Wierzycie że UFO istnieje?

celowo ludziom sie nie mówi takich rzeczy. Jakby ludzie wiedzieli że sa każdego dnia odwiedzani przez setki obiektów nieziemskiego pochodzenia to przewartosciowaloby nasze myslenie. Lepiej miec posluszne owieczki...

Bardzo ciekawe : https://www.youtube.com/watch?v=F5PsDAZjiqw

To że kosmici mają duże głowy i dość liche ciała świadczy o tym że są zbudowani przede wszystkim tak żeby myśleć....

Bardzo ciekawy wątek .Piszcie, piszcie :-)

Jest tyle artefaktów, których istnienia nie da się wytłumaczyć, że trzeba być głuchym i ślepym, żeby odrzucać możliwość istnnienia innych wysoko zaawansowanych cywilizacji, które przez wieki odwiedzały i odwiedzają naszą planetę https://m.youtube.com/watch?v=asomHvqhYB4

https://m.youtube.com/watch?v=4Urqw-Kx8VM&t=233

massacra kocham CIę:*

Taak? :) a to ciekawe dlaczego ?

bo nacjonalistka i UFOfanka:D

:)

A na onecie ostatnio przeczytałem ze w emilcinie nie było żadnego UFO

Wiesz co? Nie wiem co jest bardziej niewiarygodne ,czy to ze faktycznie doszło tam do spotkania 3 stopnia,czy to ze historia w rzeczywistości jest mistyfikacja sluzb :o A nawet gdyby, to nie świadczy to o tym, ze zjawisko nie istnieje.

:)

http://m.youtube.com/watch?v=HdHt43cOiLo

co tak ucichliście?

Życie pozaziemskie istnieje na pewno, pytanie tylko: czy nas odwiedzają ?

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/czy-doswiadczyliscie-kiedykolwiek-czegos-strasznego-i-niewytlumaczalnego-p_5755551/95 W wątku "Czy doswiadczyliscie kiedykolwiek czegos strasznego i niewytlumaczalnego" pojawił sie ciekawy wpis: x " gość wczoraj Najbardziej z tego wszystkiego przeraża mnie UFO. Bo wiem że takie obiekty istnieją, wiem że wyglądają totalnie nieziemsko gdyż sama widziałam z koleżanką będąc w służbowej delegacji w Szwecji ogromny talerz! I to wszystko w miejscu gdzie było sporo ludzi, ale nikt tego nie widział i my byśmy też nie widziały, gdyby akurat nie wolna chwila i gdybym nie wpatrzyła się w niebo. To był ogromny obiekt o kolorze metalicznym ale takim nieziemskim jakby potrafiącym się bardzo dobrze podszyć pod kolor nieba. Dlatego zauważenie ów obiektu wymagało bardzo dokładnego przyjrzenia się. Cała obserwacja trwałą około minuty po czym wszystko zniknęło. Jakby po prostu zrobiło się całkiem niewidzialne pechowiec.gif Obiekt był ogromny, musiał mieć powierzchnie kilku samolotów. To mi do dziś nie daje spokoju - skąd to cholerstwo przylatuje, po co i kto tym steruje? "

Przerażające :(

Mnie bardziej zastanawia skoro jest tylu świadków to czemu rządy się tym oficjalnie nie interesują?

a po co maja mowic? Wtedy ludzie przestali by sie klocic o polityke itd a oni to lubia... Swiat by sie przewartosciowal jakby ofcijalnie ogloszono ze odwiedzaja nas obcy

Mi się wydaje ze prędzej to by nastąpił niesamowity haos i władza by tego nie bylaby w stanie ogarnąć ,być może się myle

A co powiecie na to?http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/zobacz-najwazniejszy-dowod-na-istnienie-ufo,75166.html

Po co Watykan ma swoje własne obserwatorium? No chyba nie dla nauki bo czemu nie ma laboratoriów np?

Ale p*********e a to wojska sprawa. Pełno maj takich obiektów i się z tego nie będą tłumaczyć.

Jakas część obiektów z pewnoscia jest ziemskiego pochodzenia,ale nie wierze ze wszystkie

UFO istnieje, nieliczne bezzałogowe statki są produkcji ziemskiej. Są przynajmniej dwa podziemne fabryki należące do USA. Inne kraje próbowały, ale nic nie wiem, o działających pojazdach. Co do reszty, czyli zwykłych załogowych na pewno w 99% należą do różnorodnych grup tzw. Obcych. Jedni są przyjaźni, inni obojętni, zaś część traktuje ludzi jak zwięrzęta hodowlane. Jeśli widzicie ich na niebie, to znaczy, że albo mają awarię albo chcą być widoczni. Generalnie nie mają problemu z maskowaniem się, ale dla chcącego nic trudnego, jak wie się w jakim zakresie promieniowania optycznego da sie ich "złapać" oraz wie gdzie, to można zrobić sobie filmik lub zdjęcie. Można też próbować nawiązać z nimi kontakt. Czy warto?

Jakąś część świadków na pewno kłamie ,ale dlaczego zakładać ze wszyscy?

cześc ściagaj majtki:P

:)

tak, jest wiele przesłanek, które pozwalają w to wierzyć (i amerykańskie s-f nie ma tu nic do rzeczy).