Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość JakaśNadziejaJednakJest
spać nie mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od jakiegoś czasu tu zaglądam i z zainteresowaniem czytam Twoje posty. Trzymam kciuki i życzę Ci powodzenia. No i oczywiście spokojnego snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JakaśNadziejaJednakJest dziś Bezsenność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
położyłam się wcześniej niż zwykle,żeby nie myśleć, potem wstałam, przy kompie pstrykałam, potem poszłam jak zwykle późno, kręciłam się, pociłam, wstałam żeby ogłosić swój problem na forum :D zazwyczaj śpię doskonale, po kilku kawach potrafię zasnąć w trymiga ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udało/udaje się nie myśleć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
nie udało się, bo nie mogłam zasnąć :D x noc koszmarna, dawno tak się nie wierciłam .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie myśl tyle bo zwariujesz! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A macie jakąś receptę, żeby tyle nie myśleć? Myślałam, że mi przechodzi, a tu nawrót :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć. Czytam Was jakiś czas. Wpadła ni w oko pani prezes naszej korporacji. No ale ja i ona ? Za wysokie progi! Wydaję mi się, że rzuca mi ukradkowe spojrzenia, lecz nie mam pewności. Co począć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest żart. Co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, że nie ma tu z kim porozmawiać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ skąd, pisz ile chcesz i co chcesz, śmiało. Na pewno ktoś poratuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tą panią prezes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem o niej zbyt wiele, czy kogoś ma, obrączki nie ma ale to nic jeszcze nie znaczy. Ujęło mnie w niej poczucie humoru no i piękna z niej kobieta. Często do mnie zagaduje pod byle pretekstem. Chciałam dotknąć ją niby przypadkiem i sprawdzić reakcję, ale nie mogę się wziąć na odwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cienka jest granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poradzicie coś ? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe życie odpuszczałam, tera chcę postąpić inaczej. Ona nic zrobić w moim kierunku nie może, nawet gdyby chciała, pod molestowanie by to podejść mogło. Będę się jej patrzeć prosto w oczy i szeroko się uśmiechać. A gdy będzie okazja, "przypadkiem" na nià wpadnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałaś gdzieś ten pomysł podpatrzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
z tego co wiem, w korporacjach jest nacisk na utrzymywanie koleżeńskich stosunków z personelem, tak więc bycie na Ty jest na porządku dziennym - to trochę ułatwia sprawę. Czy długo tam pracujesz ? Ile orientacyjnie macie lat (różnica wieku)? Na pewno jakieś wyjazdy integracyjne też będą, więc to jest plus pracy w korporacjach - łatwiej się poznac i wybadac grunt, nawet jeżeli nie z nią, to na pewno będzie rozmowa o niej i innych pracownikach, przy alkohlu, a wtedy języki się rozwiązują :). Mało napisałaś - czy widujecie się codziennie ? Jak to jest, nie wybadasz w 1 dzień, tak więc cierpliwie musisz czekać i działać :). Dawno Ci wpadła w oko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korpoludku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadziejko, co sprawia, że bystra, niewątpliwie ładna ( ?), młoda, wrażliwa, kobieta spędza wieczory/noce przed kompem, zamiast oddawać się innym przyjemnościom? A potem te problemy ze snem. Ile kaw trzeba wypić, by postawić się do pionu?Jak długo to trwa? To Twoje zauroczenie? Pozdrawiam Cię ( byłam już tu dzisiaj ok. piątej nad ranem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj korposzczur. Wszystko zaczęło się od niedawna gdy przeniosła się bliżej. O zakochaniu się, nie ma póki co mowy, zbyt krótko to trwa. To prawda wszyscy jesteśmy na " Ty" i jest atmosfera luźna i przyjazna. Wydaje się ona w być w porządku do nas mimo że jest o wiele wyżej w szczurzej hierarchii. Dzieli nas kilka lat (ona starsza) . Kurczę, dobry pomysł z imprezą integracyjna, jednak będzie ona dopiero za kilka miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
Korposzczurku, no to widzę, że masz jeszcze luzik, żadnego ciśnienia, więc to super, rób swoje. Zazdroszczę Ci wspaniałych warunków :) . x "niewątpliwie ładna ( ?)" ;) hehe, trochę ładniejsza od diabła, to na pewno :) . Niestety od wielu mcy już nie zrobiłam niczego pożytecznego (a mam co robic, wierzcie mi), nie mogę się skupic na niczym ...więc siedzę tutaj i przy okazji czytam, jakie to ludziska problemy mają w życiu - tragedia ... . Jak trafiłam na to forum, mój problem nie był aż taki jak teraz ..).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
pomyślałam sobie, że chyba w końcu jej napiszę .....ale jeszcze nie teraz . Za kilka tygodni..... i niech się dzieje co chce, mi już wszystko jedno,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że ta noc minęła Ci spokojnie. Żyjesz chyba w dużych emocjach napięciu, w wtedy trudno o racjonalne decyzje. o Zastanów się jeszcze nad tym napisaniem, to coś, co postawi ją pod ścianą. Pisałaś o imprezach integracyjnych w korporacjach itd....próbuj słowem ( mówionym ), wszak "słowa to magia". Pozdrawiam Cię Nadziejko znowu o piątej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
nie sądzę, że coś zmienię, w mojej sytuacji to mało prawdopodobne. Po prostu chcę, żeby wiedziała na pewno. Ona się tak dziwnie zachowuje, już nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez-Nadzieja, daj sobie spokój z tą kobietą. Szczera rada, odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×