Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fab

Wątpliwości przed ślubem BŁAGAM POMOCY

Polecane posty

Gość gość
14:28 Bardzo dobrze gadasz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, że takimi groźbami można iść na policę? Uwierz, że Twoje IP komutera też nie będzie trudno znaleźć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten denegerata, co tu opisuje z zamiłowaniem jak to "obronił żonę" wypisuje równie denne brednie także w innych tematach na kafe. nie karmcie trolla i mu nie odpisujcie! A co do autorki - to mam pytanie: o czym ty rozmawiasz na co dzień ze swoim facetem? O obiedzie, zakupach Ja z moim mężem prawie codziennie wieczorem dyskutuję o polityce, świecie, naszych poglądach, nawet sobie plotkujemy o znajomych i przyjaciołach. I tak wciąż od ponad 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Przepraszam xxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Przepraszam xxxxx Jak ładnie przepraszają internetowe kozaki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komu wp********z jak Ci zona rogi przyprawi, sobie czy kolesiowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j swirze z tego forum. Idz sie powies A twoja wywloka niech trafi do burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym Go nie prowokowala na Twoim miejscu a tak w ogole to uwazam ze facet ma troche racji z tym psem bo skoro wlasciciel psa nie reagowal na zgloszenia ze pies wybiega na ulice to lepiej zeby zginal pies niz czyjes dziecko. Sama boje sie jak widze wielkiego psa biegajacego sobie samopas bo czlowiek nigdy nie wie czy jakis nie wsciekly albo cos w tym rodzaju a dookola dzieci biegaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojowy
@ gość 16:55 Ciekawe czy byłbyś taki hej do przodu jak byś miał się z nim spotrkać twarzą w twarz? - szczerze ci życzę takiego spotkania bo zza klawiatury to każdy d**ek jest hojrak a ja gardzę takimi śmieciami jak ty. W Robero natomiast dostrzegam pokrewną duszę - OJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
D**ek Roberto mocny na klawiatiurze. Uwazaj cieciu zeby twoja dama morda chodnika nie zaliczyla bo nikt nie bedzie chcial na nia patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe... no to sie narobilo gosciu wylaczaj telefon wyrzucaj karte i spierdzielaj na madagaskar hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz ciulu, ze jak zaplujesz monitor to twoja wywloka nie bedzie krecic kuprem do wszystkich okolicznych przystojniakow? Frajer jestes ciulu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Telefonu nie namierzysz debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma znajomego psa to namierzy hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo przekupi kogo trzeba lepiej spierdzielaj na madagaskar gosciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To namierzaj ciulu. Czekam az sie zjawisz. Wez ze soba swoja dziwke to kolesie beda mieli zabawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszne, to jest wasze wygrażanie. Człowiek z jakimś taktem i nutą przyzwoitości zignoruje idiotów, a nie używa wszystkich możliwych epitetów by wyrazić swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że telefon da się namierzyć. Mojej siostrze ukradli kiedyś telefon jak mieszkaliśmy jeszcze w Puławach i policja namierzył telefon w Kozienicach. Normalnie przyszli po złodzieja i aresztowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on dobrze mowi a ty jestes kobieta to normalne ze sie boisz milosc peace tolerancja super sprawa tylko jak to sie ma do70mln zabitych w drugiej wojnie? caly czas cos sie teeraz dzieje na swiecie swiat nie jesti nigdy nie bedzie taki jakbys tego chciala natura ludzka nigdy na to nie pozwoli kwestia2/3 dzieci to tylko rozmowa miedzy wami dojgiem tonormalna ze kobiety maja zazwyczaj inne poglady od facetow lubia inne rzeczy inaczej mysla k..a obudz sie ksiezniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d**ek jak przeczytal ze telefon jednak da sie namierzyc to nagle cisza juz na madagaskarze? hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojowy
Bo to tchórzliwy skunsk który jest mocny tylko zza swojej komóreczki. Jak by się chciał naprawdę postawić to co za problem wyzwać kogoś na uczciwą soluweczkę. Roberto pewnie by nie odmówił. Ciulu z 19.03 masz jaja by wyskoczyć na soluweczkę? Nie? A widzisz ciulu telefoniczny tu się nagle skończy twoja niby odwaga. Roberto by go chyba zabil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe... juz dawno wyrzucil komorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takich różnicach w poglądach to będzie szybki rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fab
