Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rafał z Poznania

Wizyta dziewczyny, czuję niesmak

Polecane posty

Gość Rafał z Poznania

W czasie ostatniego weekendu gościłem u siebie dziewczynę. Znamy się 8 miesięcy, jestem zainteresowany dalszą znajomością, kocham ją, mam wrażenie, że z wzajemnością. O dalszych, wspólnych planach jeszcze nie rozmawialiśmy, ale chyba obydwoje czuliśmy, że warto powoli pomyśleć o trwalszym związku. I ostatnia jej wizyta - przyjechała w czwartek, wyjechała w poniedziałek. Było cudownie, wspaniale spędziliśmy te dni. W poniedziałek rano pojechałem do pracy, ona została w mieszkaniu, miała jeszcze coś do załatwienia w pewnej instytucji, klucze od mieszkania miała wrzucić do do skrzynki na listy. Wrzuciła. Z pracy wróciłem późno, w domu przywitała mnie siostra z pretensjami, jakobym przeglądał jej rzeczy i szperał w jej pokoju. Odpowiedziałem jej chyba niezbyt miło, ale nie wnikałem w szczegóły. Wczoraj jednak zauważyłem, że w moim pokoju też nie wszystkie rzeczy są tak, jak je ułożyłem. Dotyczy to dokumentów, zdjęć- tej sfery osobistej, do której nikt nie powinien zaglądać bez mojej zgody, nie ma tam nic co chciałbym ukryć, aczkolwiek są tam zdjęcia i pamiątki z mojego poprzedniego związku. Na moją pocztę też ktoś wchodził. W domu nikogo innego nie było, siostra weekend spędzała na Mazurach, nic nie zginęło, ale ktoś "przetrzepał" nasze mieszkanie. Tym ktosiem mogła być tylko moja dziewczyna. Targają mną teraz sprzeczne uczucia, nie pochwalam jej zachowania, czuję się dziwnie, straciłem do niej zaufanie. Więcej, podejrzewam, że sprawa, którą miała w tym dniu załatwić była tylko pretekstem. No właśnie... podejrzewam, czuję się oszukany, obdarty z prywatności. Siostra też ma pretensje, rozumiem ją. Zapytać dziewczynę wprost, czy przeglądała nasze rzeczy? a jak skłamie? Jak się zachować w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj. Tak dalikatnie. Rozumiem hmm rozumiem to za dużo powiwdziane ...oo mogę sobie wyobrazić ze szperala u ciebie bo chciała się czegoś dowiedzieć czy cos ale u siostry? To ja nie powinno totalnie interesować. To dość dziwne, tez bym straciła zaufanie i balq się ze facet potrzebuje kasy i chce cos wysxperac na następną okazje. Ogólnie pocxulabym ze ktoś pog****il moja prywatnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co pytac skoro wiesz na pewno. W dodatku dziewucha glupia bo jakby byla madrzejsza to by nie zerkala a jak juz to tak zebys nie wiedzial o tym. Idiotka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no weź nie przesadzaj jak nie masz nic do ukrycia to po co się pienisz ja bym nigdy w cudze szafki nie zaglądała ale mam taką kuzynkę ona jawnie przy mnie wszędzie zagląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by przy mnie zerknęła do szafki też bym się nie obraził, w moim pokoju, podczas mojej obecności dziewczyna może wszędzie zaglądać, ale nigdy nie przejawiała takiej chęci. Zachwycony jednak brakiem zaufania też nie byłbym. O moich poprzednich kontaktach z kobietami wie wszystko to co istotne - skończył się związek, dzieci nie mamy, pretensji do siebie również. Ale po co szperać w szafkach mojej siostry? Głupio mi jak siostra oświadcza, że musi wstawić zamek do swojego pokoju, bo ufać moim znajomym nie można. Znajomym pewnie nie można, ale to nie znajoma, to moja dziewczyna. I jeszcze jedno, jak mam ją zawieść do swoich rodziców? też będzie u nich myszkowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no weź nie przesadzaj jak nie masz nic do ukrycia to po co się pienisz ja bym nigdy w cudze szafki nie zaglądała ale mam taką kuzynkę ona jawnie przy mnie wszędzie zagląda smiech.gif xxxxxxxxxxxxx No właśnie, Ty byś nie zaglądała, o ona zaglądała i to nie tylko w moje, ale i w pokoju mojej siostry. Ale swoją drogą miłe to nie jest jak ktoś grzebie w twoich prywatnych pudłach, czyta prywatną korespondencję. Ja nie godzę się na to, jednocześnie nie mam nic przeciwko temu, aby ona zachowała swoje słodkie wspomnienia z dotychczasowego życia. Mamy już pewne doświadczenia z poprzednich związków, ja mam 31, ona 28, nie jesteśmy pierwszymi partnerami dla siebie. To co było piękne w poprzednich związkach nikt nie usiłuje wykreślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kleptomanką nie jest, nie kradnie, nic nie zginęło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochotę na co? Na pewno nie biżuterię siostry, ma trochę, ale to nie jakaś fortuna, drobiazgi od rodziny z okazji. Najcenniejszy kl3jnot od swojego chłopaka zawiesiła na szyję. Nas nie ma z czego okradać, luksusów nie mamy, najcenniejsze [niekoniecznie materialnie] przedmioty rodzice wywieźli na wieś, nam zostawili 78 m2 mieszkanie abyśmy mieli "przystań" na czas studiów, a po studiach swój kąt na starcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, naprawdę... też