JOW czyli Jednomandatowe Okręgi Wyborcze prowadzą do dwupartyjnego systemu

Poza tym demokracja jest idiotycznym systemem politycznym nie sprzyjającym ekonomii i gospodarce kraju. Mnbvcxz Demokracja nie jest idealna ale ekonomii i gospodarce sprzyja. Bez demokracji nie byloby komputerow, smartfonow itd. To w demokracji jest mozliwy kapitalizm a kapitalizm powoduje konkurencje ktora z kolei generuje coraz wieksza innowacyjnosc. x nie chodzi o innowacyjność ponieważ wynika z samej natury wolnej ekonomii lecz problemem jest decyzyjność zazwyczaj blokowana lub podejmowana wbrew regułom ekonomicznym przez politycznych demagogów i szarlatanów podejmujących szkodliwe decyzje niszczące rozwój gospodarczy

Oczywiście, że przetrwa i jeszcze się rozwinie. x Jasne. Bo przecież wszyscy tłumnie właśnie na tych bandytów których mamy juz serdecznie dość a którzy władzę sprawują tylko dlatego że partie ich teraz wypychają imiennie będziemy głosować. xxx Nie mam czasu na długą rozmowę. Wolę zresztą rozmawiać twarzą w twarz, przyjemniej i sprawniej. Kilka słów w sprawie. Wyobrażasz sobie, że elektorat PO i PiS zniknie? Te partie wystartują i zgarną największą pulę. Zrób sobie symulacje i zobaczysz, że tak byłoby po ostatnich kilku wyborach. Liczysz na wymianę elit? Nie mam nic przeciwko! Ale to jest proces na dziesięciolecia. Można zacząć od dziś, ale nie liczyłbym na efekty, przed upływem kilkunastu lat. Poza tym, nie bierzesz pod uwagę NAJWAŻNIEJSZEGO! Czyli REALNYCH OŚRODKÓW WŁADZY. Naprawdę ani elita PO, ani Komorowski, nie rządzą sami! Są tylko istotny elementem układu, który reprezentują. Równie dobrze układ (ta sieć powiązań ludzi wyrosłych z SB/WSI/PZPR i potem doczepionych renegatów opozycji) postawi na innych reprezentantów. Już niejeden przyzwoity człowiek dał się skorumpować. Siła pieniądza, nacisku, pochlebstw i w końcu groźby, jest potężna. Tylko rozbicie tego układu, może zmienić Polskę. Do rozbicia tego (gadka o zabetonwoanej scenie to jest legenda dla naiwnych, bo nie w tym leży problem) potrzebna jest silna drużyna. Kukiz takiej nie stworzy, bo nawet nie potrafi zrozumieć istoty problemu. Obecnie tylko PiS jest zdolny do uderzenia w ten system. Jest zdolny, co nie znaczy, że mu się uda. Ja DAJĘ MU SZANSĘ w wyborach.

A czy wy rozumiecie ze teraz w sejmue sa ludzie ktorych obywatele nie wybrali? Gdzie k***in gdzie ******arodowy? Huraaa!!! Dzieki ordynacji proporcjonalnej mamy psl isld hura!!!!!!!

Nie mam czasu na długą rozmowę. x Nie masz czasu a napisałeś całą epistołę ;) Pewnie że elektoraty pisu i peo nie znikną. Zdaję sobie jednak sprawę że część zwolenników pisu głosowała by za pisem ale przeciwko głupkowi i jego najbliższym oszołomom i dzięki jowom głupek i oszołomy mogliby zostać odsunięci od władzy. I też nie dlatego że nagle wyszliby z układów w których dzisiaj są ale dlatego że do stanowisk decyzyjnych dostaliby się inni ludzie i zechcieliby na kolejną kadencję zostać. Tak powstaje inny przymus niż ten układowy który teraz jest jedyny. Przymus podzielenia sie z narodem kasą która obraca się w państwie przynajmniej w takim stopniu aby naród zechciał konkretnego iksińskiego po raz kolejny wybrać. Wyłącznie o to tu chodzi. Żeby polityk musiał sie podzielić a nie żeby całkowicie sporządniał co jest niemożliwe. cdn

Wiem że ty mówiąc o układach i formach nacisku mówiłeś o peo i pewnie odniosłeś wrażenie że przyszło ci gadać z idiotą który nie potrafi zrozumieć co sie do niego gada ale pisząc o pisie daję ci do zrozumienia że dla mnie pis nie tylko nie jest zdolny cokolwiek zrobić lecz że jest tak samo ubabrany. Rządził już i nasz kraj szedł w tym samym kierunku w którym ruszył po magdalence nie zbaczając w niczym istotnym z drogi co oznacza że nie rozliczy przestępca przestępcy bo stworzyłby precedens pozwalający i jego po kadencji rozliczyć. Pis nie wsadzi do wiezienia tuska ani nikogo kto tuskowi kasę dał pod stołem. Pis będzie kasę brał od innych albo nawet tych samych od których brał tusk i bierze teraz peo bo niczego innego nie robił gdy sam był u władzy. cdn

Kukiz natomiast nie ma za zadanie uderzać ani zmieniać tylko stworzyć warunki w których my sami zyskamy moc zmieniania. Ja wiem że trzeba będzie trochę czasu na nabranie rozumu i na naukę tego jak dużo możemy gdybyśmy potrafili się zmobilizować i do najważniejszego celu pójść razem. Skłócić nas łatwo ale zgoda już nam tak łatwo niestety nie przychodzi. W każdym razie cele mamy takie same. Naprawa relacji wyborca/wybrany bo do tego de facto się to sprowadza by wszystkich posadzić na właściwych miejscach i wskazać im jak daleko ewentualnie łańcuch ich od tego miejsca puszcza. Widzimy jednak inne drogi do celu i nigdy nie będzie nam po drodze dlatego bo ja pamiętam że twoja drogą już szliśmy i nie doszliśmy donikąd. Powtarzam: Pis już rządził. Ps. Tak się rozpisałem jakbym jeszcze mniej niż ty miał czasu ;)

I jeszcze jedno co ciągle powtarzam. Żaden człowiek którzy sprzymierza się z kościołem przenigdy nie zyska mojego poparcia i mogę go tylko traktować jako zamiennik dla kogoś innego pod warunkiem że będzie miał rzetelny przyjazny obywatelom i możliwy do realizacji program. Duda nawet tego nie ma a wyraźnie ciągnie go na mszę. Nie trawię religijnego fanatyzmu bo świadczy o skrajnej głupocie.

DOlACZ DO RUCHU JOW https://ruchjow.pl/#/

PiS to lewacka skamielina tak samo jak lewacką skamieliną jest PO Obie socjalistyczne antygospodarcze partie przez które ludzie uciekają z kraju.

W wielu krajach są JOWy i oczywiście nie jest to jedyna różnica: jest jeszcze silna władza prezydencka, możliwość odwołania posła, większa demokracja bezpośrednia. Teraz też mamy system dwupartyjny, z tym, że partie robią co uważają, bez zawracania sobie głowy wyborcami. Chcesz wymienić kadrę w Urzędzie Marszałkowskim? Wymieniasz. Pluralizm nic tu nie pomaga. W przypadku JOWów do głosu dojdą ludzi: a zatem PO to nie będzie Donald Tusk, ale też korserwatywny Gowin i Rokita i lewak Palikot i liberalny gospodarczo Andrzej Olechowski. Których będzie więcej - zdecydują wyborcy a nie Tusk.