Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Tak długo tzn.ile? Dlaczego zastanawiasz się czy brnąć dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ona co jakiś czas tak wypisuje, podtrzymuje forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mija rok. Zastanawiam się bo czasem trudno jest mi zrozumieć Jej postępowanie :( I po prostu nie wiem czy dać jeszcze sobie i Jej szansę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opisz swoje zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:14 Dalas jej powod, ze tak sie zachowuje? Moze to tylko pozory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są i takie osoby, które nie chcą tej drugiej mieszać w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś z doświadczenia wiem, że ludzie myślą głównie o swoich uczuciach i o sobie i jeżeli chcą uniknąć problemów, to głównie własnych. Osobisty strach, obawy ubieramy w słowa typu "nie chcę mu mieszać w życiu". No bo jak już "namieszamy" to trzeba będzie wziąć odpowiedzialność za to wszystko, a nie każdy tak lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ByłaNadzieja dziś mogę być wyjatkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
no to git :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Cholernie trudno musi być podjąć taką decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie podjęłam takiej decyzji. Może powinnam napisać, że "nie chcialabym..." nic nie jest czarno białe; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn bierzesz pod uwagę że dla niej mogłoby być lepiej, gdyby wszystko pozostało bez zmian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:14 a ona odwzajemnia uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wywiadów nie udzielam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś pisał kiedyś o torcie. Bardzo smakował? Wisienka byla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co Ci się nagle ten tort znowu przypomniał? Napisz lepiej o co z tym tortem chodziło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty napisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ja mam napisać? jak nie wiem o co biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś miał urodziny?? Ktoś miał jakąś rocznicę/uroczystość?? Ktoś jadł tort?? Ktoś go piekł?? Ktoś kupował?? A może dostał?? Zdradzisz tą tajemnicę w końcu? Bo tak to każdy może dopasować coś do siebie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TĘ tajemnicę. Piszę wielkimi literami, może zrozumiesz: KTOS KIEDYS PISAL o torcie a mnie ciekawi co to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta od tortu
urodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
jak ja bym chciala tu przeczytac fajna pozytywna historie :). A moze kazda z Was opisze swoja historie pierwszego pocalunku z dziewczyna :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatkowa123
Moze niedlugo opisze moja historie, szczesliwa ;) to ja od 2 kwiatkow. ten drugi kwiatek to strzal w 10 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
Nadzieja raz na jakiś czas chodzę do klubów branżowych... ale rzadko. Lucy jak chcesz to ja mogę jakoś historią opisać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwiatkowa, czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym chętnie przeczytała szczęśliwą historię o tym, że któraś z obecnych tu Pań, wreszcie zdobyła tę którą pokochała :) a nie jak została uwiedziona przez kogoś następnego :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byłoby coś:) ale pewnie się nie doczekamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dzisiaj mam paskudne samopoczucie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocieszy ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×