Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Hmmm, to jest forum dla kobiet, tak? Myślę, że są lepsze fora dla panów.

Up! Alex dalas D juz ta bluzke?

Jaja po prostu

U

JAJA

U

Szczęśliwa mężatka? Toż to oksymoron :-D One wszystkie są nieszczęśliwe. Akurat ta mężatka pyskuje na męża, ale (ona) to taki typ który wymaga silnej ręki, więc na pyskowaniu się kończy. Generalnie to gratuluję odwagi. Z życiem nie ma co się pier/dolić w tańcu, trzeba próbować, bo jak wiadomo łatwiej o wybaczenie niż o pozwolenie :-) Ja zawsze byłem mamejowaty, aż babki same mnie do wyra ciągnęły, a ile okazji zmarnowałem przez tą mamejowatość...do tej mojej może bym i wystartował konkretnie, ale rozbijać komuś rodzinę, to nie bardzo mam ochotę.

Up

Ech, cicho.

dziwisz sie?

troche tak.

A skąd mam kurde wiedzieć? ;-) Jeśli mąż dobrze zarabia to rozkazuje i nie sprząta, a jeśli sprząta i nie rozkazuje to nie zarabia dobrze? A jeśli i zarabia, i nie rozkazuje, i sprząta, to nie ma czasu na nic ponadto ;-)

Proszę nie usuwać wpisów gdyż wychodzi że gadam sam do siebie, czyli żem wariat :-D

To forum wariuje i samo usuwa ;/ ponowie pytanie, na które odpowiedziałeś żeby była jasność "czemu męzatki są nieszczęsliwe?". Często jest tak, że po tych 20 latach wspólnego pożycia, uczucie gaśnie, nawet jesli mąż dobrze zarabia, staje się kanapowcem, mniej stara się o kobiete, a ona czuje się zaniedbana. Pomimo tego, nie chce odchodzić od męża bo wiedzie wygodne życie, mąz jest dla niej oparciem finansowym, więc trzyma sie tego co ma.

dlaczego cie to dziwi ?

Taaaaaaaa....nie-moja luba ma to samo po 8 latach małżeństwa

gość dziś Bo zawsze jest ktoś kto się czepia, krytykuje i dlaczego z powodu jednej osoby, trolla, forum ma nie działać? Nie odpowiadać na zaczepki i już :)

gość dziś W większości zgoda. Po jakimś czasie mija namiętność, o ile kiedykolwiek była. Pozostaje proza życia, przyzwyczajenie, dzieci, kredyty, etc. Brakuje ciepłych słów, czułości. I nie trzeba 20 lat, aby tak się stało.

dziś Tak zgadzam się, nie trzeba 20 lat. Ale akurat opisuje na przykładzie znajomych par z dwudziestoletnim stażem.

a chce ci sie czytac takie durne wpisy tego trola ? dlatego nikt tutaj juz nie zaglada i maja racje tylko szkoda ze tak sie potoczylo to no i czy Alex dziala z denise

gość dziś Pomijajmy te wpisy i do przodu ;)

szkoda nerwow

Ale co szkoda, ze sie potoczylo ?

Taki jeden gość > akurat powody Twego wahania przynoszą Ci chlubę; ja również nie pochwalam startowania do osób zajętych. Nie chciałbym być przyczyną niczego cierpienia.

Pozamiatane. A gdzie Ola, Kobieta bez nadziei czy z nią (ksywka: afisz), jakaś pani z UK, Baha, zwariowana Krejzolka, oczywiście Rebecca, Ann czy Ania, nikt nie nadaje?

a ty co za jedna ?

Dziewczyny to sobie na maila wiadomości wysyłają. Szkoda bo brakuje ich wszystkich. Pozostaje mieć jedynie nadzieję że się im układa ze swoimi paniami. Trzymam kciuki za wszystkie,s e szczególności za Alex .

Ja się nie waham. Nigdy się nie dowie. Czas leczy :-)

21:22 A ty co za jedna, miła inaczej?

Pozamykac juz te geby!