Suzuki kontra krowa internetowa

Kilka dni wcześniej został założony na forum pewien wątek o porodzie. Nie ja go założyłem ale moja żona ostanio rodziła więc wtrąciłem swoje trzy grosze. Wątek ten istniał jeszcze dziś rano i z niewiadomych powodów zniknął. Lecz nim zniknął wzburzył mnie jedna krowa internetowa (tak nazwałem tego bezczelnego babsztyla) która wiedząc, że mam żonę i córeczkę zaczęła... bezczelnie poodrywać mnie. Nie zdążyłem krowie odpisać, bo temat zniknął nagle więc czynię to teraz. A więc... Bezczelna stara krowo, jak śmiesz startować do żonatego faceta! Gardzę takimi szmatami jak ty! Szmatami próbującymi rozbijać cudze rodziny. Jak cię c**a swędzi to kup se wibrator, a jak za drogi to ostrugaj kij od miotły na którym wiedźmo latasz i jego se wsadzaj!!!! To ci chciałem krowo odpisać tylko nie zdążyłem, bo wątek zniknął.

troszke nerwowo reagujesz, jakbys mial cos na sumieniu koles

10/10 Kurfiszony trzeba gonic!

Suzuki bredzisz ale za marzenia nie karaja. Pisz dalej. Nawet zabawnie sie to czyta

Nerwowo reaguję bo sam pochodzę z rozbitej rodziny i wiem jaki to dramat dla dzieci. Wiem bo sam przeżyłem. Dlatego szlag mnie trafia gdy taki k*******n próbuje się nadal do mnie dostawiać choć odpowiedziałem od razu (na początku spookojnie), że może darować sobie swoje tekściki do mnie, bo nie jestem zainteresowany. A krowa nadal piszę. Sorka, nie mam dla takich szmat litości!

Piles cos?

O taka postawa mi sie podoba. Gdyby wszyscy faceci byli tacy to nie byloby zadnych zdrad a ty krowo i inne suki trzymac sie z dala od cudzych chlopow!

Tyle tylko ze to pisze kobieta. Takiego tekstu zaden facet by nie napisal.

Kociec zakładów, koniec obstawiania. Zwyciężył Suzuki nokautując krowę w drugiej rundzie.

Krowo już nie udawaj lesbijki, że niby próbowałaś podrywać kobietę. Jesteś żałosną szmatą i krową. Sama się podpisałaś jako gośćkrowa (13:25). Idź pomucz gdzieś na pastwisko, może tan znajdziesz amatora na swoje krowie wdzięki :P

Suzuki nie kopie się leżącego...

bukmmacher - zgadzam sie z Toba.

gość dziś do tych co jeszcze stoja Suzuki nie ma odwagi podejsc

Dzięki bukmmacher :Ja już w poprzednim wątku mówiłem, że nie ma co robić żadnych zakładów, żadsnych sparingów, bo ja się po prostu nie dam poderwać. Dziwi mnie tylko ta krowa. Czepiła się jak rzep psiego ogona i już. W końcu ją besztać zacząłem, wyzywywać, a ta dalej swoje. Krowo, płaszcz swoje dupsko nie na forum tylko na pastwisku i tam szukaj szczęścia, a nie wśród żonatych facetów. Jak ci ktoś poprzednio odpisał (jeszcze na tamtym wątku) jako krowa masz spore szanse wśrós zoofilów. Zatem powodzenia i nie pisz tu więcej. To forum dla kobiet na poziomie, nie dla takich szmat ja ty.

Alez Suzuki nikt Ciebie nie bedzie podrywal. Nawet jak sam bedziesz tego chcial. Masz to jak w banku.

