Ile mieliście lat gdy skończył się u was okres buntu i porzuciliście metal

"Zgadzam się z tym, że wiele młodych osób pozowało na metali ( kiedyś to było znacznie częstsze zjawisko, teraz jest Kwiatkowski i inni)" A co ma kwiatkowski do pozowania na metala? :P To raczej gwiazda dla dzieci z podstawówki, nie ta grupa docelowa. a metalowi pozerzy jak byli w twoich czasach tak są dalej masowym zjawiskiem, w sumie 2/3 lasek w tych klimatach, jak poznałam i znam, nie ma o tej muzyce za wiele pojęcia, i tkwi w subkulturze bo podobają się im tacy faceci, albo akurat dlatego, że w takim towarzystwie zostały zaakceptowane.

"Najgorsze co można zrobić to marnować czas nie mając żadnego pomysłu na to co potem. " Ja właśnie to robię. Chociaż mam pomysł co potem, skończyć studia, i znaleźć sobie faceta, z którym mogłabym spędzić życie, bratnią duszę. w dalszej przyszłości mieć dzieci. Ale nie mam pojęcia czym się zajmować zawodowo. I nie wiem, skąd mam to wiedzieć :P Chce mieć dużo pieniędzy i samodzielnie wyznaczać sobie godziny pracy, tyle wiem.

z takim podejściem nie będziesz miała ani jednej pozycji na tej liście. Pieniądze przychodzą z pracy, często ciężkiej i wymagającej (głównie psychicznie). Dlatego tak ważne jest żeby zdobywać doświadczenie. Ty nie masz żadnego pojęcia o jakimkolwiek biznesie, więc nie będziesz sobie godzin wyznaczać. Wolność kosztuje, ludzie płacą za to latami ciężkiej pracy, stresu, łez i niepowodzeń.

a dowiedzieć możesz się sprawdzając jakie wymagania spełniają twoje kwalifikacje i doświadczenie - czyli co mogłabyś robić zaraz po studiach i w jaki sposób to ewentualnie rozwijać.

A kto powiedzial,ze metal to bunt. Punk moze. Ja tam mam 38 lat i nadal slucham metalu :)

Mysle, ze teraz ludzie sluchaja punka dla przyjemnosci, a nie z buntu

Up

up

mam 20 lat, słucham metalu, ubieram się tylko na czarno, noszę obroże, pieszczochy, mocno się maluję i mam niebieskie włosy. i nie zapowiada się bym miała z tego wyrosnąć, ups.

mam 36 i wciaz slucham :P