Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość Alex79d
beznadziejka ja juz czasem nie mam siły do tych jej tekstów..... Ostatnio,stwierdziła ze bedzie se robic liposukcje czy jak to sie tam pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alex co w tym dziwnego? Ja liposukcję miałam w wieku 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plus 3 operacje nosa, odsysanie tłuszczu z twarzy i implant bródki i nadal jestem brzydka :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki żart miłe panie. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ktoś miał humor o północy :) Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
Alex, może zamiast liposukcji popływałaby trochę z Tobą :) świetny pomysł na utratę kilogramów no i oczywiście spotkanie się po pracy ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic ciekawego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:11 co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi to się wszystko wydawało chyba. Zaczynam rozumieć pomysł odrodzonej zeby zrezygnowac z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie mam przeczucie niestety, z pracy raczej nie zrezygnuję, chociaż pomysł doskonale rozumiem. Nadzieja jak dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
z nowości , w sensie fabuły, nic niestety, tylko głowa mi pulsuje od myślenia i oczywiście, tworzę wizje, które nie działają najlepiej na moje samopoczucie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obosz jak mi ciężko. To jest czasem nie do udźwignięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadzieja, zastanawiałaś się czasem czy to nie jest jakaś gra z jej strony? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex79d
Cześć dziewczynki,dziś siedze w robocie i narzekam ze mam strasznie daleko do pracy i ze bym chciala mieszkacc gdzies blizej a moja niunia mowi, no do mnie sie wprowadzic nie mozesz, ale moze chcialabys mieszkac z moja siostra w mojej bylej sypialni, jej wiecej nie ma jak jest, mialabys caly don dla siebie, tylko wiesz nie moglabys se nikogo na noce sprowadzac, bo moja siostra by ci nie pozwolila, ale pomysl mialabys moja sypialnie dla siebie, ja mowie, e to kiepsko jakby mi nie pozwalala se nikogo na noce sprowadzac, wiecie taka gadka w zartach , ale to by nie byl glupi pomysl, bo ta jej sieostra mieszka w domu po ich rodzicach sama, i pracuje tak ze jest dwa tygod nie poza domem a na dwa tygodnie wraca, a niunia mialaby zawsze wymowke przed swoim gachem, ze bylan a chwile u siostry po robocie, nie mialby podejrzen, tymbardziej ze jej siostra miszka sama, nie musialbny wiedziec o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe i juz alex mentalnie weszla w role pobocznego czasoumilacza, do ktorego mozna sie wymykac w wolnej chwili i scislej tajemnicy przed oficjalnym partnerem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex79d
potem mowie, a siostra podobna do ciebie? ona czekkaj mam gdzies jej zdjecie na facebooku, nawet niezla, ale do niuni jej daleko, ale jak juz weszla na facebooka to mi pokazala wszystko, zdjecia swojej calej rodziny lacznie z bylym mezem, synem, drugiej siotry i mowie, ty zapros mnie do znajomych, z paczatku sie krzywila, ale w koncu mowi, no dobra bo i tak mi nie dasz spokoju, ja se wyslalam zaproszenie do siebie z jej konta i mowie, no a teraz ja zaakceptuje ciebie, albo i nie zaakceptuje jeszce nie wiem,bo bedziesz mi trzepac konto hahahaha, a niunia tak a ty mi przetrzepierz moje, bedziesz juz wszystko o mnie wiedziec moj..... szczeniaczku,,,,,, teraz ma faze nazywania mnie jej szczeniaczkiem, glaszcze mnie i drapie jak sie psa glaszcze, no szajba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex79d
mieszaknie u jej siostry nie byloby takie zle jej siostra tez niezla laska hahahaha, nie tak fajna jak nuinia ale zawsze po rodzinie zostanie hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to sobie tlumacz alex :D oszukuj siebie ale nie nas hehe wyczekiwalabys odwiedzin denise jak wyglodnialy pies gnata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałaś jej te gacie do prania ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że tematem przewodnim stały się gacie Alex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To rzuć jakieś hasło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a Denisa raz rzuciłaby ten ochłap a raz nie. Raz rzuciłaby ochłap godzinki Alex a raz nie. A Alex warowałaby jak grzeczny pies... tzn. szczeniaczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rebecca12666
Inacessible co sie wydarzyło po pocalowaniu blondyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×