A ja uważam, że kobiety podrywają wtedy jak facet da wyraźne znaki zainteresowania. Np. uporczywie patrzy się na kobiece ciało, wpatruje się prosto w oczy, lub zagaduje bez powodu. Nie wierzę w to, że jak facet nie jest zainteresowany do się poderwać, moim zdaniem w ogóle nie zwraca uwagi na kobiety i nie jest zainteresowany co mówi, puszcza to między uszami. W twoim przypadku Suzuki uważam , że ta krowa internetowa ci się podoba, mimo powstałej złości. Inaczej byś o tym nie wspominał. A w tobie wybudziła się złość, że już nie możesz korzystać z przyjemności.

do gosckrowa jak bys nie chciala go podrywac to bys nie odpisywala na kazdy jego post a ty przywedrowalas za nim az na drugie forum on cie nie chce i pogodz sie z tym jest zajety z tego co pisze. naprawde nie masz honoru???

gościu powyżej ty jesteś nim czy piszesz za niego?

gość dziś a co Cie tak o to glowa bgoli?

Skad wiadomo ze to "KoRwA" ,moze to byczek byl?:))))ludzie robia podszywy!!!!!!!zaznalam na wlasnej "Skorze"!

a wiec twoja g***towna reakcja jest wyrazeniem twojej frustracji z powodu bycia dzieckiem z rozbitej rodziny?

Takie coś się leczy nie napada na innych, wyobrażając sobie ,że każdy jest winny tylko nie ja.

sami frustraci,ja pierdolę

To się nazywa syndrom dorosłego dziecka rozwiedzionych rodziców:(

Ludzie wyluzujcie.Jest niedziela. Suzuki i jego "zona"troche sie zagalopowali. Bywa. Ale to tylko net. Zle ze usunieto tamten topik bo tam bylo wyrazniej widac jak bardzo sfrustrowani ludzie potrafia sie zagalopowac.

Suzuki na pewno jest brzydki, dlatego marzy o motocyklu. Jak będzie mógł swój koński łeb pod kaskiem schować, to mniej wstydu sobie przyniesie, niż wychodząc odsłonięty do ludzi. Póki co siedzi na damskim forum, żeby w realu nikogo nie straszyć. Chociaż tyle może zrobić dla ludzkości.

Sfrustrowany czy nie ale... faktem jest że niejedna zdradzona wolałaby mieć takiego frystrata niż swojego babiarza. Uważam i zawsze uważałam że jak ma się własną rodzinę jak mężczyzna jak ma żonę i dziecko to powinien być wierny a nie uganiać się za cichodajkami i bardzo dobrze że on ją spławił. Nie wiem co było poprzednio bo nie czytałam wcześniejszych topików (rozumiem że takowe były) ale rozumiem że ona musiała jakoś zalecać się do niego czy coś w tym rodzaju... a jeśli tak to dostała za swoje i uważam że słusznie choć nie popieram niektórych wyrażeń Autora ale może czasami nie ma innej rady to wtedy trudno mówi się prawdę prosto w oczy...

Ja sie z To9ba calkowicie zgadzam, ze jak ktos planuje rodzine to skoki na boki nie sa mile widziane. Ani ze strony faceta ani tym bardziej ze strony kobiety.Zgadzam sie tez z tym, ze " niejedna zdradzona wolałaby mieć takiego frystrata niż swojego babiarza." szczegolnie jesli na tego babiarza nie ma sznas lub wczesniej dostala od niego kopa.

@ gość 15:42 "Suzuki na pewno jest brzydki, dlatego marzy o motocyklu." X Haha!... Rozpoznaję twój styl pisania krowo :P Jak dałem ci kosza to nagle jestem brzydki? Ooo, wcześniej tak nie śpiewałaś. No, pośpiewaj sobie, żałosna krówko, pośpiewaj... Tyle chociaż twego jeśli nie możesz liczyć ani na randkę ze mną, ani na przejażdżkę motorem. PS. A czemuż to już nie podpisujesz się "gośćkrowa"? Ten nick bardzo pasował i do twej osobowości i do twego wyglądu zapewne. Teraz mnie będzisz atakować anonimowo, krówko głupiutka? PS.Jakie to uczucie dostać kosza? Boli serduszko? To krowie, oczywiście? ;)

Suzuki.... no urodziwy przeciez nie jestes...