bym czuła niesmak. Nie znoszę jak mi ktoś grzebie!! a mam tak, że WIDZĘ WSZYSTKO, wiem co i jak i gdzie leżało... jeśli czujesz, że straciłeś do niej część zaufania, to kiepsko widzę Waszą przyszłość, przykro mi za tą szczerość ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą nieważne co ona miała na myśli,,, Co ja mam z tym fantem począć? Siostra obrażona, ja mam niesmak... Dać jej do zrozumienia, że wiemy o jej poczynaniach, czy udawać, że nic się nie stało. Ja mam ochotę powiedzieć jej wprost... Może na przyszłość powstrzyma się od ciekawości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym czul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ona ma niesmak ze madz pamiatki po bylych zwiazkach. jak powiedziales- to historia wiec dziwne ze historia ma byt w terazniejszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 miesięcy to niedługo, ale długo zależy jak patrzeć. Zaufania do niej jeszcze nie straciłem, ale po moim pytaniu? grzebałaś w naszych szafkach? Nie wiem jak zareaguje, ale mam nadzieję, że będzie w stanie odpowiedzieć. Tkwi tak blisko przy moim sercu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sama złość
Mnie by krew zalała. Prawdopodobnie jest takim typem ciekawskiej, wścibskiej. Obrzydliwy typ osoby, niestety. Nie wytłumaczysz jej, bo ona to lubi, tego chce i uważa, że ma prawo. Wymyśli sobie jakąś motywację i wytłumaczenie, od potrzeby zaufania, przez nudziłam się, po przecież się nie gniewasz, nie bądź drobiazgowy... To się kwalifikuje jako poważny brak w zakresie kultury osobistej. Można zrozumieć, że gdzieś tam zaglądnęła, ale regularne grzebanie? Dno. Słusznie ktoś powiedział, że idiotka. Bez obrazy, bo tobie na niej zależy, ale jak się komuś robi tajną rewizję, to trzeba to umieć zrobić. Zapytałbym wprost i opiertolił. Dla mnie to byłyby powód, by zerwać związek. Nie radzę ci z nią zrywać, ale odradzam udawanie, że nic się nie stało. Stało się bardzo źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ona ma niesmak ze madz pamiatki po bylych zwiazkach. jak powiedziales- to historia wiec dziwne ze historia ma byt w terazniejszosci xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zdjęcia z historii mojego poprzedniego, dawno zakończonego związku ona widziała. Zdjęcia pamiątkowe w dokładnie posegregowanym pudle na najwyższej półce leżą. Nie zniszczę tych zdjęć, jej listów, to część mojego życia. Moja luba też ma podobny epizod -mieszkała z chłopakiem 3 lat. -wyjechał, nie wnikam. Też ma dużo zdjęć, ale nie są już razem. My, dwoje wolnych ludzi, bezdzietnych możemy rozpocząć nowe życie. Nie mamy żadnych balastów. czego ona się boi,co chce sprawdzać? Jutro z nią porozmawiam, przyzna się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc sama zlosc 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że siostra na ciebie nakrzyczała, że ruszałeś jej rzeczy, a tobie było głupio bo nie wiedziałeś jak zareagować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie myszkowanie komuś w prywatnych rzeczach, źle rokuje na przyszłość. Ewidentny brak kultury i taktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sama złość
gość dziś Powiedz, że siostra na ciebie nakrzyczała, że ruszałeś jej rzeczy, a tobie było głupio bo nie wiedziałeś jak zareagować x Jeśli tak powiesz, to: - dasz sygnał, jasny i wyraźny, że jesteś leszcz, któremu siostra włazi na głowę, który nie ma zdania i któremu ostatecznie jego dziewczyna też wejdzie na głowę - jakbyś oświadczył, że tobie to nie przeszkadza, tylko siostrze, siostra się czepia, więc pytam - okażesz brak odwagi, bo nie potrafisz jasno powiedzieć o co chodzi. Jakie tego będą skutki, to się sam zastanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma prawo do pamiątek z przeszłosci, do swojej prywatnosci. Takie grzebanie pod nieobecnosc wlasciciela i jego siostry jest po prostu obrzydliwe. Zapytalabym wprost, stanowczo, wcale nie ekstra delikatnie, czy przegladała, ruszała prywatne rzeczy. Zapytalabym tak dla zasady, patrząc w oczy.Niezaleznie od odpowiedzi, podziękowalabym dziewczynie za znajomosc. Po iluś latach związku, mój facet niezmiennie pyta, czy moze wziąc z mojej torebki np. rachunek za prąd, który oplaciłam. Pyta, czy moze torebkę otworzyć(!). Twoja dziewczyna nie ma standardów moralnych, ani przyzwoitości, to źle wróżyłoby na przyszlosc, tym bardziej, ze w twoim i siostry mieszkaniu była gosciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka osoba zawsze będzie myszkować w cudzych rzeczach. Spytaj czy naprawdę nie ma do ciebie zaufania, że musi dokładnie sama wszystko sprawdzać, czy też jest aż tak ciekawska, że sprawdza nie tylko ciebie ale i rzeczy twojej siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co zrobiles autorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×