Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
wcale nie "wow"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też się czuję okropnie. a może tylko byłam w ukrytej kamerze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos wiecej mozesz napisac? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko tyle, że chciałabym o wszystkim zapomnieć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kosz? czy sama zrobilas cos "glupiego"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to już nieważne, chcęzapomnieć i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może wyolbrzymiasz i nie jest/ nie było tak źle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucy0007
nadziejko jak to wiedza inni, co Ty piszesz??:O... ogolnie dziewczyny mi sie odechcialo, mam dosc czekania i przez to napatoczyl sie ktos inny :D i jest les ;) ukrywa sie, ale ja wiem ze jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
Lucy, nie rozumiem, o co chodzi z tym pisaniem :) Ja nawiązywałam do gościa, która pisała, że inni chyba się zorientowali. U mnie przynajmniej jedna osoba się zorientowała i też obserwuje, ale teraz już i tak nie będzie miała co ... x Ale masz szczęście, ja też bym tak chciała .. kiedy się napatoczył - to wcześniejsza znajomość ? Z les będzie pewnie szybiciej :P , jak to ktoś napisał "szybka piłka" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klina klinem? może to i sposób na zapomnienie. tylko chyba tak nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No Lucy teraz to poleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
ja też nie, ale bym chciała :( nie ma niestety żadnej odpowiedniej w pobliżu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę chciałabyś? ja mam obok siebie potencjalnego klina, ale nie chcę nawet myśleć w ten sposób. skrzywdziłabym nas obie, bo nic do niej nie czuję. no może jednak trochę mnie pociąga ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
no właśnie, ja bym chciała taką, do której bym coś poczuła ... inaczej nie pójdzie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli dopuszczasz do siebie myśli, że coś kiedyś może się zdarzyć z kobietą? ja odrzucam taką możliwość. drugi raz zakochać się w babie, o nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałabym porozmawiać, ale druga strona moze się wszystkiego wyprzeć, będzie zaprzeczać, zrobię z siebie jeszcze większą idiotkę niż nią jestem w oczach tej osoby...stoję w martwym punkcie i nie wiem w którą stronę mam się ruszyć a dłużej tak nie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a było coś między wami, jesteś o tym przekonana? tytuł pierwszej idiotki i kretynki już należy do mnie, więc się nie martw, nie przebijesz mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz mi powiedzieć, że odważyłas się porozmawiać i to był błąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz że druga strona będzie zaprzeczać i się wyprze? masz powody by tak sądzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek jest skomplikowaną istotą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lucy, w takim wypadku to może spróbuj jednak jakoś urozmaicić swoje życie z mężem. A tym dziewczynom daj spokój bo obawiam się że tym sposobem to możesz zranić je obydwie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:58 Ten tytuł mnie intryguje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lucy - ale tak po prostu ci sie odechciało? Potrafisz tak zapomnieć o niej? Bo ja wcale. I już mnie to w sobie denerwuje. Właściwie to nawet mnie denerwuje każde jej zdjęcie jak wrzuci na fb jak z kimś była, chyba zazdrość przeze mnie przemawia. Muszę sie opanować jakoś. W przyszłym tyg mamy mieć drinki po pracy, zamierzam nie żałować sobie alko, a jak cos głupiego powiem/zrobię to na drugi dzień zwale na alko i powiem ze nic nie pamietam. Taki oto dojrzały mój plan ;) zreszta ona i tak wyjeżdża wiec prędzej czy pózniej będę musiała zapomnieć!! A co u innych dziewczyn? Ma któraś pozytywne wiadomości?? Niezdecydowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kropka
Niezdecydowana cóż za plan :) Daj znać jak wypalił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tu jakiś psychiatra? Przydałby mi się. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś i Dziewczyny nie przesadzacie czasem z tymi "tytułami" ;) Osoba która choćby w najmniejszym stopniu czuje jakąś nić sympatii, że już o odwzajemnieniu nie powiem, na pewno nie myśli o was w ten sposób. Nawet jeśli ze zdziwienia wybałuszy oczy, to nie musi być równoznaczne z tym że właśnie myśli : "ale z niej idiotka". x Niezdecydowana, z tym alko to całkiem niezły pomysł, tylko nie przesadź żebyś potem (rzeczywiście) pamiętała jaka będzie jej reakcja ;) Na długo wyjeżdża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:11 zazdrościsz? tytuł jest tylko mój :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:53 a o następcę się nie troszczysz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×