Wow, ale tu się podziało przez tych parę godzin... Odpowiadając na Wasze pytania: ja mam 24, on ma 29, oboje pracujemy. On mówi, że uważa, że mam być szczęśliwa i się realizować, więc jeśli chcę nadal pracować, to ok. Wczoraj naprawdę po raz pierwszy takie niezgodności wyszły i ja nie wiem, czy to wyolbrzymiam, bo podświadomie mi się już wkręca panika przed ślubem, czy może to jednak jest poważny problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, nie panikuj, to się wszystko dotrze, przecież na siłę ci nie zrobi więcej dzieci niż chcesz, a raczej wątpliwe, że jutro do domu przyniesie karabin. Spokojnie, niech on sobie pogada, jak ci jest z nim dobrze na co dzień to tylko to się liczy. Wiesz, jak to jest - facet głowa, a kobieta - szyja. Więc jeśli dobrze będziesz rozgrywać to małżeństwo, on się może nigdy w życiu nie pokapować, co tak naprawdę myślisz. Nie nakręcaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojowy
Ciulu komórkowy (19.03) podkuliłeś ogon smieciu? Posrałeś się ze strachu że Roberto cię namierza śmieciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polityka dzieli ludzi, dlatego o tyle, o ile sama często rozmawiam z moim facetem (jesteśmy razem 8mcy) rozmawiamy na tematy polityczne i religijne (w obu kwestiach mamy odmienne poglądy) to nie próbujemy jeden drugiego namówić do swoich przekonań. on głosował na Korwina, jest bardzo prawicowy, religijny, natomiast ja jestem totalnie liberalna, głosowałam na Korwina i nie chodzę do kościoła co niedzielę. bardzo się różnimy, ale te różnice wynikają z CZEGOŚ i odkrywanie tego, jest fascynujące. :) zawsze zadawałam mu dużo pytań odnośnie marzeń związanych nie tylko z zakładaniem rodziny, miejscem zamieszkania, czy woli dom, czy mieszkanie, czy chciałby mieć zwierzaka - często o tym rozmawiamy, bo on chciałby psa, a ja nie. związek to sztuka kompromisów - czasem on pójdzie na ustępstwo w jakiejś wspólnej kwestii, a czasem Ty. Możecie przecież mieć 2 dzieci, możesz to uargumentować na wiele sposobów: mniejsze wydatki, mniej stresu, nie będzie trzeba powiększać przestrzeni domu dla dzieci, lepiej wychować dwójke dobrze niż 5 źle itp. itd. kochasz tego CZŁOWIEKA, a to że jego poglądy są inne, nie powinno mieć wpływu na decyzje o małżeństwie. swoją drogą nie pojmuję, jak można tak szybko się zaręczyć i planować ślub, pomijając tak istotne życiowe kwestie, jak chociażby WSPÓLNE ŻYCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam z mężem mam odmienne zdanie na temat polityki, in- vitro, a nawet kościoła i jakoś sobie żyjemy. Jeśli potraficie znaleźć wspólny język, w normalnych sytuacjach to takie tematy jak wyżej nie staną wam na drodze do szczęśliwego małżeństwa. Nawet co do liczby dzieci mamy odmienne zdanie, ale wszędzie można znaleźć kompromis, w końcu małżeństwo to wcale nie jest idealny związek bez żadnych skaz. Kobieta i mężczyzna to różne osoby nigdy między nimi nie będzie idealne, zawsze będziecie mieć rożne zdanie na różne temty. Zawsze będziecie się kłócić Chyba tylko 2 babki i 2 chłopów myślą tak samo. A jeśli chodzi o staż jaki znacie się przed ślubem to powiem tak są takie związki co rozpadają się po 8 latach i takie co po 1 roku wiec nie ma na to reguły. Po dłuższym czasie miłość się trochę wypala nie ma już tej namiętności, adrenaliny, motylków w brzuchu, szaleństwa, tylko przyjaźń, przyzwyczajenie, troska nie wiem jak to nazwać to też miłość ale bez tego łał co na początku. Jeśli sie kochacie będzie dobrze, skoro zdecydowaliście się na ślub to chyba wiedzieliście co robicie, ja bym tego nie odwoływała. I jeszcze jedna ważna rzecz jak ja brałam ślub wiedziałam, że to związek na złe i dobre chwile i na zawsze. Będziecie mieli kryzysy jak każde małżeństwo ale w takich chwilach warto sobie przypomnieć o tym co się przysięgało "na dobre i na złe", chodź wiem że potrafi być ciężko i czasem człowiek nie ma siły i najchętniej by to wszystko rzucił. Jeśli zgadzasz się z tym co napisałam to nawet się nie oglądaj. My znaliśmy się 7 lat przed ślubem i teraz będziemy mieć 3 rocznicę ślubu. To 10 lat z jednym człowiekiem wiec chyba wiem co mówię. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×