajtały żałosna kochanico co samotnie spędza weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myslałam, że mąż/żona jest "aż do śmierci"...czyż nie tak wielu przysięgało przed ołtarzem? Więc chyba to coś znaczy. Jak ktoś ma kur...ewski charakter, to niech się nie wiąże przysięgami. Mój mąż gdyby mnie zdradził, to puściłabym go w skarpetkach, jeszcze alimenty musiałby płacić, nie tylko na dziecko, ale i na mnie. A i kochanka też by mnie popamietała. Bo to nie prawda, że tylko mąż winny, kochanka też (chyba, że facet okłamie, że nie ma żony, ale to dobre na krótkotrwały romans, przy dłuższym się wyda). Jak kobieta wie, że facet ma żonę, nie powinna się wpierdzielać i tyle. A potrafią się wpierdzielać, u mnie w pracy np. jak facet na wyższym stanowisku, do tego przystojny, to laski ciągle kokietują- a to guziczek odepną niby przypadkiem, a to się pochylają itp. ja to widzę czasami i mnie to śmieszy, ale facet wiadomo, tak jest zaprogramowany, że jak widzi wypiętą laskę, to działa na niego wiadomo jak. Mój mąż pracuje na szczęście z samymi facetami, ale jak jakaś zaczyna się kręcić koło niego, zaraz obserwuję, żeby ewentualnie zareagować w porę. Na razie jesteśmy prawie 9 lat razem i żadnej "groźnej" sytuacji nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham go Nie interesuje mnie opinia innych Odpowiadam na pytanie autorce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z opinia "gościa z11:16". Takie życie, taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11,19 zalosna jestes pilnowac mezusia i latac za nim zeby cie nie zdradzil zero zaufania , a jak zechce to i tak cie zdradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc 11.28 Kobieto, czytaj ze zrozumieniem...to byl sarkazm z mojej strony:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mnie nie dotyczy ale
Mam pytanie :jak np para sie rozwiedzie i dzieci zostaja przy matce to ojciec płaci alimenty. Ale jak sie facet ponownie ozeni i np straci prace, to alimenty płaci jego żona?Tak?Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.04.27 Znam jeden 6letni.Słyszałam o 1-2 letnich. Ciekawa jestem ile maksymalnie może trwać. Dla mnie te 6 lat to już rekord. xxxxxxxxxxxxxx Autorko, ten rok czy dwa to trwa zauroczenie. I to jest pewna ustalona usredniona norma dla wszystkich zwiazkow (wzmozone wydzielanie seratoniny). I nie ma znaczenia, czy to malzenstwo, czy zwiazek nieformalny. Jezeli zwiazek przetrwa dluzej niz te dwa lata, to z cala pewnoscia jest to cos wiecej, niz tylko fizyczna fascynacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uhm na przyklad uklady zawodowe :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaufanie zaufaniem, ale trzeba obserwować, żeby później nie obudzic się jak to mówią z ręką w nocniku, jak się okaże, że facet już zdradził, bo po fakcie bym nie wybaczyła, a jak jakaś zaczyna podchody, to można jego i ją skutecznie zniechęcić. Pewnie, że jak zechce, to zdradzi, tylko mój nie jest z typu facetów, którzy mieli dużo dziewczyn i lubowali się w seksie bez zobowiązań (jesteśmy z tego samego miasta, więc znam jego przeszłość), więc wątpię, że zdradziłby z przypadkową osobą. Ja zresztą myślę podobnie, brzydzi mnie seks z obcą osobą, dla samego zaspokojenia popędu, nie wzięłabym za męża faceta z bogatą przeszłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość 2015.04.27 Znam jeden 6letni.Słyszałam o 1-2 letnich. Ciekawa jestem ile maksymalnie może trwać. Dla mnie te 6 lat to już rekord. xxxxxxxxxxxxxx Autorko, ten rok czy dwa to trwa zauroczenie. I to jest pewna ustalona usredniona norma dla wszystkich zwiazkow (wzmozone wydzielanie seratoniny). I nie ma znaczenia, czy to malzenstwo, czy zwiazek nieformalny. Jezeli zwiazek przetrwa dluzej niz te dwa lata, to z cala pewnoscia jest to cos wiecej, niz tylko fizyczna fascynacja xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx a co powiecie na to:Tak 2 lata minely a nawet juz 5.ona zaakochana, a on ma żone, spotyka sie z ta własnie druga 5 lat , a w przcy , na urlopach zawsze jakies koleżaneczki , przyjaciołki i t a kochanka go pilnuje, żeby do innej nie poleciał bo cytuje:na niego to zawsze baby lecą , zawszze go podrywają:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem takich żon, gdzie facet ma kochankę latami. Przecież to niemożliwe, żeby nie wiedziały, a skoro wiedzą, to czemu się na to godzą. Ja rozumiem miłość, ale to jest raczej jakieś żebranie o uczucie... Majątek? Można się podzielić, męża takiego podać o alimenty na dzieci (jeśli są) i siebie i kopnąć w tyłek takiego męża, przecież życie sobie marnują. Z tego mogą się jakieś choroby brać, przecież taka żona non stop w nerwach żyje, nie wierzę, że jest to jej obojętne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanka bardziej pilnuje chłopa niż żona :D ciekawe co by było gdyby żona przyszła do pracy do tej samej firmy, gdzie pracuje jej mąż i jego kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smiesza mnie kobiety, ktore uwazaja, ze trzeba pilnowac faceta. Bo problem nie tkwi w innych kobietach, w okazjach, tylko w samym facecie. Jezeli ma ochote, jezeli chce, to zawsze zdradzi. Jezeli ma zasady i szanuje zone/partnerke, to nigdy tego nie zrobi. Jest taka zasada: pusc faceta wolno, jezeli do ciebie wroci, to na pewno jest twoj. Uwazam, ze to bardzo prawdziwe. Bo po co kobiecie niewierny facet? Bo diabla o niego walczyc i przez takiego sie stresowac? Tylko po to, zeby byl? Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest taka zasada: pusc faceta wolno, jezeli do ciebie wroci, to na pewno jest twoj. Uwazam, ze to bardzo prawdziwe. Bo po co kobiecie niewierny facet? Bo diabla o niego walczyc i przez takiego sie stresowac? Tylko po to, zeby byl? Bez sensu. xxxxxxx Tą zasadą powinny kierować się kochanice, a nie uganiać się za cudzymi portkami i jeszcze walczyć z żonami o cudzego męża. Tak to kochanice walczą, a nie zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wracać to oni zazwyczaj wracają do żon, tylko wolność nie każdemu służy. Problem w tym, że jak facet widzi ładną kobietę, która w dodatku sama go zaprasza i zachęca, to nie myśli głową, tylko inną częscią ciala. Pewnie, że niektórzy się opamiętują po takiej przygodzie, tylko co z tego? Ja bym z takim nie mogła żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walczyć z żoną o cudzego męża:D:D no naprawdę ponosi cię wyobraźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio lubię wchodzić na tematy,na ktorych kochanki,dziwki żonatych wypowiadają się Zostać kochanka żonatego to wręcz upokorzenie dla samej kobiety.jest to specyficzny ,kurewski typ kobiet-pozbawionych zasad,czci,cnót i szacunku.Przede wszystkim są to lafiryndy,wyprane z uczuć wyższych.Pracują dupą.I jeśli jakiś kurwiarz chce zamoczyć,zawsze spotka chętną w/w . Żadna porządna kobieta nie da z siebie zrobić ściery i żaden porządny gość żonaty nie będzie posuwać na boku. Wykastrować kurwiarzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wykastrować k**wiarzy!!! Tak,bo potem ich dzieci zyja we wstydzie i hańbie, noszą piętno do śmierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, nie ma to jak sobie powyzywac innych:D To na pewno rozwiaze malzenskie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby takich dziwek żeńskich i męskich nie było,byłoby więcej radości w małżeństwach, często przez takie facet schodzi na złą drogę oglądałam wideo zdrady naszego znajomego i to z kim? z lampucerą,która nie cieszy się szacunkiem,ludzie mówią"z tą...z taką?"popierdoliło mu się w głowie,a mieliśmy dobre zdanie o nim teksty o żonie,na żonę,której nie dorasta do pięt, świadczą o kurwiarzach, nie umiałabym nawet tego powtórzyć, najczęściej są to ludzie z rana w domu,z zaburzeniami psychicznymi,kompleksami,a także ci,co lubią dupczyć się na lewo i prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie z raną w głowie,potłuczeni,poobijani psychicznie w dzieciństwie,ofiary przemocy domowej,zaborczych matek,pijaków,k****arzy to są osoby,które nie wynieśli.. wzorców z domu ich gnojono w dzieciństwie/młodości,wiec oni robią to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ludzie z raną w głowie,potłuczeni,poobijani psychicznie w dzieciństwie,ofiary przemocy domowej,zaborczych matek,pijaków,k****arzy to są osoby,które nie wynieśli.. wzorców z domu ich gnojono w dzieciństwie/młodości,wiec oni robią to samo xxxxxxxxxxxxxxxxxx masz na mysli te zony, od ktorych maz ucieka do innej kobiety, bo chce miec normalne zycie i spokoj w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz na mysli te zony, od ktorych maz ucieka do innej kobiety, bo chce miec normalne zycie i spokoj w domu? xxxxxxxxx Mąż nie ucieka od normalnej kobiety tylko od czasu do czasu dziffkę stuknie w krzakach albo da jej possać wacka jak nikt nie widzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądzisz że tak to wygląda? tłumacz to sobie jak chcesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój trwał 8 lat, w 9 roku się rozwiódł i okazało się, że romansu nie dało się przełożyć na codzienność. ale i tak było warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój trwa z ponad 7 miesiecy z przerwami bo chcialam to nieraz zakonczyc, ale żeby to było takie prosto :O Ale tez to toksycznie na mnie działa bo ciagle sie ukrywamy przed wszystkimi , czasami mam tego dosc, z drugiej strony tak mi dobrze nim w lozku, ze trudno mi sie mu oprzec...Wczoraj znow poszłam z nim do łózka choc tego nie planowałam, masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×