dlaczego przyprowadzacie chore dzieci na plac zabaw

Jest różnica między wspomnianą jelitówką czy np. zakaźną ospą a przeziębieniem, gdzie granica między zdrowiem a chorobą jest płynna i tak naprawdę mało które dziecko mogłoby do przedszkola przyjść ;). Co z tego, że w piaskownicy będą zdrowe dzieci, skoro i tak na ławkach siedzą żule, stare dziadki smarkają na ziemię a w autobusie każdy prątkuje swoimi bakteriami. Twierdzę, że dziecięce przeziębienie to najmniejsze zagrożenie epidiemiologiczne.

a co to moje tylko ma chorować, niech inne matki też się męcza

A ja byłam w szoku jak mama przyprowadziła na płac zabaw dziecko ze szkarlatyną. W ciągu kilku minut wszystkich wymiotło.

najlepiej mieć też mini plac zabaw w domu np suchy basen dzieci uwielbiają http://www.std-dmuchance.org/